forever
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez forever
-
abigel ja dzisiaj tez mam ogromna ochote na lody i tak mysle czy nie poswiecic punkto na jakies pyszne lody z owocami zamaist na jakas kolacje. bo pewnie za lody mniej punkcikow wyjdzie niz za kolacje w jakism lokalu:) sama nie wiem. Zobacze co moje kochanie wymysli:)
-
nikogo nie ma wiec i ja uciekam sie pouczyc troche, a potem moze ja jakis spacerek wyjde:)
-
no i jednak znowu wyszlo piekne sloneczko:)
-
justyna ja mam w przepisie ze sie podsmaza wiorki z jakism aromatem i czyms tam jeszcze musialabym zajzec do przepisu)na zloty kolor i czesc z nich mozna dodac do masy.Pol masy sie wyklada w srodek biszkopta a drugie pol na wierzchu i na to sie posypuje tymi wiorkami.Pychota
-
hej dziewczynki:) duzo milosci i radosci wam zycze w ten Dzien Zakochanych:) u mnie ranao padal snieg, potem sloneczko swiecilo a teraz czarne chmury nachodza. ciekawe co z tego wyjdzie:) mam nadzieje ze nie deszcz:) justyna napewno wyjdzie:) ja tez mam przepis na rafaello i czesto kiedys robilam (oczywiscie zanim nie przeszlam na diete:) ) i bardzo latwo sie robi. Ja mam w przepisie biszkopcik, do tego masa i podsmazane wiorki kokosowe. tez masz taki?
-
hej dzieczyny:) u mnie dzisiaj od rana pochmurno i chyba nie ma szans na sloneczko.Szkoda bo mam wolny dzionek i moglabym sobie jakis spacerek zrobic:) a tak to tylko sie porzadnie wyspalam:) potem mam sie dowiedziec co mi jeszcze wymyslili do zrobienia do pracy magisterskiej i az sie boje, wiec narazie chce sobie poleniuchowac i sie nie przejmowac niczycm:) ja tez niestety wiem jak latwo jest zlapac dodatkowe kiloski, a zgubic juz ciezko. U mnie waga stoi jak narazie caly czas ale z mojej winy bo nie do konca pilnowalam punktow. Przewaznie dlatego ze nie mialam juz na to sily, i jak przychodzilam po calym dniu i jeszcze po treningu to musialam cos zjesc. I chyba te wieczorne jedzenie mnie gubi nawet jesli punkty zachwouje. Ale wazne ze waga nie rosnie:) a napewno w koncu sie ruszy i zacznie spadac:) mam nadzieje:) a jak narazie 3 p na moim koncie, w tym warzywka i wapn:) i do tego herbatka:) a teraz pije kolejna:) ktos sie dołącza??:)
-
wiewiora ja wlasnie dzisiaj dostalam @@ i juz wiem dlaczego pare ostatnich dni bym wszytko tylko jadla. Jakos dziwilo mnie to, a tu masz niespodzianka dzisiaj, tym bardziej ze z 5dni wczesniej niz powinno byc. A dzisiaj to juz ciagle bym jadla, tylko sama nie wiem co.Jeszcze mam nie wyjedzone p i oczywiscie bym cos zjadla ale zajde do kuchni pobuszuje po lodowce i po szawkach i dochodze do wniosku ze nie ma niczego na co bym miala ochote i spowrotem ide do pokoju. I tak co pare minut. Samej mi sie chce z siebie smiac:) Ale pewnie te punkciki mi zostana, bo juz bym wolala nie jesc o tej porze. Beda jak znalazl na walentynki, bo pewnie jakas kolacyjka sie trafi:)
-
abigel czzytam co mi wpadnie w rece, ale nie zabardzo moge sobie wyjac jakas ksiazke, bo wykladowcu krzywo n ato patrza, wiec czytam jakies gazetki (chociaz to im tez nie za bardzos ie podoba) a to rozwiazanie tylko na pare minut, a po za tym sie nudze. Na szczescie te pomiary juz dzisiaj skonczylam i jutro sie dowiem jakie badania jeszcze musze robic.mam nadzieje ze cos ciekawszego mi dadza bo zwariuje z bezczynnosci:p
-
barburko ja praktycznie przez caly dzien sie nudzilam, bo mialam tylko wlaczys sprzet i czekac az sie zrobi pomiar. A taki pomiar idzie jakies 1-2godziny, czasami nawet wiecej. Jak sie skonczy to robi se nowa probke do zbadania i dalej podlacza zeby sie mierzylo i tak nastepne 2 godziny sie siedzi, wiec zwariowac mozna z nudow. Dla mnie to jest bardziej meczoac, niz jak bym cos robila, bo strasznie nie lubie marnowania czasu i takiego bezczynnego siedzenia. Wiec mialam duzo czasu na siedzenie i jedzenie.Dobrze ze sobie tylko troche jedzenia wzielam, bo tak to bym z nudow mogla jesc i jesc.:) a tak to tylko myslalam co to ja bym zjadla:) i pizze miedzy innymi wymyslilam:) nie mowiac o innych przysmakach:)
-
