forever

barburka ja dzisiaj caly dzien bylam na zajeciach, wroilam po 20. Do tego mialam kolokwium i jutro nastepne, ale juz nie mialam sily sie uczyc i poczytalam sobie ksiazke na odstresowanie:) za to rano bede musiala wstac i sie pouczyc. ja tez bym chciala zmywarke, nienawidze zmywac. No ale narazie jestesmy z chlopakiem tylko we dwoje i na dodatek mamy dos mala kuchnie wiec musze jeszcze poczekac i pomeczyc sie zmywajac recznie. poziomka witaj:) jola napewno dasz sobie rade na urlopie, ma byc ladne lato w tym roku to napewno odpoczniesz:) a co do tancow to jeszcze mam treme jak wychodze przed publicznosc ale juz coraz lepiej z kazdym razem:) beata nie zniechecaj sie. Ja tez czasami mialam ochote juz przestac liczyc, jak waga dlugo stala w miejscu, ale zawsze sobie wtedy mysle ze tyle juz mi sie udalo, to dam rade jeszcze. A dodatkowo motywuje mnie to ze nie chce przytyc i nawet jesli waga stoi w miejscu to zawsze lepiej niz jak idzie w gore, wiec nawet to ze sie utrzymuje wage to juz jest sukces. pozdrawiam pozostale dziewczynki. Ide troszke pocwiczyc i do lozeczka. Milej nocki zycze:)

witajcie ponownie dziewczynki:) barburko jestem jestem:)

barburko kopniak bardzo potrzebny, bo w tym tygodniu nawet przez jeden dzien nie liczylam, tyle tylko ze zasady zachowalam, a 300gr mniej moze dlatego ze duzo cwiczylam, bo codziennie, 2 razy zdazyl sie trening czterogodzinny. Sama sie dziwie ze waga tak sie trzyma, bo malo jem (nie mam na to czasu) a duzo cwiczylam No ale pewnie tak musi byc. NA szczescie po 1cm mi ubylo przez ten tydzien:):) jola ale zazdroszcze urlopu:) tez mi sie marzy w tym roku wyjazd nad morze. Mam nadzieje ze cos mi z tego wyjdzie:)

dziendobry wszytkim:) u mnie na wadze dzisiaj 65:):):) wiec moze sie ruszy troche:) pochwale sie ze super nam wczoraj wystep wyszedl:) mialysmy 4 uklady opracowane i w tym jeden zatanczylysmy 2 razy bo prosili zeby jeszcze raz wyjsc:) Ciesze sie bo ani razu sie nie pomylilam, mialam ze 2 razy taki moment zawahania ale dobrze poszlo, nie bylo bledu:) evelak jak ja ci zazdroszcze, ja chyba nigdy sie nie doczekam bmi 21:P ale gratuluje serdecznie:) juz chyba nie musisz sie odchudzac? beata nic dziwnego ze sie juz zaczynasz pakowac, ja tez zawsze musze miec wczesniej naszykowane zeby czegos potem nie zapmniec. Chociaz pakuje sie w ostatniej chwili to zawsze juz z tydzien wczesniej zaczynam liste robic i tylko dopisuje jak mi sie cos przypomni co zabrac:) agnieszka ja przed wyjazdem do irlandii juz z miesiac wczesniej robilam liste i tylko dokupowalam wszystko po malu, a pakowalam sie w nocy przed wyjazdem bo wczesniej jakos nie bylo czasu:) pewnie tez tak bedziesz miala:) barburka odemnie tez kopniak na motywacje:) chociaz mi tez by sie jakis przydal:) ja ba-gratuluje mniej kiloska:) i co dowiedzialas sie o ten płot niewidzialny? JA szczerze mowiac t o nie slyszalam o nim ale to dobry pomysl. Kiedys widzialam u babci na wsi, w jednym takim wielkim gospodarstwie ktore zajmowalo sie hodowla bydła mieli takie ogrodzenie na prad, wyglada jak by taki cienki drut w kolo łaki i on byl chyba jakos podlaczony do prad(nie wiem jak) ale jak zwierze podchodzilo do niego to chyba jakis lekki prad kopal i nie moglo przejsc. Dobre rozwiazanie dla nich bo mieli ogromna powierzchnie tym ogrodzona, i nie musieli na to wszytko plotu robic. Moze tobie tez takie cos wystarczy, wtedy z zewnatrz zwierzeta tez nie wejda.

