forever
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez forever
-
ale tu kusicie jakimis drozdzowkami:) ja wole nic nie piec, bo wtedy bede siedziala i jadla zeby sie nie zmarnowalo:P barburko jak ja bym spala do tej pory co sie odezwalam to nie wiem czy cos bym zrobila przez caly dzien. Chociaz ostatnio mam prolem ze wstawaniem, przestawiam budzik ze dwa razy zanim sie podniose to az do 12 to nie spie:) dzisiaj od rana siedze pisze prace, ale juz mi najgorsze rzeczy zostaly mi do napisania i jakos ciezko i powoli strasznie mi idzie. chyba wiosna tak na mnie dziala, bo ciezko sie skupic:):P
-
wiewiora nigdy nie jest tak zeby nie moglo byc lepiej:) uciekam na trening:) trzymajcie sie cieplo:)
-
witam ponownie:) no i jakies osiagniecie dzisiaj:) juz drugi dzien meczylam takiego profesora ze w koncu zgodzil sie siedziec w komisji na mojej obronie:) wiec mam wyznaczony termin na 25 czerwca, na 10.00:) wiec juz jakies konkrety:) z tego co zrozumialam to wlansie ze wzgleu na moja pomotorke nie za bardzo ludzie chcieli sie zgodzic na przewodzenie mojej komisji, bo podobno babka w tamtym roku si ebardzo czepiala o wszytsko, i potrafila oblac na obronie magisterskiej. Dla wiekszosci ludzi jest to tylko formalnosc, student wchodzi powie cos czy nie powie to i tak zdaje, bo studiowal 5 lat, staral sie i jakos napisal ta prace. A od tamtego roku, dla mojej promotorki to juz nie jest takie oczywiste. No i obrona co normalnie trwa po pol godziny, u mojej profesorki przeciaga sie do 1-1,5godziny, wiec inni profesorowie za bardzo nie chca z nia siedziec w komisji, bo traca caly dzien, na obronienie 4-5 studentow. na dodatek okazalo sie ze kobieta w tym roku odchodzi z uczelni. Doszla do wniosku ze sie tu juz nie roziwja i juz tu nie bedzie rpacowala. nie wiem czy przejdzie na inna uczelnie, ale pewnie tak. Wiec chyba wyjasnilo sie dlaczego miala takie olewcze podejscie do wszytskiego. Chyba wyszla z zalozenia ze jak i tak odejdzie, to po co sie w cokolwiek wczowac i pomagac innym. NIe mowiac o tym ze narobila problemow studentom z nizszego roku, bo pobrala magistrantow, ktorzy juz przez ten rok przygotowywali sie do pisania pracy u niej, i zaczeli juz robic jakies pomiary czy doswiadczenia, a ona teraz im powiedziala ze odchodzi z uczelni i musza sobie poszukac innych promotorow, a \"jej to nie obchodzi juz\" w doslownym cytowaniu jej slow. barburko, wiewiora ja ogolnie to lubie ta uczelnie. Co prawda nie bylo latwo, ale wiadomo, studia to podobno najlepszy okres w zyciu. Co prawda to prawda, ze przez ostatni rok troche mi zalazla za skore, ale ja z natury jestem pozytywnie nastawiona do zycia i dosc cierpliwa, wiec na wiele moge pozwolic. Potrafie tez walczyc o swoej, wiec kobitka ma do mnie respekt, robi co chce ale ja tez tak robie. MOja kolezaka, ktora tez u niej pisze prace, ciagle chodzi prosi ja o chwile rozmowy, co napisze to kobitka kaze jej poprawiac. Ja natomiast napisalam ta prace tak jak chcialam, umiescilam to co chcialam. Wiec wieej w tym mojej pracy niz pracy moejej promotorki. A ze nie moglam liczyc na jej pomoc to trudno sie mowi:0 trzeba sobie jakos w zyciu radzic. oczywiscie z jednej strony ciesze sie ze bede miala to wszystko juz za soba, ale pewnie jak skoncze studia to bedzie mi sie do tego wszytskiego tesknilo. Najchetniej to cofnelabym sie o jakies 2 lata w stecz, kiedy moglabym jeszcze wymiecic promotora. No ale kto wiedzial ze kobietce tak odbije, kiedys byla calkiem normalna i sympatyczne.No ale nie zawsze jest tak jak by sie chcialo, trzeba sobie jakos rdadzic z tym co sie ma:):)
