Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

elcia_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez elcia_

  1. Wisniowa - strach ma wielkie oczy. Ja tez rodziłam dwa razy. Z mężem - nie wyobrażam sobie rodzenia bez niego!!!! Tylko bardzo musi mąż uważac na palce - bo moze je miec połamane:P. Z pierwsza ciążą - bóli dostałam w sobote w nocy a urodziłam w niedziele o 18,00. Ale sam poród trwał moze jakie 20 minut. To znaczy od bóli partych do samego końca a drugi od odejścia wód do końca 2 godziny. I ja bardziej panikowałam przy szyciu niż przy porodzie:P. Powiedziałm lekarce że ma mi dac zastrzyk znieczulający bo mnie to bili a ona do mnie No łądnie, urodziła pani bez znieczyuleń a do szycia znieczulenie pani chce i zaczęłą sie smiac - ale dostała zastrzyk i potem to już mogli mnie calą zszywac bo mi było wszystko jedno:P. Takze kochan nie bój się. Wiem ze strach jest i będzie ale tak jak napisałą b.ona - ja tez sie panicznie i duzo bardziej boje dentysty niz kolejnych prodów:P. paranoja co nie...
  2. kuleczka - własnie wóciłam z kawusi. Wiesz kawak jak kawcia.... u teściowej. troche pogadalismy, troche poobgadywalismy i już:P. A ja tez za dwa lata planuje dzidzie:P. To znaczy za dwa lata palnuje zajść w ciąże. Obie moje dziewczynki urodziły się w wakacje i pewnie taka tradycje podtrzymam;P. Tylko szkoda ze miesięcy wakacyjnych nie ma więcej bo juz oba sa zajęte;P. kinia - moze rzeczywiście masz racje że teraz to trzeba miec albo kase na lekarzy i szpitale albo znajomości. Chociaz ja nie moge narzekac. Rodziłam w szpitallu wojewódzkim w Tychach w klinice połozniczej i opieka, personel, traktowanie i cała reszta jest rewelacyjna i miałam wszystko czego mogłam sobie zyczyć. A nikt nic w łape nie dostał. Ja myślę ze tez duzo zalezy od tego jaki lekarz ci prowadzi ciąże. ja chodziłam prywatnie do lekarza, który ma bardzo duże poważanie i szanują go w szpitalu. Miałam kilka sytuacji - o których już tu pisałam - że wystarczyło ze pielkęgniarki spojrzały do karty ciązy lub na pieczątke lekarza prowadzacego.Poprostu skakali wszyscy wokół mnie jak wokół jajka. Tak się czułam i tak tez było. Lekarz zaczynał dyzur od odwiedzenia mnie i pytania jak się czuję... i jak szedł do domu to było doładnie to samo.
  3. Ale mam zaj***a w pracy. Monia ja jestem z 4 listopada, mój brat z 21 a moja przyjaciółka z pracy z 7:D
  4. Monia - ja tez z listoopada jestem Skorpionik jestem - tak jak on:P.
  5. bobasek - lekarze są ale tylko jak sa potrzebni. Najważniejsze ze sa położne. lekarz sobie chodził (przynajmniej u mnie) ogladał, był w poblizu. A mój lekarz był przy telefonie. Jak dzwonołam do niego ze zaczynam rodzic - to znaczy ze mi wody odeszły, w niedziele o 22,00 to on się pytał mnie mam przyjechać?? Chce pani zebym był?? A ja mu wtedy grzecznie odpowiedziałam Panie doktorze chce żeby pan był pod telefonem i jak będzie się cos działo to proszę o przyjazd. I tak było zanim przyjechałam do szpitala to położna była poinformowana ze jade do porodu (przez lekarza) a jak rodziłam to trzy razy dzwonił czy daja sobie rade ze mną:P. takze nie ma potrzeby obecności lekarza przy porodzie. potem do szycie to tak to lekarz szyje ale do porodu - nia ma potrzeby:D.
  6. Bobasek - ty zmykaj do lekarza i to szybko. tam może sie robić zapalenie po łyżeczkowaniu. Szybcichem do lekarza!!!! Monia - tak myślę sobie na ile twój mąż wygląda latek i wiesz co nie dałabym mu więcej niż ...... 30. Wyglada w każdym razie na 30. A tak na marginesie ile ma?????
