forever

uciekam do lozka bo jakas zmeczona jestem juz. jeszcze na moj film poczekam tylko i spac:) dobrej nocki wszystkim:)

anda lepiej nie kupuj takich produktow na ktorych nie ma podanych wartosci bo wtedy najlatwiej sie pomylic z takim liczeniem na oko. I bierz sobie jedzenie z domu, wtedy wiesz co do nego dodajesz i ile to ma punktow. A punkty jak sa wyliczone z opakowania to dobrze. za chleb 1,3p zaokrogla sie do 1.5p: do 1,24 = 1 P od 1,25 = 1,5 P do 1,74 = 1,5 P od 1,75 = 2 P i tak dalej

anda kawa z mlekiem-jesli malo mleka niskotluszczowego to raczej dobrze-0.5p sałatka 200g - sałata lodowa, marchewka, fasola, kukurydza, kurczak pieczony, dip jogurtowy- obliczyłam -zalezy ile tego kurczaka, fasoli i kukurydzy-rozumiem ze wazy;las wszytko i wyliczylas punktacje sok pomidorowy 600 ml -przewznie soki warzywne sa za 0p, wyliczalas z opakowania te punkty? jesli tak to dobrze-2p 2 cukierki czekoladowe - praliny -nie napisalas jakie wiec nie moge powiedziec czy dobrze wątróbka z kurczaka 100 g - 2,5p-a jak ja przyzadzalas?bez zanego tluszczu? fasolka szparagowa 150g - jak przyzadzona-nie wiem czy jadlas sama fasolke czy z czyms sok pomidorowy 400 ml - 1p mały banan - 1 p koktajl na maślance 300ml malinowy - 3p-to z opakowania wyliczone? 3 kawałki chleba z ziarnami slonecznika - 3p-jak duze te kawalki chleba?- bo kromka 25 g->1p a 50g->2p 1,5 plasterka sera żółtego gouda - 3p-tez zalezy ile wazyly te plasterki 1,5 plasterka wędliny drobiowej - 0,5p brokuły- 0p 5 śliwek - 0p brakuje zdrowych tluszczy, powinnas zjesc 2 porcje. Najlepiej jak bys podawala jak przyzadzalas posilki, czy kurczak albo watrubka byly smazone, czy pieczone no i dokladne ilosci bo inaczej to ciezko sprawdzic. Praktycznie trzech czwatrych nie moge powiedziec czy dobrze policzone bo nie podalas ilosci. I nie ma co sie zalamywac tylko jutro lepiej pilnowac punkcikow i bedzie dobrze. Po malu wdrozysz sie w liczenie i bedziesz wiedziala jak planowac sobie posilki zeby sie zmiescic w punkcikach:)

witam ponownie:) a ja na upaly nie narzekam:) ja to uwieeelbiam:):) dzisiaj chyba ze 3 kilo wypocilam:):P od 12 na dworku, napierw maraton po miescie zeby pare rzeczy pozalatwiac a potem dwie godzinki nad woda i opalanko:) czyli w moim wypadku lezenie plackiem wysmarowana piecioma kremami z filtrem:) szkoda tylko ze mam spory kawalek nad wode, bo na drugim koncu miasta, czesc dojezdzam autobusem a pozostale pol drogi ide piechotka bo wole przejsc sie 10min niz jechac autobuzem 30min. No i dzieki temu dzisiaj mialam tez sporo marszu w upale:) jak jest chlodniej to cala droge ide piechotka, jakies 40min marszu:) no ale dzisiaj to nie realne, bo teraz jest w cieniu 35 stopni, a juz prawie dwudziesta i juz sie troche ochlodzilo. witam nowe dziewczynki:) i zycze powodzenia w chudnieciu:) letniaczka do 19 zjadlas tylko 7p?? a kiedy masz zamiar zjesc reszte? Czy ty nie wyjadasz dziennych punktow? Pzreciez to jest glodowka? Brakuje ci wapnia i porci zdrowych tluszczy. Warzyw tez troche malo.

