Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sippelsweg

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sippelsweg

  1. hejka ja wczoraj bylam u mojego promotora, wszystko pozalatwialam co chcialam na uczelni pozalatwiac, za to z moim \"ukochanym| bratem tak sie poklocilam, ze go przez tel spacyfikowalam. doszedl do wniosku, ze jak jestem wkurwiona, to jestem straszna i ze lepiej nie przytakiwac niz wdawac sie w polemike, bo sprowadzam czlowieka tak szybko na ziemie, ze nawet poduszki powietrzne nie zdarza sie otworzyc... a dzisiaj jak tylko weszlam do pracy to mnie odrazu do roboty zaprzegli... a kupilam sobie kolejna kiecke wyjsciowa, kolejna mala czarna, ale ta taka bardziej sexi;) ogolnie wiec rzecz ujmujac wczorajszy dzien zaliczam na plus:) kwiatek-- no to wyslij zdjecie, to ja ocenie Twoje wdzieki skoro krytyki sie nie obawiasz:) milego dzionka wszystkim zycze i postaram sie zagladac:)
  2. maxi-- nic nie wyslal:( ciese sie, ze wcinasz ladnie:D a jak zdrowko ogolnie? ja dzisiaj od rana jestem jakas niedowalona na maxa. bylam przed chwikla na hali opierdzielic majstra, to mnie moj/nie mohj facet opierdolil ze ide bez kurtki. myslalby kto, ze taki troskliwy... w ogole zprosil mnie na wesele 21 lutego... ja to przestalam rozumiec facetow...
  3. tez mykam, odezwe sie jutr. kwiatek-- czekam na zdejcie:)
  4. kwiatku-- ok, dzialaj jak jakies zlokalizujesz to daj znac:)
  5. no i co juz kwiatku nie cfaniakujesz?
  6. kwiatku, jak mi wyslesz swoje to ja Ci swoje wysle:)
  7. kwiatek-- jak na razie podobam sie innym i to jest najwazniejsze:) a ze Ty takich kobiet nie luibisz to juz inna bajka, zreszta nie mam calkiem krotkich tylko moje krecone jak sa poldlugie to sie nie chca ukladac;p
  8. kwiatek-- nie Tobie mam sie podobac:) zreszta nie za wlosy sie kogos lubi a za charakter najczesciej:D
  9. Stworzyciel przygląda się nie ukończonemu jeszcze w pełni Adamowi i mówi do niego: - \"Adamie: mam dla ciebie dwie wiadomości jedną dobrą drugą złą. Dobra wiadomość jest taka, że zamierzam cię wyposażyć w dwa bardzo ważne organy: mózg i penis. - Świetnie, a jaka jest ta zła wiadomość?!- pyta Adam. - Dam ci tylko tyle krwi, że w tym samym czasie będziesz mógł korzystać albo z jednego albo z drugiego.\" i juz teraz wszystko wiadomo...:)
  10. a jakie masz pomysly?? ja mam na glowie czyste szalenstwo, bo sa za krotkie by jakos sie je dalo poukladac... no ale cotam, mam tworczosc radosna na glowie:)
  11. maxi-- juz lepiej nie szczekam jak rasowy pies mysliwski, katar tez juz prawie pod kontrola, no i glowa juz mnie nie nawala 24/24:) a jak u Ciebie? lepiej w domku? jak z M?
  12. hejka! ja juz dzisiaj w pracy, czuje sie lepiej.nadal jestem oslabiona, ale biore leki wzmacniajace i moze bedzie lepiej. zrobilam sobie wloski w weekend, mam znowu ciemne;) jendka w ciemnych czuje sie duzo lepiej niz w wylinialych;) a jak u was? milego dzionka dla wszystkich
  13. gos-- co tam sie u Ciebie podzialo? jakie pogrzeby? czekam z niecierpliwoscia na jakies info
  14. hejka ja nadal w lozku:( juz dostaje szalu, nieznosze lezania w lozku:( banki maja jeszcze zadanie przyspieszenie przepływu krwi. no i uziemienie w lozku:( no ale mam nadzeje, ze mi pomoze. milego dnia wszystkim zycze i wracam do lozka.
  15. hejka ja mam zwolnienie do piatku, od piatku leze w lozku, dzisiaj bylam u lekarza, mam grype + powazna infekcje blon sluzowych, jak nie bede lezala to przerzuci mi sie na pluca... wiec leze:( i juz dostaje choroby sierocej:( samochod juz dziala, dzisiaj moze obejrze mieszkanie do wynajecia(jak bede musiala) i dzisiaj bede miala postawione banki.
