forever
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez forever
-
witajcie dziewczynki:) u mnie tez dzisiaj pochmurno, szaro i strasznie spiacy dzien. No ale humorek mi dopisuje dobry co najwazniejsze:) barburka postaram sie zaraz ci wyslac jakies zdjecie terazniejsze:) jaba ty sie zapracujesz w koncu. A sie wybierasz w podroz na jesieni:) zgadzam sie z wami ze takie pamiatki z dziecinstwa to fajna sprawa. Ja mam tylko troche zdjec, i strasznie lubie je ogladac jak bylam taka malutka:) beatacc ja mialam taki podly nastroj we wtorek, tylko siasc i plakac. Ale zdolowalo mnie ludzkie chamstwo. Kupilam przez internet telefon i chlopak mi przyslal nie taki co trzeba, a jego mama do mnie wydzwaniala z krzykiem zebym go zwrocila. Nawyzywala mnie od oszustek, straszyla iwogole szkoda slow, mimo ze powiedzialam ze odesle jej ten tel i zeby mi przyslala ten co chcialam. No ale chyba na takich ludzi juz nic sie ni eporadzi, zero kultury i taktu. Mimo ze to nie ja zrobilam blad. i zgadzam sie ze najwazniesze to miec bliskich ktorzy wesprza w kazdej chwili.:) szalija a co z ta moja galeria?kasowalas moze tam cos?bo nie wiem czy wysylac jakies nowe zdjecia:) nie chce mi sie isc na zajecia ale musze niestety, tylko tak sie zastanawiam czy sobie wykladu nie odpuscici i pojsc troche pozniej:P jakiegos lenia zlapalam dzisiaj:)
-
jaba zazdroszcze ze juz osiagnelas swoja wage. Zostan z nami jak najdluzej.:) masz dzieci w moim wieku, bo ja mam 23:) dzieci jeszcze sie nie dorobilam, ale dwoch chrzesniakow mam, jeden za 3 dni konczy 7 lat, a drugi ma 8 miesiecy:) a obaj to juz prawie tak jak moje dzieciaczki:)
-
wlasnie sobie przejzalam nasza galerie i mam prosbe, dziewczyny podrzuccie jakies swoje nowsze zdjecia, bo wiekszosc tam jet z tamtego roku, a przeciez od tamtej pory juz duzo kg pogubilyscie, jestem ciekawa jak wygladacie teraz :)) jaba a ty to jestes chudzinka, z czego ty sie odchudzasz? szalija prosba do ciebie, jak mozesz to powywalaj kilka moich zdjec z galerii, tych z sylwestra ze znajomymi jak mozesz, bo tam jest duzo tych zdjec, a ja je wtedy wysylalam barburce bo prosila o zdjecia, i pewnie ci potem wszystkie przeslala. Jak cos to na to konto moge wyslac kilka terazniejszych zdjec:) juz o kilka kg mnie mniej:)
-
dziewczyny przeslijcie mi tez swoje zdjecia, prosze prose prosze :)
-
oj cos zle napisalam z tymi lodami, wydaje mi sie ze sa lzejsze od wody, bo to taka jakby gesta pianka zamrozona. No ale juz nie bede wiecej motala. Jak zwaze i przelicze to dam znac co mi wyszlo:)
-
beatac dzieki serdeczne za zdjecia:) naprawde duza roznica jest w wygladzie, na tych zdjeciach. Musisz sobie wybrac takie ubranka w ktorych szczuplej wygladasz i juz bedziesz wygladala na 5 kg mniej:) a zdjecia sa super, szczegolnie ten na wielbladzie czy co to tam bylo:) barburko zawsze sie wkurzam jam mi wykasuje tekst bo juz drugi raz mi sie nie chce pisac, zreszta za drugim razem juz nie wyjdzie tak jak chcialam i zawsze zapomne o czyms. No niestety u nas czesto zarza sie takie cos, chociaz chyba to wina elektrycznosci w calym bloku bo u mojej mamy nigdy nie bylo takiej sytuacji chyba ze byla jakas usterka i wylaczali prad. ja tez mam problem w liczeniu punktow za lody. Chociaz malo kiedy je jem. jesli sie juz skusze to mamy taka budke w miescie ktora jest tam odkad pamietam, i maja pyszne tradycyjne lody, ktorych smak pamietam jeszcze z dziecinstwa. No i nie wiem ile liczyc za taka galke. Bo jest w nich duzo jajek ( maja az taki zolciutki kolor) no i duzo mleka. ile za taka galke mozna dac? a co do mililitrow to nie prawda ze zawsze 100ml wazy 100g. Tak jest dla czystej wody. A wydaje mi sie ze lody sa duzo ciezsze, bo przeciez sa duzo gesciejsze. Wiec wedlug mnie 100ml to nie bedzie 100g w przypadku lodow, chyba ze takich jak soki zamrazane, takie z wody(nie wiem jak one sie nazywaja) to moze wtedy tak mozna policzyc. No ale to takie moje wyobrazenie. Trzebab by kupic jakiegos loda i zwazyc dokladnie i sprawdzic ile ml jest podane na opakowaniu