witam w upalny dzionek:) ja niedawno wstalam,az wstyd sie przyznac, ale wczoraj jak sie polozylam to wzielam ksiazke mialam poczytac pare minut zeby szybciej zasnac no i tak sie wciagnelam ze czytalam do 4 nad ranem az skonczylam cala. Juz widno bylo na dworze jak sie kladlam. No i niestety teraz jestem jakas przytlumiona, po takim spaniu dlugim a od czytania piasek pod oczami. U mnie tez straszny upal, ale mi to az tak bardzo nie przeszkadza bo lubie cieplo. Chociaz nie chce sie nic robic, a mam pare rzeczy do zalatwienia ma miescie. No coz, w koncu lato mamy:) no a plusem takich upalow dla mnie jest to za prawie nic mi sie nie chce jesc:) za to duzo pije:)

letniaczka gratuluje kiloska mniej:) ja tez uciekam do lozka, moze jeszcze jakas ksiazke poczytam pare minut i spac:) dobrej nocki wszytkim

skorpioneczka ww jest na tyle dobre ze po schudnieciu nie ma efektu jojo, wiec wydaje mi si eze nie tyje sie. Oczywiscie trzeba zachowac umiar i pewnie dalej zachowywac zasady i powinno byc dobrze jesli za bardzo sie nie bedzie szalalo. a wiem ze jak przez jakis miesiac kiepsko bylo u mnie z liczeniem punktow, bo poprostu nie mialam na to czasu, to nie przytylam wogole. A jadlam bardzo nieregularnie i to co mi akutar wpadlo w rece. Wiec moge potwierdzic ze jak sie nie tyje, jesli je sie z umiarem. Co do cukru to jest 3 lyzeczki gratisowe, czyli 3 razy dziennie mozna zjesc po 1 lyzeczce ckru (dzemu, miodu) nie liczac za to punktu, ale musi byc odstep czasu miedzy nimi, czyli nie na raz. Wiec chyba jesli pijesz ta kawe co pewien czas z 1 lyzeczka cukru to nie musisz za nie liczyc punktow. Ale jesli np slodzisz jedna kawe dwoma lyzeczkami to juz ta druga lyzeczke musisz policzyc:) a ta alatke z tunczyka to poprostu zwaz na dokladnej wadze ile wazy jedna lyzeczka i llatwo bedzie wyliczyc skoro 100g ma 3.5p

jaba ja zaczynalam z 71kg i wtedy mialam 21p potem w miare chudniecia zeszlam na 19. A niedawno barburka chyba mi wyliczala punkty w tym swoim programi i wyszlo 19, wiec tyle jadlam, ale teraz musze zejs nize, moze sie cos ruszy

ja ba waze 65kg, schudlam na ww 6kg, tak od stycznia do marca. Potem bylo gorzej bo w kwietniu nie do konca przestrzegalam punktow, aze staralam sie przestrzegac zasad. No a gdzies od polowy maja juz licze pozadnie. Oczywiscie czasami zdazaja sie jakies wpadki, ale staram sie zeby jak najzadziej. a co do owocow to jem przewznie 2-3 owoce dziennie, jesli zdazy sie wiecej to wtedy doliczam za nie punkty. Do tej pory wyjadalam 19p a od jutra mam zamiar zejsc do 18p.

witajcie dziewczyny. ja jakos ostatnio nie mam motywacji, zaczyna mnie rezygnacja dopadac co do diety. 2 miesiace zadnych rezultatow, licze, waze jedzonko, cwicze i na nic. Po malu zaczynam watpic w sens liczenia. Na szczescie jestem strasznie uparta i nie poddaje sie tak latwo wiec odjutra zmniejszam dzienny limit o 1p i zobacze co z tego wyjdzie. No i mam nadzieje ze sloneczko tez troche tluszczyku wypali:)

