ewasch
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ewasch
-
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
kwiecień-widzę,ze masz podobne przemyślenia do moich.Jestem w podobnej sytuacji i pewnie gdyby było odwrotnie też dawno bym juz to wszystko zostawiła.Dzisiaj czeka mnie powazna rozmowa,moze uda się bez awantury;) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
hehe Nie ktoś tylko mój m.:).Kobiety z jego rodziny tyłka na pewno nie ruszą,one w zyciu nie zrobiły obiadu,ziemniaka nie potrafią porządnie obrać.Nie dziwię sie,ze żden facet z nimi nie wytrzymuje,nie twierdzę,że kobieta ma wszystko robic,ale partnerstwo to nie wysługiwanie się jedną osobą.Dla nich ideał to facet z dużą kasą,pracujący i zajmujacy się domem i obsługujący je,co jakis czas łapią się tacy, na chwilę,a one zdziwione:D,że znów zostały same. tt99 przecież uwielbiasz swoją pracę,chwilowa niechęć pourlopowa;) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
kwiecień-dziękuję:),jeszcze mnie trzepie,ale przynajmniej wczoraj wygarnęłam wszystko co mnie "dusi". Wkurzył mnie ,bo moi zawsze stają w jego obronie i można na nich liczyć,w przeciwienstwie do jego rodziny.Juz zapowiedziałam, kolejny przyjazd jego rodzinki i ja wyjeżdzam,niech sam skacze wokół nich hehe,a moze zostanę i tez pozwolę się poobsługiwać??chyba lepsze:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Wczoraj spotkanie z koleżanką,poźniej regularna wojna do poźnej nocy,napisałam na he,nie wiem czy będzie Wam się chciało czytać,bo długie i wyjątkowo nudne;),ale przynajmniej wyrzuciłam z siebie.Spać ch..nie mogłam,nie znosze takich sytuacji.Snuje się po domu od 4.30,wypaliłam juz chyba z pieć papierosów. kwiecień współczuję,mogę robic koło swoich,ale wk..a mnie jak musze obsługiwac rodzinkę m. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tt99 dobre:D.Znam takich ,nawet czasami wdaję się w dyskusję,nie wytrzymuję.Kiedyś spytałam dlaczego kupują kurtki skórzane czy buty,przecież można nosić plastikowe,usłyszałam,ze to akurat jest robione z odpadów-taaak ,szczególnie,ze kupują tylko znanych światowych projektantów.Nie mam nic przeciwko,ich sprawa,tylko po choinkę ta cała ideologia i ciągłe krytykowanie ludzi jedzących mięso. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Juz prawie wcale nie zaglądam na nk,ciagle mi się wiesza,nie wiem czy to wina komp?? Na fb mam jakieś satre zdjęcie... atina znajdę Cię:) na fb ,od niedawna mam konto. rozmaryn-gdzie niby mamy wkleic fotki zwierząt?na kafe??w życiu nie:) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
smerfetka mam kota i psa,na szczęscie ta druga jest bardzo społeczna,przygarnia wszystko co my zaakceptujemy,łącznie ze zwierzakiem dzieci,który czasmi przyjeżdza do nas na wakacje;) ttka czekam :),napiszę na he jak bede miała chwilę spokoju. tak na marginesie to kazda z nas mogłaby pzresłać jakąś aktualną fotkę,chociaz nie wiem czy coś znajdę,padł nam aparat i ostatnie jakie mam u siebie są z kilkudziesieciolecia lecia matury z maja:D rozmaryn- nawet przy takim jedzeniu nie powinnaś tyć,jeżeli uprawiasz tak intensywnie sport jak piszesz. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
smerfetka u mnie też kotka,ktoś podrzucił i została:D rozmaryn dziwi mnie ,ze ważysz ile ważysz.Gdybym uprawiała tyle sportu co Ty,zostałyby na mnie tylko kosci.Robilaś jakies badania?? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
W domu,trochę wspomniałam w @ porannym na he,przeczytaj:) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
witajcie:D Smerfetka miło,że dotarłaś:) atina ,tetka,kwiecień dobrze ,ze mamy do kogo się wygadać,bardzo się cieszę,że jestescie.U mnie dzisiaj regularna wojna ,napiszę później na he kwiecień-wszystko było ok,samo zycie,czytałam na trzeźwo ;) i wcale tego tak nie oceniłam,żadne bzdury jak dla mnie. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
kwiecień-napisałam na he. tt99 piękne,masz rację,coś takiego istnieje od zawsze,tylko wcześniej nas nie dotyczyło.Kiedyś byłyśmy młodsze i to samo mówili o nas nasi rodzice:) i ludzie z ich polokenia,teraz nasz czas. Staram sie nie przejmować,nie zawsze się udaje,ale walczę ze sobą,wiem,ze nie mam na to wpływu... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Lepiej wcześniej ,zapominalska jestem.... Ogarnęłam,zaczynam odpoczywać:D, zostało 12 godzin luzu.. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
oj.To teraz??? Dziewczyny ,wszystkiego najlepszego,zadowolenia z siebie i wszystkeigo innego czego tylko chcecie:) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
