forever

dziendobry:) witam w jesienny szary i deszczowy dzionek:) wlasnie wrocilam z miasta obladowana warzywami i zastanawiam sie co by tu zjesc. Mam w planach dzisiaj zupke pomidorowa i salatke z kurczaka i ananasa. I nie wiem jak wyjde z punktami za ta salatke bo to z majonezem bedzie:) A mam straszna ochote na kukurydze. Wiecie moze jak liczyc taka kukurydze w kolbie, gotowana. Do tego pewnie dodam margaryne (zamiast maselka) w malutkich ilosciach (ale to juz zwaze ile zuzyje). Tylko nie wiem jak liczyc za ta kukurydze, tak samo jak za taka z puszki? Musze chyba jakies tabele kaloryczne przejzec. jeszcze mam jedno pytanko do was, a raczej prosbe o rade co do wesela. Chodzi o zespol. ielismy juz jeden upatrzony, a teraz mi sie drugi bardziej spodobal, no i mam dylemat ktory wziasc. Powiem tak ze ten drugi gra muzyke w 70% zagraniczne przeboje, glownie angielskie i reszte polskie przeboje (ale nie disco polo). A ten pierwszy zespol gra w 70% wlasnie disco polo. Ja tam nie chce patrzec na o jaka muzyke lubie, tylko przy jakiej goscie sie beda bawic. Wszyscy mi mowia ze bez disco polo to slabiej sie starsi bawia, a przy takiej muzyce to i mlodziez sie bawi. No i teraz sama nie wiem czy wziac ten zespol ktory mi sie bardziej podobal (moze wlasnie ze wzgledu na to jaka muzyke graja) ale nie gra wcale disco polo, czy ten ktiory gra tego mustwo?? Jak myslicie. Oba zespoly ladnie graja i spiewaja, kwestia jest teraz wybor typu muzyki jaki gosciom moze sie bardziej spodobac. jaba jaka muzyka byla na tym weselu co ostatnio bylas? Przy jakiej sie najlepiej bawilas? Moze z wlasnego doswiadczenia cos mi podpowiecie?

a tak jak patrze na ta liste to mam watpliwosci do jej drugiej czesci. Jesli np sok sytrynowy, ziola czy przyprawy uzywa sie czesto to trzeba za nie liczyc punty? Bo tam jest napisane ze jak uzywane sporadycznie to za 0p, ale ja np ziola i przyprawy dodaje bardzo czesto, praktycznie do wiekszosci posilkow to musze za nie liczyc punkty? A sok z cytryny?? Przecez to sie zalicza jak by do owocow. Ja kazda herbate pije z cytryna (innej nie lubi), to w ciagu dnia sie zbierze kilka plasterkow z cytryny, to za to tez sa punkty? Troche dla mnnie to dziwne

sweashell to znalazlam na dietomaniakach to wkleje ci, jest lepiej napisane niz ja bym wytlumaczyla:) Do trzech razy dziennie za 0P ( pamietaj łyżeczki 3 razy dziennie po jednej, a nie raz dziennie trzy sztuki) [WW mówi: np. 1 łyżeczka dżemu, 1 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka cukru - ja osobiście zjadam 3 x 1 łyżeczka cukru i wszytsko jest ok, ale to kwestia indywidalna - dopisane przez frogus]: do trzech razy dziennie po jednej lyzeczce co nie znaczy, ze trzy razy po jednej lyzeczce cukru, tylko np raz cukier, raz miod, raz marmolada. Miód kakao Ketschup Dzem, Marmelada Maka Kwasna smietana cukier Sa takze wybrane produkty,ktore jezeli uzyjesz sporadycznie od czasu do czasu, nie regularnie, np wybrany produkt raz dziennie, maja 0 P proszek do pieczenia Caro Kawa (zbozowa) Cola Light ocet Zelatyna bulion warzywny drozdze chrzan musztarda soja sos przecier pomidorowy worcester sos maggi sok cytrynowy przyprawy ziola

seashell jesli slodzisz kawe tylko jedna lyzeczka cukru i nie dodajesz mleka to nie liczysz za nia punktow. Dziennie mozesz 3 razy spozyc po lyzeczce cukru, jesli dodajesz tylko po jednej (jak slodzisz dwoma lyzeczkami to jedna jest darmowa a za druga musisz liczyc juz punkty).

