forever

dudka udanej podrozy zycze:) ja ba a ja moge na winko sie wprosic?? :)

dziekuje wam bardzo za gratulacje:) miłości nam napewno nie zabraknie:)

soozee dziekuje bardzo, troche mi rzeczy rozjasnilas:) my chcielibysmy sami zajac sie swoim slubem. Miec w to swoj wklad. Najwazniejsza bedzie sala. Mamy kolege znajomego, ktory gra na weselach, wiec o zespol sie nie ma co martwic. Oni tez pewnie poleca nam jakas kucharke i obsluge, bo znaja wiele osob. CO do kwiatow to mam ciocie kwiaciarke wiec mysle ze jej to wszystko zlece:) Najbardziej przeraza mie wlasnie zalatwianie urzedow kosciola i wszystkich takich rzeczy o ktorych jeszcze pewnie nie mam pojecia ze trzeba zalatwic. No ale jak wyznaczymy date i zarezerwujemy sale to mysle ze juz kamien z serca nam spadnie. Tym bardziej ze u mnie w miescie jest mnustwo domow weselnych, ale wiele porezerwowanych juz nawet na 2010rok. Jak sie dowiedzialam o tym to wszoku bylam. Nie wiedzialam ze ludzie tak wczesnie planuja sluby. awsze mi sie wydawalo ze jak si epodejmie tak wazna decyzje, to jest to juz kwestia kilku miesiecy na wziecie slubu czy zrobienie wesela. A okazuje sie ze niektorzy planuja to kilka lat wczesniej. No i do tego przerazaja mnie ceny w niektorych domach weselnych. Jak sie wczoraj dowiadywalismy to koszt jest ok 130-150zl za osobe, i do tego wlasny alkohol. soozee a jesli mozna jeszcze zapytac to na ile osob robiliscie wesele? Ja mam duza rodzine, i chlopak tez. DO tego jacys przyjaciele. I az sie boje ile to wyjdzie. Wiec nie wiem czy warto robic duze wesele dla calej rodziny (oczywiscie tej bliskiej) czy tylko male przyjecie dla tylko dla rodzicow i rodzenstwa?

dziendobry:) a u mnie byla piekna ciepla noc i teraz upalny dzionek:) to pewnie juz ostatnie takie ladne, pewnie niedlugo jesien sie zacznie. jola ja poprostu nie mam pojecia od czego trzeba zaczac, co zalatwiac. NIe mialam dawno w rodzinie wesela (ostatnie jakies 3-4 lata temu, a od tego czasu duzo sie zmienilo), wiec nie mam nawet kogo podpytac. Podstawowa kwestia jest sala, czy taka gdzie samemu sie robi wszystki, tak jak pisalas, wynajmuje orkiestre, kucharke i wszystko inne. Czy lepiej zaplacic i miec wszystko gotowe. Tylko ze wiadomo, wtedy jest wiekszy koszt, no i nie ma sie zadnego wkladu osobistego w to wszystko. Mamy zamiar w weekend pojezdzic poogladac sale, potem pewnie trzeba pojsc do kosciola ustalic date. No i nie mam pojecia co dalej. Ale mam nadzieje ze sie po malu zaczna wyjasniac wszytskie watpliwosci.

jola ty chyba jestes w tym temacie, to moze powiesz jak najlapiej. O czym trzeba pamietac, o co zadbac?

ja ba u mnie tez caly czas cykaja jakies owady, ja juz sie do tehgo tak przyzwyczailam zze mi nie przeszkadza i to dl mnie juz naturalny dziwek, ale ostatnio siostra z mezem przyjechala to on az sprawdzal czy mu sie cos w samochodzie nie zepsulo ze tak glosno cyka:) ale sie usmialam:) ale owady naprawde glosne, bo nawet przy zamknietym balkonie je slysze w domu:) i do tego w cieply wieczor mamy na ulicy mnustwo robaczkow swietojanskich i pieknie swieca. Lubie stac na balkonie i patrzec na nie jak lataja:) ale mi narobilas ochoty na winko:) a ja wlasnie siedze i licze jakich gosci chcialabym zaprosic na wesele:) peewnie was zaskocze ale ostatnio dostałam piekny pierscionek, no i powiedzialam TAK:) bylam taka zaskoczona ze do tej pory mi ciezko w to wszystko uwierzyc. No i szukamy teraz sali na wesele. Oczywiscie mamy mnustwo pytan i watpliwosci, i szkoda ze nie ma amatorki, bo pewnie by mi najwiecej doradzila, no ale moze kazda z was wie cos na temat robienia wesela to moze cos podpowie. Chcielibysmy tradycyjne wesele, z orkiestra, tancami i wszystkim:)Lepiej wynajac gottowa sale ze wszystkim, czy wszystko oddzielnie i samemu szykowac?