  7. Witam skarby :D gawit - GRATULACJE[kwiatek Skarbie - trzymam mocno kciuki za Was. Uważaj na siebie i pilnuj malucha. Mam nadzieję - i życzę ci tego że będzie wszystko oki i maluch będzie zdrowo się rozwijał Ejmi - cieszę się że jest poprawea w twoim zdrówku. . I chyba jestes jesną z niewielu która się ucieszyła na nadejście @... Teraz wszystko będzie pójdzie z górki zobaczysz Kuleczka - no to romantyczne walentynki ci M zafundowała. ja tez się paskudnie boje latac. Ale musiałm poleciec na wczasy do Tunezji. stracha miałam całą drogę. Ale jakoś zleciało. Bedzie dobrze. bobasek - Polacy mają srebro - i tak duzo kalsy pokazali i wywalczyli przynajmniej to trzeba się z nimi raxem cieszyć:D.
  8. Kochane moje. Wpadam tylko podpisac sie na liście obecno sci i mykam spac. Jutro poczytam i popisze:D. Bylismy dzisja na imprezce urodzinkowej u siostry moje a włąsciwie to u jednej i drugiej razem:P. Całuje mocni i ściskam
  9. pfff ale mi sie cos walneło z kompen - efektu widoczne u góry:P. Witam was kochane w sobotni wieczorek. Podnosze frekfencje. Yasmin to troche za mało chyba czasu upłynęło na jakieś efekta. prosze o cierpliwość:P Gawit - skarbie zaraz w poniedziałek nam pisz co i jak.) Trzymam za ciebie i jestem z tobą Ejmi - ale bedzie wyżerka mmmmmm. Az mi sie jeśc zachciało. Pozdrawiam reztse towarzych - .
  10. przyjechałam z zakupów i...... jestem wściekła bo nic nie kupiłam. I dalej bede chodzić w przemoczonych butach. Ochyda. bling - no to rzeczywiście paskudne wieści - i do czego to moze doprowadzić stresująca praca. gawit - ja tez już chyba wiem co to moze być :D. ale czekam na wiadomości z niecierpliwością:D. Yasmin - masz racje powinnyście byc razem podporą jedna dla drugiej. Staram się zrozumiec twoją mame i chyba jest to trudne. Nie wiem skarbie co ci poradziec. uciekam myszki bo misiek wrócił z pracy. ejmi, monia, bobasek i reszta
  11. cześć:) witam w słoneczny poranek:D. jak słonko świeci zaraz mi lepiej na sercu:D. Ja dzisja jade po buty - bo stare przemakaja jak jest chlapa. A miałam nadzieje ze jeszce wytrzymaja ten sezon zimowy no ale trudno. Yasmin - zycze miłych pogaduszek z siostra, chociaz z tego co piszesz to nie wiem czy będa miłe. Ale mama moze miec żal do siostry o całą sytuacje i to nagromadziło ise u niej. Za duzo tego wszystkiego. Gawit - czekam z niecierpliwością na uchylenie ąbka tajemnicy:D. Ejmi Bling kropelka kuleczka monia b.ona kinia bobasek i cała reszta czelotki i nadal pozostaje nierozwikłana tajemnicza zagdaka gdzie ise lpodziały :fajna , mylo, kinga, thahuland. ??????/ Asiula - a ty jak zakotwiczysz w tej anglii to odezwij się do nas:D
  12. bobasek - zakumałam:D. A ja zobaczyłąm romantyczny film na TVN -nie, zjadła pól słoika snikersa, wypiłam pół piwa z osczkiem malinowym i troche mi się poprwiło:D. To znaczy podobnie jak Ejmi - ide spać bo juz mi ise w głowie kręci - ogólnie mam słabą kondycję pijaka:P. hihihi. dobranoc papa.
