Jut_ka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jut_ka
-
Ja w tym roku tez sobie chyba daruję adorację wieczorną, chociaż bardzo lubię tę atmosferę późnego wieczoru i ciszy w kościele. W zeszłym roku byłam o 22-giej, aż mój Kubuś zasnął i musiałam go wytaszczyć na rękach :) Myszka - szukam właśnie jakiegoś fajnego przepisu na obiadowy pieczony schab lub karczek, najlepiej z sosem chrzanowym. Masz coś fajnego?
-
Magua - znalazłam w internecie przepis na tę Białą Damę: http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis20.html Chyba nie tak wygląda tradycyjna pascha, ale ja bym się nie zdecydowała na surowe jajka. A poza tym polecam tę babkę: http://pychotka.pl/pychotka/content/view/3533/112/ Nika - ja też nie przepadałam za gotowaniem, ale właśnie teraz dojrzałam do nauki ;)
-
Oj, chyba nie widać nic z tego skanu. Potem coś jeszcze pokombinuję, ale na razie idę kończyć ten mazurek.
-
Magua - proszę uprzejmie, zeskanowałam dla Ciebie :) http://img152.imageshack.us/my.php?image=skanuj0002ea5.jpg Wybrałam taki przepis, bo wydawał mi się łatwy i nie zawiera surowych jajek. Ale robię to pierwszy raz :)
-
Jeśli chodzi o kulinaria to powiem Wam, że ja w tym roku, ponieważ jestem na zwolnieniu w domu i mam teoretycznie dużo czasu to postanowiłam upiec na święta: mazurek, babkę puchową, szarlotkę i paschę. Dziś już się chłodzi w lodówce ciasto na mazurek i szarlotkę. A dodam, że w kulinarnych sprawach raczkuję. Ale postanowiłam sobie, że skoro mam już dwóch synków to muszę się postarać, żeby potem mówili żonom, że nie ma to jak u mamy (hihihihi). Ja pierś kurczaka robię jeszcze z warzywami mrożonymi, tzn. podsmażam pokrojoną w kostkę pierś, dodaje warzywa na patelnię, do tego woreczek ryżu gotuję i gotowe. Danie w pół godziny.
-
Klo - nic się nie martw kochana, za rok będziesz miała święta w swojej własnej trzyosobowej rodzince. I z roku na rok będzie lepiej, bo będziesz miała dla kogo przygotowywać tę całą świąteczną atmosferę. A ja będę piec właśnie mazurka- pierwszy raz w życiu, a zaraz potem szarlotkę z kisielową pianką dla mojego synusia.
-
Kuleczka - ale będziesz miała śliczny dom! I bardzo mi się podoba to zdjęcie ślubne w ramce :) A ja jeszcze słyszałam, ze leżenie na plecach może powodować zasłabnięcia przez ucisk żyły, czy tętnicy? I wtedy trzeba szybciutko na lewy bok i już jest OK. Zauroczeni to ilość osób, która wchodziła na naszego bloga, a skradzione dusze to ilość osób, która wystawiła komentarze. Te nazwy są chyba narzucone przez szablon, który wybrałyśmy. I nie można w to wejść, bo to tylko informacyjnie jest podane.
-
Uaktualniłam tabelkę, gdyby jeszcze coś to będę dalej poprawiać. Dziewczyny widziałyście tego linka z blogu czerwcówek 2006? No uśmiałam się do łez: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856&start=0
-
Witam Brzuszki, to ja jestem autorką tej tabelki, tylko tak jak mówiłam wczoraj nie wklejałam jej z Worda ale przerzuciłam ją na jpeg, przez co pogorszyła się jej jakość. Jeśli uważacie, że jest OK to wprowadzę zmiany i zamieszczę ją jeszcze raz poprawioną. Ale jeśli któraś ma jakiś sprytniejszy program graficzny to może się pobawić, żeby ten jpeg miał trochę lepszą jakość. Wprowadzę więc tak: wiek Ani00łka - 25 lat, wiek Łyżeczki - 30 lat, kamikami7 - Kamila - 23, Iza26 - 13 czerwca - kuj-pomorskie - Marta Mam nadzieję, że nie przeoczyłam niczego, jeśli jeszcze jakieś zmiany to piszcie. Bellugioni - wszystkiego najlepszego, żebyście zawsze byli tak szczęśliwi jak dziś Myszka - dla Ciebie Mnie też ostatnio zasunęła koleżanka \"aaale ty przytyłaś\" to jej odpowiedziałam z radosną miną: \"noooo, a do dopiero 6 kilo, a według norm powinnam przytyć 12, więc wszystko jeszcze przede mną :)\" Najważniejsze to nie dać się zbić z tropu. Bo przecież my wiemy, że tak musi być, a co to obchodzi kogo innego? Aha - Aga, ja tez jestem nocnym markiem, ale najpóźniej o 1:30 to już się kładę ;) ;)
-
Kama - no właśnie ja próbowałam z tą tabelką i robi mi się tak samo, czyli się rozjeżdża, a co gorsza widać tylko do połowy. Próbowałam też przerzucić z .doc na .jpg ale wtedy znacząco pogorszyła się jakość.