hej ja ba ja jeszcze jeste, chociaz powinnam juz spac, bo znowu bede miala problem ze wstawaniem na trening. Wiesz ja mimo ze cwicze to jakos nie widze za zbytnio roznicy, moze troche ubrania luzniejsze ale nie az tak bardzo:) a napewno nie tak jak bym chciala:P agnieszka mi poprostu czasami sie strona zacina i wtedy trace wszytko co napisalam, i oczywiscie to sie zdaza zawsze wtedy kiedy akurat zapomne skopiowac:):P skorpioneczka witam na ww i zycze powidzenia i cierpliwosci. Jak bedziesz dobrze liczyla to do wesela napewno stracisz przynajmniej ze 2-3 kg, a czasami dziewczynki nawet wiecej chudly w takim czasie:) kobietka czekamy do sierpnia z wyjazdem bo mamy jechac z kilkoma znajomymi no i trzeba znalezdz taki termin ktory bedzie odpowiadal wszytkim:) pozdrawia pozostale dziewczynki i uciekam juz do lozka:) dobrej nocki i kolorowych snow:) buziaki

czolgus tez tak czasami mam, teraz juz sie nauczylam zeby kopiowac przed wyslaniem:)

witajcie dziewczynki:) ja juz po dwoch treningach:) najpierw tance a potem akrobatyka:) super sie czuje oprocz tych strasznych zakwasow po wczorajszych zajeciach:):P tak wlasnie weszlam na ta stronke o tortach, widzialeyscie te w galerii? szok jakie piekne torty mozna zrobic. Az mi ochota naszla na taki kawaleczek. No ale dobrze ze nie mam takich przysmakow w domu to mnie nie kusi nic:)

hej dziewczynki, ale sie dzisiaj rozpisalyscie. Tyle czytania ze szok:) u mnie kolezanka juz pojechala wiec znowu mam czas z wami porozmawiac:) co do liczenia to u mnie weekend byl straszny, pozwalam sobie i na slodycze i na alkohol. CO prawda w ograniczonych ilosciach, ale mimo wszytko w punktach napewno si enie zmiescilam. No ale teraz juz sie wzielam porzadnie za liczenie. widze ze kobietka juz wam powiedziala o ultradzwiekach to juz ne bede powtarzala:) witam nowe dziewczynki i zycze powodzenia w chudnieciu:) niunia gratuluje kilograma mniej:) czerwcowa tobie tez gratulacje:) i oby jak najszybciej jeszcze ten kilosek polecial, i juz bedziesz miala swoj cel osiagniety:) joanna fajnie ze mimo nieporozumiem jednak z nami zostalas, powodzenia w liczeniu:) czerwcowa chyba na torcik to dzisiaj nie moge sobie pozwolic, po tym grzeszeniu weekendowym:) ale zostawie na na potem, gdy juz bede mogla sobie zjesc:) kobietka wspolczuje bardzo, to musial byc stres. Wkurzajace jest to ze czlowiek ciezko pracuje zeby cos osiagnac a ktos potrafi przyjsc i zniszczyc to w pare chwil. Ale moze uda wam sie troche pieniazkow chociaz odzyskac. No i firme ochroniarska tez powinniscie na nogi postawic za takie cos, skoro alarm sie zalaczyl tak sie rozpisalyscie ze nawet nie mam sily wszytkim odpowiadzac oddzielnie, wiec tylko pozdrowienia dla wszytkich odchudzaczek:)

witajcie dziewczynki, ja tylko na chwilke bo biegne na trening:) potem postaram sie cos napisac o sposobach na cellulit. milego dzionka:)

agnieszka ja sie zastanawiam czy nie zrobic tego wendy planu od jutra bo mi waga stoi juz od kwietnia praktycznie. Co prawda nie zawsze grzecznie liczylam,ale mimo wszytko. A zalezy mi zeby jeszcze ze 3kg zgubic w ciagu miesiaca. Moze po tym sie ruszy

agnieszka u mnie dzisiaj kilogram wiecej a wadze, niestety, ale wczoraj pare punktow przejadlam. I chyba dlatego ten kolosek wiecej, ale caly tydzien liczylam grzecznie to sama nie wiem. Mam nadzieje ze to dlatego ze bardzo pozno jeszcze zjadlam kanapke, i jutro juz bedzie normalnie:)

