Antoś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Antoś
-
Ania jak skończysz u siebie, to wdepnij do mnie poodkurzać ;)
-
Ech ci faceci ;) u mnie jest to samo: kafelki w łazience są (ale jeszcze nie wszystkie), ale bez fugi ;) Żadna nie ma w domu zmywarki????
-
MoniaAnia no dokładnie czegoś nie masz, ale ja też nie wiem czego, bo się na tym nie znam. Może któraś z naszych mamusiek jest informatykiem?? :)
-
Kerbi dzięki za maila, super :D MoniaAnia ja też mam Vistę i mi się wszystko otwiera ;)
-
Poprasowane i poprane :) przynajmniej na dziś ;) Tośka nienawidzę takich komentarzy ludzi i pewnie bym mu coś wypaliła. Na szczęście ja chodzę wcześnie i mnie jakoś te kolejki omijają ;) Martynia no piękny prezent na Mikołaja dostałaś, pewnie byłaś bardzo grzeczna w tym roku ;) Mam prośbę do dziewczyn, które korzystają ze zmywarki. Mam zamiar dziś się za taką rozglądnąć i nie wiem na co zwracać największą uwagę, poza tym, że najlepiej jakby była 3x klasa A. Mam pokój dzienny z aneksem kuchennym i w związku z tym pytanko: czy te zmywarki głośne są?
-
Bydziubelka ja już po kawce, ale przed ciachem ;) Narazie zmykam pozmywać gary, bo zaraz same wyjdą ;)
-
miałobyć relacje między Wami ;)
-
Cześć babeczki :D Kurcze jak Wy długo siedzicie, ja wczoraj odpłynęłam ok 22-iej przy filmie ;) Magrad jestem tego samego zdania, co Agnieszka. Ja mam małe mieszkanko i uważam, że elektroniczna niania nie zda egzaminu u mnie ;) Agnieszko nie doradzę Ci w sprawie bombonierki, bo to zależy jakie są między Wami relacji i czy czujecie się raczej swobodnie w swoim towarzystwie czy czujesz dystans... W Mikołaja też długo wierzyłam, później nawet jak wiedziałam, że go nie ma, to i tak chciałam wierzyć. To takie fajne uczucie :) Ja od mojego osobistego \"Mikołaja\" dostałam na dzień dobry słodkiego buziaka ;) Dziewczyny do tej pory piorę i jeszcze dojdzie mi prasowanie :D Jadę dziś na zakupy z mężulkiem dokupić kilka rzeczy do garderoby, no i może synkowi coś na Mikołaja kupię ;)
-
Elisabetta Twoja córcia wygląda jak aniołek, śliczna :D
-
Msztuka mój synek właśnie się rozpycha i wsadza mi w żebra swoje (chyba) nóżki, najśmieszniej wygląda jak pupcię wypina i taka górka się robi :D A co z AnąPaulą i Dagmarką????????
