Darianka

a do mnie jeszcze nie doszło :(

Hej laseczki :) Summer, daj fotki, ploooooooooosie :D:D:D A wiesz, że wczoraj "ODKRYŁAM" :D:D:D , że my się 14 czerwca na weselu będziemy bawić ? :)

Hejka Młodym Panienkom :) Yza - sukienka bardzo ładna i fajowo w niej wyglądasz :) Ja moją kiecunię odebrałam wczoraj :) Ania - może i ja odpowiem na pytanka... 1. Do spisania protokołu (w kościele) nie są potrzebne żadne papiery z USC, jedynie metryki chrztu i bierzmowania i dowody osobiste. A jeżeli chodzi o papiery urzędowe to jeśli metryki urodzenia macie w miejscu zamieszkania to potrzeba dosłownie kilka minut :) Spisanie w USC tych papierzysk zajęło nam z 10 min plus 5 minut opłata w kasie :D:D:D:D no i tak jak kala pisała następnego dnia odbiór, ale to akurat zrobił mój tata, bo nas już w Słupsku nie było :) 2. Nie musisz iść po metryki do kancelarii. Ksiądz je sobie wyciągnie z ksiąg bez Twojej ingerencji. 3. My protokół spisywaliśmy 2 stycznia a za ślub płacimy 27mego marca kiedy pójdziemy do księdza na nauki :) Nam powiedział - co łaska więc dajemy 4 stówki 4. U mnie w parafii nie płaciliśmy nic za zapowiedzi, a u Tomka w parafii ksiądz powiedział - według uznania :) więc nie daliśmy nic :P Zostały 22 dni :D:D:D:D:D:D Nie mogę się doczekać. Te 7 miesięcy tak się nie dłużyło jak ostatnie dni :)

hej dziewczynki :) udało mi się dziś usiąść i nabazgrać parę słów do Was :) Widziałam, że rozmawiałyscie o garniturach. Myśmy kupili za 550 , koszulę za 140, spinki do koszuli 40, krawat angielski 90, buty 220, bieliznę :P 40 Yza - nie umieraj :D:D:D:D:D:D Dzisiaj gadałam z moja koleżanką - świadkową :) która ostatnimi czasy miewa z nerwów slubne koszmary :D Dojrzałam, że na stronce z kalendarzem się zrobiłam wytłuszczonym drukiem, jeeeeeeeeeeny :) 25 dni

Jak nastrój?????? Hmmmm, nie mogę się już doczekać :) Zdawało mi się np, w październiku, że mi się dłuży do tego 29 marca, ale teraz kiedy zostały 4 tygodnie to już po prostu odliczam minuty :P Poza tym drobny stresik, zresztą nie tylko mój :) O Tomku nie wspomnę :) O rodzicach również, ani o całej poddenerwowanej rodzince :D:D:D:D:D

Ach, ta noc poślubna :):):) to się będzie działo...pośpimy se na całego :D:D:D:D:D:D:D:D

Witajcie dziewczynki :) Agatko, sto lat, dużo miłości, radości, uśmiechu każdego dnia :) Wybacz, że spóźnione :( U nas istny kociokwik :P Temat - ślub - króluje ;) Dni 39 pozostało. W piątek obkupiliśmy Pana Młodego :) Łącznie ze skarpetkami i gatkami :P Tak więc Tomcio ma już wszystko. UUUUfffff :D W weekend byliśmy u moich rodziców, ostatni raz przed Wielkanocą i ślubem :) Czeka nas jeszcze wypad do Olsztyna m.in. po zapowiedzi wygłoszone u Tomka w parafii. Dni mijają nam w zastraszającym tempie, jak nigdy !!!!! Spojrzałam dzis na nasz kalendarz i jestem w szoku jak nam wszystkim stopniały te cyferki :D Niesamowite. Za \"moment\" wszystkie będziemy jedynie wspominać nasze sluby :)

Babitku - Jakie złożyć Ci życzenia By warte były Twego westchnienia Pieniądze - to nie wszystko Samochód - to złomu składowisko :D W Urodziny Twoje Życzę Ci... miłości i kochania aż do samego zwariowania. Witajcie dziewczynki - stare i nowe :) Wybaczcie, że mnie trochę nie było, ale mam tysiące spraw na głowie. Do ślubu zostało 43 dni i... nerwowo jest :) Poza tym męczę swoją magisterkę, pracuję i nie mam na nic czasu. :) Ot, tak zwyczajnie, doba zbyt krótka :P Ale często o Was myślę i zastanawiam się co tam skrobiecie :) Całuję Was i życzę duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo miłości (no ale to już przecież macie ;) ) z okazji święta sprzedawców kartek, miśków, kubków i wszystkie co czerwone - czyli WALENTYNEK :)

Hej :) Jam jest :P

Hej :) Niedawno wstałam, coś się nie mogłam dzisiaj zwlec z wyrka. A teraz w te pędy musze umyć głowę, zrobić makijaż, bo na 12.00 idziemy na nauki z doradczynią. Ku.... już jest jestem negatywnie nastawiona

Yza, fajowo :D:D:D:D:D:D:D:D Popatrz, jak to śmiesznie, Wasze dzieci prawie w tym samym wieku, a Twój syn rocznikowo starszy :):):):)

No to i ja się przywitam :) :) :) Zostało 50 dni :D

Uuuuuuuuuuu, ale tu dziś puściutko :D Ja właśnie wróciłam z kościoła. Byłam niestety sama, Tomek wiadomo - w pracy, eeeeeeh... :( Ale przynajmniej się trochę przespacerowałam :)

