Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Skorpionka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Skorpionka81

  1. angioletto - :D :D :D gratulacje (mam nadzieje, że nie zapeszę!) aż sie zaśmialam i mąż sie zapytal z czego tak sie ciesze :D Ale super. Znając siebie - ja bym nie wytrzymala i zrobila jeszcze dla pewnosci ze 2 testy :P Ten topik chyba naprawde przynosi szczescie :D A cierpliwosc u mnie wynika z tego, że nie chcę być jeszcze w ciązy, tylko za miesiac, by począć skorpiona ;) Ale jak tylko zacznie mi sie kolejny cykl - zobaczycie jak zaczne desperacko szaleć :D Co do badań szyjki - może sie komuś przyda: OBSERWACJA SZYJKI MACICY 1. Na początku cyklu szyjka jest: - nisko, - zamknięta, - twarda. 2. Gdy narastają objawy płodności: - wyżej, - otwarta, - miękka. 3. Gdy zbliża się owulacja: - wysoko, - otwarta, - miękka. 4. Po owulacji szyjka jest: - nisko, - zamknięta, - twarda. Szczyt objawu szyjki jest to dzień, w którym szyjka macicy jest uniesiona najwyżej, ma najbardziej otwarte ujście zewnętrzne i jest miękka. Ja mam np. niejednoznaczny wygląd śluzu, wiec dla mnie badanie szyjki jest bardziej miarodajne. Naprawde polecam, nbo duzo mozna dzieki temu powiedzieć. I wystarczy kilka razy by nabrać wprawy. :)
  2. Ja sie jeszcze nie staram, dopiero za miesiac, ale wlasnie obserwuje u siebie okres płodny. :) Dzisiaj 11 dzien cyklu. Śluzu na zewnątrz nie mam, za to w srodku - sprawdzalam przed chwilą -jest typowo płodny, jak bialko kurze- przeźroczysty i sie ciągnie. Szyjka macicy bardzo nisko, otwarta, miękka. A Wy - obserwujecie szyjke?
  3. pewnie tak, aczkolwiek mozesz wejsc na ebaya irlandzkiego i tam poszukac też. Wpisz po prostu ovulation tests.
  4. Tutaj podobna jest oferta. Ja kupilam 2 takie komplety: http://cgi.ebay.co.uk/PRIVATE-20-OVULATION-PREGNANCY-TEST-TESTS-U-DECIDE_W0QQitemZ140286230048QQcmdZViewItemQQptZUK_Health_HealthCare_RL?hash=item140286230048&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1301%7C66%3A2%7C65%3A12%7C39%3A1%7C240%3A1318
  5. Zapomnialam dodac, że niestety te programy są platne, ale mysle, ze niektore z nich mają okresy probne za darmo ;) Widze, że w PL testy owulacyjne są dosc drogie. 19 zlotych (+ przesylka) za 5 sztuk... :-0 Jeśli ktoras byla chętna - oferuję, że moge wysłać z UK (jak pisalam-kupilam 40 sztuk za 7f.)
  6. Dziewczyny mieszkające w UK lub znające angielski. Na tej stronie macie masę kalkulatorów, programow, ktore pomagają w planowaniu ciąży (wykresy, tabelki...) Przydatne. :) http://ovulation-calendar-chart.qarchive.org/
  7. Dziewczyny, a wiecie, że kochająć sie nawet w okresie owulacji, mamy i tak tylko 30% szans, że sie nam uda? :) To tak na pocieszenie, żebyscie nie myslaly, że cos moze byc z Wami nie tak. Taka juz niestety jest ta natura - nic nie zrobimy. Jedyne co mozemy, to kontynuowac to co robimy, jesli wiemy że robimy to dobrze i zaakceptować to, że tak jest a nie inaczej. Dziwna sprawa, nie? :) Kupilam na Ebayu 40 testow owulacyjnych Czekam aż przyjdą. 7 funtów już z przesylką... tanie jak barszcz :P Beda jak znalazl na przyszly miesiac. :]