-
Łyżeczka - martwiłyśmy się i wspominałyśmy, ze Cię długo nie ma. Właśnie posłałam Ci login i hasło. Dobranocka :)
-
Marzka - odpoczywaj teraz, nie forsuj się
-
Aha - ja się też zapisuję do klubu weteranek :) Ślub w roku 2000, ale znajomość datuje się od 1995.
-
Aga - ja miałam ją dzisiaj zamieścić, ale zupełnie nie chce się wkleić z Worda, widać tylko do pozycji 16. Może dlatego, że ją wyedytowałam, dodałam trochę kolorków, itd. Wkleiłaś ją tak normalnie z Worda?
-
Fajnie, że galeria się nam powiększa. Kasia.e - na pewno znajdziesz jakieś swoje zdjęcie, pokazywałaś nam się już przecież razem z Martą :) Lily - daj też jakąś swoją fotkę. Może zrobimy jeszcze jeden album z wózeczkami? Linkami oczywiście się zajmę, ale wieczorkiem, bo teraz wybywam na spacer. Fajny był też link do wyprawki, ale niestety nie pamiętam go. Renmanka - mnie też drętwieją ręce, szczególnie rano, ale nie mam na to rady. Wydaje mi się, że chyba uciśnięty jest jakiś nerw? Dawno też się nie odzywała Łyżeczka!
-
OK, trochę go (bloga) wyedytowałam. Resztę jutro, dziewczyny na pewno podpowiedzą co tam jeszcze wrzucić. I czekam na update do tabelki. Poznanianko - śpij dobrze i niech Ci się nie śnią skurcze :) Aga - no właśnie. Fajnie tak wiedzieć z kim się rozmawia, choć rzeczywistość jeszcze i tak może się okazać inna niż dwuwymiarowe zdjęcie ;) Ja już sie kładę - dobranoc wszystkie nocne marki :)
-
Aga - proszę bardzo :)
-
Aga - prześlij mi swoje zdjęcia to je wkleję.
-
Aga - dostałam oczywiście :) i posłałam już odpowiedź. Dziewczyny jeśli chcecie wprowadzić jakieś zmiany do tabelki to piszcie. Są tutaj też pytajniki przy imionach dzidziusiów, więc jeśli coś się już wyklarowało to napiszcie. Opublikuję ją dopiero jutro, jak wszystkie się wypowiemy.
-
Renmanka - no właśnie, w albumach można by powiększyć i zmieścić ich więcej. Tylko czy dajemy każdy album dla jednej z nas na wszystkie fotki, czy jeden album na jeden temat i w nich fotki nas wszystkich?
-
A ja bym proponowała, żeby wrzucić wszystkie zdjęcia naszych maluchów do pierwszego albumu, naszych buziek do drugiego, brzuszków do trzeciego, ślubnych zdjęć do czwartego, sprzętów naszych maluszków do czwartego, itd. Bo inaczej może nam braknąć miejsca na wszystkie zdjęcia. A tak, będzie można dorzucać do albumu coraz to nowe zdjęcia. Aga - obiecałaś nową tabelkę :) Może już bez TC i bez kg, żeby nie uaktualniać ciągle, ale za to z naszym wiekiem. A może by dorzucić kolumnę z imionami naszych dzieci, które czekają na rodzeństwo?
-
Lily - to straszne :( Nawet sobie nie wyobrażam co ona musi teraz czuć. Taki ból... Mysz_ka - zapomniałam Ci podziękować za odpowiedź
-
Jestem dziewczynki :) Ja też tak to robię jak Renmanka, tzn. klikam Pisz bloga, potem wchodzę w album i zamieszczam tam zdjęcia. Ale wcześniej je zmniejszam to rozmiaru tak około 150 Kb, żeby nie zajmowały dużo miejsca. Klo - jeśli chcesz to prześlij mi je mailem lub skypem to założę dla Ciebie album. Tylko musimy sie zastanowić czy zakładamy albumy dla każdej nas z osobna i tam wrzucamy wszystko dotyczące jednej z nas, czy raczej tematyczne?
-
Mysz_ko - ratuj!! Zaglądam dziś na konto, a tam pensja za marzec o 500 zł. niższa!! Jestem na L4 od 17 stycznia, więc chyba zaczął płacić ZUS i stąd ta obniżka? Ale czy to znaczy, że ZUS płaci 100% podstawy pensji, nie są wliczane żadne premie? Pamiętam, że 6 lat temu jak byłam na zwolnieniu ciążowym to 100% oznaczało absolutnie 100%! A teraz od grudnia, z miesiąca na miesiąc się obniżała, po kolei, o: 16 zł. 127 zł. 46 zł. i teraz marzec w porównaniu do lutego -297 zł! W sumie 500 zł. niższa niż przed ciążą.
-
Hasło już mam - dziękuję :) Dzisiaj już nie wejdę tam, ale jutro może wspólnie ustalimy z dziewczynami jakie bloki tematyczne tam chcemy mieć i zadziałamy.