  13. cześć kobietki;) dalej mnie trzyma handra, nic mi nie przechodzi. w pracy zajob. mam dośc wszystkiego!! dziękuję Wam bardzo ze jesteście ze mną;)) zaraz się cieplej na serduchu robi:D. Wpadne do was poczytac i popisac potem. Ściskam i całuje
  14. bobasek - buziaczek dotarł - dziękuję zaraz mi się cieplej na secu zrobiło. Ejmi - ja tez bym najchętniej teraz siadła i ryczała. Wiecie co moze to rzeczywiście ten pierwszy dzień @ tak na mnie wpływa. uhhh czy te dni nie mogły by być raz na pół roku?? czy my musimy cierpiec co miesiąc, reguarnie - prawie regularnie:P. kiniu - wiesz co ja ci chyba nie wysyłałam fotek - chyba na pewno nie wysyłałam ci fotek no chyba ze któraś kobietka ci je posłała.... jak tak to spoko a jak nie to ci pośle:D.
  15. bobasekm - masz problema zeczywiście nie wiem co ci poradzić bo nie znam gustów Twojego MM ale mysle że praktyczne prezenty sa zawsze w modzie:). My nie mamy tego problema bo jakoś mój misiek nie toleruje takich świąt on twierdzi ze walentynki to możemy codziennie obchodzić. Więc przywykłam do tego i tez tak zaczynam myślec;P. Chociaz zawsze coś słodkiego dostane od niego:P. Aler w tym roku Msiek będzie na Malcie spędzał walentynki a ja..... chyba u mamusi i tatusia:)
  16. o widze ze Ejmi tu kogoś chętnie obdarowywyuje ja też chce.... A myśmy dzisja zjedli sobie karminadle - to po naszemu a po innemu to chyba klopsy:P.albo inczej i prościej mielone kotleciki:D. z ziemniaczkami i ogóreczkiem mniaaaam. A na jutro już się żeberka duszą. Nie moje oczywiście - bo na moich by nie było co obgryzać hahahahaha. Yasmin - myślę zę wizyta twojej cioci zrobi bardzo dobrze twojej mamie. Oderwie sie na jakiś czas od rzeczywistości i odda się ploteczkom siostrzanym:P. Ja już zazyłam diwe tabletki żeń szenia. Ale sprzatac mi się dalej nie chce;P. Chyba pójde na kalchy do koleżanki. Bo już dzisja sie dość nasiedziałam w domu.
  17. Ejmi - no tobie najwyraźniej jest nie potrzebny:P. hihihi szalejcie szalejcie bo za chwile bedziei pościc cały tydzień....
  18. No cześć kobietki... dzisja mam dołowaty dzień.... dostałam @, boli mnie brzuch, za oknem chalap brrr az się nie chce patrzec na świat. Ale poniewaz stwreidziłam ze ostatnio z moją ochota na spędzanie wieczorów z mężem też jakoś kiepsko więc korzystając z faktu ze teściową musiałam zaweiść do apteki kupiłam sobie żeń szenia:P. tye że teraz misiek bedzie musiał pocekac tydzień :P. Kropelko- zycze ci przyjemnej podróży i wizyt udanych:). Odpocznij o ile to będzie możliwe i odpręż się:D. bobasekm - ty to naprwde kibic jestes:D:D:D:D:D kinia- jak tam nasza kochana pani prokurator i jej maleństwo:D. ??Mam nadzieje ze dobrze się czujecie oboje dla ciebie i maluszka . Ejmi kuleczka Yasmin - i jak samopoczucie?? żeń szeń kupiony?? Bling - ja tez miałąm problemy z takimi padkudztwami i ta maśc o kórej pisze Ejmi jest fenomenalna - a jak ci nie pomoze to mozę powinnas jakąś maść z antybiotykiem mocniejszym wziąść. Monia - poco tobie ekipa remontowa jak ty sama sobie świetnie rady dajesz:P. ty wiesz ile zaoszczędzisz:P. gawit - ty wiesz miałam koleżankę której lekarz powiedział ze będą miali dziewczynke - no i zakupowali różego co niemiara, wanna różowa, kocyki różowe a tu klops ---- chłopiec się urodził - kumpel to nawet ppowiedział do tej położnbej że to jets raczej niemozliwe i ma jeszcze raz spprawdzić:P. hihihi.
  19. Wpadam skarby powiedziec wam dobranoc - jutro popiszemy sobie bo nie ide do pracy - mam wolne - przynajmniej teoretycznie:P. AAAa wiecie co??????? Nie wieci to wam napisze:P Kupiłam sobie spódnice Hurrrrra!!! M ój misiek powiedział że jak ją załoze to zrobi mi duże zdjęcie i sobie w ramke oprawi:P a teraz już uciekam papapa
  20. No to żeńszenie w ruch:P Łoj bedzie sie działo hihihi:D Kiniu - ja tez podnosze łapke do fotek:D. Chciałabym dostac:D.