  8. Musicie więc chyba robić to delikatniej i wolniej, jeśli mogę sie tak wyrazić.
  9. Wiadomo - kiedys wyleciec muszą :P, ale im pozniej tym lepiej. Może akurat sie załapią na owulację. Najlepiej może wiec sobie wlozyc tampon, jak piszesz :P Zartuję oczywiscie :D W kazdym razie - im dluzej każemy im tam być, tym wieksza szansa, że spotkają na swojej drodze jajeczko ;)
  10. Ja mysle że nie nalezy przesadnie ufać ani tabelkom ani słuzowi. Sluz może nas zwieść, bo moze zawierac uplawy na przyklad, lub pozostalosci spermy (jesli np. noc wczesniej sie kochalysmy), zaś tabelki to czysta matematyka, a jak wiadomo - w naszym organizmie rzadko jest jak w zegarku, czy jak kto woli - w podręczniku. :) Dlatego trzeba miec dystans do wszystkiego. Najlepiej wyprowadzać średnią ze wszystkiego, czyli z tabelek, ze śluzu, z temperatury, z badań szyjki macicy. Co do tego ostatniego - mnie jeden cykl wystarczyl bym nauczyla sie badać szyjke macicy; po jej miękkości i dlugosci mozemy poznać czy jestesmy w trakcie owulacji czy że okres sie zbliża (nie wiem jedynie, jaka jest szyjka gdy juz zaszlysmy w ciążę, bo gdy zaszlam bylam zbyt podniecona, by to sprawdzac) :P Dlatego jesli skrupulatnie sprawdzamy te wszystkie czynniki - możemy ocenić w jakim punkcie cyklu jestesmy. Jeśli zaś bierzemy pod uwagę tylko jeden czynnik i to jeszcze co dopiero zaczelysmy go badać - to w sumie tak jakbysmy grali w totolotka troche :) Najlepiej wg mnie jeden miesiac poświecic z góry na straty.... :) a raczej na trening!! By obserwować swoj organizm, zapisywac, notować, nauczyć się go. Jesli ktoś naprawde chce sie w to zanagażować ;) Są tacy, ktorzy zostawiają wszystko losowi, ale dla tych, ktorzy są zdesperowani albo chcą mieć wszystko pod kontrolą - polecam powyższe :D Nie da sie powiedzieć na podstawie jednego cyklu kiedy byla owulacja, bo z tym naprawde bywa roznie i nawet lekarz by wam na podst. wywiadu tego nie powiedzial. Nie zawsze jest tak jak piszą w ksiązkach (znam taką, ktora zaszla w ciąże na drugi dzien po skonczonej miesiaczce). Obserwacja i notatki - a potem wnioski - to ma przyszlosc :D A co do trzymania nóg w górze po sexie. To ma sens, dlatego, że wtedy sperma splywa szybciej i w calości tam gdzie ma splywać a nie wylatuje z nas, wiec wieksza szansa, że plemniki dotrą tam gdzie chcemy. ;)
  11. Ja też chcialam najpierw coreczke (udalo sie), wiec wyliczylam kiedy powinnam ją 'zrobic'. Mysle, ze odpowiednia wiedza i wcielanie jej w zycie to polowa sukcesu ;) Jesli sie chce dziewczynke, trzeba, jak pisalam kochac sie ZANIM dojdzie do owulacji. Testy owulacyjne mowią nam ze niebawem BEDZIE owulacja. Tak wiec musimy sie kochac zanim ona bedzie. Plemniki niosące dziewczynki są wolniejsze od tych co niosą chlopcow. Wiec jesli mamy sex przed owulacją, to te 'z chlopcami' zdążą poginąć, a zostaną glownie te z dziewczynkami. A gdy wiec przyjdzie czas na owulacje - jest najwieksze prawdopodobienstwo ze jesli w ogole dojdzie do zaplodnienia - zaplodni naszą komorke plemnik z dziewczynką :) CDN
