ewasch

Witajcie nadal zimowo kolorowa 37 zapraszamy:),jasne,ze nie ma znaczenia:) Dziewczyny probuje znow rzucic palenie:-o,od wczoraj,idzie opornie,ale jakos daje rade.Ogolnie czuje sie lepiej fizycznie,mniej kaszle,ale psychika siada:-o Milego dnia:)

U mnie snieżyca:-o.Biało wszedzie,zima to czy wiosna? Dziewczyny z ta figura to dobrze sie kamufluje;)wierzcie mi,jestem fanką programu ja sie nie ubierac:) i jakos dziala,poza tym mniej wyczerpujace niz diety;) No prosze jedne baluja drugie fryzurują. 1967 pewnie zostaniesz miss porodówki?;)tak trzymaj,najwazniejsze pierwsze wrazenie,niech Euzebia uczy sie od urodzenia jak powinna wygladac dama:) galganek na na wschodnim czy zachodnim wybrzezu jestes?

Czarnobrewa a Ty co ?wzorowego ucznia chcesz dostac?;) Kobieetka no i wypijemy razem drugą kawe:). Kwiecien rozimprezowalas sie na maxa.A moge wiedziec gdzie w Świeta bylas,jakos nie doczytalam:-o. 1967 wyciagaj łapke i machaj,troche gimnastyki :)

gałganek nie czułam sie urazona ani przez chwile:).Znam mnostwo ludzi i myslałam,ze gdzies sie spotkałysmy:),a ja nie pamietam:-o Wszystko rozumiem,milo mi:) Reszta chyba odsypia świeta:(

gałganek Co znaczy znajoma????tak tylko sie zastanawiam???? czy moze zle zrozumialam?;) A ja piłuje \"bez skazy\" korbe jakąs dostalam czy co? a moze to oznaka starzenia?

Czarna ,plyta dotarła,musze tylko sprawdzic czy cala jest?;) Dzieki:).Zdjecia wyslalam

Probuje załadowac jakies zdjecie i nic,jak sie uda to wysle. Vanilla ja tyle wazylam,ale to tylko w kryzysach:-o. Teraz/czytaj w tym wieku/ przy 60kg tez jestem za chuda podobno,tak twierdzi rodzina.Aktuallnie waze 70:-o , tak 5 kg minus i byloby ok:) Galganek do Ciebie tez wyśle,mam nadzieje,ze umiesz otworzyc;)

1967 chyba sie nie myslisz,jakos nie chce mi sie wierzyc,ze doczekasz terminu;),korzystaj teraz i śpij ile wlezie:) i pamietaj machaj codziennie!!!! Waga i owszem,u mnie w kryzysach podobnie,do 47kg max,ale wtedy to juz wygladam jak anorektyczna alkoholiczka:-o przy moich 170cm. Czarnobrewa dzisiaj wolne ?caly caly dzien?Zaskakujesz mnie;)

Gałganek powodzenia.Życzę Ci,zebys znalazła to czego szukasz:) i wreszcie troche zwolniła.Moze jakies fotki nam przeslesz?;) Daj sobie spokój z tymi cudownymi ziółkami,gdyby byly takie skuteczne same łanie chodziły by po świecie;)

kobieetka sernik klasyczny,bez tych wszystkich proszkowych sklepowych dodatków:).Sama natura:). Ale sie rozleniwiłam,na niczym nie moge sie skupic:-o Zrobilam kilka zdjec swiateczno spacerowych,przesle po poludniu jakies;) Wszystkie odpoczywaja czy co?????

Napisałam duuuuuzo i wszystko wcięło !!! Całe swieta jadlam,jadlam i jadlam,wczoraj dzień tv/dvd spedzilam w łóżku;) i.....wreszcie odpoczęłam:) Czarnobrewa sernik super-moj limonkowo-pomarańczowy:) Norma mam podobne postanowienia;),swiateczne lenistwo pozwolilo mi z dystansu spojrzec na moj lokal,musze troche poprzestawiac. Kolor fajny,co do dlugosci,to przyznam,ze gdybys nie napisala,to pewnie bym nie zwrocila uwagi,malo spostrzegawcza jestem:-o 1967 pomachaj chociaz codziennie,w koncu musimy wiedziec kiedy pojawi sie mala kafeteryjka,w koncu to nasze pierwsze topikowe dziecko:) Vanilla nie przesadzaj z tym odchudzaniem,wcale nie jestes gruba,troche brzuszkow i po sprawie. Gałganek bardzo aktywne zycie prowadzisz