hej dziewczyny:) ja dzisiaj caly dzien w biegu, rano mialam rozmowe kwalifikacyjna do labolatorium w szpitalu. Ciekawe czy cos z tego wyjdzie. Potem zaliczylam chyba wzystkie urzedy w miescie. Jak ja tego nie lubie. U mnie waga taka sama dzisiaj, ale pochwale sie ze w sobote kolezanka ktorej nie widzialam jakies 1.5miesiaca powiedziala ze od naszego ostatniefo spotkania duzo schudlam:) milo mi sie zrobilo, bo na wadze tego nie widze niestety. A wczoraj chlopak tez mi powiedzial ze ma nadzieje ze juz si enie odchudzam, bo ostatnio jakos schudlam bardzo, i juz dobrze wygladam i mam zakaz odchudzania sie :) chociaz jeszcze punkciki troche policze, moze i waga sie ruszy:) a co do zdrowka to jeszcze katar mi zostal i troche kaszle, ale juz dobrze sie czuje:)

dziendobry :) jola fakt strasznie tu pusto ostatnio. Dziewczyny zabiegane, a tez duzo od nas chyba odeszlo, bo nie odzywaja sie juz dluzszy czas. szalija ja lubie miec duze tempo:) lubie cos robic, jak sie cos dzieje:) Mam nadzieje ze Kaja ci sie nie rozchoruje. Trzymajcie sie cieplo. a cp dp zdjec to tez nie lubie takich sztucznych ustawianych, dlatego zastanawiam sie jakiego fotografa zamowic. Chcialabym chyba zrobic fotoreportaz z wesela, zeby zdjecia byly naturalny, robione z zaskoczenia. na tej stronce jest kilka zdjec tego fotografa ktorego bysmy chcieli wziasc, ale to sa zdjecia z pleneru http://www.foto-bugdi.neostrada.pl/ a tutaj zdjecia z jego wesela, oraz z pleneru: http://www.foto-bugdi.neostrada.pl/ iwona ty juz bylas wczesniej na ww? Napisz cos wiecej o sobie.

hej dziewczyny:) ja caly tydzien przelezalam w lozku, dzisiaj tez przed chwila dopiero wstalam. Czuje sie juz duzo lepiej, ale jeszcze nie do konca jest dobrze. Rano jest ok, a pod wieczor znowu mnie rozklada. Biore leki i p omalu przechodzi. Boje sie tylko wychodzic z domu, bo straszna pogoda, zimno i pada juz od 3 dni. No a w domu nudy straszne. Poprzegladalam juz chyba wszystkie plyty z wesel jakie dostalam i postanowilismy zmienic jednak zespol. Spodobal mi sie calkiem inny, na dodatek polecony przez znajomych i na dodatek maja jeszcze wolny termin:) wiec jakis pozytek przynajmiej z mojej choroby:) co do fotografa to zastanawiamy sie czy nie wziasc znajomego. Co prawda nie ma on studia fotograficznego, ale ma pofesjonalny sprzet, jest fotografikiem no i widzialam jego dziela. Zapieraja dech w poersiach. Mysle ze sie na niego zdecydujemy, tylko nie wiem czy zechce nam robic zdjecia w studiu, czy raczej gdzies w plenerze. Widzialam jego zdjecia z pleneru i sa poprostu boskie, ale boje sie troche o pogode, bo w kwietniu to moze roznie byc. A nie wiem czy chcialabym robic zdjecia innego dnia niz w dniu slubu. Co wy o tym myslicie? Jedni fotografowie mi mowili ze w dniu slubu konieczie, bo wtedy fryzura, makijaz, wiadomo. No i do tego inaczej czlowiek wyglada w Tym dniu. A inni znowu ze absolutnie nie w dniu slubu tylko kiedy indziej, zeby nie martwic sie ze sukienka sie ubrudzi, ze sie cos zaplami i wogole. Sama nie wiem. A tak wogole to pozdrowienia dla wszystkich:) jak wasza dietka? Ja boje sie wchodzic na wage, bo od kilku dni nie pilnuje wogole punktow. Prawde mowiac nawet o nich nie myslalam. Jadlam na co mialam ochote, a przewaznie to rozol z makaronem i nic wiecej ciekawego. Dzisiaj jedynie kanapki z sere zolty (i tez tak na oko). No i do tego owce. Wiec opierdziel mi sie nalezy. Zadne zasady nie zachowane. Ale mam nadzieje ze jak bede sie juz dorze czula to wroce do liczenia. widze ze tabelka sie pojawila:) ja niestety nie mam w niej nic do poprawienia:( przez wakacje nie pilnowalam diety. No i nie schudlam. Ale tez nie przytylam:) zreszta jakos ciezko mi ruszyc ta wage. Z jednej strony jestem zniej juz zadowolona, a z drugiej jeszcze ciut bym chciala zgubic. Chyba musze sie bardziej postarac