hej dziewczyny:) dzisiaj doszlam do wniosku ze 10godz na uczelni bez zadnej przerwy to dla mine za dlugo. Tym bardziej ze na dworku cieplutko i juz ptaki cwierkaja:) chyba wywolalyscie wilka z lasu z ta pizza, bo ja dzisiaj tez sobie caly dzien myslalam, jak to ja bym chetnie zjadla takiej dobrej pizzy:) mhh trzeba punktow nabierac, a narazie wedzona makrela sie zadowolilam:) soozee o moim balaganie w torebce to nawet nie chce mowic. CZasami sie smieje ze moja torebka to mnie do ziemi przyciaga taka ciezka, mam w niej doslownie wszytko. czasami nawet dodatkowe skarpetki si eznajda, szczegolnie latem, bo zawsze wieczorami marzne w stopy:) Moj chlopak to sie smieje i polowe rzeczy mi kaze powywalac tym bardziej ze czesto go prosze jak idziemy razem zeby mi poniosl torebke, bo mi ciezko:)
-
dziendobry:) u mnie piekne sloneczko za oknem, rozowe niebo ale i mroz spory. A ja najchetniej bym spowrotem do lozeczka wskoczyl:) Niestety na uczelnie musze uciekac. Zycze wam milego dzionka:)
-
young jestes zmeczona bo ciagle cos robisz, nie dosypiasz, nie masz czasu na odpoczynek. przydalo by ci sie kilka dni wolnego, zebys mpgla sie wyspac, poleniuchowac, zrobic cos tylko dla siebie, pojsc na spacerek i odrzau by ci wrocily sil do zycia. Ja tez ostatnio tak mam ze ciagle zmeczona sie czuje, bo nie ma czasu na nic, ale juz np po 2 dniach weekendu czuje sie jak nowo narodzona. ale co sie dziwic, jak w sobote spalam jak zabita do 11 godziny. Nic do mnie ne docieralo, poprostu nieprzytomna, budzilam sie kilka razy ale nie mialam sily wstac. Ale potem po takim spaniu to energi mialam jak naladowana:)nie wiedzialam w co rece wsadzic zeby sie czyms zajac:) Moze ty tez potrzebujesz chwili wytchnienia, tak zeby nie musiec sie niczym martwic, zadnymi obowiazkami tylko odpoczynek.:) ja juz tez uciekam do lozka, bo rano pobudka i caly dzien na uczelni sie zapowiada. Wiec zycze milej nocki i kolorowych snow:) papa
-
oj ale mam dzisiaj lenia:p nic mi sie nie chce robic, bylam tylko troche na miescie a po za tym siedze i sie obijam caly czas. Pogoncie mnie zebym sie za cos wziela
-
wiewiora dobrze ze jestes optymistka:) sam usmiech juz zwalcza chorobe. Wierze ze napewno wszytko bedzie dobrze:) a kawka mnie tez sciagnela:) chociaz ja kawki niepije bo nie lubie jej smaku to zapach uwielbiam:)
-
dona nie wiem jak policzyc za to burito, moze ktoras z dziewczyn bedzie wiedziala, a co do pieroow to musisz napisac jakie i ile wazyly zeby mozna bylo okreslic ile punktow za nie. Nie zalamuj sie tak odrzau. pierwsze dni sa zawsze najgorsze. Nie zawsze odrazu sie dorze liczy,ale po malu nauczysz sie tak sobie planowac posilki zeby zmiescic sie w punktach. teraz poprostu do wieczora musza wystarczyc ci warzywa. ugotuj moze sobie jakas zupke warzywna i nia sie zajadaj jak bedziesz glodna. jeszcze nic straconego:)
-
DZIENDOBRY:) u mnie tez bylo piekne sloneczko rano, ale juz chmurki nachodza. Do tego mrozek, wiec raniutko bylo cudownie rozowe niebo:) tylko zimno bardzo. A ja juz z uczelni wrocilam. tylkoniepotrzebnie poszlam, posiedzialam pol godziny bo babka sie spoznila i przyszla mi powiedziala ze dzisiaj nie robimy pomiarow i moge sobie isc. Wiec takim oto sposobem mam wolny dzionek:) jupii:) wiewiora trzymam kciuki:) i czekam na dobre wiadomosci od lekarza:) barburka, jaba miloego dzionka dla was :) i duzo sloneczka zycze:)
-
hej, u mnie niestety pochmurno, ale cieplutko i mam nadzieje ze jeszcze sloneczko sie przebije przez chmurki:) tez mam plany na spacerek:)
-
blondyneczka wszystko masz na www.dietomaniacy.fora.pl :) dona napewno dasz rade:) tylko wytrwalosci potrzeba.najgorsze sa pierwsze dni, potem juz leci z gorki jak sie przyzwyczaisz do liczenia punkcikow:)
-
hej dziewczynki:) ja dzisiaj padnieta i tylko mi sie marzy juz do lozeczka pojsc, a tez by sie przydalo porzadki porobic. lece troche odpoczac.Moze potem do was jeszcze zajze. Milego wieczorka zycze:)
-
uciekam spac dziewczynki:) dobrej nocki:)
-
nie chcecie ze mna gadac to si eobrazam i ide sobie zartuje oczywisciuciekam na trening:) trzymajcie sie cieplutko, milego wieczorka zycze:)
-
hej dziewczynki, ja dopiero z uczelni wpadlam i to na chwilke tylko bo na trening musze za chwile biec. Wykonczona jestem ale jakos pocwiczyc mi sie chce:) soozee o mojej pracy to juz poprostu szkoda gadac.temat mam zmieniony calkowicie, to co robilam do tej pory mi sie nie przyda do niczego. wykorzysta to moja kolezanka ktora robila podony temat tylko na innych zwiazkach i opisze to tak jakby to ona wszytko zrobila. Wiec troche malo wtym sprawiedliwosci. Ale mi to juz zalezy tylko zeby napisac ta prace obronic sie i zrobic sobie w koncu porzadne wakacje. Ta mysl mnie tylko trzyma chyba przy zdrowych zmyslach ze juz tyko 4 miesiace:)