-
Kerbi nie masz czym się martwić :) Skoro lekarz mówi, że na tym etapie ciązy to jest możliwe, to ja bym mu ufała. No, a o bara bara to chyba narazie zapomnij ;) Wiktorassss dziwny ten Twój wykres, ale ja bym obstawiała owulację ok 14 dc. A program czemu nie określił dnia owulacji? Kiniu dopiero teraz o Tobie doczytałam ;) Więcej zaszkodzisz małej jak będziesz się o tym rozmyślać i sie stresować. Twoja córcia jest zdrowa i waży prawidłowo, także pij wodę hektolitrami, a będzie dobrze :) Magrad nie znam się na tym, ale po stosunku w ciąży bardzo często dochodzi do takich plamień. Zresztą jak ja miała plamienia wcześniej, to pierwsze o co lekarz pytał było: czy to plamienie moze być wynikiem stosunku :) Msztuka no widzisz jaka dzielna z Ciebie kobitka!!! Dałaś radę do tej pory, to dasz jeszcze troszkę. Już naprawdę nie dużo Ci zostało :)
-
Naczytałam się, napisałam, a teraz nie mam czasu z Wami posiedzieć :( Muszę coś porobić w chałupce, ale potem tu zajrzę (jeśli mi się uda wejść ;))
-
Cześć babeczki :) Wczoraj nie zaglądałam do Was, bo jak się wzięłam za pranie tych ciuszków, pieluch i pościeli, to do dzisiaj nie mogę skończyć i dalej będę prać ;) Mam pytanko: takie ciuszki welurowe w ilu stopniach prasować, żeby się nie zniszczyły? Segal witaj :) Jesteś nieoceniona ;) Kerbi no przesyłam spóźnione, ale szczere życzonka imieninowe,a do życzeń dołącza mój synuś :D Narobiłaś mi smaka na cukierki, więc idę wziąc trufle ;) Ania leniuchuj ile wlezie, potem będziesz miała na to mało czasu ;) Olusia wiem jak to jest, jak się człowiekowi pomoże ot, tak bezinteresownie, a potem Ty potrzebujesz pomocy, to nagle wszyscy udają, że Cię nie znają albo czasu mało mają. A jeśli chodzi o przywileje dla kobiet w ciązy, to raczej się na to nie doczekam, a wręcz widzę nieraz te dziwne miny, jakbym jakiś grzech na czole miała wypisany. Ech, takie życie... Sylwia ja też mam wrażenie, że nie zmieszczę tych wszystkich rzeczy w torbę. Wczoraj wrzuciłam już kilka rzeczy i musiałam zmienić na większą ;) Kerbi dokładnie też chcę tak zrobić z kosmetyczką, ale nigdzie nie mogę kupić próbek czy małych ilości kosmetyków :( Magrad, Monika to ja będę ostatnia na forum, która urodzi, bo jeden z terminów mam na 1 luty!!!!! Elisabetta jeżeli serki pleśniowe czy oscypki są robione na mleku pasteryzowanym, to można spokojnie jeść :) No kurde z tą kafeterią coś nie tak jest!!!! Tez nie mogłam wejść, grrrrr
-
Kika co prawda ja miałam plamienia, ale na początku ciąży. A kasiorka też mi się rozchodzi szybciutko na te wszystkie \"pierdółki\" ;)
-
Hehehehehe ale się uśmiałam z siebie :D Kupiłam do garderoby Air wick ten na baterie, który włącza sie co 36 min. Sprzątam sobie w najlepsze i nagle jak nie pryśnie, a ja jak nie podskoczę, hehehehe. Myślałam, że zawału dostanę w pierwszej chwili, ale potem tarzałam się ze smiechu na podłodze :D
-
Zaczytałam się co tam u grudniówek słychać, a teraz lecę chałupkę ogarnąć ;)
-