hej dziewczyny, skonczcie ten temat bo naprawde zaczyna sie robic nieprzyjemnie. Chyba zapomina sie ze to forum dotyczy ww i o to tu glownie chodzi, o odchudzanie i wspieranie sie w tym nawzajem. NIe rozumiem po co zebra sie wtraca w topik do ktorgo nie nalezy. Chyba jesli komus przeszkadza ze inni zadaja pytania to moze sam to powiedziec, jak juz nie raz dziewczyny robily. Wiec po co wypowiadac sie za kogos i robic tylko zamieszanie? ten topik jest po to zeby SIE ODCHUDZAC i nowe osoby zawsze odkad tu jestem byly mile przyjmowane. Po to tu jestesmy zeby nowe odchudzaczki mogly PYTAC a jak ktos nie ma cierpliwosci to poprostu NIECH NIE ODPOWIADA i tyle. NIech odpowadaja te dziewczynki ktore maja cierpliwosc i nie ma sensu sie obrazac na wszystkie, ze wzgledu na obca osobe na forum. to jest moje zdanie i mam nadzieje ze nikogo tym nie urazilam, bo jak pisalam wczesniej rozumiem obie strony. a teraz ide na herbatke:) aga ja sie dolaczam do twojej kawki z herbatka:) a na dodatek jakos gardlo mnie boli:(

barburko spokojnej podrozy i udanego wypoczynku. Trzymaj sie cieplutko:)

jaba jeszcze pytanko do tego arbuza, jak to wlac tyle szampana co aruz wchlonie? Czyli nie wyjmowac tego miaszu tylko na to wlac szampan czy jak? :)

witajcie dziewczynki, czytam was ale nie mam czasu sie odezwac, bo mam goscia. Wczoraj kolezanka do mnie przyjechala na kilka dnie wiec bedzie mnie mniej, bo glupio tak siedziec przed komputerem jak gosc w domu:) ale bede do was zagadala:) w kazdej wolnej chwilce:) barburka udanego wypoczynku w polsce i zagladaj do nas czesto:)jak bedziesz miala dostep do neta. a co do takich dyskusji jaka byla wczoraj to mi sie nawet nie chce wypowiadac. Bo to sa dyskusje bez konca i szkoda sobie tylko nerwowo marnowac. Dlatego nie chce sie w to wglebiac. Rozumiem te osoby co sa tu dlugo i juz nie maja cierpliwosci odpowiadac na te same pytania, bo to calkiem normalne, kazdemu sie cierpliwosc w koncu konczy, ale rozumiem tez nowe dziewczynki ze zadaja pytania bo na poczatku ciezko sie wdrozyc w to liczenie punkcikow i potzreba wsparcia. Zreszta ja sama jeszcze czesto zadaje pytania mimo ze juz jakis czas temu zaczelam. Zawsze jednak moge pomoc, jesli tylko bede umiala. Mozna do mnie nawet na gg pytanko napisac jak ktos potrzebuje a nie chce na forum, jak tylko bede mogla to odpisze:) joanna jak cos to mozesz odezwac sie, moj nr gg.8227863, mozesz zostawic wiadomosc i jak bede wiedziala to odpisze. a teraz uciekam do kolezanki:) milego popoludnia zycze:)

j a tez witam, w ulewny dzien. Jaba nie mam pojecia kiedy to lato bedzie

dagii serdeczne gratulacje i uwazaj na siebie i na to malenstwo, lepiej moze zrezygnowac z diety jesli ma mu cos zaszkodzic, poprostu jedz normalnie, tylko zdrowo. Wedlug zasad ww ale tyle ile bedzie potzreba. Ja niestety nie moge nic wiecej doradzic bo jeszcze w ciazy nie bylam:)

evelak szybkiego powrotu do zdrowia

mi to tak zimno ze nawet mi sie nie chce nosa z domu wystawic. Ja to dopiero jestem zmarzluch, w golfie i swtrze gruby. Załamac sie mozna, albo porzadnie usmiac na moj widok:)