Yza ja też się nie mogę doczekać kiedy Wam zdam relację :D Bo ja mam już dość !!!! Niby się nie denerwuję ale wciąż chodzę podminowana, Tomek podobnie, \"warczymy\" na siebie kilka razy dziennie. I spadło mi 6 kilo, chyba z tego utajonego stresu. Ale z tego to się akurat cieszę :D

Hej dziewczynki :) Znów mnie nie było parę dni, ale ja zwyczajnie nie mam czasu, kościół, goście, suknia, garnitur, zaproszenia, zawiadomienia, pierdu pierdu :D:D:D:D W weekend byliśmy u moich rodziców. Wczoraj wracaliśmy. Dopiero wczoraj, bo jeszcze rano byliśmy w Urzędzie Stanu Cywilnego. I dziś mój tata był odebrać już przygotowane papiery, które dostarczymy księdzu. To kolejna załatwiona sprawa. Poza tym wysłaliśmy zawiadomienia. Zbieramy już potwierdzenia przybycia na ślub od pozapraszanych gości. Suknię odbieram w przyszły poniedziałek. Kupiłam welon :D Trzywarstowy, z tiulu, z lamówką, biały, do pasa :) A dzisiaj kupiłam buty http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5d6bfe3d66f79c60 Poza tym byliśmy u organistki w niedzielę i dogadaliśmy się co do utworów jakie zagra. Zapłacilismy 100 zł, chociaż gadała że 50 starczy :) Ale co tam, 100 zł to nie jest jakiś wielki koszt :) Zamówiłam też sobie wiązankę, 120 zł i uzgodniliśmy z kościelnym wystrój kościoła. Ale że to będzie parę dni po Wielkanocy to wystrój jeszcze będzie, więc dołoży jedynie 2 flakony kwiatów przy klęcznikach i 2 przy wejściu do kościoła, że jakoś tam wyglądało jak ksiądz po nas wyjdzie :D:D:D:D No i u zapłaciliśmy 150 zł. Widzę, że piszecie o podróży poślubnej. Póki co my o tym nie myśleliśmy :) Się zobaczy jeszcze :D Zaręczona - gratulacje dla Was :D:D:D:D Super !!!!! Rybnik-Iza my płacimy 400

No ja mierzyłam taki do połowy pleców i taki do pasa i w tym drugim czułam się znacznie lepiej. Tamten jakiś taki... krótki :) Mam 170 cm.

A ja dziś nie zjadłam ani jednego pączusia :) Jakoś nie mam na nic apetytu :D Jakieś to podejrzane jest.....

Hehehehe, zaraz tam detektyw :P A w poprzednim poście strzeliłam byka :) mialo być - rotacja jak na targu albo w TESCO ....

Poszperałam trochę wstecz i znalazłam Anahitę :) Ona się tu udzielała jeszcze w kwietniu ubieglego roku :) I wiesz co Babitku :D:D:D:D nawet pisałaś do niej :D:D:D:D:D : Babitek Anahita (witaj) - obejrzalam wszystkie zdjecia na stronie fotografa i mi osobiscie podobaja sie bardzo..sa hmm..troche inne - naturalniejsze, niz wiekszosc ktore widzialam do tej pory. strasznie nie podoba mi sie sztucznosc na zdjeciach a w pracach tego fotografa wydaje sie nie byc sztucznosci - ci wszyscy ludzie wygladaja, jakby sie po prostu spontanicznie dobrze bawili na sesjach a drogi jest? Ale nie dziwię Ci się, że nie pamiętasz, bo tutaj rotacja jak na targu w TESCO na wyprzedaży :D:D:D:D

Ja nie byłam :) Były nie tak dawno temu w Bydgoszczy, ale doszłam do wniosku, że skoro mam wizję i siebie i całego dnia to chyba nie byłoby sensu. Co innego gdybym się zastanawiała np. jaka suknia ślubna, to owszem, pewnie gdybym miała sposobność się znaleźć na takowej imprezie to bym poszła :)

A wiecie , że Anahita ma pojutrze ślub ?? :) Tyle, że ja jej w ogóle nie znam :( A szkoda, że się nie udziela na topiku

Hej dziewczynki :) Widzę, że dziś aktywnie działacie na topiku :) Co do welonu... Ja nie wiem :D Raz chcę go mieć, raz nie... ale chyba pora się już zdecydować :D Yza- czekamy więc na Nastkę :D Babitku - współczuję zalanej łazienki. A czemu zalało??? Rura pękła czy kurka nie zakręciłaś??? :P Zabusia - widzę, że lista odpowiednio przygotowana i z pewnością o niczym nie zapomnicie :) i dobrze :) Agatka - łakomczuchu :)

Zootechnikę, o specjalności - hodowla zwierząt wolno żyjących i gospodarka łowiecka :D i ostatni egzamin był bardzo fakultatywny, bo z wyceny trofeów łowieckich :) Teraz już jedynie obrona :)

Ach, bo ja gapa jestem :D

Hej Panienki Młode :D:D:D Witam niebanalnego banała :P To już masz całkiem niedaleko do ślubu :) Napisz coś więcej o sobie, o Was :) Ja , tzn. my - mamy ślub 29 marca, nie mamy jeszcze wszystkiego :) suknia moja się szyje :) garnitur kupujemy w lutym :) Agatka ale przecież sny to się na odwrót sprawdzają, więc trzeba to brać za dobry znak :) Hej Zonqa Yza - mamo niedobra :D:D:D:D jaka tam niedobra???? dobra dobra, a Wojtuś po prostu jeszcze nie wie, że spanie to jedna z najprzyjemniejszych rzeczy w życiu :D