witaj wiewiora, fajnie ze do nas wrocilas:)

soozee ja latem jem mniej niz zwykle, ale waga stoi. Chociaz powiem ze od kilku miesiecy i tak stoi na tym samym, bez roznicy czy pilnuje punktow czy nie. NAwet jak skrupulatnie licze to nie chudne. Moze to juz miesnie sie wyrobily i osiagnelam optymalna wage. Sama nie wiem. Chcialabym jeszcze ze 3 kg schudnac. NIby nie wiele, ale najgorzej mi te ostatnie kiloski zgubic

dziendobry:) soozee ja sie odchudzam:) a raczej pilnuje wagi. NIe udaje mi sie ostatnio liczyc dokladni epunkot (nie wiem dlaczego ale latwiej mi sie chudnie zima) ale staram si ekontrolowac to co jem i z tego co widze to z takim normalnym jedzeniem to wyjadam jakies 22-25 punktow dziennie. Wiec nie jest tak zle. No i do tego cwicze. SYlwetka smukleje, ale waga stoi w miejscu. Ciesze sie ze chociaz nie idzie w gore, dobre i to:)

dziendobry wszystkim:) ja juz w domku od wczoraj. WYpoczynek bardzo sie udal tylko za krotko oczywiscie. Pogode mielismy ladna. W dzien cieplo, ale w nocami burze. Jednej nocy 3 burze, a z soboty na niedziele przeszla nawalnica. NA 2 pietrze zalalo nam pokoj, bo woda sie przez balkon wlewala (chyba jakis nieszczelny byl) ale to nic w porownaniu co sie dzialo. Jak wczoraj wracalismy to to co widzialam po drodze mnie przerazilo. Poprzewracane drzewa i galezie lezace na poboczach i na polach. Cale sciany lasu z drzewami polamanymi jak zapalki, na domach pozrywane dachy. NAwet przyczepa kempingowa odwrocona do gory nogami. Straszny widok. Az sie balam co u was sie dzieje,Ja ba najbardziej sie martwilam o twoje lipy, jak przetrwaly te nawalnice. ALe widze ze wszystko ok na szczescie:)

soozee ja caly czas cos staram sie robic, mam malo czasu wolnego, a jesli juz to wtedy czytam sobie ksiazki, na ktore nie mialam czasu przez ostatni rok. Ale to nie jest przymus. NIe mam obowiazku robic tego wszystkiego i w kazdej chwili moglabym przestac. A co do pracy to nie mysle ze napewno nie znajde nic takiego, ale poprostu bardzo malo jest takich oglszen co by mnie interesowaly no i nie odpowiadaja na moje cv. Ale pocieszam sie ze sa wakacje i w tym czasie studenci robia praktyki, wiec moze pozniej bedzie latwiej o prace:) a doly to nie wiem od czego. MOze jakas hustawka hormonow:P wlasnie chlopak dzwonil czy nie chce jechac na mazury bo znajomi jada i namawiaja nas zeby znimi pojechac. Wiec mam 2 godzinki na spakowanie sie i bycie gotowa do drogi. Wiec pewnie pojedziemy. W takim wypadku zycze milego weekendu wszystkim:)

sooze nie wiem skad te dolki, moze dlatego ze ja nie lubie nic nie robic. NIe cierpie jak nie mam kupy obowiazkow na glowie. A moze tez to mnie doija ze nie ma jak narazie zadnych perspektyw na taka prace jaka bym chciala. a co do hula hop to ja do swojego tez nasypalam ryzu, ale jak krece to mi sie rozsowa i juz ze 3 razy mialam cale mieszkanie w ryzu ( w kazdym zakamarku go znajduje przez pare tygodni). JUz probowalam superglu nalac zeby je sklic na stale, ale ostatnio wraz mi sie rozpadlo jak cwiczyla. MOze teraz jest za ciezkie i dlatego sie rozsowa jak szybko krece?

wstawac spiochy:) zapraszam na zielona herbatke:)

dziendobry w upalny poranek:) wiewiora trzymaj sie dzielnie. Jestesmy z toba

witajcie dziewczyny:) soozee chciałabym ci zlozycz spoznione ale serdeczne zyczonka, wszystkiego najlepszego, spelnienia marzen i samych pogodnych dni ja ostatnio jakos jestem zmeczona wszytskim i jakies doly mnie lapia. Sama nie wiem dlaczego. Mam nadzieje ze sie szybko pozbieram i bede tu czesciej do was zagladala

jola jak za jakis czas zobacze jakies efekty cwiczenia na tym sprzecie to ci powiem czy warto go kupowac:)

jola jak za jakis czas zobacze jakies efekty cwiczenia na tym sprzecie to ci powiem czy warto go kupowac:)