kwieciń-odzyskałam godzinę temu,powinnam zabrać się za ogarnianie otoczenia,nie mam siły.Jutro praca,nie odpoczęłam,mimo,że bylo fajnie,przydałby się jeszcze dzień wolny:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tt99 Pingwiny koniecznie:D,też lubię. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tt99 Należy Ci się dzień odpoczynku,wynudzisz się porządnie,nabierzesz energii.Też nie lubię świąt i czekam,że za jakiś czas uda mi się je spędzić tak jak chcę,bez nacisków, "chcenia "innych i nikt nie będzie oceniał mojej decyzji. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Gdyby było mnie stać i do tego jeszcze wydawać tysiące na hektolitry paliwa kupiłabym land rovera discovery,podobają mi się terenowe samochody,im większy tym lepszy:). Na razie stawiam na ekonomię :),ropa i silnik max 2000:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Zaczęło się od kawy,skończyło na imprezie, fajnie mieć dorosłe dzieci:D w rodzinie.Czwórka "dojrzała" i młodzież "poważna",było super. I zakończenie- babcia i młodzież szkolno-przedszkolna do łóżka ,reszta bawi się dalej:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Spokojnych ,uśmiechu i dużo radości . Chwila odpoczynku i jedziemy na kawę:) tt99 u nas chłodno,ale słonecznie,dużo lepiej niż wczoraj,miłego dnia. mrówka zapraszam na dłuzej:d -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tt99 Dzisiaj trochę lepiej:),wyspałam się i od rana przygotowania. Wczoraj w ramach relaksu przygotowałam dla wnuków koszyczki na "zająca",szkoda,ze tego nie widzicie haha,sama zrobiłam kilka papierowych,bardzo kolorowych opakowan z rączkami ,będa zaskoczone,lubią moje dziwadztwa;).Już napełniłam słodyczami i czekam:) rozmaryn iphon co to ???Nie słyszałam o takim cudzie,pewnie coś super.. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Chyba zakończę to gadulstwo,całe popołudnie spędziłam na zakupach.Wolałabym zrobic w tym czasie fure sałatek,byłabym mniej zmęczona:D Trochę ogarnęłam kąty,teraz relaks:),gotowanie zaczynam od jutra:) Powiem Wam,ze nie lubię tych wszystkich francuskich włoskich i anglojęzcyznych nazw,uważam ,ze jesteśmy w Polsce i musimy pielęgnować to co mamy;).Też czasami wtrącam coś z zewnątrz,ale staram się nie przesadzać.Niedawno oglądałam jakis kulinarny program i do szału doprowadzały mnie te wszystkie nazwy,które miały polskie odpowiedniki,nie rozumiem czegoś takiego. Francuzi pielęgnują swój jezyk ,szału można dostać,bo nigdzie nie ma angielskich opisów,do tego większosc udaje ,ze nie zna angielskiego/poza młodzieża/,ale patrząc na to co się u nas dzieje,to całkowicie ich popieram.Ostatnio kolega dostał smsa od swojego dziecka nastolatka i nie wiedział o co mu chodzi,mieszanka angielskiego ,polskiego i jakis niewiarygodnych skrótów,szok:) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Atina -nadal nic nie wiadomo,próbują cos z tego wyciągnąć Fajną masz tesciową:),chociaz nie mogę powiedzieć,moja aktualna zawsze pzryjeżdza zsernikiem na zimno/robi specjalnie dla mnie/,bo m. nie lubi i dla niego piecze coś innego Smerfetka-odezwij się!!!! tetka masz rację-ja też czuję się lepiej,jednak odżywianie to podstawa:) rozmaryn-rzeczywiscie Twój m zebrał wszystkie idealne cechy meżczyzn tego globu:D,dla naszych zostały resztki;) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tetka nie czytaj za dużo,ja od tego żywieniowego kształcenia już połowy produktów nie jem,mam taki wstręt. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tt999 wolne,zazdroszczę,nadal siedzę w pracy,teraz dopiero chwila luzu-na moment:-o. Nic jeszcze nie zrobiłam,dopiero po południu jadę po zakupy,a gotować będę jutro;). Ja tam lubie rocka J.Joplin ,J.Hendrixa,J.Morrisona i takie tam klimaty,ze współczesnych A.Winehouse,Madonne,ale ją akurat też za formę:D,nie tylko śpiew:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
ewasch odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
rozmaryn sportowe mam tylko jedne hehe,jak są zniszczone wymieniam na kolejne,do pracy musze mieć jakies w miare eleganckie i takie głównie kupuję,obcasów unikam ,bo często wysiadam wczesniej i 1 km lub dwa idę do odmu pieszo ,dla zdrowia:D Moja najblizsza rodzina nie jest duża,ale utrzymuję bliskie kontakty z kuzynkami i ich rodzinami,rzadko się odwiedzamy,bo daleko,ale często rozmawiamy telefoncznie i dużo piszemy-internet to jednak cudo naszego wieku :) Musze przyznać,ze juz od jakiegoś czasu prawie wcale nie słucham muzyki,jedynie w samochodzie i wtedy na full,w domu upajam się ciszą;)