Hej styczniowe mamuśki ;) Ale się wku....łam!!!!!!!!!!!!! Już trzeci raz piszę tego posta!!!!!!!!!! Tyle się napisłam i nawet sobie skopiowałam, ale cos mi się z modemem stało i teraz tego wkleić nie mogę, wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Już wszystko zapomniałam co miałam napisać, ech Elisabetta to jest jakiś horror z tą babką!!!!!!!! Przeciez ona tam ku...a pracuje i od tego jest!!!!!!!!!! Ja kiedyś zadzwoniłam na pogotowie, bo niechcący wylałam gorącą kawę siostrze na nogi i jak ściągała spodnie, to razem ze skórą (!!!!) To ta pizda w słuchawce powiedziała mi, że skoro mieszkamy niedaleko, to możemy przyjść. Noż ku...a przecież mówię, że ma poparzone nogi!! To na rękach ma dziewczyna iść !?!?!?!?!?!!?!? Magrad nie zazdroszczę sytuacji, ja bym swojego męża zabiła. Mam nadzieję, że Twój mąz już Ci takiej przykrości nie zrobi. Ja swojego uświadamiałam ostatnio, że nie będzie narazie do porodu nawet piwka pił, bo go nie wpuszczą w razie czego na porodówkę. He, nie prostestował ;) Monika znam ten ból, bo ja też czasem coś najpierw palnę, a potem pomyślę. Na pewno wszystko będzie dobrze, tylko sprawa jeszcze za świeża jest. W złości to wiele okropnych rzeczy człowiek wygaduje, ale potem zdaje sobie sprawę, ze tak naprawdę o tym nie myślał. Może jednak Twój mąż zadzwoni? Życzę Ci, żeby szybko sie rozeszło po kościach ; Mi na zgagę pomaga ciepłe mleko :) A foteli zobaczę jutro, bo koleżanka mi pożyczy na te pół roku ;) Widzę, że nie tyko ja mam ostatnio mega ochotę na seks :P W szkole rodzenia położna mówiła nam, że jak będą bóle porodowe, bo ważne jest, żeby taki niby stosunek odbyć (!!!) ;) Nie taki pełny, chodzi tylko o podrażnienie szyjki macicy, bo ponoć wtedy szybciej sie rozwiera. Jakoś nie wyobrażam sobie, jak mąz widząc mnie skręcającą się z bólu, jest gotów \"do boju\", już nie wspomnę o sobie ;) Z drugiej strony albo to albo masaż szyjki macicy robiony przez położną ;)
-
No kurde chyba dziewczyny się na andrzejkowy wieczór stroją, że nikogo nie ma :( Msztuka dokładnie tak :) Powinnaś wpisać 35, czyli trwający tydzień ciąży. A jak się dziś czujesz??
-
Dziewczyny coś słabo nam dziś topik idzie... :( Idę posprzątać, jak wrócę, to chcę Was poczytać ;)
-
Martynia mój wózeczek nie ma w wyposażeniu folii przeciwdeszczowej, ale ja kupię taką uniwersalną w sklepie ok 18 zł. Pani w sklepie zapewniała, że będzie pasować na mój. A taka folia na pewno Ci się przyda :)
-
Witam babeczki :) Dagmarka ja dziś robię ten makaron z boczkiem :) Ale po mojemu ;) Nic mi się dziś nie chce, a muszę na jakieś zakupy pójść :( Kurde to lekarstwo w zębie ma dziwny smak i wszystko smakuje mi inaczej :(
-
Podaję przepisa na rybkę po hiszpańsku. Co prawda ona się nie nadaje do jedzenia przy karmieniu piersią, ale za to jest przepyszna: 60 dag filetów z morszczuka lub mintaja 1 mały słoiczek papryki konserwowej lub pół dużego 4-5 dużych ogórków konserwowych 4-5 średnich cebul ZALEWA: 1,5 szkl wody 0,5 szkl oleju 0,5 łyżeczki soli 1 mały koncentrat pomidorowy 1 mały ketchup łagodny 3-4 łyżki cukru 4 łyżki octu pieprz w ziarenkach, ziele angielskie, liść laurowy (po kilka sztuk) Ugotować zalewę, na końcu dodając ocet i wystudzić. Rybę pokroić w kawałki (nie za małe, bo w smażeniu sie skurczą), oprószyć solą i pieprzem, obtoczyć w jajku i mące i usmażyć. Paprykę pokroić w cząstki, ogórka w krążki, a cebulę w półplasterki (sparzyć na sicie=zalać wrzącą wodą). Następnie w misce układać na przemian rybę i warzywa i zalać zalewą. Odstawić na całą dobę :) Ja nigdy tak długo nie czekam. Wieczorem robię, a rano już jem. Smacznego!
-
Kurde dziewczyny już jest topik sierpień 2008!!! Jak ten czas leci :) Monika teraz możemy próbować jeszcze nowe przepisy, bo potem nie będziemy mialy ain tyle czasu ani chęci ;) A może rybka po hiszpańsku???
-
Zaczęłam oglądac \"Przyjaciół\" i przysnęło mi się ;) Ania, a koniecznie musi być pszenna??
-
Mężczyzna jest jak batonik: słodki i od razu dobiera Ci się do dupska :)