Antoś

Bydzia no mam nadzieję, ze to nie ja byłam w tym Twoim śnie ;)

Kurde a ja se wczoraj "paseczek" poprawiłam, bo ostanio krzywo mi wyszedł ;) My tu z mężem tralala, a tu mały ze dwa razy się budził :O Masakra, chyba nie ma nic gorszego jak w trakcie ktoś przerwie :o Trzeba szybko remontować pokoik Szymka i eksmisja ;)

Oj gorąco się robi, hehehehehe Daga z tym okiem to dobre :D Widzisz Karen po ciemku to o wypadek nie trudno ;)

Cholera ja bym chyba pończoch nie ubrała w taką zimną pogodę, chociaż dawniej, to się wszystko robiło ;) Kurde człowiek się starzeje... :(

A czemu dziś tak pusto tutaj? :(

Sorki laseczki, że wysłało mi się parę razy ;)

Hej laski :) Karen no śpiworek ma 108 cm i jest na niego jeszcze za duży, ale będzie jeszcze na przyszły sezon :) AnaPaula u nas nie jest problemem picie z niekapka, bo Szymek tą umiejętność pojał doskonale i ciągnie wszelkie herbatki i soczki. Nie chce natomiast pić w ogóle mleka modyfikowanego. Je go tylko z kaszkami dwa razy dziennie, ale chciałam, zeby jeszcze trochę samego mleka pił, a on niet. Faktycznie taki spontan jest czasem wskazany, dla odświeżenia \"stosunków\" :) Szymkowi chyba zęby idą, bo spadła mu odporność i ma narazie lekki katarek, ale dziąsła tak napuchnięte, ze chyba mu pękną :o Dziś w nocy budził się co chwila przez katarek, ale go nie wzięłam do siebie. Troszkę pomarudził i sam zayspiał. Tylko raz musiałam wstać, odciągnać katarek i połozyć go. Ciekawe jak tam u Eli...

Hej laski :) Karen no śpiworek ma 108 cm i jest na niego jeszcze za duży, ale będzie jeszcze na przyszły sezon :) AnaPaula u nas nie jest problemem picie z niekapka, bo Szymek tą umiejętność pojał doskonale i ciągnie wszelkie herbatki i soczki. Nie chce natomiast pić w ogóle mleka modyfikowanego. Je go tylko z kaszkami dwa razy dziennie, ale chciałam, zeby jeszcze trochę samego mleka pił, a on niet. Faktycznie taki spontan jest czasem wskazany, dla odświeżenia \"stosunków\" :) Szymkowi chyba zęby idą, bo spadła mu odporność i ma narazie lekki katarek, ale dziąsła tak napuchnięte, ze chyba mu pękną :o Dziś w nocy budził się co chwila przez katarek, ale go nie wzięłam do siebie. Troszkę pomarudził i sam zayspiał. Tylko raz musiałam wstać, odciągnać katarek i połozyć go. Ciekawe jak tam u Eli...

Hej laski :) Karen no śpiworek ma 108 cm i jest na niego jeszcze za duży, ale będzie jeszcze na przyszły sezon :) AnaPaula u nas nie jest problemem picie z niekapka, bo Szymek tą umiejętność pojał doskonale i ciągnie wszelkie herbatki i soczki. Nie chce natomiast pić w ogóle mleka modyfikowanego. Je go tylko z kaszkami dwa razy dziennie, ale chciałam, zeby jeszcze trochę samego mleka pił, a on niet. Faktycznie taki spontan jest czasem wskazany, dla odświeżenia \"stosunków\" :) Szymkowi chyba zęby idą, bo spadła mu odporność i ma narazie lekki katarek, ale dziąsła tak napuchnięte, ze chyba mu pękną :o Dziś w nocy budził się co chwila przez katarek, ale go nie wzięłam do siebie. Troszkę pomarudził i sam zayspiał. Tylko raz musiałam wstać, odciągnać katarek i połozyć go. Ciekawe jak tam u Eli...