  21. Yasmin - kup sobie żeńszeń w aptece - pobudzi do pracy zmysły i ozbudzi ochote na igraszkowanie. Wiem cos na ten temat ja tez pzrezywałam kryzysy jakieś pare lat temu i wtedy mój misiek nie wytrzymał poszedł do a[pteki kupuiłó mi zeńszenia i... pomogło:P. Gdzieś wyczytał ze jest dobry na to:P. Bo wiesz co - brak zainteresowania partnerem tez ma negatywny wpływ na związek.
  22. WOW ale na naszym topicu sie zrobiło gorącoooo łał... aż musze ochłonąć troszku - widze ze Ejmi wzbudzasz uczucia skrajne - \"koleżanka\" twierdzi że cię lubi a potem wysyła na ulice zastanawiam się czy to miałbyć dowód jej sympatii do ciebie:P - no cóż czasami zdarzają się ludzie kórzy mierzą innych miara swoją - pamietaj słonko że my mamy cię za poważna osobę i bardzo bardzo cię lubimy ale nie wysyłamy na ulice:P pozwól ze nie bedzioemy w ten sposób cie \"doceniać\":P Zgadzam się ze wszystkimi - olejmy sprawe bo naprawde nasz topic różni się od innych i nie warto niszczyć tego z powodu mało atrakcyjnych \"koleżanek\"..... Yasmin - każdy związek (jak ci to juz pisały kobietki nasze kochane) przezywa \"doliny i wzniesienia\". Pamiętaj że przeżywacie oboje z M trudny okres i nie chodzi tu tylko o Was ale i o bliskie wam osoby kóre stracilyście. Wierze że jesteście w kryzysowej sytuacji - ale skoro jestescie już ze sobą 5 lat to potraficie przezwyciężyć wszystko - tak uważam. porozmawiajcie sobie - pamiętasz że juz raz wam to pomogło - i napewno znajdziecie wspólne rozwiązanie. Ale mysle że niepotrzebnie zaprzątsz sobioe mysli faktem rozstania. No i włąśnie zacznij dostrzegać te dobre chwile!!!!! Kochanie trzymam za Was kciuki będzie dobrze zobaczysz....Trzeba walczyć o uczucie i o przetrwanie związku - pewnie sie powtarzam ale musze ci napisać tez coś na ten temat bo się martwie o ciebie kuleczka - fajny kierunek!! mnie się podoba - moze to uczelnia jakaś popaprana:P. sorki ale z tego tak wynika. Nie przejmuj się każda szkoła ma coś za skórą. A dużo ci zostało tej nauki?? dasz rady na pewno:D. monia - jeżeli to nie jest tajemnica to powiedz duzo taniej ci wezmie ta inna firma?? Bo ja juz nie wiem co mam myślec o tym wszystkim. Chciąłabym porównac ceny bo przeciez każdy griosz się liczy. napuisz mi na gg jak bys mogła o nie będziemy tu zanudzać innych. b.ona - jak tam się czujesz?? Od rana mam nadzieję ze lepiej co nieco. a gzdie sie podziewa nasz Mylo???????????? Kinga?????????? Thahuland??????? i cała reszta naszych zaginionych:( smutno nam bez was:(
  23. Ejmi - kochana bedziemy cię podtrzymywac na duchu i starać się zapełnić ci czas - no przytnajmniej tyle ile bedziemy w stanie - reszte zostawimy Romanowi. :P.