-
dziendobry:) barburko ja ostatnio jestem zakopana w papierach i pracy, bo okazalo sie ze jeszcze jeden rozdzial by sie przydal, wiec siedze i tworze.DO tego biegam codziennie na uczelnie, bo od kilku dni probuje sobie wyznaczyc termin obrony, ale a to nie ma pani w dziekanacie, a to musze szukac profesorow, zeby zapytac czy zgodza sie przewodzic komisji w czasei mojej obrony. A u nas znalezienie profesorow graniczy z cudem, bo kazdy sobie robi co chce, jak chce to jest na uczelni, jak nie to nie ma. No a wieczorkami mam treningi. Wiec ostatnio troche mnie mniej na kafeterii. Ale punkciki licze :) tylko jak narazie waga nadal stoi w miejscu. Od wczoraj zmniejszylam sobie o 1 p dzienna norme, to zobacze co z tego wyjdzie:) moze cos sie ruszy:) pozdrawiam wszytskie i zycze milego dzionka:)
-
dziendobry:) szalija to napisz jak tam samopoczucie:) dzidzius jeszcze sie nie wybiera na wolnosc?:) a jak remont? Macie juz skonczone wszystko? pozdrowienia dla wszystkich odchudzaczek:)
-
justyna switna jest ta twoja corcia:) jaka mała dama:) a starsza corka bardzo do ciebie podobna:)
-
ja ba u mnie pajacykk normalnie dziala, nie ma zadnej reklamy. Za to wczoraj mialam na kafeterii taka duza reklame, ze wszystko zaslaniala i przesowala sie razem ze strona, a krzyzyk do zamkniecia znikal pod gornym paskiem. Wiec szlag mnie trafial, jak kilka razy nie moglam nic z nim zrobic.
-
witam goraco:) a u mnie cudowne lato:) na sloneczku jest 35 stopni na terometrze, wiec w cieniu pewnie ze 25:) chcecie troche ciepelka odemnie:) to wysylam wam troche sloneczka:) ja wczoraj tez niestety przekroczylam punkty, a wszystko przez pistacje. Chlopak kupil i jak zaczelam jesc to nie moglam przestac. Nie chce myslec ile punktow zjadlam. Wogole jakos ostatnio ciezko mi jest przestrzegac punktow. Czesto przekraczacm o 2-3 punkty. Niby nie duzo, ale pewnie dlatego waga stoi w miejscu. MOze to juz dlatego ze jestem zadowolona ze swojego wygladu. Musze sie zmotywowac bardziej, bo jeszcze z wagi nie jestem za bardzo zadowolona. justyna twoja corcia to jest pocieszna:) na sama mysl o niej usmiech mi sie pojawia na twarzy:) a moze nam jakies jej zdjecie wkleisz?
-
witam w piekny sloneczny dzionek:)
-
soozee wspolczuje ci bardzo. niestety nie umiem pomoc, bo pierwszy raz slysze o czyms takim. Ale tak jak ci brburka razi, moze skonsultuj to jeszcze z jakims innym stomatologiem. jola kazdy sie uczy na bledach:) a co do orzechow to one wcale nie sa zakazane, bo w odpowiednich ilosciach bardzo wspomagaja odchudzanie. Zawieraja duzo zdrowych tluszczy, a jak ktoras z dziewczyn pisala niedawno, bez dobrych tluszczy nie da sie schudnac. Wiec zostaw te orzechy i zjadaj po kilka dzienie. Zwaz sobie je dokladnie i wylicz punktacje. bedziesz miala zrodlo dobrych tluszczy.
-
barburko ja zawsze wszystko waze, rowniez chleb, i przecietnie kromka ma 25g (taka ze srodka chleba, sredniej grubosci). Za 100g jest 4p, wiec za 25g licze 1p. tak samo jest z chlebem razowym. jesli ukroje wiecej, albo mniej to tez przeliczam sobie sama na punkty.
