Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

forever

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez forever

  1. forever

    Weight Watchers

    amatorka zmotywuj mame zeby czesciej byla na forum i niech moze codziennie pisze tu co zjadla.Wtedy bedzie miala motywacje zeby sie pilnowac:)
  2. forever

    Weight Watchers

    dziendobry:) u mnie tez piekne sloneczko:) i jak cieplutko:) ja niestety siedze zakopana z ksiazkami przed komputerem. Ale wychodze czesto na balkon zeby sobie troche sloneczka nalapac i podladowac akumulator:) dziekuje za zyczenie weny:) chociaz wiecie ja wene mam, mam pomysl na prace i wiem co chce w niej umiescic. problemem jest dla mnie zlozenie tego w calosc. Cytuje jedna rzecz z kilku ksiazek i ciezko mi zlozyc to w calosc, zeby wyszlo sensownie. Nie chce cytowac ksiazek i publikazji doslownie, tylko cos os sibie w to wlozyc, ale ciezko jest taki techniczny material przelozyc na wlasny jezyk i nie zmienic sensu. jakos po malu idzie, ale ciesze sie ze idzie:)chociaz czasami jedno zdanie poprawiam przez godzine az mi sie w koncu spodoba:) ale zakladam ze do konca maja juz bede miala napisane wszytko, jesli mojej promotorce sie spodoba i nie bedzie kazala mi za bardzo poprawiac:) Wiec jak narazie jest dobrze:) barburko dzikeuje za sloneczko:) kasia grubasia:) udanego wypoczynku zycze:) a dietka sie nie przejmuj, napewno bedziesz duzo spalala kalorii, wiec nie bedzie tak zle:) zawsze mozesz nadrobic jak wrocisz:) ale oczywiscie nie objadaj sie do przesady i bedzie dobrze:) kasia r ja kiedys wogole nie jadlam sniadan, bo nie mialam na nie czasu ani ochoty. Do tej pory tak mam, ze jak wstane to najpier z godzinke musze pochodzic, cos porobic, wypic heratke i dopiero wtedy je, sniadanie. I to tez przewaznie wmuszam je w siebie. Ale dzieki ww wogole nauczylam sie jesc sniadania, i teraz juz tak z godzinke po przebudzeniu zaczynam czuc lod. iedys to bylam glodna dopiero kolo pory obiadowej. NO i tez mam problem z jedzeniem wieczorem, a to dlatego ze mam treningi o 18-20 i tak po 17 juz nie bardzo moge cos zjesc, a ostatni posilek przed 17 to dla mnie troche za wczesnie bo sie klade ok 24. Wiec tez jestem zla jak przychodze z teningu i oczywiscie wtedy bym cos zjadla. Nauczylam sie ze zjadam sobie jakis serek wtedy. Zaspokajam glow, a nie zapycham tez zoladka zadnymi ciezkimi produktami. Moze ty tez jakis sposob dla siebie znajdziesz:) amatorka gratuluje:) ty to idziesz jak burza:) ja wlasnie pije czerwona herbatke:) i ytez zapraszam:) bardzo dobra o smaku malinowym: )
  3. forever

    Weight Watchers

    justyna moze to przejsciowe, taki okres buntu i dlatego corka sie zamyka w sobie. Musisz z nia delikatnie postepowac, ja tez mialam taki moment i pamietam ze mama mi nic nie zabraniala. Zawsze mi mowila ze to moje zycie i moja decyzja co z nim zrobie, wiec wtedy ja zaczynalam sie zastanawiac nad tym co robie i jak sie zachowuje. Czasami oczywiscie byly kary i szlaban na wychodzenie z domu, jak przesadzilam, ale byly tez nagrody, np za dobre oceny. Wtedy sama sie motywowalam, bo np w nagrode moglam pojsc do kina z kolezankami:) barburko praca pisze sie powoli. Wczoraj udalo mi sie tylko pol strony napisac. Niby wydaje sie ze to takie latwe, a jak przyjdzie to wymyslenia kilku zdan konkretnych to zajmuje mi to pare godzin.
  4. forever

    Weight Watchers

    dziendobry:) u mnie tez piekne sloneczko i cieplutko:) ja juz po sniadanku za 3p:) i zapraszam na zielona herbatke:)
  5. forever

