Jut_ka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jut_ka
-
Galicjanka - Ja się zmyłam juz o 15:00. Ale w pracy nawet pomyśleć nie można u używaniu internetu do prywatnych celów, wszystkie połączenia są rejestrowane, potem skrupulatnie sprawdzane i raz na jakiś czas trafia się \"życzliwe\" pytanie, czy to wejście na stronę (niewinną - np. z prognozą pogody) aby na pewno związane jest z wykonywaną pracą? Już niedobrze się robi od wiecznej inwigilacji i podejrzeń.
-
O kurcze, tabelka się rozjeżdża i nie wiem jak to naprawić. :(
-
Jeszcze raz, bo się rozjechało: nik.............tc.......o.pasa.........waga na +..... ******************************************************** ****** magda.r.....18/19..... 99.............5,5 kg........ nika2006......18........87............ 4 kg........... zdziwiona.....16........75.............2 kg............ kama3................................................... . galicjanka1.............................................. LilySnape............................................... .. hb...................................................... ... magua..........16........91...............6kg........ Marzka.........16........78...............1kg......... Jutka...........16........89...............0 kg........
-
To dopisze się i ja: nik.............tc.......o.pasa.........waga na +..... ************************************************************** magda.r.....18/19..... 99.............5,5 kg........ nika2006......18........87............ 4 kg........... zdziwiona.....16........75.............2 kg............ kama3................................................... . galicjanka1.............................................. LilySnape............................................... .. hb...................................................... ... magua..........16........91...............6kg........ Marzka.........16........78...............1kg......... Jutka...........16........89...............0 kg........ U mnie waga stoi w miejscu, bo w zasadzie jem tylko śniadanie, trochę owoców i to wszystko. Zero słodyczy. Ale pewnie mdłości już wkrótce będą wspomnieniem i waga pójdzie w górę.
-
Cytat: \"Będę musiała wrócić do pracy i zostawić półroczne dziecko pod opieką niani\". Żeby półroczne to było by jeszcze dobrze, trzeba zostawiać 4 lub 5 miesięczne. Przecież to jeszcze takie maleństwo!! A słyszałyście może o tym, że jeżeli mąż pracuje legalnie za granicą to żonie przysługuje prawo do zasiłku rodzinnego z kraju zatrudnienia męża? Coś takiego obiło mi się o uszy, ale nie wiem gdzie szukać szczegółów.
-
Renmanka - mam prośbę. Sprawdź mi proszę ile mają serduszek i punktów w zestawieniu szpitale w Olkuszu i Miechowie (małopolskie).
-
Lily - to pewnie stąd to omdlenie? Trzeba będzie pewnie wziąć witaminki z żelazem, bo inaczej anemia gwarantowana. Na pieczenie w żołądku doraźnie pomogła szklanka mleka, a wcześniej połknięta szczypta majeranku z kminkiem. Ale zapytam mojego ginka o jakiś lek przy najbliższej wizycie. Pliszka - mnie nic nie leci, ale biust nadal baaardzo boli.
-
Kurcze, ale szybko tu się toczy "życie". Wracam z pracy, włączam kompa, a tu prawie dwie strony do czytania :) Lily - na pewno nie zaszkodziło Ci wieszanie firanek, bo to chyba nie działa z takim opóźnieniem. Wiedziałabyś to od razu. A z tym omdleniem to rzeczywiście niewesoło - nie ma rady, trzeba uważać. Ja rozpoczynam jutro 16 tydzień. I wcale mi nie mija szybko ciąża, ale to może dlatego, że ciągle mam mdłości całodzienne i poranne wymioty, a poza tym dołączają się też inne sensacje żołądkowe: niestrawność, zgaga, nadkwaśność, refluks żołądkowy. Brrrr!!! Szkoda gadać. W Świeta nie przytyłam ani grama, bo jadłam jak ptaszek. Dziewczyny, znacie może jakiś sposób na te dolegliwości, bo ja juz nie mogę!! Nie czuję jeszcze żadnych ruchów, niestety :(. Już nie moge się doczekać, bo to takie miłe jest puk-puk od środka. Aha - no i witam nową forumowiczkę - Czerwcówkę. Buziaki :*
-
A dzisiaj cisza? Wszystkie odsypiamy wczorajszą noc :)) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!