Hej laski :) Karen no śpiworek ma 108 cm i jest na niego jeszcze za duży, ale będzie jeszcze na przyszły sezon :) AnaPaula u nas nie jest problemem picie z niekapka, bo Szymek tą umiejętność pojał doskonale i ciągnie wszelkie herbatki i soczki. Nie chce natomiast pić w ogóle mleka modyfikowanego. Je go tylko z kaszkami dwa razy dziennie, ale chciałam, zeby jeszcze trochę samego mleka pił, a on niet. Faktycznie taki spontan jest czasem wskazany, dla odświeżenia \"stosunków\" :) Szymkowi chyba zęby idą, bo spadła mu odporność i ma narazie lekki katarek, ale dziąsła tak napuchnięte, ze chyba mu pękną :o Dziś w nocy budził się co chwila przez katarek, ale go nie wzięłam do siebie. Troszkę pomarudził i sam zayspiał. Tylko raz musiałam wstać, odciągnać katarek i połozyć go. Ciekawe jak tam u Eli...

Msztuka tak, taki kupiłam i jestem z niego zadowolona, bo Szymkowi na pewno jest w nim cieplutko ;) Jest identyczny jak na zdjęciu, taki porządny, kupiłam go, bo mam do wózka torbę z tej firmy. Dlatego taki duży, bo chciałam, żeby miał na jeszcze jeden sezon albo na sanki. Mniejszy wydaje mi się na teraz dobry, a w przyszłym roku musiałabym kupić drugi. Zdrówka dla Waszej rodzinki :) MoniaAnia tak kapusta też na to pomoże. Trzeba kilka liści świeżej kapusty rozbić tłuczkiem do mięsa i wsadzić sobie w staniczek ;) Pamiętaj, jak będzie Cię bardziej bolało, to natychmiast do lekarza. Przypomniało mi się, że mialam Wam już kiedyś napisać, a zwłaszcza do mam, których maluszki mają problem z zatwardzeniem. Mam takie kropelki Bio Gaia. To są krople probiotyczne dla dzieci, super sprawa, bo reguluje cały układ pokarmowy. Jedyną ich wadą jest cena, bo kosztują niecałe 40 zł :( Ale warto, bo jeśli się podaje regularnie, to działają cuda. Mój Szymek wypróżnia się codziennie rano bez problemu, a kiedyś tak się męczył, że szok. W ogóle raz mi się skończyły i przez kilka dni zapomniałam kupić i znów się męczył. Także jeśli jeśli dzieciaczki mają skazę i nie mogą dostawać jogurtów, to warto podawać te kropelki :) Ale się rozpisałam, jak zwykle ;) Jak komuś będzie chciało, to niech czyta, a jak nie, to niech ominie ;)

Cześć laseczki :) AnaPaula ja jeszcze karmię Szymka rano ok 6, bo on się wtedy budzi głodny, a nie umie jeść z butelki. Zastanwiam się właśnie czy nie nauczyć go pić mleka z niekapka. Juz kiedyś próbowałam, ale nie chciał. W sumie cyc jest najwygodniejszy ;) Ale niedługo trzeba się z nim rozstać :( Daga no proszę no długo Cię ten Twój mąż \"podziwiał\" :P Tylko się cieszyc, że tak mocno kochasz córeczkę ;) A co zrobisz jak Sonja będzie miała braciszka, a nie siostrę ;) Jak byłam u wróżki to mi powiedziała, ze jeszcze będę mieć bliźniaki!!!! I to płci męskiej :O Chyba się zastrzelę, jak to się okaże prawdą :o MoniaAnia ten sen to chyba ku przestrodze był ;) Hehehehehe Uważaj z tą herbatką, bo jeśli ona zawiera cukier, to może popsuć małemu ząbki. Później będziesz musiała od butli odzwyczajać. Co do piersi, to masuj ją, a najlepiej daj mężowi do masowania :p Serio jak bierzesz prysznic, to kilka minut rozgrzej tą pierś ciepłą wodą i potem dobrze okryj i masuj ;) Aga no on to z nerwów zrobił, a ja myślałam, że go zabiję podwójnie. Nie dość, że oderwał mi skórę, to jeszcze z powrotem na to przykleił :o Bydzia ale ten przedpokój to mi się bardziej taki hall śnił i tam wszędzie pełno obrazów wisiało, a my z mężęm jak te wieśniaki w muzeum, tak żeśmy się rozglądali. I dlatego się tak dziwiłam, bo takie bogactwo wszędzie, a tu nawet ciasta do kawy nie ma :D :D :D hahahahahaha Rottweiler nie musi być ;) Mężuś poszedł polożyć Szymka, a ja zaraz zrobię kawkę i life is beautiful ;) Miłej niedzielki :)