    Weight Watchers

    witam ponownie:) ja juz po treningu i czuje sie jak nowo narodzona:) balam sie ze bede miala jakies zakwasy po tych szalenstwachw gorach, a tu zero bolu:) wycisk byl pozadny i wszystkie miesnie pracowaly, ale teraz juz super sie czuje:) niuska moze to wlasnie problem z ta nauczycielka. MOze twoja corka jej nie lubi do tego stopnia ze jak zachodzi na lekcje to sie blokuje i nie potrafi nic z siebie dac. Albo moze boi sie tej nauczycielki. Moze kobieta nie ma podejscia do dzieci. Nie masz mozliwosci pojsc na lekcje i zobaczyc jak to wyglada w praktyce? Moja mama pamietam chodzila do siostry na lekjce, bo ona tez nie mogla sie porozumiec z nauczyielka i olazalo sie ze kobieta nie miala pojecia o tym jak yuczyc dzieciaki. Potem dzieki interwencji rodzicow zmienili nauczycielke i siostra niemiala zadnych problemow z matematyka, a teraz juz jest trzeci rok w technikum ekonomicznym:) moze to nie jest zadna wina twojej corki. Skoro w domu robi wszytsko i rozumie, to dziwne ze w szkole ma taka blokade. NIe win za to dziecka tylko moze poszukaj przycczyny gdzies glebiej. Bo szkoda twojej corki, zeby sie az tak meczyla w tej szkole, bo to dla niej tez napewno wielki stres.
  6. forever

    Weight Watchers

    a co tu tak pusciutko dzisiaj?
  7. forever

    Weight Watchers

    jaba jeszcze sie nie widzialam z bratem, wiec nie wiem dokladnie co pisal. Rozmawialam znim tylko chwile przez telefon to mowil ze nie jest za bardzo zadowolony, wiec juz nie chcialam go stresowac i wypytywac co i jak. potem pewnie bede wiedziala jak sie z nim spotkam. a ja siedze nad praca magisterska i przez pol dnia sklecilam niecale pol strony. Katastrofa normalnie. Jakies mam ograniczenie w mysleniu chyba dzisiaj:P bo nic nie moge z siebie wyprodukowac.
  8. forever

    Weight Watchers

    szaliija nie przejmoj sie,zawsze jesli nie zdazycie skonczyc na czas, to tatus bedzie mial pole do popisu zeby wszystko bylo gotowe na powrot kobiet do domu:) zycze zdrowka dla ciebie i dzidziusia:) ale by byla nie spodzianka jak by jednak synus sie urodzil:)
  9. forever

    Weight Watchers

    dziendobry:) w piekny sloneczny dzionek:) barburko szybkiego powrotu do zdrowka:) moj brat tez pisze wlasnie mature wiec tez sie stresuje za niego. Trzumam kciuki za wszystkich maturzystow:)
  10. forever

    Weight Watchers

    to ja tez moge wpasc na to winko i kielbaske?:) moge przyniesc jakies warzywka do tego i bedzie bardziej dietetycznie:) :P
  11. forever

    Weight Watchers

    ale wam zazdroszcze tych grilow:) my nie mielismy okazji jeszcze w tym roku pogrilowac, a juz mam taka ochote na takiego szaszlyka z warzywkami pieczonego na grilu:)
  12. forever

