Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jut_ka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jut_ka

  1. Myszka - ale masz fajnie z tą działką z jeziorkiem :) A nie za wcześnie jeszcze na CV? Ja też się rozglądam powoli, ale miałam zamiar CV rozsyłać dopiero jak się dzidzia urodzi. Lalicja - ja też jeszcze nic ze strychu nie znosiłam. Zrobię to pewnie gdzieś w maju dopiero. Kuleczka - dobrze słyszeć dobre wieści. Ja też mam dziś wizytę, zaraz wychodzę właśnie
  2. Ja_saba - za troskę :) Coś chyba dziś znów forum źle chodziło, nie mogłam się wcześniej włączyć. Dobranoc Mamusie i Brzuszki.
  3. Lily - poemacik pierwsza klasa! :)) Ale piękny, słoneczny dzień :) Wczoraj spędziłam dzień na zakupkach dla synków: jednemu koszulki i bluzy wiosenne, a drugiemu czapeczkę, niebieską z kociaczkiem, rozmiar: 36, do tego niebieskie skarpetki z samochodzikami, rozmiar: niewiarygodnie maleńki. Do tego lody z synkiem (a właściwie dwoma, bo Mały przecież też dostał swoją porcję ;) ) i wygrzewanie się na słoneczku. Fajnie, że pogoda już się zrobiła wiosenna. Dziś chyba mało dziewczyn na forum - ja też idę zaraz korzystać ze słonka, a fiołki mi tak pachną w ogródku... :)
  4. No to może faktycznie nie tak źle z tymi wynikami. Ja biorę Feminatal tylko, żadnego żelaza. Może mi zaleci go w poniedziałek?
  5. Dziewczyny, mam już wyniki z rana: glukoza we krwi po 1 godz., po obciążeniu 50 g glukozy: 91 mg/dl. To chyba wynik OK? Ale hemoglobina: 11,0; hematokryt 35% i krwinki czerwone: 3,840. To chyba trochę za mało? Zobaczę co mi na to powie lekarz w poniedziałek. Ja się dziś nieprzytomnie obżerałam słodyczami i resztkami ciast świątecznych. Właśnie się wybieram na wieczorny spacer, żeby spalić to przed snem.
  6. Lalicja - właśnie tak sobie Ciebie wyobrażałam tylko z jasnymi włosami :)
  7. Lalicja - już wysłałam na Twojego maila. Zmieniłam jeszcze raz ten link i znów to samo, może adres jest za długi i dlatego wyświetla się tylko strona główna? Ale tak czy inaczej, można to znaleźć w kolumnie po prawej stronie.
  8. Łyżeczko - Twoich zdjęć też nie mamy :) Kasia - właśnie takie linki wstawiłam, ale one i tak się nie otwierają. Pokazuje się chyba strona główna i trzeba wyszukać z prawej strony odnośnik.
  9. Klo - no mnie też się tak wydawało, że całkiem smaczna jak wypiłam pierwszy łyk, ale teraz po 45 minutach .... bleeee. Za 15 minut minie godzina, jadę więc. :)
  10. Uzupełniam tabelkę: NICK.........TERMIN.......TC.......KG+.......MIASTO..... .... IMIĘ/PLEC 1.magda.r....01.06....... 32........17....... ok. Warszawy.........OLA 2.pliszka .....01.06........30........8.........ok.wawy.......dziewusz ka? 3.nika2006...04.06... ... 32........ok14.....Warszawa........Wiktorek 4.kasia.e.....04.06....... 32....... 6.......... Tczew................Jakub 5.kuleczka .. 05.06....... 29.....11,5 ...... Niemcy..............chłopiec mróweczka 6.Myszka.....06.06....... 31....... 17..... Ostrów................ Oskar 7.LilySnape...07.06.......30...chrzanić kg .. Śląskie......chyba Marcin 8.Zurka...... 07.06....... 30...... 5 .......... lubelskie................ANIA 9. kammarol..07.06.......30.......7,5.....Dublin/Wawa.....dziew uszka! 10.hb...........07.06......29............... pomorskie....................... 11.megan80...07.06......30..... 8.......Rzeszów............ Dawidek 12.kamikami7...07.06....29......6......Mysłowice........ ..Antosia 13.gerber.......08.06.....30.....7.......podkarpackie... .Mikołaj Michał 14.ani00lek...11.06.......28...... 