  12. Piszę na raty, bo sie boje ze mi sie komp znowu wyłączy i nie zdąże wyslac. :) Najlepiej kochac sie w pozycji od tyłu, (taka jest najlepsza dla zaplodnienia). Poza tym - niektore kobiety (wiele kobiet!) mogą miec tyłowzgięcie macicy, o czym nawet nie wiedzą i wtedy nigdy nie zajdą w ciążę jesli bedac sie kochac w pozycji od przodu. Dlatego na wszelki wypadek - stosowac wlasnie pozycje od tylu. Acha - i jesli miewacie orgazmy - najlepiej jesli miec orgazm przed orgazmem faceta. Podczas orgazmu kobiety -wydzielają sie hormony ulatwiające przeplyw plemnikow, a tego wlasnie chcemy, prawda? ;) Nie nalezy leciec sie od razu myć (ja czekalam az do samego rana) :P i najlepiej podniesc nogi i biodra do gory na jakis czas. To troche jak akt desperacji moze wygladac, ale jest wieksza szansa ze sie uda i nasienie dotrze tam gdzie trzeba na czas :P Naczytalam się swego czasu tych i innych rzeczy, ktore pomagają zajść w ciąże, wprowadzilam je w zycie dokladnie i ..udalo sie :)
  13. Witajcie! Pisalam przed chwilą, ale komp mi sie nagle wylaczyl i nie zdazylam wyslac :-0 gratulacje dla kami :D:D:D Mam nadzieje, że ten topik przynosi szczescie i wszystkie jeszcze niebawem przepiszemy sie do dolnej tabelki :) Co do testow - sorry, ze tak ciagle przywodze na mysl moją wczesniejszą ciąze ale ciagle mi sie przypomina jak to bylo wtedy... o tej samej porze ;) I powiem Wam, że -pewnie nie uwierzycie - podczas 2 jedynych cykli, kiedy sie staralismy - zrobilam ok. 30 testów ciążowych :P Kupowalam je tanio na Ebayu, wiec nie bylo mi szkoda. A te, co wyszly pozytywnie (mam ich pelno) zostawilam na pamiatke :P Zaczelam brac kwas foliowy i zaczelam od dzisiaj mierzyc temp. 36.3. Zawsze mialam nizej niz przecietnie sie ma... chyba ze termometr zły :P Ale najwazniejsze by wiedziec czy są spadki czy skoki :) Acha - odnosnie tabelki - wy wpisujemy miesiaczke, ktora mialysmy czy tą co mamy miec? Bo widze ze roznie to dziewczyny piszą, wiec juz nie wiem :-0
  14. Dziewczyny, lecę teraz suszyć sobie glowe, bo w reczniku siedze. Tak więc - do zobaczenia, a jesli sie juz nie zobczymy w tym roku :D to życze samych zaplodnionych komórek w 2009 :D
  15. Jak juz pisalam nie mialam nigdy zadnych objawow. :D Ciąza bezobjawowa :D Ani z piersiami ani z niczym innym nie mialam nic dziwnego. Ale teoretycznie takie 'zachowanie' u piersi to objaw ciąży... ale i okresu, wiec niestety - na dwoje babka wróżyła. Poza tym pamietajcie, że wiele objawów pojawia sie w naszych glowach, bo je sobie wmawiamy i chcemy je mieć i czuć ;) Np. piersi mogą pobolewać od tego, że je ciągle macamy by sprawdzic czy nie spuchły wlasnie :D
  16. A u Was nie ma tak, że możecie sobie wybrać szpital, w ktorym chcecie rodzic? U nas jest tylko jeden wiec wyboru nie ma, ale wiem, ze kolezanki z podmiejskich miejscowosci mogly sobie wybrac bo mialy np. 2 w zasięgu.
  17. To dziwne co piszesz o tej dziewczynie z wodami :-0 Ale faktycznie - co szpital to obyczaj..... Jak mi odeszly wody, mąż zadzwonil do szpitala, kazali przyjechac ale po zrobieniu KTG stwierdzili, że skurczow nie mam w ogole, rozwarcie na 1,5 palca dopiero i odesłali mnie do domu........ Byłam w szoku... kazali mi prxzyjechac dopiero jak bede miec takie skurcze, że będę płakać z bólu - tak powiedzieli dokladnie. OK, na szczescie niewiele mi bylo trzeba bo po kilku godzinach wlasnie tak mocno mnie bolało wiec wrocilismy i wtedy już zajeli sie mną porządnie.
  18. angioletto - a może w takim razie trafilas na złą przychodnię. Może pomyśl by sie gdzie indziej przepisać?