    Weight Watchers

    dziendobry wszystkim:) ja nad ranem wrocilam z podrozy i dopiero sie z lozka zwlokłam:) oj ja chce tam spowrotem:) bylismy w Szczawnicy, prawie pod slowacka granica. Cudowne miejsce:) goraco wszystkim polecam:) o diecie wcale nie myslalam, wogole to o niczym nie myslalam tylko delektowalam sie pieknem gor i odpoczywalam:) calkiem inny swiat:) pogode mielismy cudowna, cieplutko, jednego dnia tylko popadalo przelotnie moze z 10minut i dalej sloneczko:) Przez 3 dni zrobilismy pewnie z 80km po gorach. Odrazu na pierwszy, jak zajechalismy ok 11 to poszlismy na szlak i ponad 20km zrobilismy:) drugiego dnia ponad 35 po skalistymch gorach, szlakiem ktory zachaczyl kilka szczytow przy okazji:) oj jakie piekne widoki. A trzeciego dnia tez ponad 20km, na szlaku zakonczonym Czerwonym Klasztorem:) przy okazji piwko na Slowacji dla relaksu bylo:)no a wczoraj to pojechalismy troche pozwiedzac zamek w Czorsztynie (tez cudowne widoki z niego sie roztaczaja) a potem skoczylismy na slowacje na gorace zrodla:) wiec jeszcze sie zrelaksowalismy przez kilka godzin w leczniczej wodzie siarkowej:) oj jak fajnie, tylko zapach troche malo przyjemny, bo jak para buchnela taka siarkowa to ciezko bylo oddychac. No al epo takim wysilku na trasie to super sprawa jak polezelismy w takiej goracej wodzi (37stoni) a wszytko pod golym niebem:) na szczescie cieplutko bylo, wiec mozna bylo siedziec i siedziec:) no i na koniec nieststy powrot do domku, przes cala noc prawie. Dopiero na 3 nad ranem zladowalismy. Ale powiem wam ze juz mi si eteskni tam i ccialabym spowrotem wrocic. NIestety powrot do rzeczywistosci. Tam nie myslalam o niczym, wszytkie problemy odlecialy, a disiaj juz niestety musze sie wziasc za dalsze pisanie pracy magisterskiej:) ale dobrze ze sobie odpoczelam psychicznie chociaz:) dietki nie za bardzo bylam w stanie przestrzegac, bo trzeba bylo normalnie jesc, przy takim wysilku organizm sie domagal swocih porcji. I tak duzo nie potrzebowalam, rano jakies 2 kanapki z warzywami, jakis obiad, potem na trasie ze 2-3 kanapki, warzywka owoc jakis i na wieczor obiad, a jesli nie bylo czasu ani sil juz nigdzie isc na obiad to znowu jakies kanapeczki. Wiec troche monotonne pozywienie, ale i tak staralam sie za kazdym razem jakos inaczej urozmaicac. No ale do tego wszytstkiego wieczorkiem bylo zawsze piwko na zakwasy, no i jakies slodycze. Glownie to jakas czekolada dla nas dwojga szla przez caly dzien, bo organizm domagal sie czegos slodkiego, chyba magnezu potrzebowal:) no ale ogolnei to nie powiem zebym sie jakos specjalnie objadala:) jutro sie zwaze, to bede wiedziala czy waga nie skoczyla. No ale mysle ze miesnie sie tez niezle rozbudowaly, bo jak chodzilam po tych gorach to kazdy kawalek ciala czulam:)
  13. forever

    Weight Watchers

    ja ba bardzo fajnie ci w tych rudych wloskach
  14. forever

    Weight Watchers

    dziendobry:) ja juz po dlugim spacerze, wizycie u siostry porzadkach i praniu:) wiec troche pracy dzisiaj wykonalam a jeszcze trening mnie czeka:) jak ja lubie takie czynne spedzanie czasu:) na dodatek pogoda cudowna:) juz w krotkim rekawku chodzilam po miescie:) jeszcze raz wszystkim pieknie dziekuje za zyczonka i pamiec:) bardzo bardzo dziekuje:) amatorka wszyscy o tobie pamietaja:) ale czasami nie sposob zapamietac kto kiedy byl ostatnio na forum. A na ludzi takich falszywych nie zwracaj uwagi. Ciesz sie swoim sukcesem i badz z tego dumna bez roznicy co ktos \"zyczliwy\" mowi.:) ja widzialam cie na zdjeciu i powiem ci ze super wygladasz:) dorkac w piatek brakowalo ci porcji warzyw i wapnia, w sobote nie przestrzegalas zadnych zasad, brak 2porcji warzyw, porcji owocow, 2 porcji tluszczy, wapn ewentualnie mozna zaliczyc z tego loda, jesli byl smietankowy. Ogolnie nie zjadlas nic pozywnego, a zmarnowalas duzo punktow na lody i kielbaske. A moglas np zjesc jakiegos malego loda za 2p, potrzeba zaspokojona a punkciki by zostaly na jakis obiad porzadny.Do kielbaski nalezalo zjesc jakas surowke bezpunktowa i bylyby warzywa w niedziele jesli zjadlas te salatki w odstepie conajmniej 2 godzin to mozzesz je policzyc jako 2 porcje warzyw. Po za tym brak porcji owocow i dobrych tluszczy. Ogolnie to za duzo punktow stracilas w te dni na lody. wedlug mnie jesz bardzo malo posilkow. I jeszcze prosba zebys przy podawaniu jadlospisow pisala co liczysz za porcje warzyw, owocow, wapnia i tluszczy. No i dokladniej podawaj skladniki swoich pokarmow, bo np ąjakis sosą to neiwiele mowi, i ciezko sprawdzic czy dobrze za nie liczysz punky.
  15. forever