dziendobry:) jajuz dzisiaj ciut lepiej, przynajmniej przeszedl potworny bol glowy. Ale nadal leze w lozku bo u mnie to jedyny sposob zeby wyzdrowiec. szalija bardzo mi sie podobaja wasze pomysly i jestem za nie bardzo wdzieczna:) amatorka widzisz maz sie bardzo stara. Po malu sie dotrzecie:) ja to jestem cieplolubna. Mi jest wiecznie zimno. Ostatnio chlopak juz na mnie krzyczal zebym do lekarza poszla jakies badania porobic, bo jak tylko troche chlodniej sie zrobi to marzne. Organizm mi chyba wcale ciepla nie wytwarza. MOge miec kilka ubran na sobie a i tak mi zimno. Az sie boje co bedzie zima. pozdrawiam wszystkie goraco:) i zapraszam na goracy soczek malinowy:) od 2 dni pije go litrami. Dzisiaj nawet chlopak mi do lozka rano przyniosl na rozgrzanie:)

dziendobry wszystkim. I jednak sie rozchorowalam, wczoraj juz wrocilam do domu ledwo zywa i oczywiscie odrazu pod kolderke, a teraz tylko wstalam cos zjesc i ide dalej lezec. Brr. Jak ja nie lubie lezec i nic nie robic. u mnie tez na szczescie mozna sobie wlaczyc ogrzewanie o kazdej porze roku, poniewaz placimy za to ile wykorzystamy, a nie ogolne ceny za miesiac. Wiec juz grzejniki cieplutkie

dziendobry wszystmim:) u mnie juz na dobre zawitala jesien i zimno strasznie. Na dodatek potworny bol gardla mnie dzisiaj obudzil. Mam nadzieje ze przejdzie, bo nie mam czasu na chorowanie. Milego dzionka wam zycze i do poczytania wieczorem

dzieki dziewczyny za pomoc:)

szalija obrusy sa jasno kremowe. W swietle lamp wydaja sie biale, dopiero w dzien widac ze to kremowe, takie cos jak ekri (nie wiem jak to si episze). A co do zastawy to tez sie zdziwilam ze maja brazowa, ale nie wiem czy bede miala czas szukac i wypozyczac bialej, wiec zakladam ze bedzie ta brazowa.

szalija bardzo mi sie podobaja twoje pomysly, masz duze wyczucie kolorow. To jak bys mogla to powiedz jakie kolory bys wybrala do takiej sali co pisalam. Sciany w kolorze kawy z mlekiem. To wszystko jest tak jakby spryskane sprejem zlotym (albo papier z takim zlotym polyskiem). Podloga drewniana, jasny braz. Sala ma naczynia z ciemnego brazowego arkoroku (chyba nie ma sensu gdzies indziej szukac i wporzyczac bialych, bo te sa bardzo ladne). Do tego maja kremowe obrusy. Wiec wszystko w tonacji kremowo-bezowo-brazowej bedzie. Ogolnie sala nie jest ciemna, duzo okien, jasne oswietlenie. CO bys radzila do tego? mOze polaczenie moich pomyslow z Toimi wskazowkami da lepsze rezultaty:) amatorka prawde mowiac to przeraza mnie to jak czytam co piszesz. Jestescie miesiac po slubie a atakie problemy i takie problemy z dogadaniem sie. Nie mam pojecia co doradzic. I mam nadzieje ze to tylko przejsciowe.