-
dziewczynki ja tez poprosze wasze zdjecia na maila :)
-
jestem i ja:) kurcze znowu mi tekst zjadlo. produkowalam sie pare ladnych minut zeby do was po kolei napisac i chyba byl jakis spadek napiecia albo chwilowo prad wylaczyli, nie wiem, bo komputer mi sie sam wylaczyl. Dziwne. A moze mam duchy w domu:)
-
barburka no pewnie ze jestes potrzebna.Ktos w koncu musi mnie porzadnie ochrzanic i pogonic do liczenia:)
-
dziendobry wszystkim:) dołaczam sie z herbatka ziołowa:)
-
Matylda wszystkiego najnajnaj lepszego, spełnienia wszytkich marzeń i powodzenia w gubieniu kg beatacc makaron: Makaron gotowany 1filiżanka 2P makaron do syta.....4P makaron razowy do syta...3P zagladaj na dietomaniakow, tam jest punktacja wiekszosci produktow:)
-
witajcie dziewczyny, ja sie niedawno z lozka podniioslam, jakos zle sie czuje, gardlo mnie boli i glowa:( to chyba przez ta pogode, ciagle sie zmienia, raz cieplo ,za chwile zimno. Mam nadzieje ze sie nie rozchoruje. Na szczescie mam tylko jeden wyklad dzisiaj to niedlugo bede spowrotem w domu:) a jak wam dzionek mija? Co tutaj tak pustawo ostatnio?
-
u mnie dzisiaj pierwszy dzien powrotu na lono ww. No i na koncie 20p/19. Myslalam ze bedzie gorzej, ale jeden punkcik to jutro nadrobie:) na dodatek duzo dzisiaj chodzilam to troszke spalilam ten punkcik dodatkowy:) wiecie co, mam problem z owocami, jakos nie moge w siebie nic wmusic, jakos nie mam ochoty, przynajmniej dzisiaj nie mialam. Kilka razy przybieralam sie za grejfruta i wraz go nawet nie zaczelam. Ale zjadlam z 5 porcji warzyw, na to konto. Ostatnio mialam taki zastoj na warzywa, ze nie moglam nic w siebie wmusic, teraz mi przeszklo na owoce. Mam nadzieje ze minie za kilka dni. Myslicie ze jak nie bede jadla za bardzo owoco, tylko wiecej porcji warzyw na to konto to beda zachowane zasady ww? krysia 80 witaj na forum, twoje rezultaty zwalaja z nog. gratuluje takiego spadku wagi. Naprawde podziwiam. Zycze sukcesu w gubieniu nastepnych 17:) uciekam spac, zycze dobrej nocki:) kolorowych snow
-
Witam wszystkich:) mnie tez pochmurno, pada i strasznie zimno. Az mi sie nie chce z domu wychodzic Nie mam sie dzisiaj czym chwalic, waga sie w koncu ruszyla, ale nie tak jak bym chciala, bo w gore. Dzisiaj u mnie 65,8, prosze o podanie tego do tabelki. Biore sie ostro do liczenia punktw, mam nadzieje ze za tydzien juz bedzie lepiej. Uciekam za chwile na uczelnie wiec dopiero wieczorkiem sie odezwe. Milego dzionka wszytkim zycze:)
-
Dzieńdobry wszyskim:) Jaba wiem wiem ze wszedzie sie zimno zrobilo, i wspolczuje wszystkim kotorym pogoda pokrzyzowala plany na dlugi weekend. NAjgorzej ze wszystkie prognozy pogody zapowiadaly ladna pogode i cieplo. Wiec tylko ludzi w bład wprowadzili, bo gdybym wiedziala ze dopiero od czwartku bedzie cieplo to bym sobie w czwartek wyjechala i w niedziele wrocila. No ale tak jak mowisz, ciesze sie ze chociaz odpoczelam troche, mialam troche wytchnienia przez kilka dni i bardzo sie z tego ciesze:)
-
widze ze nikogo chyba nie ma oprocz mnie. Uciekam wiec spac. Dobrej nocki zycze:)
-