justyna czasami odzywaja sie takie osoby kotre chca tylko namącić na forum i sklucic dziewczyny, lepiej nie zwracac na takie osoby uwagi.

hej dziewczynki:) u mnie tez zimno, pada, ogolnie to szaro i ponuro. co u was? ja mialam 2 egzaminy dzisiaj, mam nadzieje ze zdam, bo za 2 tygodnie juz egzamin koncowy, na zakonczenie szkoly. Jutro mam wystep, i juz mnie stres zaczyna lapac, mam nadzieje ze sie nie pomyle bo tym razem juz bedzie wieksza publicznosc, rozgrywki ogolnokrajowe wiec trzymajcie kciuki:)

dobrej nocki wszytkim

ewizna ja jestem:) ale tylko tak poczytuje czasami, bo w miedzyczasie sie ucze. Mam jutro 2 egzaminy:( a jeszcze nie za bardzo cos umiem, chyba ciezka noc przedemna

dziendobry dziewczynki. Ostatnio nie mam czasu za bardzo nic pisac, ale czytam was w kazdej wolnej chwili. Milego dzinka zycze i uciekam zaraz na zajecia:)

dziendobry:) a ja ide po herbatke:) bo kawusi nie lubie za bardzo:P

barburko a co do motywacji to kupilam sobie tydzien temu spodnie i byly na mnie bardzo bardzo scisle, prawei nie dopinalam i dzisiaj juz mi sie zsuwaja z tylka, wiec chyba w pasie troche polecialo. Potem sie zmierze, bo u mnie centymetry sa bardzij miarodajna informacja niz waga. Uciekam na zajecia dziewczynki. Milego dzionka:)

dziendobry dziewczynki:) u mnie dzisiaj 0.5kg mniej na wadze:) jupiii:) wczoraj bardzo pilnowalam pumktow cimo ze zasad nie zachowalam, ale nie jadlam nic od 18 eic chyba dlatego az tyle mniej mi waga pokazala:) justyna moja siostra kupowala takie gumowe nakladki na kanty, jak jej coreczka zaczynala chodizc, nakaladala je na ostre kanty stołu, ławy, regalu i nawet jak mala poleciala to juz nie bylo takiej paniki ze sobie cos rozetnie, a przynajmniej kazdy upadek nie byl juz taki grozny niz na taki ostry kant.