szalija wlasnie wyslalam ci moje obecne zdjecie do galerii:)

dziendobry wszystkim:) u was tez tak zimno dzisiaj? U mnie w tej chwili 12 stopni i cale niebo zasnute chmurami. Brr szalija ja wlasnie uwielbiam tulipany, a w kwietniu akurat bedzie ich pod dostatkiem, wiec mysle o jakiejs dekoracji stolow z bialych tulipanow, do tego chcialam zolte, ale dobry pomysl mi podsunelas z zielenia. Musze jakos pomyslec zeby w sali pasowalo, bo cala sala jest wylozona takim pomarszczonym papierem ozdobnym, w koloze kawy z mlekiem zze zlotym polyskiem. NIe chcialabym tego papieru zaslaniac niczym, bo calaosc sparawia bardzo przytulne wrazenie, wiec tylko chcialabym rozjasnic lokkal, dlatego mysle o żólci i bieli. Musze popatrzec czy u nas jest taki papier co podalam. Myslalam o kremowym i brazowych kopertach (takie cos jak papier na scianie sali) i moze zlote dodatki. A nadruk bym chciala cos w stylu tego co wrzucilas w galerii jedno z zaproszen. Co do u pominkow to widzialam u chlopaka siostry na slubie i bardzo mi sie spodobalo, czekoladla zawinieta w tiul, zawiazana wstazeczka i przyczepoina do tego karteczka z podziekowaniami za przybycie. Wiec moze cos takiego zrobie, bo fajne to bylo. Jeszcze mysle nad opcja zrobienia zdjec, ktore bysmy rozdali gosciom w czasie wesela. U nas jest opcja zrobienia zdjecia u fotografa ( w czasie zdjec w studiu) takich pocztowek ze zdjeciem pary mlodej. Koszt 1zl za sztuke i odrazu sie je dostaje po zakonczeniu zdjec, mozna rozdac w czasie wesela.Kosztowalo by nas to jakies 200zl, ale kazdy by mial pamiatke. amatorka naprawde nie wiem co ci doradzic. Musisz sama znalezc sposob na swojego meza. Zycze wam szybkiego dojscia do porozumienia. mamula 2 corek witaj na ww:) poczytaj sobie stronke z dietomaniakami i zostan z nami. Jak bedziesz miala jakies pytania to chetnie ktoras ci pomoze:) soozee ja raczej bede chciala zapraszac gosci osobiscie. No ale zobacze jeszcze jak to wyjdzie, czybedzie na to czas. Mam nadzieje ze tak. A jak twoje zdrowko dzisiaj? kasia r 22 milego dzionka dla ciebie:) a moje kochanie dzisiaj mnie zakoczylo i przynioslo mi do lozka pudelko ptasiego mleczka. Wczoraj padlam jak zabita, taka bylam wymeczona i cala noc spalam bez pobudki zadnej, wiec doszedl do wniosku ze strasznie musialam byc zmeczona i chcial mi zrobic niespodzianke na pobudke Tym bardziej ze strasznie zimno dzisiaj i wiedzial ze nie zechce mi sie wychodzic nawet spod koldry. I jak tu takiego nie kochac:) Tylko nie chce nic mowic o dzisiejszych moich punktach:/