Daga zaraz wskakuję na mojego byczka i jazdaaaaaaaaaaa :D rrrrrrrrrr ;)

xdxdrt mój synek to Szymonek :)

AnaPaula no gratuluję usypiania małej ;) Trzymam kciuki, tylko nie daj się złamać ;) Mój Szymek już od dwóch dni nie dostaje cyca na noc i jest super wczoraj przespał 7 godzin!!! To jego rekord ;) Msztuka szkoda, że trzeba dupkę Igorka kłuć, ale najważniejsze, żeby było już tylko lepiej i tak go nie czyściło. Kurde do czego to doszło, żeby człowiek na pogotowie leciał z własnym sprzętem medycznym, niedługo będziemy sami musieli sobie pomóc :o maskara!!! Bydzia cieszę się, że z Oliwką nic groźnego sie nie dzieje ;) Zapomniałam Ci napisać, ze mi się dzisiaj śniłaś. Mieszkałyśmy w tym samym mieście i ja przyszłam do Ciebie z moim mężem. Pamiętam, że miałaś ogród z wysokim ogrodzeniem, a w domu same antyki ;) Miałaś psa rotweilera i podałaś nam kawę w przedpokoju ;) Ja do męża powiedziałam, ze jakaś dziwna jesteś, bo ciasta nie dałaś, heheheheheeheheh :D :D :D Uwaga dziewczyny, nie przyjeżdżajcie do Bydzi, bo ona ciastem nie częstuje :D :D :D hahahahahahahaha ;) Daga na pewno na jednej butelce wina się nie skończy ;) Karen o tego kolesia, to musisz zapytać Dagę ;) Podaję przepisa na te naleśniki: Składniki - 1 szklanka wody - 1/2 szklanki mąki pszennej - 1 łyżka maki kukurydzianej - 1 łyżka oleju - szczypta soli Ja nie miałam mąki kukurydzianej, wiec nie dałam, za to dałam żółtko jedno i chyba ciut więcej mąki. Szymek zjadł od razu dwa wielkości średniego talerzyka i potem jeszcze dwa ;) Śpiworek mam taki: http://www.allegro.pl/item478282941_efik1_spiworek_do_wozka_owcza_welna_108cm_nowe.html Daga i jak mąz potwierdził, żeś piękna? ;)

AnaPaula na pewno nie jedna wiejska zabawa jeszcze będzie, to pozyczę sobie od Ciebie tą bluzeczkę, ok ;) hehehehehe Nie widzialam tych kombinezonów, ale dziś wyślę meża, to może się dowiem ;)

Dziewczyny kupiłam Szymkowi śpiworek do wózka :D Jestem mega zadowolona ;) Oprócz tego, ze będzie mu ciepło, to jeszcze nie trzeba sie martwić, że buta zgubi ;)