8,5..... ok.Ziel. Góry..............?????? 15.kama3.....11.06.......29......10,5......podkarpackie. .....Michałek 16. Płomień ....11.06.....29........3...... Warszawa ........... ZOSIA ? 17.Iwona.J... 12.06......29.......5..... ok. J. Góry ...... dziewczynka? 18.poznanianka..12.06..30......9.......Poznań.........Os karek (chyba) 19.lalicja.... 13.06.......28.......12... Bielsko - Biała.............Laura 20.Małżowinka 14.06....29.......9....Warszawa... syneczek Bartuś 21.renmanka...14.06....29.......12,5.... Świętochłowice.... dzidziuś 22.rudania27...18.06....28......9.... Szczecinek................ Maja 23.zdziwiona...18.06....28.................Śląsk....... dwie dziewczynki 24.Marzka......19.06....28...... 7,5......Warszawa...............synek 25.ewelina76...19.06....28...... 7,5....Bielsko - Biała..................... 26.saalamandra..19.06...28.....4,8..ok.J.Góry..dziewczyn ka - Emilka 27.aga1979.... 20.06.....28...... 5...... Niemcy.....................Sara 28.magua........21.06....30.....16.....Warszawa.....synek Maurycy 29. maggus.....22.06.....27........4......wielkopolska.......... ..... Piotr 30.bellugioni.....23.06....27........7.......Centrum.... ..Kacper Oliwier 31.klo........... 26.06.... 29.......11...... Gliwice ...............Pawełek 32.Jut_ka.......27.06.....29......7........małopolskie .........Kacperek 33.łyżeczka....28.06.....28....koszmarek...Chrzanów..... Szymonek 34.ja_saba.... 02.07.....28........10........pomorskie........Tymoteusz Kasia.e - ja mam +7kg, ale przecież jeszcze trochę czasu przed nami. Przede mną prawie 3 miesiące!
  11. Myszka - ale Ty wcześnie wstajesz :) Ja dopiero teraz idę na morfo i mocz, a poza tym wypiłam właśnie 50 gr glukozy i czekam, żeby pójść do labo po godzinie. Chyba zaraz zwymiotuję :(
  12. Wrzuciłam na bloga moje aktualne zdjęcie z brzuszkiem, ale chyba ta bluzka zatuszowała wszystko i wyglądam jakbym się znalazła tu przez pomyłkę :D Dla potwierdzenia, że to 7 miesiąc wrzucam tez zdjęcie samego brzucholka.
  13. Saba - bardzo ładne zdjęcie. Kama - fajnie mieć takich chłopaczków w domu :) Aga - jeśli dostanę 105 E na każdego synka to chyba się zdecyduję na urlop wychowawczy, przynajmniej dodatkowe pół roku.
  14. Saba - wrzuć fotkę tego klejnociku :)
  15. Klo - świetne :D Nigdy więcej mycia naczyń :D Aga - mój mąż ma w Austrii wszelkie możliwe uprawnienia, oczywiście oprócz obywatelstwa :), ale ja jestem zatrudniona w Polsce, więc na czas macierzyńskiego należy mi się świadczenie z ZUSu. No trudno, ale tak czy inaczej zasiłek rodzinny na dzieci się należy mojemu mężowi, bo mnie w Polsce nie. Nie wiem tylko czy jest tam na każde dziecko 105 E czy tylko na pierwsze.
  16. Aga - ciekawe jak to wygląda w Austrii? Kwota na pewno jest niższa. My na razie załatwiamy te 105 E na starszego synka, a dopiero potem się zainteresujemy zasiłkiem macierzyńskim. Chociaż pewnie się nie będzie nic należało, bo ja jestem zatrudniona w Polsce.
  17. Kuleczka - a na Bartka nie bierzecie rodzinnego? My jesteśmy teraz w trakcie załatwiania austriackiego zasiłku rodzinnego na starszego synka, bo podobno się należy 105 E, a mnie w Polsce niestety nic. Teraz właśnie podejmują decyzję czy przyznać zaległy zasiłek za ubiegłe lata, od wejścia do Unii. I też nie wiem czy na drugie dziecko się należy też 105 E co miesiąc, czy więcej jako zasiłek macierzyński, czy nic?
  18. Kuleczka - a to 300 E to jest comiesięczny zasiłek rodzinny na każde dziecko? Czy jeszcze Ci się coś należy za sam fakt urodzenia nowego dziecka?
