Agnese_26

Ty aniołku chociaż zaznaczałaś kiedy miałaś płodne dni i owulację a ja tylko krzyżykiem dzień @ i na tym koniec :) Teraz muszę przestiudować notatki i literaturę aby wyznaczyć te dni... Fajna sytuacja ta z mężem:) Zapewne też bym tak zareagowała na wyjazd służbowy męża w dni płodne hihihh.... A co do prezentu ja kieruję się zainteresowaniami męża...lubi komputery i wszystko co z nimi się wiąże czyli ogólnie mówiąc informatyka więc zawsze można znaleźć jakąś \"dupsliczkę\" tańszą lub droższą w zależności od finansów:)

Teraz aniołku nie pozostaje nic innego jak wyliczyć sobie dni płodne i owulację:) Poszperam po notatkach i zobaczę kiedy zacząć starania:)

Witajcie:) Ja wczoraj dostałam @. Cały dzień \"przeleciałam\" na tabletkach przeciwbólowych...musiałam się jakoś trzymać bo trzeba było zrobić zakupy na paczki dla pracowników, a później po pracy swoje tak, że do domu wróciłam po 19:( A z obiadem wyrobiłam się na 21. A potem padłam nawet nie sprzątałam ale zdążyłam popakować większość prezentów:( Dziś muszę nadrobić sprzątanie bo przychodzą znajomi:):):)

Już wróciłam z zakupów...ale kolejki w sklepach!!! SZOK...I to mimo wczesnych godzin. W każdym bądź razie paczki świąteczne gotowe teraz tylko czekają na wręczenie:) A my z mężem zrobiliśmy sobie wspólny prezent-kupiliśmy sobie monitor:)

Ja też się cieszę, że mamy swój własny kącik:) Na rodzinę ze strony męża nie powiem złego słowa. Zawsze służą pomocą. Krótko mówiąc mamy super relacje:) Innym osobom też bym życzyła takiej rodzinki:)

Witajcie:):):) Przybywam do Was z opóźnieniem bo u mnie świąteczne sprzątanie:( Skorpionko81- ja jak na coś czekam jestem bardzo niecierpliwa, ale uważam to za normalne zachowanie. I rzeczywiście czas wówczas bardzo bardzo powoli idzie do przodu:( Ja też się powtórzę my chcielibyśmy skorpionka:) a po drugie fajne rozpoczęcie nowego roku:):) Ale jak będzie wcześniej to się nie obraże na los:) Szczerze mówiąc jak już piekę ciasta to te z torebki, bo szybko można je zrobić. A czas jest dla mnie ważny:) Na razie mam ustalone co kumu kupić, z zakupy z tym związane rozpoczynam jutro:)

A Ty Moluś z jakiego miasta jesteś??

No to dodam brakujące dane: STARAJĄCE SIE NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN @ Agnese_26......Aga.....26.....Sosnowiec.............0.........18.XI Moluś...........Asia......29....... Wlkp.................2.........19.XI mama_zuzi...Kasia.....26.....Göteborg..............1..........26.XI

Agnese_26 I Agnieszka I Sosnowiec I 26 I Styczeń

A za taką tabelką jestem jak najbardziej za:)

Witajcie w piękny dzionek:):):)(w każdym bądź razie tak jest u mnie) W końcu chwila wytchnienia od pracy:):):) Mamo_zuzi ja też kiedyś byłam śpiochem. Ale jak przyszła praca i wstawanie między 5 a 6 rano to się odzwyczaiłam. Tak więc w weekend wstaje między 7 a 8, choć do niczego mi nie śpieszno. Gdybym wstała później to mam rozbity cały dzień bo jestem nie do życia:) Ja z tym cyklem to sama już nie wiem:( Mam nieregularne miesiączki... raz 28 dni raz 30 raz 33:( Szkoda pisać:)

Aniołku jak tam pracka?? Udało Ci się awansować??