witajcie dziewczynki u mnie ciagle upaly, i burze, dzisiaj strazna wichura byla w dzien, teraz tez na horyzoncie gdzies blyska straznie ale juz chyba do nas nie dojdzie. ostatnio jakos mi idzie opornie to liczenie, chyba bardziej siebie oszukuje niz licze. No i waga stoi w miejscu, ale teraz to juz z mojej winy przez ostatnie 2 tygodnie. Doszlam do wniosku ze chudne tylko wtedy kiedy naprawde bardzo regularnie jem kilka malych posilkow i nie jem wieczorem, a teraz ciezko mi to zachowac, bo casami kilka godzin nie mam czasu na jedzonko ni i wieczorem odzywa sie wielki glód no i takim sposobem potem przekraczam punkty.Narazie staram sie aby waga chociaz nie szla w gore ale potrzebuje chyba nowej motywacji zeby dalej zaczac liczyc. Dzisiaj punkty zachowane, chociaz zasady nie zachowane. jaba biedny ten twoj kotek, mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje. Jaba nie dzieilabym sie twojej corce jak by wolala zostac za granica, niestety nasza rzeczywistosc szczegolnie finansowa i zarobki nie zachecaja zeby tutaj wracac. No ale wiadomo, zawszelepiej we wlasnym kraju, teskni sie bardzo. agnieszka ty to sie masz z tymi chorobskami wszytskimi, ciagle cie dopada cos. Wracaj szybko do zdrowka. Pociesze cie tylko tym ze jest szansa ze jak wyjedziesz do angli to p[rzestaniesz chorowac. Wiele osob tak ma, zreszta ja w irlandi nawet kataru nie mialam, mimo ze ciagle padalo i bylo zimno. W polsce to bym ze 4 razy chorowala. A mam znajoma ktorej synek tutaj mial mnustwo alergi, byl uczulony praktycznie na wiekszosc pylkow wiec caly rok n alekach, a po wyjezdzie tam wystarczaja mu kropelki na katar a po zatym jest zdrowy jak nigdy. Chyba taki klimat tam, wilgotno i chorobaka sie nie czepiaja tak ludzi. beata ja kiedys tez swojemu chlopakowi zamowilam zyczenia i piosenke w radiu na urodziny, ale mial niespodzianke, tym bardziej ze do niego napisali pare minut wczesniej zeby sluchal radia bo maja dla niego niespodzianke, chociaz do konca nie wiedzial o co chodzi to sluchal i bardzo sie ucieszyl taka dedykacja. szalija ja tez mam taka budowe jak ty, grube i ciezkie kosci, i nawet jak schudne to wystaja mi zebra i biodra bo tak mam je rozmieszczone, wiec musze miec troche ciala zeby normalnie wwygladac. No ale jest minus tego ,ze wtedy strasznie ciezko sie chudnie wiem to z wlasnego doswiadczenia. Dosc sporo sie rusza, cwicze, ciagle cos robie, nie umiem siedziec w miejscu i mimo to waga stoi w miejscu. Dlatego zgubienie tych prawei 6kg na ww to dla mnie ogromny sukces, i mimo ze chcialabym jeszcze z 8kg zrzucic to i tak ciesze sie z tego co juz mi sie udalo. barburka co by tu sie dzialo na tym forum jak by ciebie nie bylo. DObrze ze gonisz wszytkich do pracy, czesto taka motywacja sie przydaje, jak stoi nad toba jakas dobra dusza i ci dobrze radzi:) pozdrawiam wszystkie pozostale dziewczynki i zycze milego wieczorku:)

dziendobry wszytkim, zycze milego dzionka:) barburko dziekuje za pomoc, troche sie opalilam, ale bez przesady:) tak zeby nie plakac w nocy ze mnie wszytko piecze:) uciekam na uczelnie, trzymajcie sie cieplo. Buziaki

ja tez witam, tylko ze z soczkiem w reku zamiast kawusi:) u mnie nadal cieplutko, ale jest chlodny wietrzyk wiec tak w miare. Cieplo ale nie za goraco:) moze sie pojde poopalac troche:) mam pytanko do tych dziewczynek co w niemczech mieszkaja, bo dostalam od chlopaka kosmetyki, kupil w niemczech jak byl ostatnio i miedzy innymi jest tam mleczko do opalania, a przynajmniej tak mi sie wydaje, bo z moim niemieckim to nie za dobrze. JAk ktoras moze to przetlumaczcie mi prosze co to oznacza, bo nawet nie mam slownika niemieckiego: sonnenmilch mit ausgewogenen UVA+ UVB schutz wasserfrest. 10 basis schutz (jak rozumiem to mleczko z filtrem UVA+UVA wodoodporne, s filtrem 10, podstawowa ochrona??? dobrze zrozumialam?) i jeszcze instrukcje uzycia: der lichtschutzfaktor gibt an, um wieviel sich die eigenschutzzeit der haut verlangert. Vor dem sonnen reichlich auftragen. Geringe Auftragungmengen reduzieren die angegebene Schultzleistung erheblich. Mehrlach auftragen,um den Lichtschutz aufrecht zu erhalten, insbesondere nach dem Baden und Abtrocknen. Dadruch kann die Aufenthaltsdauer in der Sonne aber nicht verlangert werden. Intensive Mittagssonne vermeiden. Kontakt mit Kleidungsstucken vermiden- Fleckenbildung moglich. inteseruje mnie czy to sie wsmarowuje w skore czy naklada i zostawia do wchloniecia. I jeszcze mam pytanko czy filtr 10 w niemieckich kosmetykach to duza ochrona czy nie bardzo. Odrazu z gory dziekuje za pomoc:)