oj czytam czytam i nie moglam skonczyc. Widze ze jakiesnieporozumienia na forum, ale mam nadzieje ze juz wszytsko wraca do normy. brakowalo mi was dziewczyny, wiecie:) Witam wszytskie nowe twarzyczki. Kilka dni mnie ni ebylo a tu tyle czytania i tyle nowosci:) Prawde mowiac to nie wiem co wam pisac, grzeszylam duzo. Oczywiscie codziennie byl grill, kielbaski albo kurczak, do tego czesto sie piwko trafialo, a czasami nie jedno. Oj az wstyd sie przyznac. Boje sie stanac na wage. Moze do poniedzialku odczekam. Mam nadzieje ze po takiej bombie kilkudniowej i powrocie do liczenia waga sie ruszy. A jak wam minelo te kolka dnie? Czy tylko ja odpoczywalam? Tylko troche spaba pogode mialam. Jakiegos pecha chyba mielismy, bo jak tylko zajechalismy na mazury to sie strasznie zimno zrobilo. W nocy nawet -2 stopnie, na trawie szron. Na szczescie mielismy domek z kominkiem to sobie siedzielismy przed kominkiem calymi wieczorami:) dopiero wczoraj po poludniu sie cieplo zrobilo, tak ze sie dalo krutki rekawek zalozyc.No a dzisiaj super pogoda, jak my niestety musielismy wracac. Ale zdazylam sie troche poopalac:) i wlasnie zaczynam czuc uboczne skutki, bo twarz mnie zaczyna piec. Ja mam tak ze zawsze bardzo szybko sie opalam, ale na czerwono i dopiero nastepnego dnia mi ciemnieje:) wiec jutro juz bede brazowiutka:) hihi
-
witam wszystkich:) wlasnie wrocilam do domku, widze ze mam sporo do poczytania:) ide sie rozpakuje i poczytam potem wszytko to sie odezwe.Milego wieczorka zycze:)
-
ja za chwilke wyjezdzam. Zycze wam milego tygodnia, i ladnej pogody dla wszystkich, szczegolnie tym ktorzy maja mozliwosc odpoczac kilka dni. Trzymajcie sie cieplutko. Buziaki:)
-
jola to juz ci malo brakuje, 4 kilo do lata poleci:) u mnie waga stoi jak zaczarowana od prawie miesiaca.Zmniejszylam juz sobie na 18p limit dzienny i wraz nie pomaga. ALe na szczescie centymetrow ubywa. Juz zadnych spodni nie mam dobrych:) wszystko wisi na mnie. Znajomi tez zauwazyli ze schudlam:) Tylko zeby jeszcze ta waga sie ruszyla w dol. MAm nadzieje ze to dlatego ze duzo cwicze to mam troche mniej tluszczyku a wiecej miesni:) przynajmniej tak sie pocieszam:)
-
barburka jade na kilka dni, do piatku albo do soboty. Niestety nie bede miala kontaktu z wami bo nie mam laptopa, tylko w domku komputer:( wiec nie bede mogla nawet was poczytac. Bede napewno tesknila za wami przez te kilka dni
-
dziendobry wszytkim:) justyna u mnie piekne sloneczko ale tez chlodniej. Szkoda, bo dzisiaj wyjezdzam na Mazury i mialam nadzieje na cieple dni. Ale mam nadzieje ze jeszcze bedzie cieplej. Chociaz wszyscy mnie strasza ze snieg ma w tym tygodniu padac.
-
justyna moje tance to cos takiego jak taniec spotrowy, aerobik polaczony z tancem, wychodzi takniec nowoczesny. Nie wiem jak to dokladnie okreslic. barburka nnie tanczymy w parach. Lacznie jest nas 15 dziewczyn w naszej grupie. Bylysmy ubrane w czarne krotkie spodenki i niebieskie bluzeczki z kruciutkim rekawem. Tak na sportowo. Dostalysmy nawet czarne pompony do tego. Tanczylysmy w czasie meczu, w czasie przerwy jako taka druzyna dopingujaca, czyli cos ala \"cheerleaderki\". Narazie to byl nasz pierwszy wystep, ale juz dostalysmy zaproszenie na nastepne, wiec pewnie na tym sie nie skonczy:) jola ja na poczatku wogole sie nie denerwowalam, dopiero jak wyszlysmy na sale i zaczelam tanczyc do gdzies w polowie ukladu zaczelam sie stresowac. Moze dlatego ze cale trybuny ludzi siedzialy, i wszyscy na nas patrzyli, nie wiem. Grunt to ze sie udalo i wszystkim sie podobalao. Nasi znajomi ktorzy przyszli nas obejrzec byli zachwyceni, dziewczyny mowily ze uklad fajnie wygladal. Wiec ciesze sie ze ludziom sie podobalo. Tym bardziej ze to pierwszy raz:)
-
witam ponownie:) juz jestem po wystepie, wiec stres mi odchodzi, i glod sie odzywa:) Dziwnie tak przed tylkoma osobami tanczyc. Na poczatku sie nie stresowalam za bardzo, ale w polowie robienia ukladu tak mnie stres zlapal ze az mi si enogly trzesly i nie zdazylam 2 ruchow rekami wykonac ale po zatym dobrze wszytko mi wyszlo. Ale sie ciesze. BAlam sie ze cos sie pomyle i wszytkim lipy nawale:)
-
Dzieńdobry wszystkim:) CZyzbym byla pierwsza? Cos mi sie czesciej to ostatnio zdaza:) chyba przestaje juz byc takim spiochem:) zycze milego dzionka