  16. cadra - topik jest na wymarciu, ja sobie tez chyba odpuszcze zagladanie tu, chociaz czasami milo jest sie wyzalic;)
  17. hejka zlej passy ciag dalszy.. zostalam ponownei zarazona w pracy jakims chorobskiem... tym razem zaatakowalo mi zatoki i krtan, czuje sie fatalnie a jutro moj ojciec robi imieniny, na ktorych musze sie pojawic:( zycie bywa meczace. samochod nadal nie odpalil, nie wiem co moze mu byc, ale prawdopodobnie immobilaiser:( tak wiec czeka mnie prawdopodobnie serwis... ten samochod to istna skarboonka...
  18. hejka moj dzisiejszy dzien zaczal sie tak, ze sie malo nie poplakalam... samochod mi nie odpali (dzwonie do serwisu zaraz z jakiegoi powodu)l, weszlam w psia kupe, taxowkarz ktory wiozl mnie do pracy myslal, ze umie robic kilka rzeczy a nie umial jednej na raz... zamiast do pracy wiozl mnie w przeciwna strone, bo chuj rozmawial przez tel i cb, powiedzialam mu, ze jak zamierza tak prowadzic, to mozemy sie zamienic i ja przejme stery w samochodzie bo juz jestem spozniona do pracy, wystraszyl sie..., mam migrene i musze isc na imieniny ojca w sobote, a jestem zapisana, ze ide z osoba towarzyszaca, a z moim nie moim sie poklocilam w sobote i mnie wkurwia po dzis dzien, aha i mieszkanie ktore niby mialam juz miec pewne, okazalo sie ze facet wynajal malzenstwu z dzieckiem... do tego pije nadal te pier.dolpone ziolka na detox a zaraz sobie chyba zapale i zwymiotuje po papierosie i bedzie juz wtedy full wypas...
  19. hejka! od kilku dni mam migrene, ale dzisiaj to juz jest mega, az mnie na wymioty zbiera:( przyjdzie chyba umrzec:(
  20. hejka kasia-- z przepicia;) a tak na serio, to raz na jakis czas sobie robie taki detoxik, zeby sie lepiej czuc, dobrze wplywa na przemiane materii, na cere, na samopoczucie:) wczoraj oblookalam mieszkanko do wynajecia, nawet mis ei spodobalo, dzisiaj mam sie dowiedziec, czy facet mi je wynajmie, wiec trzymac kciuki:) znowu pije ziolka...:( smaczne to one nie sa... pozniej podziele sie zielona herbatka:D
  21. hejka wszystkim dzisiaj w pracy juz jestem swoim kochaniem:D jezdzi sie super.jeszcze staram sie ja wyczuc, ale juz mam mega frajde z jazdy:D:D:D:D Kwiatek-- ci z ktorymi sie spotykam to jakos trafiaja mi sie malo ciekawi, jak nie zachowuja sie jak kretyni, to patrza na mnie tak, jakby mnie w locie przeleciec chcieli, albo traktuja mnie jak swoja wlasnosc i uwazaja, ze wszystko im juz wolno... ogolnie mozna powiedziec, ze biore sobie wolne od tego talatajstwa... gos-- ja tez z kompem sobie poradze sama, wiec z informatykiem moglabym byc pewnie tylko dla wspolnej pasji gadzetow;) dzisiaj zaczynam jakas dziwna kuracje oczyszczajaca organizm z toksyn, przez 2 tygodnie nie wolno mi pic alkoholu, zadnych napoi slodzonych i pije jakies dziwne ziolka... ciekawa jestem co to bedzie po 2 tygodniach... ale najwazniejsze, ze moge pic kawe, w nieduzych ilosciach, ale mi wolno:D tak wiec na razie pije zoilka, jak bede pila kawke to sie podziele;)
  22. kwiatek-- no facet mi nie jest potrzebny, ci z ktorymi sie spotykam tylko mnie wkurzaja... wiec chyba czas najwyzszy zrezygnowac z tego talatajstwa a do pomaranczy- jak na razie tez jestem singlem
  23. zakochalam sie w tym samochodzie:D teraz jeszcze znalezc mieszkanko i bedzie juz fuul wypasik:D:D:D:D:D:D:D:D
  24. nom. kolor prawie identyczny jak na zdjeciu:D:D:D:D sliczny jest::D:D:D:DD
  25. maxi-- wpisz w google toyota yaris 1.5 2007 sedan, tam pierwsze ogloszenie to jest to co ja wrzuciolam wyzej. (www.autotrader.p) alez jestem uchachana:D
×