Witaj czerwcowa, dobrze ze wogole chudniesz, nawet jesli powoli:) oby dalej kiloski lecialy w dol. i fajnie ze masz wsparcie:) emma mialam wystep. a nastepny za tydzien na meczu fianlowym koszykowki, rozgrywki ogolnopolskie, wiec trema juz sie zaczyna na sama mysl co tam sie bedzie dzialo i ile ludzi bedzie nas ogladalo:)

dziendobry kolejny upalny dzien:) I odrazu wszystkim mamusion zycze wszystkiego najnajnajlepszego

dobrej nocki dziewczyny:) kolorowych snow

justyna to y zwariowalas? po takiej wyzerce jeszcze stawac na wage. Przeciez to czlowieka tylko jeszcze bardziej doluje. Ja jak sie waze rano odrazu po wstaniu z lozka, i np stane na wage po wypiciu herbaty to juz mam prawie pol kilo roznicy. to co ty sie dziwisz ze po takim jedzeniue masz 0.5kg na plusie, przeciez to wszytko jeszcze masz w przewodzie pokarmowym

hej, a co tu nikogo nie ma?? beata buciki bardzo ladne, napewno beda pasowaly do tej sukieneczki. A potet to mozesz nawet do zwyklaych spodni w kant zalozyc wiec napweno sie przydadza:) co do samolotow to mi osobiscie bardzo podoba sie latanie, moge siedziec z nosem przy szybie:) jakos nie mysle o tym ze moze sie stac cos zlego, tylko podziwiam widoki:) barburko a co ty ostatnio taka zmarnowana? barburka u mnie tez waga zatrzymala sie na tych 65, czasami spada troszke w dol, czasami troszke idzie w gore, ale ogolnie to jest caly czas 65. Wiec musze chyba ostrzej sie wziac za diete zeby przelamac granice i dalej pojsc w dol,Tylko ostatnio nawet nie mam czasu czasami zeby liczyc dokladnie punkty.Staram sie nie przekraczac, ale np czesto mi sie zdarza jedzenie poznym wieczorem i mysle ze przez takie grzeszki waga sie nie rusza. JAk skoncze sesje i zdam egazminy koncowe w drugiej szkole to bede miala czas zajac sie soba i mam nadzieje ze wtedy dalej bede chudla. No ale od ww nie odchodze, staram sie lixczyc, albo chociaz nie przekraczac za bardzo i zachowywac zasady:) emma na mnie przyciaganie ziemskie tez zle dziala:P mam nadzieje ze kotek sie odnajdzie matylda gratulacje:) ja ba spotkalas lisa?:)

witam ponownie:) wlasnie wrocilam po 2 godzinach tancow:) ale jestem wykonczona, strasznie goraaco, w tej chwili w cieniu 29stopni, a na sali gimnastycznej jak w saunie, ze wszytkich cieklo. Pocieszam sie tym ze to dla mojej urody same plusy:):P lece pod prysznic bo jestem cala mokra, potem sie odezwe:) milego wieczorku:)

barburko pewnie jak zawsze w weekend bedzie mniej dziewczyn. Ja zaraz uciekam na tance. :) mi jakos ostatnio ciezko liczyc te punkty. Dlatego staram sie chociaz zasady zachowac. Ale mam problem z jedzeniem wieczorem.Zawsze staram sie nie jesc po 18, ale czasami jestm glodna i wraz jem zupe warzyna. niby za 0p ale mimo wszytko, a staralam sie przyzwyczaic zpladek zebym nie byla glodna wieczorami narazie u mnie na wadze 66kg:( ale mam @@@ wiec chyba dlatego, na dodatek czuje sie cala spuchnieta. mam nadzieje ze to przejdzie