dziendobry:) ale u mnie pochmurno i chlodno. jola co do orbitreka to jest to cos podobneggo do rowerka treningowego tylko nie ma siodelka. Cwiczy sie na stojaco i przy tym pracuja tez rece. Wyglada mniejwiecej tak jak ten http://www.allegro.pl/item408418803_ladny_orbitrek_magnetyczny.html tylko ja mam innej firmy, wiec ciut inne punkcie ma, ale w wiekszosci to sam. Jeszcze nie jestem specjalistka od niego, dopiero czytam fora jak na tym dobrze cwiczyc. Ale juz jestem z niego zadowolona i fajnie mi sie cwiczy. Jak bede wiedziala cos wiecej to ewentualnie napisze:) a teraz lece troche pocwiczyc. Mam dzisiaj wolny dzien, bo ide po poludniu do ortodonty, wiec musialam w domu zostac. Wiec troche pocwiczy i posprzatam sobie:) Milego dzsionka zycze

hej jest tu ktos? moze jakies piwko? kto ma ochote?

wczoraj i dzisiaj cwiczylam po godzinie na srednim obciazeniu i powiem ze troche czuje miescni, ale bardzo sie spocilam wiec wysilek niezly:) a jeszcze mam pytanko czy patrzycie na te wskazniki kalorii, odleglosci?Czy to mozliwe zebym w godzine zrobila 22km? jak ten sprzet sobie odmierza ta odleglosc? z gory dzieki za odpowiedz. Powiem szczerze ze nie chce mi sie czytac wszystkich postow od poczatku. Moze tam bym znalazla odpowiedzi na moje pytania. Wiec licze na wasza pomoc:) pozdrawiam:)

witajcie, ja sobie wczoraj kupilam orbitreka magnetycznego. No i mam pytanko jak na tym cwiczyc zeby byly najlepsze efekty. NIe chce sobie za bardzo miesni wyrobic, jedynie wysmulkic sylwetke. Bardziej mi zalezy na utrzymaniu kondycji. W takim wypadku powinnam cwiczyc na najmniejszym obciazeniu czy na najwiekszym? Stopy powinny byc cale polozone na podstawkach? Do konca prostowac nogi w kolanach czy powinny byc lekko ugiete? prosze o pmoc, bo nie chcialabym sie nabawic jakiejs kontuzji.

wiewiora moze zostan z nami to chociaz bedziemy mogly cie wspierac.Zycze szybkiego rozwiazania klopotow. ja wlasnie skonczylam 1.5godfzinny trening:) w tym godzinka na orbitreku, 100 brzuszkow i 40 papek i rozciaganie do tego:) jestem padnieta i dumna z siebie:) ciesze sie ze kupilam tego orbitreka bo moge sobie pozadny wycisk w domu zrobic. Tym bardziej ze eraz nie bede miala treningow bo moja trenerka wyjezdza na miesiac na warsztaty, wiec trzeba bedzie samu zadbac o kondycje. Jka byscie chcialy sobie jakis sprzet kupowac to polecam tego orbitreka. Ja po godzinie cwiczenia jestem cala mokra, lacznie z wlosami (jak bym glowe umyla) i ubraniem. MOze dzieki temu spale swoj nadmiar tluszczyku bo wszystko sie wytopi:P :)

dziendobry wszystkim:) szalija super masz z ta swoja dzidzia:) ja sie coraz czesciej lapie na tym ze tez juz bym chciala dzidziusia. No ale to dopiero takie pierwsze pomysly wiec zobaczymy co z tego wyjdzie:) jola ty to jestes ranny ptaszek. Ja dzisiaj ledwo sie podnioslam z lozka i to calkiem niedawno. Az mi wstyd ze tyle spie, ale jak nie wstane tak kolo 8 to potem nie moge sie podniesc. I tak jak dzisiaj spie za dlugo i jak wstane to zle sie czuje, glowa boli od takiego spania i jestem nieprzytomna. Musze jakis sposob znalezc na to moje spanie

witam dziewczyny:) ja znowu jezdze z chlopakiem do pracy wiec jestem tylko rano i wieczorem, ale nie zawsze jest czas tu zajzec. Chociaz braluje mi pogaduszek na kafe, takie pustki tu ostatnio. Dzisiaj przywiezli mi orbitreka i juz sobie cwiczlylam prawie godzine i zrobilam 15 km (chociaz nie wiem do konca jak ten sprzet sobie odmierza ta odleglosc, ale chyba na podstawie krokow jakie sie robi) :) super sprawa, cale cialo pracuje, pot sie ze mnie lał juz po 10 minutach. zycze dobrej nocki:)

dziendobry wszystkim:) milej soboty zycze:)