Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sippelsweg

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sippelsweg

  1. biala polecam sie... milo jest z kims pogadac i posmiac :) dostalam wlasnie od znajomego linka do stronki gdzie sie mozna odnalezc ze starym znajomymi ze sredniej, podstawowki lub studiow http://nasza-klasa.pl no i nawet pare osob znalazlam z ktorymi sie nie widzialam ponad 5 lat. kurcze, az sie lezka zakrecila w oku buzki
  2. hejka droggie kobietki maxisingiel literka A literka G literkaaaa H jak AGH, a kto tej nazwy nie szanuje, to niech sie w d u p e pocaluje Gosiaczkowa i amelllka, lacze sie z wami jako swieza singielka (od 2 miesiecy)
  3. Malinkaa7, Twoj opis jest doskonaly :) wlasnie sobie zamierzam zrobic kawusie bo inaczej padne, taka jestem wykonczona
  4. maxisingiel jak na prawdziwa kobiete przystalo moja uczelnia to AGH :) i oczywiscie wydzial mechaniczny
  5. hej maxisingiel biala moja rodzinna miejscowosc to Ostrowiec Swietokrzyski
  6. no ostatni podpis dostalam, wiec moge jechac zeby troche odpoczac od tego pie***** hamburga i tej calej biurokracji a jade do miedzy innymi do Krakowa (tam mam moja ojczyzniana uczelnie)
  7. g*wno a nie wywalczylam wczesniej :( teraz dopiero cos wiecej zalatwilam :( i moze udalo mi sie zamknac sprawe wyjadzu, mam nadzieje. o 16 mam dostac ostatni podpis. caly dzien spedzony na zalatwianiu jednej pierdolki normalnie az mi sie odechcialo jechac ;(
  8. biala wywalczylam!!!! jade do domu w ramach dyplomowki, wiec nie biore urlopu !!! tylko musze sobie pogadac z rada pracownicza, bo niestety, ale sprawe urlopu trzeba do konca zalatwic, ale moze dzieki temu bede mogla jakos pozniej urlopik sobie wziac :) buziaki
  9. hejka kobietki ja siedze w pracy i wlasnie zaczynam sie porzadnie wku**iac wlasnie mi odpisali, ze niby nie mam prawa do urlopu bo jestem dyplomantka, a w kodeksie pracy jest jak wol, ze mam 24 dni w roku urlopu, ale dzial personalny leci sobie ostro w wala!!!! no ale jako, ze mam opiekuna w firmie ktoremu tosie nie szczegolnie spodobalo (zna sie chlopak na kodeksie pracy) to sie zaczela burza, bo jako, ze jade do polski by uzgadniac sprawy z opiekunem magisterki (zwiazane scisle z praca jaka wykonuje dla firmy - bo przeciez robie dla nich dyplom) to teoretycznie powinnam jechac bez urlopu bo to jest tak zwana delegacja. ja pierd**** mam nadzieje, ze dalsza czesc dnia nie bedzie taka przyjemna :O cale zycie pod gore po cholere mnie tutaj przywialo :(
  10. biala, stesknilam sie za wami wczesniej jakos nie mialam czasu i mozliwosci :( ale obiecuje poprawe :)
  11. no dzielilo nas w cholere km, nie 2000 ale 1000, co tez okazalo sie za duzo, ale planowalam po obronie(ktora na listopad planuje) wrocic do polski lub jego tutaj sciagnac. Jako inzynierowie prace na pewno bysmy mieli a dzielo sie u mnie dzialo...
  12. a i zapomnialam dodac, jescze nie wszyscy nasi znajomi wiedza ze sie rostalismy wiec szykuje sie uczta urodzinowa pod haslem, \"a czemu nie ma Twojego kochania???\" tudziez, ci co wiedzieli o zareczynach beda zadawali bardziej klopotliwe pytania...