-
Małżowinka - jak wygląda ta spódniczka? Ja szukam na allegro, ale jakoś nie mogę się zdecydować na żaden fason bez przymierzenia.
-
Ja się też nie wybieram do szkoły rodzenia, bo jeden mam już za sobą. :) Teoretycznie jestem więc już doświadczoną mamuśką. Wtedy też nie uczestniczyłam w szkole rodzenia, wystarczyła mi wiedza teoretyczna o poszczególnych etapach porodu i wsparcie położnej. A o resztę zadbała natura ;)
-
A ja nabyłam oliwkę dla dzieci, mając nadzieję, że jej zapach mnie nie odrzuci tak od razu, ale niestety po kilkurazowym zastosowaniu już nie mogę jej wąchać. I teraz nie wiem co stosować, bo skóra sucha jak wiórek.
-
magda.r - daj mi też: edku@poczta.fm
-
Małżowinka - a co się dzieje? Jakieś badania?
-
U mnie waga stoi w miejscu, ale brzuszek jest już widoczny. Taka piłeczka wystająca ;) Ja nabyłam już 2 pary spodni ciążowych: jedne czarne sztruksy z elastycznym pasem z przodu ( w sklepie, bo chciałam je przymierzyć), 100 zł; a drugie brązowe rybaczki na allegro, z elastycznym pasem na około. Takie dokładnie: http://www.allegro.pl/item143541751_143541751.html I tyle na razie. Planuje jeszcze kupić spódniczkę, ale jakoś na razie nie widziałam nic fajnego. No i mam jeszcze z poprzedniej ciąży dżinsowe ogrodniczki, ale nie wiem czy w takich się jeszcze chodzi?
-
Ja też zainaugurowałam ciążowe spodnie w święta, chociaż mój brzuszek nie jest jeszcze bardzo duży. No ale zwykłe spodnie jednak cisną. A poza tym to mdłości chyba wreszcie trochę odpuszczają. Zwłaszcza popołudniowe, bo rano jeszcze sesja w WC obowiązkowa. LilySnape - ja też często siusiam, ale lekarz powiedział, że tak będzie jeszcze przez parę tygodni, bo teraz dzidzia się układa na pęcherzu.
-
I ja się dołączam do życzeń: Niech tajemnica Wigilijnej Nocy umocni w nas dobro, a rodzinne ciepło i świąteczna tradycja napełni nas mocą, którą z wiarą i optymizmem wniesiemy w Nowy Rok (który bedzie wyjątkowy, bo powitamy na świecie nowych członków naszych rodzin... :) )
-
Ja też brzydko wyglądam. W ogóle nie rozpoznaję siebie sprzed ciąży. Blada, skwaszona, włosy się nie układają tak jak potrzeba i co najgorsze, nie ma tego błysku w oku :( Jakieś takie zgaszone się wydają i \"opadnięte\". A jeśli chodzi o Męża, to odkąd się dowiedział o Ziarenku jest 100 razy bardziej wyrozumiały i serdeczny dla mnie. A różnie to bywało ostatnimi czasy przed ciążą. W każdym razie teraz trwa małżeńska sielanka :))
-
To ja Wam powiem, tak dla równowagi, jak to jest w mojej firmie. Najpierw powiedziałam mojemu bezpośredniemu Szefowi (który jest 2 lata młodszy ode mnie i urodziło mu się drugie dziecko 2 miesiące temu). On na to mnie pyta: \"A cóż was tak natchnęło na drugie dziecko??\" no to mówię mu, że tak było od zawsze zaplanowane, że będę mieć 6-letnią różnicę wieku między dziećmi, a on na to z odpowiednim grymasem twarzy: \"Ooo, ale głupio\". I jeszcze: \"No ale przeciez ty jesteś jeszcze CIĄGLE młoda to się nie musisz przejmować\". Tak jakby to w ogóle podlegało dyskusji, że jestem za stara!! (mam 32 lata). Mało tego, potem okazało się, że się fatalnie czuję przez cały dzień, wymiotuję, jestem osłabiona i senna, oddałam więc zaświadczenie do kadr stwierdzające, że jestem w ciąży, żeby najwyższe szefostwo wiedziało i nie zlecało mi najbardziej stresujących zadań do zrobienia. Jak się o tym dowiedział mój bezpośredni szef to po prostu przestał się do mnie odzywać. To było na początku listopada i to milczenie trwa do dziś. Po prostu mnie ignoruje, wchodzi do pokoju, rozmawia z moimi kolegami, a mnie nie dostrzega. I rozpowiada na około, że celem tego zaświadczenia to chyba było to, że ja chce zaskarżyć firmę do sądu. No powiedzcie w jakiej chorej głowie rodzą się takie pomysły? Jaki sąd, jakie oskarżenie? Pracuję w tej firmie już ponad 10 lat i nagle takie chore przypuszczenia. Jestem zestresowana przed każdym pójściem do pracy, popłakuję o byle co. Teraz mam od tygodnia L4, bo się przeziębiłam, a on skomentował to do kolegów: \"na pewno się podeprze jakimś papierem\". I powiedzcie same jak tu się cieszyć z błogosławionego stanu?