Od czego by tu zacząć hhhmmm.... Po pierwsze: Skorpionko na Twoim miejscu zażywałabym Folik na 2 miesiące przed. Co do witaminek jeszcze nie mam zdania:) Sama zażywam jak narazie tylko folik. I poszłabym na wizytę do ginekologa:) Po drugie: Co u mnie?? Wreszczie doczekałam się książeczki:):):) Ale jestem happy:):):) Dziś zaczęłam lekturkę w drodze do pracy i z pracy... Po trzecie: witaj 100krocia i karmelinka:) miło, że nas coraz więcej:) Po czwarte: Donna leng jak tam poszłą rozmowa w sprawie pracy??

Witam wszystkich:) Mam ciężki dzień w pracy...więc rozpiszę się dopiero jak będę w domciu:) Pozdrawiam cieplutko:):):)

Witam nową koleżankę:):):) A te dwa miesiące szybko zlecą...ani się obejrzysz... My z mężem planujemy na koniec października aby było skorpionem...ale starania zaczynamy już w styczniu:):):) Jak będzie wcześniej to się nie obrażę:)

Niedziela niedziela i już prawie po niedzieli:( Jak pomyślę, że jutro trzeba wcześnie wstać...brrr... Niedziela minęła spokojnie szkoda tylko, że pogoda nie dopisała:( Zapewne w tygodniu będzie miło i cieplutko a ja będę się kisić w pracy:( Pozdrawiam wszystkich cieplutko:):):)

Z Sosnowca:)

Witam:) Przepraszam, ale wczoraj nie mogłam się dostać na komputer:) A dziś tak późno bo byłam na zakupach:) Winny się tłumaczy... I na początek kilka słów do Mamy-zuzi: IDź NA CAłOść,IDź NA CAłOść,IDź NA CAłOść!!!! Aniołeczku nie martw się będzie wszystko dobrze:) Cytując Twoje słowa: \"nie bądź cykorek\":) Zresztą wiesz zawsze można znaleźć wymówkę, żeby coś odkładać na później ale czy napewno warto?? I znów cytując Ciebie:\"dzidziuś wynagrodzi wszystkie Twoje obawy\":)

U mnie pogoda super cieplutko zero wiatru słoneczko przygrzewa:) A weekend w domu na sprzątaniu:) I chyba tyle. Chyba, że coś wieczorem się zmieni:)

Test powinien wykryć już wczesną ciążę 7 dni po zapłodnieniu. Najpewniej zrobić test po ok. 14 dniach podobno jest największe stężenie hormonów:)

Rzeczywiście Aniołku masz rację wyrwać się z pracy do lekarza w tygodniu wiążę się z dniem urlopu. Ja mam weekendy wolne ale cóż z tego skoro przychodnia nieczynna:( Chyba, że badania tak na 7 czy 8 to ok bo mówię, że będę później i posiedzę dłużej w pracy:)

Z opowieści znajomych wiem, że drugie jest przeciwieństwem pierwszego. Chodzi mi o to, że jeśli pierwsze dzieciątko nie chciało w nocy spać ciągle marudziło to kolejne było jak aniołeczek:) Ale cóż poradzić takie urody macierzyństwa:):):)

A jeśli chodzi o karmienie to napewno na początku piersią a później zobaczymy. Być może będę mieszać raz to raz to ale dopiero później. Oczywiście jak będę miała własny pokarm różnie to bywa:) Chyba wygodniej po krótkim czasie przyzwyczajać dziecko do sztucznego pokarmu jak chce się wrócić szybko do pracy i nie być uwiązaną od karmienia piersią przez dłuższy okres czasu. Z drugiej strony własne, naturalne bardziej sprzyja dziecku.

Witam po raz kolejny:) Madziu, życzę abyś zobaczyła te dwie kreseczki :) Również będę trzymać kciuki za Ciebie. Mamo_zuzi może to pogoda, że nic się nie chce:( A tak na marginesie nie mogę się już doczekać lekturki \"w oczekiwaniu na dziecko...\" -mężuś kupił na allegro w poniedziałek więc przyjdzie pocztą lada dzień:)

Zajrzę do Was wieczorkiem, teraz zmykam pomalutku do domciu:)