  19. Ja też perfum nie mogę wąchać od samego początku. Gonię męża, żeby pryskał się na dworze skoro musi :P a ja zmieniam szampony co tydzień, bo nie mogę znieść zapachu włosów. Lalicja - świetny pomysł z tym szpitalem w Zakopcu :D, tak zagadam właśnie teściowej. Wcale nie mam ochoty się tam męczyć i jeszcze wracać samochodem po nocy z Poronina do Zakopanego. Klo - ja też się nie próbuję nawet dopiąć w kurtce wiosennej, chodzę w rozpiętej i z szalikiem cienkim na szyi. Mam jakiś płaszczyk sprzed paru lat szeroki, ale czuję się w nim jak własna ciotka, więc wolę tę moją krótką i rozpiętą. Kamikami - niekoniecznie czekają Cię jakieś restrykcyjne diety po porodzie. Ja nie pamiętam żebym bardzo się ograniczała. Zasada była taka, że jak ja się czułam po czymś źle to i dzidzia mogła potencjalnie się czuć źle. To już sama wyczujesz co Wam będzie służyło. No chyba, że Malutka będzie miała alergię to wtedy dietka. Lalicja - opieprzaj się w tej pracy jak możesz :D A auditem też się za bardzo nie przejmuj, w końcu jesteś ciężarówką! Ja_saba - mój Kacperek na razie nieruchomieje na dotyk taty. Ale pewnie dlatego, że rzadko go dotyka. Musi się chłopaczątko przyzwyczaić ;) Lily - aż tak widać tę krew w moczu? Jeśli to nie buraczki na przykład, to chyba powinnaś iść szybciutko do lekarza.
  20. Dziewczyny, macie rację. Mnie się też wydaje, że nikt z otoczenia tak do końca nie rozumie jak to jest być w ciąży. Dobrze, że mamy siebie - czerwcówki - taką grupę wsparcia :) Ja w święta też słyszałam pytania jak się czuję, ale żeby odpowiedzieć szczerze to trzeba by zanudzać wszystkich swoimi dolegliwościami, a i tak miałam wrażenie, że patrzą na mnie jak na hipochondryczkę ;) I ciągle słyszałam opowieści jak to inne kobiety świetnie znosiły ciążę, aż mi było głupio, że ja nie :( Teściowa i szwagierki namawiały mnie, żeby pojechać na to wesele w Zakopanym za 2 tyg. argumentując, że przecież zawsze mogę pójść do samochodu i poleżeć jak się zmęczę. Ale dla kogo wtedy było by to wesele rozrywką? Bo dla mnie na pewno nie. Oczywiście one nie widziałyby nic złego w tym, żeby mój mąż jechał sam (w końcu to ICH syn i brat) więc postanowiłam olać sprawę i w ogóle się nie wypowiadać na ten temat. Chce to pojedzie sam, a może będę mu się mogła kiedyś odwdzięczyć :P Klo - fajny pomysł z tym porównaniem i cyferkami na brzuszku. A zdjęcie w blogu świetne :) Ja tez się dołączam do Lily i Renmanki z drętwiejącymi rękami. Dobrze, ze to się już niedługo skończy. A na wagę po świętach to nawet nie wchodzę - jedno wieeelkie obżarstwo!!
  21. Witajcie świątecznie :) Ale macie sny superowskie :) Ja gotuję dziś na obiad barszczyk z białymi kiełbaskami i jajkiem, bo na dwudaniowy obiad nikomu nie starczyło już miejsca. Moje pieczone mięsa i ciasta też się udały, a właściwie pierwszy raz sama przygotowywałam te smakołyki. Ja też piekłam babki (dwie - rumową i puchową) i sernik na zimno czyli moją wersję paschy, mazurek i szarlotkę. Po południu jedziemy do teściów i tam znów wyżerka. Ciekawe kto będzie miał potem odwagę wejść na wagę? ;) Wesołych Świąt Czerwcówki
  22. No to ja napisałam to świąteczne w blogu - przyznaję się :) Przygotowałam właśnie schab według przepisu Myszki i czeka na pieczenie. U mnie z teściami podobnie - z przyjemnością i w każdej ilości przyjmują \"pomoc\" od dzieci.
  23. Renmanka, no właśnie, mnie się nie przydał za bardzo laktator. Zawsze karmiłam na życzenie, a odciągnąć chciałam raz czy dwa przy nawale pokarmu. Ale ponieważ nie umiałam tego zrobić więc zrezygnowałam i przystawiałam częściej ssaka i jakoś się udało karmić go bez laktatora do 11 miesiąca. Ale na pewno są sytuacje kiedy latator się przydaje.
  24. Kurcze, nie wiem, ja w ogóle nie umiałam używać laktatora. Jakoś tak bolało mnie i nic nie leciało, a jak dzidziuś ciągnął to mleka było wystarczająco dużo. Ale ja miałam ręczny, więc może ten elektryczny będzie ok?
  25. Myszka - dzięki. Jak dobrze Cię mieć na forum :)
×