sippelsweg
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sippelsweg
-
kwiatek-- ja ci moge mnostwo przykladow podac dla torych zwiazek z arabem jest problematyczny. chcesz?? maxi-- ;)
-
gos-- dla Ciebie specjalnie |_b z prawej strony uszko i zielona herbatka:D
-
hejka! widze, ze topik znowu zaczyna przypominac targowisko... no ale mozna sie przynajmniej osmiac, albo zniesmaczyc kawusia da niedosypiajacych c|_|
-
oki zostawiam was, poczytam was pozniej albo jutro w przerwach. Gosiaczkowa spełniam Twoje-- ja bym sie na Twoim miejscu zglosila sama do usuniecia... milego popoludnia:D
-
Gosiaczkowa spełniam Twoje-- trzebabylo zapytac ja, a nie uskuteczniac puublizne wypytywanie, zwlaszcza, ze ona sam atez to przeczyta. inteligentne to to nie bylo... a ona szuka inteligentnego faceta...
-
koniec pracy za 8 minut a ja jeszcze jestem zdolna do myslenia logicznego;)
-
kwiatek-- napisala do Ciebie na drodze prywatnej a nie tu na forum tego maila, wiec trzeba bylo jej tak odpowiedziec, a nie na forum...
-
kwiatek-- takie akcje uskutecznia sie na drodze prywatnej a nie publicznej, ale moze to ja jestem tak wychowana...
-
Gosiaczkowa spełniam Twoje-- nie pisz nawet maila, szkoda zachodu... kwiatek-- mnie sie takie cos nie podoba, ale to jest moje osobiste zdanie. mozesz robic co chcesz.
-
Gosiaczkowa spełniam Twoje-- napisz do niej, a nie publicznie rob rozeznanie czy bedzie warta zachodu. kwiatek-- tak sie kiedys niewolnikow kupowalo, ze publicznie sie ich wystawiano i mowiono o nic jakby byli rzeczami, teraz taka wasza jest mowa o gosi. jest to malo przyjamne i jeszcze mnie kulturalne
-
Gosiaczkowa spełniam Twoje-- moge Ci powiedziec ze nie spelniasz wymogow....
-
no ja az sie wlaczylam do dyskusji...
-
coscie sie tak gosi czepili??
-
maxi-- nie odpisalam Ci na maila??bo wydaje mi sie, ze pisalam, ale czy wyslalam to nie wiem:(
-
maxi-- Slonko zapracowana na maxa jestem, nie wiem jak sie nazywam i ni wiem w co rece wlozyc. ale mysle o as cieplutko i jak cos to piszcie@ to bede odpowiadala jak tylko znjade wolna chwile
-
maxi-- polecam ampulki do wcierania radicalu. perfekcyjne wracam do roboty
-
poszlam dzisiaj do fryziera w celu podciecia wlosow tak by sie zaczely ukladac. od fryziera wyszlam z polowa wlosow. jak na razie sa proste wiec nie wiem jak wygladac bede w kreconych... no ale ogolnie doznalam szoku jak zobaczylam dlugosc wlosow.. niby teraz jest wszystko ok, ale co bedzie jak sie skreca tego nei wie nikt. a powiedzialam fryzierce, ze chce wlosy zapuscic... tak poza tym to wlasnie skonczylam prace w drugiej firmie i ledwo zyje. pije piwko coby szybciej usnac... pozdrawiam
-
gos-- Slonko pisz na @ albo na gg, bedziemy wlewac w Ciebie wiare. razem damy rade:) ja dzisiaj jestem zabiegana jak nie wiem co, musze jakis mocniejzy silnik sobie w tylku zamontowac zeby nadarzyc:( zostawiam kazdemu kubek zielonej herbatki
-
hejka! witam rowniez, juz troche bardziej do zycia, bo rano to nawet 2 kawy mi nie pomogly do zastartowania systemu:( teraz juz cos kontaktuje zostawiam kawusie i wracam do pracy
-
wiem że ludzie mają różne poczucie humoru ale pomimo wszystko podsyłam W celu rozproszenia nudy w samolocie postepujemy zgodnie z ponizszym schematem: 1.Wyjmujemy laptopa z torby i kladziemy na kolanach; 2. Powoli i spokojnie otwieramy go; 3. Wlaczamy; 4. Upewniamy sie, ze osoba obok nas patrzy na ekran; 5. Wl±czamy Internet Explorer; 6. Zamykamy oczy, wznosimy glowe ku niebu i poruszamy bezglosnie wargami; 7. Bierzemy gleboki wdech i klikamy na nastepujacy link: http://www.thecleverest.com/countdown.swf 8. Widok miny osoby siedz±cej obok i zagl±daj±cej nam przez ramie jest b ez c e n n y tylko bez polityki i przekleństw itp
-
hejka! mam pierwsza przerwe od rana... nawet nie wiem juz jak sie nazywam. glowa mnie boli i ogolnie chyba za duza ilosc kofeiny plynie w mojej krwi czas na zielona herbatke no ale juz mam swojego kompa, jeszcze siedze na starym, bo nowy nie ma kabla sieciowego, a nie mam komu podpierniczyc no ale zostalo 2 godziny, wiec moze jakos przezyje wczoraj kolezanka wyprostowala mi wlosy i dzisiaj w pracy panowie najpierw sie przygladali i zastanawiali co sie stalo, a na koniec stwierdzilim ze kobieta zmienna jest i ze lepiej nie zadzierac z nia oki ide wstawic wode na zielona herbatke
-
przerwe mam pierwsza od poprzedniego wpisu. nawet nie wiem juz jak sie nazywam. glowa mnie boli i ogolnie chyba za duza ilosc kofeiny plynie w mojej krwi:( czas na zielona herbatke:) no ale juz mam swojego kompa, jeszcze siedze na starym, bo nowy nie ma kabla sieciowego, a nie mam komu podpierniczyc:( no ale zostalo 2 godziny, wiec moze jakos przezyje:) wczoraj kolezanka wyprostowala mi wlosy i dzisiaj w pracy panowie najpierw sie przygladali i zastanawiali co sie stalo, a na koniec stwierdzilim ze kobieta zmienna jest i ze lepiej nie zadzierac z nia:) oki ide wstawic wode na zielona herbatke:D
-
hejka! alescie naplodzily, chcialam poczytac was do porannej kawy, ale zostalam wezwana do szefa. no i spedzilam tam 2 godziny na probie rozpracowania projektu ktory bede prowadzila wspolpracujac z innymi... masakrator na maxa :O normalnie pelny odjazd... nawet mi nie dali sie kawy napic i jak wrocilam musialam nowa sobie zrobic bo poprzednia zrobila sie z porannej na mrozona:( kurka, dobrze ze dzisiaj piatek i ze jutro nie moga mi powiedziec, ze mam przyjsc do pracy...:( gos-- czekam z utesknieniem na @ od Ciebie:) zostawiam kawusie goraca i pachnaca dla chetnych:)
-
a nie zastanawialas sie, ze moze ktoras z singielek sypia z Twoim facetem tak z doskoku??
-
jeszcze 30 minut i do domu, normalnie zanudzic sie na smierc chcialam dzisiaj:( wole robic cos konkretniejszego niz tylko dobre wrazenie:(