Dziendobry wszystkim:) a gdzie wszystkie ranne ptaszki? co codziennie juz od rana kawke ppija? Wstawac dziewczynki:) budze was chociaz sama bym najchetniej jeszcze pospala :)

dziewczynku calkowicie sie z wami zgadzam co do facetow, ja niestety musialam swojego wychowywac, bo byl strasznie rozpieszczony, jedynak wsrod 3 siostr, tatus na wszytko mu pozwalal. I wyrozl taki lobuz. Wiem ze przy mnie bardzo sie zmienil. W koncu juz 5 lat jestesmy ze soba. Ale mimo wszytko jest tak jak szalija powiedziala, dziwna mina a wmawia mi ze wszytko jest ok. Chociaz znam go na wylot i wiem kiedy klamie albo cos jest nie tak. I sila musze z niego wyciagac, zeby powiedzial co mu nie pasuje, i w taki sposob dochodzi do klutni, bo dopiero jak go sprowokuje (chociaz wiem ze to nie najlepszy sposob) to powie co mu lezy na sercu. Dzisiaj sobie dlugo porozmawialimy, duzo wyjasnilismy. Powiedzial ze byl zazdrosny, ze nie moze byc z nami i ze sie bal ze sobie znajde innego faceta.Ale juz jest wszytko ok. A wiem ze szczerosc to podstawa. I ja np. nie wyobrazam sobie jak mozna zdradzic inna osobe. Tym bardziej partnera (ale nawet przyjaciol czy kogos innego). Jak bym nawet spotkala innego chlopaka,(chociaz nie moge sobie tego wyobrazic) ktory by mi sie bardziej podoball i wogole, to napierw bym zerwala z tym, a dopiero cos z drugim zaczynala. Zdrada jest dla mnie chyba najgorsza rzecza ktora uczynic drugiej osobie.Nie bylabym chyba do niej zdolnamozna

witam:) dziewczynki wyslalam wam na gg wiadomosc, ktora trzeba przeslac dalej, za to niby ktos ma dostac pieniazki na leczenie corki, nie wiem czy to dziala, ale wyslalam na wszelki wypadek, co mi szkodzi.. justyna corcia przepiekna:) oczy ma cudowne, bedzie kiedys lamala facetom serca:) justyna raz chyba mozesz sobie odpuscic liczenie, tym bardziej ze to taka wyjatkowaa okazja;) Co do komputerow to ja sie nie wypowiadam bo sie nie znam:P jaba ja wlasnie tez ostatnio doszlam do takich samych wniokow jak ty pisalas, ze trzeba dac drugiej osobie troche wolnosci. I chyba o to sie poklucilismy z moim chlopakiem. On wyjechal na kilka dni za granice, a ja wyszlam ze znajomymi i chyba to go wkurzylo, z tego co zrozumialam. Mielismy na uczelni przez 3 dni \"jackonalia\", swieto dla studentow, wolne dni, koncerty i wolne dni. No i wtedy moj akurat sobie wymyslil wyjazd po samochod. We etorek wyszlam z naszymi wspolnymi znajomymi i on sie chyba wkurzyl o to, bo przez telefon sie poklucilismy. I od tamtejjpory sie zastanawiam jak to wszytko poukladac zeby bylo ok, tez czasami mam ochote wyjsc gdzies sama, on niby mowi ze nie ma nic przeciwko ale potem mi robi awanture.. Wiem zreszta ze on tez ma ochote pobawic sie sam. W tamtym tygodniu jego kolega wrocil na kilka dni i prawie codziennie gdzoes wychodzili sami, ja siedzilam w domu. Tez czasami sie wkurzlama ze codziennie idzie sam, no ale nic nie mowilam. A jak ja wyszlam raz to juz awantura. Nie wiem co z tym zrobic, zebysmy sie nie klucili i takie rzeczy..