  19. Myślę, że gdybym byla w Polsce, to pewnie bym robila te wszystkie badania, mimo, że ostatnio nie robilam zadnych. Ale nie mialabym nawet jak jezdzic co miesiac do PL na badania specjalnie (kto by na to mial tyle kasy) :P Tak czy owak - myślę, że takie złe przypadki to i tak tylko przypadki i nie ma co sie pogrążać. Ważna informacja - w Anglii dobre jest to, że test potrójny (z krwi) jest w standardzie za darmo (badają występowanie zespolu downa i innych chorob genbetycznych) a w polsce ich nie ma i trzeba za nie srogo placic (2 lata temu kosztowalo to 1000 zl z PL) :-0
  20. Ja myślę, że jednak są doświadczeni, bo żeby sie do szpitala dostać to tez sie czeka jak w Polsce. Bo generalnie lekarze specjalisci są tylko w szpitalach. W przychodniach są tylko lekarze ogólni, wiec jesli idziesz do przychodni, obojetnie czy z bólem brzucha czy z ciążą, czy z niemowlęciem, czy menopauzą :P - spotykasz lekarza ogólnego, czyli od wszystkiego. Jesli ten stwierdzi, że masz powazną chorobe (tzn. jesli po kilku razach, gdy zostalas odesłana z receptą na paracetamol wrocisz znowu do niego) - wtedy odsyla Cie na badania do specjalisty (pediatry, ginekologa, stomatologa) :) Ale w szpitalach praca wre. Ja jestem zadowolona z mojego porodu bardzo. Bylam w szpitalu przez ponad dobę i nawet na sekunde nie bylo tak, ze zostalam sama w pokoju. Ciągle ktos przy mnie czuwał. Musialam miec cesarke, ktorą zrobili wzorowo. Wykazali sie super profesjonalizmem. Opieka po porodzie też byla na medal. Dlatego im wybaczyłam po tej calej ciązy bez badan :P
  21. markotka - oni w UK robią 2 razy usg, na początku by potwierdzic ciąze (w 12 tyg. znaczy), potem drugi i ostatni raz, w 20 tygodniu. Wtedy to wlasnie widzą i sprawdzają czy dziecko jest zdrowe, czy ma wady genetyczne itp. Oprocz tego badają chyba ze 3 razy podczas ciązy krew i mocz (papierkiem lakmusowym sprawdzają i jesli widzą że cos nietak jest z moczem, to wysylają probke do laboratorium). A - no i jak juz jest ciąza dosc wysoka, to sprawdzają tętno plodu kilka razy. Badan ginekologicznych nie ma, ani zadnych innych od wymienionych :) Wizyty są tylko z polożną, (okolo 4-5 na calą ciążę), z lekarzem nie ma w ogole. :) Ja już to zaakceptowalam.
  22. Mam nadzieje i życzę, by bylo wszystko o.k. z ciążą ;) A jak nie bedziesz czegos wiedziala, zawsze mozesz tutaj zapytać :) Dobrze znasz angielski?
  23. Ja wiem, czy takie zacofane? :) Tez tak kiedys myslalam, bałam sie, że niebede miec zadnych badan, ale... juz sie do nich przekonałam. Skoro tyle kobiet rodzi kazdego dnia dzieci, bez badan, bez niczego.... to widocznie nie jest to takie konieczne. Tak samo mają we Francji i w USA. Wiec może to wlasnie w Polsce lekarze są nadgorliwi i robią za dużo. :) A my sie przyzwyczailismy do tego i dla nas to jest o.k. Prawda jest taka, ze w Polsce na byle przeziebienie daje sie od razu antybiotyki :/ Co za duzo to niezdrowo. Ostatnią ciążę przeszlam ok bez badan zadnych, dlatego teraz już im ufam. Oni reagują dopiero jak sie cos dzieje - wtedy są rewelacyjni.
  24. Chcialam jeszcze napisac do dziewczyn, które sie aktywnie starają, czekają na objawy ciąży i ich nie mają. Ja nie mialam przez CAŁĄ ciążę żadnych objawów oprocz tego, że oczywiscie nie mialam okresu i w pierwszych tygodniach spałam w dzien, czego nigdy wczesniej nie robilam. Oprocz tego nic a nic nie świadczylo, że jestem w ciązy. Wiec nie martwcie się, jesli nie macie objawów. Może jestescie jednymi z tych, ktore wlasnie ich nie mają ;)
×