  24. cześć skarbeńki:) dzisiaj wyjątkowo wcześniej do was pisze ale to dlatego że musiałąm iść do szkoły do sary - bo dzisiaj po południu wywaidówka a ja nie mam możliwości pójść więc trzeba było iść na 8:P. powiedzmy zę jestem zadowolona z dziecka mojego. Ale tylko powiedzmy - wiem ze ją stać na więcej i wiem czego moge od niej oczekiwać. Dlatego średnia jką osiąnęło moje dziecko nie bardzo mnie zadowala. Już jej powiedziałam ze jak na koniec nie przyniesie paska na świadectwie to będzie miałą pasek na pupie i całe wakacja będzie w domu siedzieć - a moja mama wyskoczyła na mnie ze przelewam swoje ambicje na dzieci i że mam sie uspokoić bo ona nie pozwoli Saruni siedzieć w domu - weźmie ją do siebie - noo i jak tu dzieci wychowywać skoro babcie takie są ze zawsze staną wobronie wnuków:P - moja też tak babcia robiła:D. Ejmi - starm się ukulturalnić - albo przynajmniej raz w roku poudawać że jestem ą i ę:P. hihihi. Ale czasami takie odchamienie jest potrzebne. teraz próbuje namówić męża do pójścia do kina na \"świadka Koronnego\" ale mój misiek powiedział ze on pójdzie ze mną do kina owszem - ale na film gdzie gra jakaś fajna laska - a nie gdzie gra Małaszyński:P. Boże nie wiem o co mu biega - fajny facet no i co z tego. Zupełnie nieosiągalny:P. Co ja czasami mam z tym moim J. A co do tycie - to wiesz nie żebym była obsesyjnie tym przejęta ale - jakoś tak zawsez na boku mam takie myśli. Zazwyczaj człwoiek chce mieć to czego akurat nie ma:P. kuleczka - a co to za studia ze tak ci się nie chce?? A wizyta u babci - nawet sie udała - wiesz jak to jest babcia przyjkechała pełan wrażeń i stęskniona za dzieciakami a moje dzieciaki miały inne zajecia niż siedziec i słuchac opowiadań babci:P. Więc cały ten przywilej spał na nas. Ale fajnie było. Bbacia nkupiłą czekolad - ale ona tak zawsze za każdym razem jak jedzie na te wczasy sanatoryjne to mówimy jej \"Babciu u nas tez jest duzo czekolad więc nie przywoź tyle tego\" ale ona jak zwykle swoje. No cóż taka juz jest:P. b.ona - zjedz coś bo na pusty żołądek to tak jest potem. Będziesz sie fatalnie czuął - jak nie zjesz nic. Zmuś się kobietko. Jestem z Tobą:). Yasmin - fajnie mieć siostre - popieram - tyle ze ja bym chciała czasami miec straszą:p ale jestem najstrasza z całego mojego licznego rodzeństwa:P. Brat - dwa lata młodszy, siostra - 10 lat młodsza i siostra 17 lat młodsza:P. Wesoło u nas w domciu było:D. Ale prztynajmniej teraz jet do kogo dziuba otworzyć i komu się wyżalić. A o mamusie się nie martw - wizyta cioci dobrze jej zrobi. Nie będzie sama a i wy będziecie spokojniejsze. bobasekm - ty nasz kibicu:P. Mnie w ogóle nie wciąga sport piłkowy - właściwie to nie wiem czy którykolwiek by mnie wciągnął. Taka jestem ASPORTOWA:P. Ide zrobic kawusie Miśkowi bo zaraz do pracy gnamy. Wpadne do was jeszcze na pewno:). Pozdrawiam i całuje i sciskam
  25. Troszku nadrobiłam czytania teraz troszku popisze:) opera - super - bardzo nam się podobało to było jubileuszowe wydanie 60 levia traviaty w Bytomiu i odbyło się z wielką pompa. naprawde wrażenia nie do opisania:) bartdzo mi to było potrzebne - taki wieczór bez dzieci:). Yasmin - to był dobry pomysł z tą cicią ale chyba napewno Wam sie obciśnie:P. Ale tym niewarto się przejmować:P. Trzeba działać dla dobra mamusi. Szkody tylko malucha od twojwj siostry. Ale nie martw sie mama przezyje ten ciężki okres i wróci wszystko do normy - będę się modliła o to. Ejmi - widze ze walka z kilogramami trwa. Zycze powodzenia i oczekiwanych rezultatów. Ja ide za dwa tygodnie do lekarza wię poprosze zeby mi przepisał tą luteine. Ja tez będę wytrwale walczyć z niedowagą:P. b.ona - ty się nie bój tylko rób ten teścik dla 1500% pewności. I lecz się kobietko nasza szybko:D. Wiecie co uciekam bo jedziemy do babci od miska - wróciła z wojaży i robi zlot rodzinny u siebie:). Wpaden wieczorkiem.
×