-
dziendobry:) u mnie od rana co internet nie dzialal i dopiero teraz sie pojawil;) jola orzechy maja duzo punkto, bo zawiraja w sobie sporo tluszczu. Podobnie jest z pestkami slonecznika, dyni. Dlatego liczy sie je jako porcje dobrych tluszczy. A co do punktacji to najlepiej zwaz sobie tak przecietnie ile wazy jeden orzech, a wartosci kaloryczne znajdziesz w kazdej tabeli kalorycznej. Wtedy juz latwo sobie ywliczysz punktacje. Nie jem za bardzo orzechow wloskich wiec sie nie orientuje ile moga miec, ale mysle ze na 1p wchodzi wiecej niz jedna sztuka. Na dietomaniakch czesto sa podane wartosci w zaokragleniu. Dlatego najlepiej sobie wazyc wszystko i przeliczac samemu punkty. ewizna to ja teraz zapraszam na herbatke czerwona:) barburko :) pozdrowionka dal ciebie:) szalija zycze bezproblemowego porodu i zdroka dla was obu:) tak mysle ze moze tez bede podawala swoje jadlospisy, to sie lepiej zmobilizuje do liczenia punktow:) u mnie wczoraj: sniadanie:: kanapka z kromki chleba z margaryna i warzywkami (pomidor, salata, rzodkiewka, ogorek) - 1.5p (1/3warzywa,1/2 d.tł) wapń musujący - 0p (1/2wapń) jabłko -0p (1/2owoce) II sniadanie: zupa warzywna -0,5p (2/3warzywa) obiad: lyzka ziemniakow, kawałek miesa podsmazany na lyzeczce oliwy (odsaczony potem na papierze) i mizeria z lyzka smietany (na cala miske) wszystko powazone, i wyszlo -6p potem jeszcze zjadlam: kanapke z chelba, z margaryna i plasterkiem sera zoltego 17% -lacznie 3.5p (2/2d.tł) jabłko 0p (2/2owoce) kolacja: zupa warzywna 0.5p (3/3warzywa) baton zbożowy 2p a wieczorem, po treningu serek waniliowy 3,5p (2/2wapn) w miedzyczasie kostka czekolady 1.5p ( z opakowania) lacznie : 19/19, 3 porcje warzyw, 2 porcje owocow, 2 porcje db. tluszczy, 2 porcje wapnia.
-
dziewczyny jestescie jeszcze mlodziutkie:) a zreszta co za znaczenie ma metryka:) ma sie tyle lat na ile sie czuje:) a wy duchem jestecie wszystkie jak nastolatki:) jola jak dzisiaj wnusia sie czuje? wiewiora cwiczenia to kwestia przyzwyczjenia:) z czaem mozna wiecej i wiecej, kondycja sie poprawia. u ciebi etez tak bedzie:) poczatki sa najgorsze:) a ja zaraz znowu biegne na trening:) a tak w ogole to gdzzie sie podzialy wszystkie dziewczyny? szalija jak zdrowka? jestes jeszcze z dzidziusiem 2 w 1 :) czy juz oddzielnie? gdzie sa wszytskie \'stare\' odchudzaczki? dudka, kasia grubasia, buba, abigel, amatorka, evelak, justyna?? a wszystkie nowe odchudzaczki?? jeszcze niedawno wszytskie byly pelne zapalu do dietki a teraz pustki na forum, hej meldowac sie:)
-
dziendobry:) u mni etez zimno dzisiaj i pochmurnie. Wczoraj byl upal praktycznie i wieczorem burza przeszla, a teraz chlodno. ja wczoraj 2 punkty przekroczylam, bo mi sie cos slodkiego chcialo i zjadlam wieczorkiem serek waniliowy. Mialam tylko 2p do dyspozycji, a zjadlam 4p. wiec dzisiaj musze 2 odrobic. ewizna czasami trzeba sobie pozwolic na grzechy w postaci czekolady:) odrobisz punkciki i bedzie dobrze:) jola zycze zdrowka dla twojej wnusi:) mam nadzieje ze szybko wroci do normy:) barburkoa wczoraj sobie odpoczywalam:) pol dnia siedzialam przed komputerem i wieczorkiej juz bylam po treningu i jakos ciezko sie bylo skupic i myslec, wiec obejzalam jakis filmik i poszlam spac:)
-
ojjojoj nikt sie dzisiaj nie odchudza??? ja juz po treningu i tak sie zastanawiam czy siadac spowrotem do pisania pracy czy juz dzisiaj sobie zrobic wwolny wieczor:)
-
witam ponownie:) a co tu takie pustki dzisiaj?? wiecie dziewczyny ja uwliebiam jezdzic i zwiedzac nowe miejsca. Cos cudownego jak mozna zobaczyc jak zyja inni ludzie, jak funkconuja w innym lkimacie w innej kulturze. Marzy mi sie wyjazd do Meksyku, Japoni, moze tez Afryka:) oj moze kiedys sie uda:)
-
dziendobry:) ja tylko sie witam i zycze milego dzionka bo musze uciekaz na uczelnie zaniesc promotorce prace to co napisalam do tej pory:) trzymajcie sie cieplutko:)
-