-
A u mnie dziś przepyszny kwaśny kapuśniak :) Magua - ja wigilię spędzam tak samo jak Ty. Najpierw u jednych rodziców, potem u drugich. Wiadomo - wszystkiego po odrobince, żeby miejsca starczyło. Ciekawe jak to będzie w tym roku, wciąż jeszcze mam mdłości i wymioty, a trzeba przeciez spróbowac każdego dania. Nie wiem czy przeoczyłam, czy nie pisałaś wcześniej jakim preparatem się smarujesz?
-
Hej dziewczynki :) To ja tez się dopisuję do listy: cerruti..........Ania...........26 .......Gdańsk ...........ok. 05.06 Lorcia..........Agnieszka.....27........południe..........ok 5-7. 06 Inezzz.........Asia.............28........Gdańsk...........ok01.06 marta86........Marta.........20.........st-ce............ok. 01-02.06 Martan…………Marta……………28……………Lubin……………ok.03-04. Telewizorek..... Magda .....24 .........Libiąż............ ok. 13.06 Guśka1979 .......Agnieszka ......27 .........Białystok .0k 05.06.07 cintia..........Ewa..........26........Czestochowa.......ok.01.06.07 Pliszka........................27......ok. wa-wy.............ok 01.06.07 milla_21.......Emilka......21........ok.Piotrkówa Tryb......ok.14.06.07 anita27.......anita........26.......Lubin kolo legnicy.......ok.17.06.07 LilySnape.....Aneta.......29......Sląsk.......ok. 7. 06.07. Płomień.......Kaśka ........26 ......Warszawa......ok.11.06.07 myszulka06..magda.......29.......ok krakowa.....ok27.06.07 galicjanka1......Dorota......27........Mazury.........07.06.2007 Róża Herbaciana ....Justyna....25....kuj-pom.....19.06.2007 ewelajn.......Ewelina.........29.......gdynia.........ok.23.06.2007 nika2006.....Monika........26........Warszawa......4.06.2007 magua........Iwona..........27........Warszawa......21.06.2007 Joanna_......Joanna.........27........Toruń............druga II czerwca Zdziwona.....ewka..........26........śląsk..............czerwiec Schatzinha...Ania.......22.......Covilha/Portugalia..........30.06.2007 hb..........................26......okolice leborka....07.06.2007 Bolca Bis……..Dorota …..35……Warszawa …………….ok. 14.06.2007 roosa2......................25..............wlkp............ok1.06,2007 Małżowinka...Agnieszka.....33.........Warszawa.....ok.14.06.2007 renmanka.....Celina......26.......śląsk...............połowa czerwca kammarol.....Karola......25.......Dublin/Wawa.........7.06.2007 magda.r.......Magda.....23........ok.Wawy..............1.06.2007 rudania27....Ania.........27.........Szczecinek..........18.06.2007 Elunka........Ela............22.........Rzeszów.............8,06,2007 Kasiaka.....Kasia..........27.............Poznań............?. 08.2007 kama3......Barbara.......32..........podkarpackie.......11.06.2007 aga1979.....Aga...........27............NIemcy..............20.06.2007 Jut_ka.......Edyta.........32...........małopolskie..........27.06.2006