witajcie:) co do zaproszen to chcialabym takie prosciutkie, z nadrukiem w srodlu i albo zlozone albo zwiniete i zwiazane wstazeczka. Jeszcze nie wiem dokladnie bo cos mi w nich nie pasuje, jakiegos szczegoly ktory by sprawil ze to jest to. Mam nadzieje ze wpadnie mi to do glowy:) A kolor chcialabym jeden, kremowy, ewentualnie jakies szczegoly innego koloru. a co do tych slonikow to bardzo fajny pomysl zeby zrobic taki upominek dla gosci. Tez moglabym nad takim czyms pomyslec. A wy dawaliscie kazdej osobie taki prezencik? Tylko rodzinie czy tez osobom towarzyszacym oddzielnie. A dzieciom? Bo u nas bedzie pewnie sporo dzieci. oj musze pomyslec o takich szczegolach. Co do sali to mysle o zrobieniu dekoracji zolto bialej, lub zloto bialej. Na stoly zloto biale tulipany, no ale jeszcze musze pomyslec jak to wyjdzie i jak by wygladalo w sali. amatorka mysle ze powinnas powiedziec mezowi co ci lezy na sercu, w koncu do niego dotrze ze czegos ci brakuje i mysle ze jak zrozumie o co chodzi to bedzie staral sie poprawic. Nie zalamuj sie, glowa do gory:) pozdrowienia dla wszystkich:)

witajcie dziewczyny:) dzisiaj caly dzien bylan na wykopkach. Pomagalam cioci i dzieki temu bede miala za darmo swojskie ziemniaki przez cala zime. Jutro tez mam jechac pomagac. Jestem jak polamana, chyba kazdy swoj miesien i kostke w ciele czuje. Marzy mi sie tylko dluga goraca kapiel i spanie, ale pewnie nie cechce mi sie szykowac kapieli, wiec tylko prysznic i ide odpoczywac. Penie jutro wieczorkiem sie dopiero pojawie i bede miala do was napewno pytania w sprawie tych kartek:) wiec dziekuje narazie za odpowiedzi i postaram sie cos wiecej jutro juz pojutrze napisac co mnie by interesowalo. a narazie to zycze dobrej nocki i jutro milego dzionka:)

a jeszcze mam do was prosbe dziewczyny. Niektore z was robia recznie kartki. Chcialabym zrobic recznie zaproszenia slubne, co prawda mam juz pare pomyslow, ale wydaje mi sie ze to jeszcze nie jest to, czegos mi brakuje. MOze ktoraz z was ma jakies zdjecia z takich recznie zrobionych kartek? Bylabym wdzieczna, bo brakuje mi jakiegos szczegolu w moim pomysle i nie wiem jakiego. MOZe od was sobie bym cos sciagnela:)

mam problem troche bo wyjadlam dzisiaj tylko 11p i w tym tylko wapnia mi zabraklo, tory zaraz moze wypije, albo wmusze w siebie jakis jogurt, chociaz wogle nie mam na niego ochoty. Na dodatek mam w domu tylko naturalny za 1.5p no i nie wiem co z reszta punktow zrobic:/

wiewiora jak sobiepomysle ile przygotowan mnie czeka to mnie to przeraza ale jakos przezyje:) w koncu to raz w zyciu:) własnie niedawno wrocilismy z sali i zarezerwowalismy na 18 kwietnia 2009:) bardziej nam odpowiadal czerwiec, ale akurat jak byla wolna sala to zespol kroty bysmy chcieli mial zajete. I tak oto wyszedl kwiecien:) sesahell a wy na kiedy macie ustalone wesele? My mamy dylemat bo u nas parawdopodobnie wyjdzie wesele na prawie 200 osob (lacznie z dziecmi) chyba ze sie jeszcze rozmyslimy i zrobimy bardzo male na jakies 40 osob tylko dla rodzicow i rodzenstwa. Wiadomo calkiem inny koszt, ale tez calkiem inne wesele. Z jednej strony szkoda troche pieniazkow na tak duze wesele, a z drugiej chcielibysmy miec prawdziwe wesele, z orkiestra i zabawa do rana. A tak wogole to skad jestescie? Robicie duze wesele?