dziendobry:) ja ba ja sie prawde mowiac nie zastanawialam nigdy nad tym piwem na zakwasy. Nie czytalam dokladniej o tym nigdzie, tylko z tego co mi zawsze mowili, to kazali pic piwko po treningu, bo nastepnego dnia zakwsy juz sa wiec wtedy juz nie pomaga. Ale tak teraz mysle nad tym co napisalas to raczej tobie przynam racje:) i lepiej pic jakis czas po treningu:) ja jesli juz stosowalam ta technike:) to mi wychodzilo jakies 2-3 godzinki po treningu szklanka piwka. Bo zanim wrocilam do domku, wykapalam sie to troche mi zajelo. A z reszta po takim treningu kiedy mamy taki wycisk ze napewno beda zakwasy, to juz po polowie szklanki piwa zasypiam:) a zakwasy i tak mam i tak.Wiec u mnie piwko sie nie sprawdza:)
-
dziendobry:) ja ba zrdrowka duzo ci zycze:) wiewiora na zakwasy to najlepsze piwko ale odrazu po treningu, dopoki miesnie rozgrzane:) potem to juz mozesz sobie tylko dla przyjemnoscie wypic:p u mnie tez piekna pogoda i cieplutko. I tez w plaach grill, wiec musialam pojsc do miasta na jakies zakupki waryzne, moze jakiesz szaszlyki zrobie z kurczaka:) zeby z punkcikami nie przesadzic:) tylko cos sie chmurzyc zaczyna. mam nadzieje ze nie bedzie padac. wyjezdzajacym milego pobytu w polsce zycze:) a wszystkie obecne i nieobecne pozdrawiam serdecznie:)
-
robie sobie przerwena herbatke:) kto ma ochote?? justyna na szczescie sie wszytko dobrze skonczylo. Niestety teraz coraz czesciej dzieciaczki sa na cos uczulone a lekarze tego nie sprawdzaja. Takiemu maluchowi to chyba nawet nie mozna testow alergicznych zrobic za bardzo. La mysle ze na taki epodstawowe leki to od razu niemowlakom powinni robic testy.
-
dziendobry:) u mnie tez piekne sloneczko i cieplutko:) a jak ptaki cudownie cwierkaja:) amatorka z tego niestety nie da sie wyleczyc. To jest wirus opryszczki. Jelsi raz sie zachoruje, zostaje juz w organizmie, wiec niestety musisz popsorstu temu zapobiegac. Postaraj sie o jakas masc przeciwwirusowa i jak tylko zaczniesz czuc leciutkie swedzenie to odrazu smaruj. Moze jesli takie masci bez recepty nie pomoga to pojdz do dermatologa to ci cos przepisze lagodzacego. bjk juz jestes peneie po kawce, wiec teraz zapraszam na herbatke czerwona:) barburko dziendobry:) u mnie dzionek piekny:) a jak u ciebie? buba licz dalej punkici a za tydzien napewno juz beda efekty:) justynka 78 w czasie diety sama zobaczysz czy potrzebujesz jakich rad. Zamieszczaj codziennie swoj jadlospis i ktos bedzie ci spradzal i poprawial ewentualne bledy:) abigel chociaz u mnie ladna pogoda to i tak mozesz mi dac troche od siebie:) jak ja uwielbiam takie ciepelko:) no ale u nas jeszcze pewnie troche bedzie trzeba poczekac na takie cieple dni:) no wlansie a gdzie sie podziewaja nasze \'stare\' dziewczyny?? hej hej wracajcie do nas:) szalija a co u ciebie? Jak samopoczucie??
-
właśnie sie uporałam z tym co miałam do zrobienia na dzisiaj i uciekam sac:) dobrej nocki życze:) i kolorowych snów:)
-
jolantK ciebie oczywiscie tez witam:))i powodzonka zycze w odchudzaniu:)
-
witam:) dzisiaj ciezki dzien mialam, ale jestem z siebie zadowolona:) barbureczko kochana wszystkiego najlepszego:) duzo zdrowka ci zycze, pogody ducha i radosci i samych pogodnych dni:) spelnienia marzen:) i pamietaj ze ma sie tyle lat na ile sie czlowiek czuje:) wiec ty jestes mlodziutka:) dziewczyny pieknie dziekuje za zyczonka wszytskim wam:) moje marzenia dosc czesto se spelniaja, bo ja nie jestem bardzo wymagajaca:) wiec i wasze zyczonka sie spelnia napewno:) prace napewno napisze, wiec bardzo mi pomoga wasze zyczenia w jej obronieniu:) slicznie wam dziekuje:) amatorka jak ta twoja dolegliwosc na ustac? lepiej juz? Muszis dobrze nawilzac, ale najlepiej smaruj sobie jakims tlustym kremem, to moze nie bedzie tak pieklo. MOja siostra zawsze sobie smarowala takie cos mascia witaminowa i pomagalo jej. Masc jest raczej przezroczyta wiec moze tez sprobuj. Polecilabym ci tez taka masc, ktora sie nazywa Linomag czy jakos tak. Co prawda ma troche nieprzyjemny zapach, bo pachnie takim tluszczem, ale mi zawsze bardzo szybko goi wszystkie rany. justynka 78 witaj na ww:) pozdrawiam wszystkie pozostale dziewczynki, ktorych nie wymienilam:) milego wieczorka wam zycze:)