Czarnobrewa ,zawsze trzeba na kogos zwalic;)A tak na powaznie to mialam ochote zrobic ten sernik,tylko moje kolezanki sa antykuchenne:( i zadna przepisu nie miala:-o.Dzieki jeszcze raz Moj nadal spi:-o

Jeszcze zrobie sernik na zimno-przez kogo?????przez Czarnobrewą:) Narobila mi apetytu i ma oryginalny przepis!!!nie z paczki:) Czarnobrewa moj men bedzie ci wdzięczny:)

Norma ,ale sie napracowałas nad królikiem;) Ja juz troche kulinariow przygotowałam,obskoczyłam cmentarz,teraz relaksik.Jeszcze musze troche na miotle polatac-podloga to ostatni etap;) Men zaproponowal przemarsz ze świeconym jajem,wiec juz luz;)

Witajcie kobietki:) Czarna napisalam kilka slow na pryw poczte. U mnie zimno,zaczal padac snieg.Ja zamiast przygotowywac swieta prezentuje totalny relaks,po pracy wypoczywam intensywnie.Norma przylaczam sie do Ciebie:)-Świeta dla kobiet!!!!!! Zaparzylam kawe,moze ktoras chetna,dorzucam ptasie mleczko-nie lubie ,ale nic innego nie mam.

witajcie:) Gałganek jedyna na posterunku:) Ja tez nie szaleję ze świetami,od śmierci meza jakos juz mnie nie cieszą i nie wysilam sie specjalnie,najchętniej zapomnialabym,że istnieja.Zajaczek to tez nasz regionalny zwyczaj,uwielbiam chowac koszyczki,dla dzieci to super zabawa i duzo śmiechu:).Wkladamy slodycze i jakies drobne zabawki,jak duzo ludzi na sniadaniu to koszyczkow wiecej:),bo kazda para przygotowuje oddzielny . Zapraszam na kawę:)

Gdzie Was wymiotło?Porządki przedswiateczne czy co? Czarnobrewa dzieki ,zyczenia doszły:) U mnie dzisiaj niemilosiernie zimno,ogrodek czeka......Myslalam,ze zdaze przed swietami,trudno:( Ja znow sama,men ma korbe na punkcie sportu,codziennie musi sie intensywnie poruszac,bo inaczej dzien stracony.

Ja prosze przepisy na konkrety:) .Macie jakies fajne na te swieta? Nie lubie piec ciast:-o Maseczek tez nie robie.Jedyne co wiem,to na oczy torebki prawdziwej herbaty,oczywiscie sparzonw;)-dobre na worki pod oczami.Plasterki surowych ogorkow-nawilżajaca i wybielajaca skore-chyba?

Czrnobrewa ja juz w pracy kwitne.Tylko sypanka i woda do dyspozycji:-o. Kobietka gdzie jestes?Ja juz druga kawe pije!!!

Czarnobrewa musze zalozyc jakis zapamiętacz i zapisywać wszystkie Twoje kulinaria!!!Zaskakujesz mnie na każdym kroku:).Skąd te wszystkie cuda bierzesz?Ale narobiłas mi apetytu. Zazdroszcze tej kawy.

1967 widziałam-wyjątkowo sexi;),koszulka za 100pkt,wielkosc powiedzialabym klasyczna:)

Witaj Norma widze,ze jednak ktos mnie wyreczył:) No to popijemy razem,slodkiego nie mam,wczoraj pochłonęłam wszystko:(

Dzisiaj ja zapraszam na kawe:)Trochę ogarnęłam i popoludnie relaksik.Men zabral mnie na obiad i na dluuuuuuuuugi spacer tzw.popoludnie rodzinne;) -2 plus pies. Milego dnia:) Norma ,Galganek ma rację,ja w dzieciństwie miałam w pokoju zawsze Sajgon,ale tez dziecka nie goniłam,zamykalam drzwi,zeby nie widziec ;).Moj mąż czasami nie wytrzymywal i razem sprzatali,dziecie do dzisiaj to wspomina jako horror weekendowy:) 1967 ciekawe czy nie zapomnisz o torbie,moja tez stala spakowana juz miesiac wczesniej;),do szpitala dojechalam nawet bez dokumentow,dobrze,ze brzucha w domu nie zostawialam:)

Teraz lece robić za sprzątaczkę:-o,dwie osby w domu,a wiecznie bałagan:(

kobieetka ja od zawsze biegam w takich butach:) Kiedys kupowalam za granicą ,u nas nie było.Teraz często nie moge sie opanować.Kilka fioletowych drobiazgów kupiłam w zeslym roku,wiec buty tez sie p[rzydadza.Trochę sie boje kupowac balerinek w sieci,bo mam waską stope i dlatego sie jeszcze nie zdecydowalam:-o