AnaPaula no to współczuję, że mała ma taki odruch. Mój też ma dwa zęby dopiero, ale wpierdziela wszystko z grudkami czy bez, w całości czy rozdrobnione, moje czy jego ;) Kiedyś mu dałam trochę normlanego, ale dosłownie troszkę. Boję się narazie mu cokolwiek z nabiałem dac, bo póki co ma uczulenie na proszek i muszę to wyleczyć. No właśnie te naleśniki są z mąka, wodą i olejem i chciałam mu dać jeszcze żółtko, pewnie tak zrobię :) Oj dziołchy rumieniec musi byc, jakżby inaczej ;) AnaPaula warkocz się dorobi, tylko nie zapomnij męża po prosić o bluzkę z cekinami :p Kurde ja kiedyś sobie przykeliłam plaster w pachwinie i mąż miał mi go oderwać, mówię do niego tylko powoli, a on jak nie szarpnie :o Kuźwa oderwał mi skórę i z nerwów przykleił plaster z powrotem, żebym nie widziała ;) Ametyst dzięki za odp ;)

Daga no ja Szymkowi wczoraj dawałam pieroga z mojego talerza, ale bez farszu i wpieprzał aż mu się uszy trzęsły, a jak się skończyły, to darł się, ze ja mu nie daję ;)

Dziewczyny mam pytanko: Robiłyście już może maluchom naleśniki bezmleczne? Jeśli tak, to czy z jajkami czy bez? Bo ja znalazłam przepis na naleśniki bezmleczne i bezjajeczne, ale chyba naszym dzieciaczkom można usmażyć takiego naleśnika z żółtkiem? Jak myślicie?

Karen kuźwa jaka baba!!! I nikt mi nie powie, że służba zdrowia jest inna :O Dobrze jej powiedzałaś i dobrze, że jeszcze raz zadzowniłaś, niech następnym razem się zastanowi co mówi, cipsko jedne :p Msztuka ja pitole, żeby tylko Igorek się nie odwodnił, bo takie małe dzieciątka to szybko się odwadniają :( Kurde antybiotyk też nie pomaga? Boziu co to się dzieje tym dzieciaczkom. Zdrówka dużo dla Igorka :) Bydzia no właśnie co z Oli? Karen chodzi Ci to ten tekst Dagi do mnie? Tak sobie kiedyś gadałyśmy ;) MoniaAnia ja też miałam bezprzewodowy, ale ciągle mi się ktoś \"podpinał\" i jakieś hocki klocki z tym były.... Zmykam się myć i spać Dobranoc

Sylwia napisz mi jak tam pod szyjką się zapina ten kombinezon? Bo z tym mam największy problem, tzn rzadko który się ładnie dopina i ciśnie Szymka.

Daga jeśli piersi Cię nie bolą i nie są nabrzmiałe, to zostaw to samo zaniknie. No chyba, że zacznie Cię boleć, ale nie będzie nabrzmiała, to lepiej idź do lekarza, bo potem szybko robią się takie czerowne linie w miejscu stanu zapalnego i to już trzeba antybiotykiem zwalczzyć.

Daga muszę wypróbować ten proszek, ale dopiero jak małemu wszystko ładnie zejdzie :) No co Ty??? Dał się nabrać :D Naiwny ;) Teraz już masz go w garści ;) Sylwia no faktycznie Ci się udało ;) Zaraz looknę jaki to kombinezonik ;)

Aniu właśnie zrobiłam małemu kisiel według przepisu z tej stronki co podałaś, tyle, ze z malinami ;) Mały się zajadał, że hej. Aż się cały usmarował na buźce ;) Eli matko jednyna!!!!!!!!!! To straszne przez co musicie przechodzić :( Ogromnie mi przykro, szybciutko wracajcie do zdrowia! Aga na pewno wiedzą co to za bakteria, tylko nie chcą powiedzieć. Oni często się wymigują od odpowiedzi. Jak zwykle niczego nie są pewni, taka służba zdrowia u nas, to smutne :( Co to się dzieje z naszymi dzieciaczkami :( Trzymam za wszystkie kciuki i mam nadzieję, ze szybko wrócą do zdrówka...