niedziewanna

ide lulać moje kochane , do jutra,papapa,

Sofinka, miły jest ten pomarańcz ja też tak myślę... Patrycja można powiedzieć ,że około,

przy okazji też , człowiek się uczy całe zycie,

ja też jestem za adopcją, nie wolno pomaranczowych odrzucać, okarzemy mu serce

paaa smitty,dobrej nocki, mój mąż też lubi gotować , mam z nim fajnie ,ja tylko obiadki w sobote i w niedziele, i musze przyznać nikt w tedy nie grymasi i doceniają ...haha

tytoń masz racje...haha,mnie to już tak boli szyja od tych sznurów pereł..haha witam reszte pań ,tak nas tu dużo że nie nadążam....

no założyłam czarne futro.... \"perl\" głowa do góry , \"tytoń\" 12 lotka , kosmetyki ,fajny ciuszek to już ten wiek,że lalki przestają już interesować hei imer, oczywiście ,że czujemy się super,mnie wiek nie przeszkadza ,a zresztą zawsze sobie powtarzam ,że zestarzeje się z godnością ...haha