  13. wypadkow nie bylo, ale przeprowadzka jak to zazwyczaj bywa obfitowala w wielokrotne obtarcia obicia i innego rodzaju lekkie kontuzje
  14. bialo-czarna, ja stalam sie singielka(po 4,5 roku), a co lepsze to na niecale 2 miesiace przed planowanymi zareczynami... no a co jeszcze lepsze to zareczyny mialy sie odbyc 23 lipca, wiec data nieprzyjemnie sie zbliza i raczej nie zapowiada sie by jakos ja przespac:( do tego musialam sie przeprowadzic bo w poprzednim lokum, nie przedluzono mi umowy najmu:( wiec na gwaltu rety trzeba bylo szukac nowego miejsca do spania i pracy, oczywiscie bylo to juz po smierci mojego zwiazku wiec wszystkie bambetle musialam jakims boskim cudem przetransportowac w nowe miejsce sama. ale na szczescie sa jesczce dobrzy ludzie w moim otoczeniu wiec mi pomogli i jakos mi sie udalo to wszystko przeprowadzic sprawnie i prawie bezbolesnie. do tego pisze teraz ta swoja prace dyplomowa dla tej firmy co sie staralam do niej dostac i temat jest jakby to powiedziec dosc wymagajacy, wiec czasami sobie staram zyly wypruc, ale tak by je pozniej mozna bylo ladnie na miejsce wsadzic. do tego w przyszlym tygodniu poza data niedoszlych oficjalnych zareczyn czeka mnie spotkanie z polskim promotorem i wyjasnienie mu na czym polega moja praca, a biorac pod uwage, ze w polsce nie ma takiego dzialu na moim wydziale to bedzie pelna jadza bez trzymanki, no i oczywiscie musze sie spotkac ze swoim ex, bo sie nie widzieliesmy w 2 miesiace przed zerwaniem no i dodatkowo 2 miesiace po zerwaniu, a musimy wymienic sie rzeczami (np klucze, ksiazki czy inne warze rzeczy) wiec ogolnei bedzie bajecznie, no i moje urodziny sa rowniez w przyszlym tygodniu(nie to zeby sie pokrywaly z data zareczyn) a tak poza tym to jak mi sie przypomni co wiecej to napisze pozniej :) buzki
  15. hejka, kobietki nie bylo mnie tutaj chyba cale wieki, ale nie bardzo mialam kiedy i jak i ogolnie troche mi sie zycie poprzestawialo doo gory nogami, ale mam nadzieje, ze uda mi sie jako na prosta wydostac bez kolejnych uszkodzen ciala i zdrowia. a co u was takie zdolowanie powszeche?? buziaczki cieplutkie jak narazie nadal z Hamburga
  16. ja swoja butle - 1l - pokonalam i ide pod prysznic, dolek mnie dopadl :(
  17. ja popijam sobie winko biale, mozna by rzec ze jest polskodkie, ale podchodzi pod polwytrawne, jest to winko niemieckie a varne znam i lubie :) musze przyznac, ze gusta winne mamy podobne:) no to nasze kawalerskie :)
  18. :( biedactwo no mnie sie udalo za ktoryms razem ze sie zakochalam z wzajemnoscia, ale to co przez 4 lata przeszlam to nie zycze nikomu dopiero teraz sie dogadujemy na tyle, ze nie chcemy sie pozabijac, rozstawalismy sie kilka razy, wiele razy dalismy sobie tak popalic, ze szkoda slow. ale zawsze warto sie zmienic jak sie kocha wiec mam nadzieje, ze odpisze ten Twoj Luby, w sumie dzisiejszy dzien jest jak zwykly tylko jakos media szaleja... :( kieliszek podstawiam, a jakie masz winko??
  19. moja jest wzajemna, ale jakos moj facet dzisiaj nie czuje klimatu do tego mial byc za 2 tygodnie u mnei a bedzie za miesiac, no coz, tak bywa jak sie pracuje:( do tego mnie wypadl egzamin na poczatku marca :( no ale coz, jakos trzeba przezyc zdrowie pieknych pan :) bialo czarna, nie poddajmy sie bedziemy sie wspierac!!!
  20. hejka bialo czarna, ja tez pije winko i siedze sama, a moj chlop siedzi po drugiej stronie sieci i nic a nic nie czuje mojego smutnego humorku :( ale wazne ze mam winko :)
  21. bialo czarna ja Cie pokocham :) zeby nie bylo jestem hetero :D
  22. wszystkiego naj... z okazji walentego!!!
  23. hejka dziewczeta :) troszke sie pochorowalam, ale juz mi lepiej i nawet siedze w pracy juz z babcia ok, zaslabla, bo jej cisnienie skoczylo, juz jest w domu, dostala jakies leki i juz jest ok. buzki
×