

Antoś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Antoś
-
Msztuka ja z kolei nie mam laktatora, ale mój mąż już wie, że ma kupić zestaw Aventa jakby co.
-
Dziewczyny bierzecie tą poduszkę z dziurką do siedzenia już do szpitala??
-
Mala fu masz tu przykladowego linka http://www.boboland.pl/index.php?m=page&a=page&id=3418 albo wpisz w google wyprawka dla noworodka ;)
-
Msztuka jasne, że może być zwykły, ale ten specjalny do karmienia jest chyba wygodniejszy do karmienia.
-
Ja chyba wyślę męża po stanik, jeśli będzie mi potrzebny jeszcze w szpitalu, a jak nie to pojadę z nim i kupię. Jakoś to będzie ;)
-
AnaPaula wyobraź sobie, że mi babka doradziła taki jak teraz mam. Ja jej mówię, że przecież piersi mogą się po porodzie powiększyć, a ona na to, że też rodziła i nic jej się nie zwiększyło. Automatycznie z mężem popatrzyliśmy na jej biust, ale... nie było go tam :D hehehehe
-
Msztuka mam ten sam problem ze stanikiem. Kupilam do karmienia z miseczką D i teraz okazał się być dobry. Chcę kupić jeszcze jeden, ale nie wiem czy kupić E czy D? Najchętniej to bym wysłała męża po porodzie, ale nie wiem co zrobię...
-
Msztuka ja tam bez tych jednorazowych się nie obejdę. Nie mam zamiaru ściskać udami te wielkie podpachy... Jak mnie lekarz opieprzy, to każę mu samemu spróbować tak chodzić z pieluchą miedzy nogami i bez majtek ;) Ale jestem w bojowym nastroju.. uhhh..
-
Ametyst pytasz o jedzonko do szpiala?? Jesli tak, to ja mam zamiar kupić sobie wafle ryżowe i może suchary. A takie lepsze jedzonko, to mąż z domu mi przywiezie ;)
-
AnaPaula nie Ty jedna ;) A jak któraś piguła będzie chciała głupio komentować ilość moich torb podróżnych, to jej powiem, że taką mamy służbę zdrowia ubogą, że niedługo chorzy ze swoimi skalpelami będą na operację przychodzić :o
-
Msztuka u mnie nawet, jeśli by dawali te podkłady porodowe, to ja i tak wolałabym mieć swoje. Nie chciałbym latać po korytarzu i prosić pigułę, żeby i dała, bo nie mam.
-
Msztuka ja mam po mleku straszne wzdęcia, zresztą nie tylko ja, bo mój mąż też ;) A jeśli chodzi o karmienie piesią i picie mleka, to nie za bardzo się orientuję, ale na pewno bylabym ostrożna i jeśli już to wprowadzała bardzo stopniowo i w małych ilościach. Sama zobaczysz jak Twoje dziecko będzie na nie reagowało.
-
U nas chyba nie można mieć pieluch tetrowych swoich, pewnie dlatego, że nigdy się doliczyć nie mogli ile dali, a ile było wlasnością mam. Ja wezmę za to flanelową jedną kolorową, takich na pewno nie mają ;) Msztuka Ty to faktycznie masz dobrze w tym szpitalu, a my musimy plecaki turystyczne ze stależem wyciągać, żeby się spakować ;)
-
Zuzawka no nie zazdroszczę sytuacji, ale na pewno dasz radę :) Jeśli chodzi o wyprawkę, to mam prawie wszystko. Brakuje mi wanienki i kilka pierdół dla mnie do szpitala :)
-
Oj mleko to chyba calkiem wycofam z mojego menu, bo po tym to tragedia jest ;)
-
Hehehehehe AnaPaula ja też o tym myślę i chyba niedługo się przerzucę na coś lżejszego do jedzenia. Do tej pory to uszka, pierogi z kapustą i grzybami, gołąbki i bigos ;) Zuzawka witaj wśród styczniówek :)
-
Bydziubleka już ty dobrze wiesz co :p Cholera a do wieczora jeszcze daleko, ech...
-
Bydziubelka akcesoria czemu nie :p ale takie raczej się nie nadają na porodówkę :p
-
miało być nienawidzę ;)
-
Bydziubelka nie nawidzę spać w koszuli nocnej, bo zawsze rano budzę się z koszulą podciągniętą aż do szyi :)
-
Mam taką koszulę starą do karmienia z rozcięciami, ale w niej mi cycki wypadają, a nie chcę w skurczach myśleć o tym, czy mi cyce wylazły czy nie. Kurde i mam dylemat... Może przyszyję sobie rzepy? ;)
-
AnaPaula dzięki za odpowiedż, u mnie w szpitalu właśnie każą mieć swoją. Kupiłam jedną, bo nie było rozmiaru i do końca roku już nie będzie, więc drugą kupię w styczniu. Ale przecież nie będę kupowała aż trzech, bo to nie ma sensu. Zastanawiałam się nad wielką koszulką mojego męża, bo takich pełno nowych, ale z drugiej strony jak ja dziecko nakarmię? Nie chcę całej koszulki podciągać i wywalać cyca... :o
-
Olusia no jak przeczytałam pomysła Twojego faceta, to mi centralnie szczęka opadła :o Ja to chyba niewidoczna jestem ;)
-
Dagmarka jak zwykle ślicznie wyglądasz :) Oooo AnaPaula, dobrze, że się odezwałaś, bo już myślalam, że Ty po... ;) Doświadczone mamuśki powiedzcie czy do porodu wystarczy taki wielki t-shirt (np mojego męża) czy lepiej koszulę nocną??
-
Ania Ty faktycznie szczuplutka jesteś i taki zgrabny brzusio masz ;)