witam ponownie. soozee polecam ci goracy soczek malinowy, mi on wyciska wszystkie poty jak odrazu pod koldre wskocze i czesto przeziebienie przechodzi. DO tego moze goracy rosolek? ZYcze szybkiego wyzdrowienia, a raczej nie rozchorowania sie. Szalija wspolczuje ci, musisz pewnie bardzo duzo rzeczy ograniczyc? Nie wiem czy ja bym tak potrafila, chociaz pewnie dla dzidziusia to wszytsko mozna zrobic:) ja wlasnie wrocilam zmiasta. Ponad 4 godziny lazilam i odwiedzilam chyba wszytskich fotografow. Rozgladamy sie za kazmerzysta na wesele i fotografem i powiem wam ze ceny sa strasznie wysokie. A przynajmniej ja si enie spodziwalam az takich. Co prawda nie znam sie za bardzo na tym i moze dlatego tez nie jestem obyta z cenami. Do tego spotkalam sie z kucharka. To dla nas najciezszy wybor chyba bedzie o nie mamy zadnej znajomej. TA z ktora dzisiaj sie spotkalam to polecona przez siostry kolezanke, no i bardzo konkretna babka, widac ze wie co robi i lubi to robic. Rozmawialam jeszcze z 2 innymi ale juz przez telefon nie zrobily na mnie zbyt dobrego wrazenia, wiec chyba ta jak narazi enam pozostaje. Oj ciezki wybor bedzie

dziendobry wszystkim w pochmurny i chlodny poranek:) niunia u mnie idzie bardzo mało chleba. CZasami pol bochenka takiego zwyklego chleba albo razowego to jemy 3-4 dni nawet. Ale moze kiedys sie skusze i upieke z twojego przepisu. Zapisze go sobie i wyprobuje jak bede miala wolna chwile:) soozee ja tez mam zawsze problem z prezentem dla chlopaka. NIe chce mu sawac jakichs praktycznych prezentow, bo on wogole nie jest praktyczny:) ale nie mam nigdy pomyslu na cos orginalnego. Przewaznie wychodzi ze robie jakas kolacje pyszna, albo gdzies go zabieram na jakis wyjazd niespodzianke. Powiem ci ze podsunelas mi dobry pomysl z tym kursem serfowania, mojemu chlopakowi napewno by sie spodobalo. Moze kiedys wykorzystam pomysl, tylko gdzie ja tu u nas cos takiego znajde? kasia powinnas sobie brac cos do pracy. Szykowac jakies gotowe posilki. Ty wogole nie masz przerwy zadnej? MOze porozmawiaj z szefowa zeby ci zrobila 2-3 krotsze przerwy zamiast jednej, bo musisz cos zjesc. Ja bym tak nie mogla dlugo nic nie jesc, bolalby mnie odrazu zoladek. Bierz ze soba jakies surowki zrobione w domu, upieczone miesko lub usmazonego kotleta, ktore sa tez dobre na zimno. Ja np ostatnio gotuje sobie leczo za 4p na wielki sagan, wec za jedna porcje licze 0,5p i bardzo smakuje mi tez na zimno, a jak zjem taka miseczke w pracy i do tego np kromke chleba z margaryna to jestem syta na dlugo i mam normalny posilek zaliczony. Musisz poprostu pomyslec co lubisz jesc i co mozesz zjesc na zimno. Ja nawet jak studiowalam i siedzialam po 12 godzin w labolatorium, to bralam takie jedzonko ze moglam co 3 godzinki spokojnie przekasic ( a czasami nie spokojnie, tylko w biegu, w czasie pracy) ale jakos sie udalo. Wierze ze tobie tez sie uda tylko musisz troszke wysilku poswiecic i np dzien wczesniej pomyslec co sobie wezmiesz do pracy. seashel rob chlopakowi jedzonko do pracy. Sorowki i inne rzeczy mozna spokojnie zapakowac w jakies pojemniczki. I bedziesz wiedziala przynajmniej ile i co zjada. ja ba jak zwykle na postreunku:) tak trzymaj:) A jak w pracy? Pewnie duzo macie teraz na glowie. Wrzesien to chyba najgorszy okres dla was?? amatorka zycze zalego takiego udanego dnia:) dzola wafelki familijne smietankowe maja 2p w jednej sztuce:( nie wiem jak inne smaki, ale pewnie tez podobnie, wiec radze ci je oddac innym na zjedzenie:) pozdrawiam wszystkie odchudzaczki:) milego dzionka wam zycze:)