    Weight Watchers

    dziewczyny na dietomaniakach gdzies sa podane etapy chudniecia, poczytajcie sobie. Czasami organizm musi sie przyzwyczaic i wtedy waga stoi, albo broni sie przed spadkiem. Ale trzeba dalej pilnowac punktow i waga napewno ruszy:) wiem sama po sobie, bo u mnie przez prawie 4 miesiae waga stala na 65kg. Punkty liczylam, chociaz juz nie przyykladalam takiej wagi do chudniecia, bo juz mnie moja sylwetka w miare zadawala:) wiec czesto tez sie zdarzaly grzechy. Po za tym bardzo duzo w tym czasie trenowalam i tez sie dziwilam ze licze punkty, 5 razy w tygodniu mialam ostre treningi a waga ani drgnela. No i dopiero teraz juz sie ruszylo.Co prawda bardzo powoli spada, ale dzisiaj juz mialam 63kg na wadze:)
  16. forever

    Weight Watchers

    dziendobry:) kasia nie zalamuj si emoze to przejsiowy skok. Zwaz sie jeszcze raz jutro. MOze zjadlas cos wieczorem i jeszcze zalega w jelitkach i dlatego tak waga skoczyla. Sprawdz jutro:) a u mnie mniej na wadze:) ale szok, bo wczoraj tez sie do konca nie pilnowalam:) no ale sie ciesze ze w koncu ta waga sie rusza troche:) zycze udanej niedzieli:) u mnie taka piekna pogoda, na sloneczku termometr pokazuje 30stopni, a w cieniu 22, wiec bardzo cieplo u mnie:) i taki spokoj, ptaki cwierkaja:) chyba chlopaka do lasu wyciagne na jakis spacer, przy okazji troche kalori spale:)
  17. forever

    Weight Watchers

    dudka dziekuje bardzo:) mollahova poczekaj az barburk awroci ona ma program do wyliczania punktow, to ci dokladnie obliczy:)
  18. forever

    Weight Watchers

    dziewczyny slicznie dziekuje za wszytkie zyczonka:) sa piekne:) a teraz moze zapraszam na lampke winka i moze jakis kawalek ciasta:)
  19. forever

    Weight Watchers

    kasia skoro jestes zadowolona z wynikow wazenia to gratuluje i zycze powodzneia dalej w chudnieciu:) wiewiora zycze udanego wypoczynku:) nalezy ci sie:) pewnie spedzisz ten czas z mezem:) abigel tobi etez zycze udanego weekendu:)
  20. forever

    Weight Watchers

    dziendobry:) dziewczynki bardzo bardzo dziekuje za zyczonka:) az mi sie cieplutko nma sercu zrobilo ze pamietalyscie:)
  21. forever

    Weight Watchers

    dudka fajny ten motyleek)
  22. forever

    Weight Watchers

    kasia polecam ci mierzenie sie centymetrem:) wtedy zobaczysz jak chidniesz, bo waga nie zawsze pokazuje spadek, a w centymetrach leci:)
  23. forever

    Weight Watchers

    dorkac zwroc uwage na kalorie na tej wodzie smakowej, bo przewaznie za te wody trzeba liczyc punkty. zapraszam na zielona herbatke:)
  24. forever

    Weight Watchers

    a teraz by sie przydalo zjesc jakies porzadne drugie sniadanie, bo rano tylko jogurcik wciagnelam. a zoladek juz daje o sobie znac;)
  25. forever

    Weight Watchers

    witam ponownie ze szklanka wody w rece:) juz po dlugim spacerku na miescie i zakupach. Jakos duzo tego wyszlo i ledwo wszystko przytachalam do domu:) ale mi robicie ochote tymi ksiazkami:) chcialabym siasc na sloneczku i sobie cos poczytac:) ale jak narazie to moja jedyna lektura sa ksiazki chemiczne i artykuly angielskie kotre juz mi bokiem wychodza bo pisane jezykiem chemicznym. na szczescie w miare sie poroszam w jezyku angielskim, wiec mi troche latwiej to tlumaczyc,ale jezyk techniczny to juz co innego niz taki zwykly angielski. Wiec slownik chemiczny to moj przyjaciel ostatnio:) constantly trzeba zjadac 3 porcje warzyw (a nie 5 porcji) i 2 porcje owocow:)
×