dziendobry wszystkim:) ale wam zazdroszcze tych grzybkow. MI sie marzy wyjazd do lasu, al enie mam kiedy. Jedyny mozliwy dzien to niedziela, a wczoraj bylo u nas 32 stopnie w cieniu a na sloncu doslownie palilo, wiec nie mielismy sily sie wybierac juz na grzyby. Moze w nastepny weekend sie uda. Na dodatek u mnie dzisiaj po strasznej burzy nad ranem teraz jest 15 stopni. po wczorajszych 32 to chyba dzisiaj zamarzne. Dziwna ta pogoda.

dziendobry:) ja ba a u mnie piekna pogoda, sloneczko swieci i 28stopni na termometrze:) I do tego noc bardzo ciepla byla:) zycze wam spokojnej niedzieli:)

dziendobry wszystkim w sobotni poranek:) nie wiem jakim cudem, ale po 2 tygodniach skrupulatnego liczenia punktow dzisiaj mam na wadze 2 kg wiecej:/ mam nadzieje ze to tylko waga sie popsula, albo tak dzisala @@@:( nie wime kto chcial zeby sprawdzic jadlospis,ale mam wolna chwilke teraz to moze posprawdzam. kasia r 22: platki z mlekiem 4pkt-----zalezy ile platkow i jakie mleko. Musisz podawac dokladniejsze ilosci tego co zjadasz i rodzaj. nektarynka 0pkt kanapka z margaryna pomidorkiem serkiem zoltym i salatka 4pkt---jakos mało punktow wg mnie za ta kanapke, ale to zalezy jaki ser uzylas. jablko 0pkt spaghetti 8pkt wafelek 3pkt winogrono 0pkt--za winogrono liczy sie punkty. 100g to niecala garsc,wiec dosc malo, a za tnie liczy sie 1p. Zjadlas tylko 1/3 porcje warzyw, brak wapnia i dobrych tluszczow a bez nich nie uda ci sie schudnac. Ewentualnie mozna za dobry tluszcz policzyc margaryne, ale to tez zalezy ile jej uzylas. soozee nie martw sie tesciowa, najwazniejsze ze jestescie szczesliwi z mezem:) Nie wiem czy twoj jadlospis tez sprawdzac, bo ty juz chyba sie nie odchudzasz za ardzo? niunia ale narobilas ochoty tym chlebkiem:)moze tez kiedys upieke, lae penie bede musiala polowe rozdac, bo zanim my we 2 zjemy tyle chleba to sie dlugo zejdzie:) wiewiora i jak tam przetwory? Ja mam ochote jeszcze zrobic sliwki w zalewie, ale jakos nie mam kiedy sie za to wziac. MOze w nastepnym tygodniu sie wybiore na rynek. szalija jak tam sie zyje w roli mamy? Kaja juz lepiej wszytsko znowi? Jak to jej uczulenie, dzieci potem z tego wyrastaja, czy to juz zostaje? Co do jadlospisow, to staram sie w wolnych chwilach sprawdzac, ale jak mozesz to spojrzyj na to jeszcze swoim okiem w wolnej chwili bo nie wiem czy sama tez nie robe jeszcze bledow:) amatorka a dlaczego sprzedajesz swoj samochodzik? masz zamiar kupic cos innego? kasia r 22 jadlospis z przedwczoraj: Platki + mleko 1,5% - 4pkt nektarynka 0pkt krupnik 2,5pkt kanapka + wedlina drobiowa+margaryna+salata-5pkt brzoskwinia+jablko - 0pkt platki + mleko - 4pkt Kasia wg mnie ty jesz bardzo malo. Nie wyjadasz warzyw, zero dobrych tluszcz (no moze za margaryne mozna zaliczyc).