forever

dziendobry wszystkim:) milego dzionka zycze

dziendobry wszystkim:) u mnie dzisiaj sloneczko powrocilo:):) kaszmiran powodzenia zycze:) szalija pozdrowienia dla ciebie i dzidziusia:) milego dzionka wszystkim zycze:)

dziendobry:) u was tez tak zimno jak u mnie? Wczoraj 28 stopni a dzisiaj 16. Tragednia taki gwaltowny spadek temperatury.

dziendobry:)

dobrej nocki wszystkim i kolorowych snow:)

ja ba ona chciala pieska wiec pewnie jest przygotowana na niego bo wiedziala ze brat ma go jej przywiezc jak tylko bedzie dosc duzy zeby go rozlaczyc z mama:) u mnie tez wlasnie przeszla straszna burza. Takiej wichury dawno nie widzialam, az drzewa plamane. A z nieba poprostu falami strugi sie laly

dziendobry:) ja mialam troche zwariowany weekend, w sobote wysprzatalam caly dom od gory do dolu a wieczorem brat przywiozl mi malego pieska na przetrzymanie na jeden dzien, bo wczoraj chcial go dac dziewczynie wiec z mojego sprzatania nie za duzo zostalo, bo psiak skrecny i ciagle sie chcial bawic. W nicy tez. Pospalam moze ze 2 godziny bo albo skolczal (chyba do mamy tesknil) albo chcial sie bawic. a wczoraj po raz trzeci zostałam mama ..:) chrzestna:) wiec caly dzionek tez szybko mina na chrzcinach. i tak oto mam juz trzeciego synka:) bo moi dwaj wczesniejsi chrzesniacy to tez chlopcy:)

dziendobry wszystkim w piekny upalny poranek:)

nie jest az tak zle:) az tak sie nie opalilam zeby zostaly biale kropki:) jedynie troszke jasniejssze miejsca:) dobrej nocki wam zycze i kolorowych snow:)

qrpikowa gratulacje:) wiewiora u mnie tez ukrop. Goraco strasznie ale ja akurat to lubie. Wlasnie wrocilam z nad wody. Co prawda nie kapie sie tam, bo wedlug mnie ta woda nie powinna byc dopuszczona do kapania (no ale skoro przeszla badania i sanepid doposcil jako kapielisko, a mamusie pozwalaja tam wchodzic nawet malym dzieciaczkom) ale moze jestem przewrzaliwiona na tym punkcie i patrze na to z innej perspektywy (jako chemik). W kazdym bardz razie jezdze czasami sie tam oopalac. I dzisiaj bylam troche, chetnie bym jeszcze tam lezala plackiem, ale nie chce przesadzic i potem plakac w nocy ze mnie wszystko piecze. Na dodatek pewnie bede smiesznie wygladala po tym opalaniu bo wszystkie pieprzyki sobie smaruje blokerem, a ze nie da sie samego pieprzyka wiec w kolo niego tez jasna otoczka zostaje nieopalona. Wiec nede w biale plamy z pieprzykami w srodku:)

dziendobry:) jola wszystkiego najlepszego, spelnienia marzen

qrpikowa mi wystarczy ze w taki dzien jak dzisiaj zjem loda albo wypije wode z lodem i mam chore gardlo, a przy tym odrazu zle sie czuje. Zycze szybkiego powrotu do zdrowka:) ja ba to sobi eleniuchujesz z kolezanka:) bawcie sie dobrze i nie rozrabiac tam za abrdzo po tym piwku:)

dziendobry:) u mnie tez piekna pogoda. Jeszcze troszke chlodzik poranny czuc ale sloneczko juz przygrzewa:) wiewiora przypomnialas mi ze tez by mi sie przydalo umyc okno balkonowe. Jakos od kilku dni nie moge sie do niego przybrac:p no ale po poludniu bede musiala sie wziac za nie. Jak narazie ide na sniadanko:) zapraszam na zielona herbatke:)

ja ba to ja sie chetnie poczesuje winkiem, bo u siebie juz nie otwieralam, bo potem bym musiala cale sama wypic, a to by sie chyba za dobrze nie skonczylo:P

oczywiscie chodzilo o winko nie piwko:P

ale mi narobilyscie ochoty na piwko:) chyba zaraz pojde butelke odkorkowac.Tylko kto mi pomoze wypic?:P

dziendobry:) soozee gratuluje egzaminu:) a co do punkcikow to u mnie rozne bylo, szczegolnie za sprawa grili. No ale obiecalam sobie poprawe i juz grzecznie licze punkty:) wczoraj nawet 1p nie przekroczylam:) a wlasnie ugotowalam wiielki saganek lecza, za 6p za kawalek mieska. Za jedna porcje wychodzi bardzo malutko, bo tego mi wystarczy conajmniej na 2 dni:) wiec kto ma ochote:) milego dzionka zycze:) i mam nadzieje ze jak tu znowu zajze to juz ktos sie odezwie:)

dziendobry wszystkim wponiedzialkowy poranek:) wstawac spiochy:) zaczynamy nowy tydzien:) milego dzionka wszystkim zycze

dziendobry:) u mnie upalu ciag dalszy wiewiora spoznione ale serdeczne zyczonka imieninowe Imieniny - dzień radosny, pełen kwiatów, zapach wiosny. Wszyscy złożyć chcą życzenia: zdrowia, szczęścia, powodzenia. Niech Ci słońce zawsze świeci i niech czas radośnie leci. Niech odejdą smutki, złości i powróci czas radości. Te życzenia, choć z daleka płyną jak wpatrzona rzeka i choć skromnie ułożone, są dla Ciebie przeznaczone. milego szionka wszystkim:)

witam ponownie. Ja wlasnie wrocilam do domu, bylam u siostry w odwiedzinach i przy okazji zrobilam pare kilometrow w jedna i w druga strone, bo zawsze wysiadam wczesniej na przystanku, bo wtedy jestem duzo szybciej w domu jak przejde krotsza droga, niz mialabym jechac autobusem do okola miasta ponad 30min zeby wysiasc na przystanku jakies 10min drogi odemnie. Ale goraco sie zrobilo. MOze zaraz mi sie uda wyciagnac chlopaka gdzies nad wode, to sie przy okazji opale troche, bo normalnie chyba strasze, taka jestem blada. W tym roku jeszcze nie widzialam slonca za bardzo, bo nie mialam kiedy pojsc gdzies na sloncu posiedziec. ja ba trzymaj sie dzielnie, moze jakis wiatrak sobie zalacz. Mysle ze powinnas pomyslec o jakiejs malej klimatyzacji, do tego domu w Lagowie, bo zawsze tam spedzasz lato i takie upaly to normalka. A ciebie tak mecza. jola w taka pogode to chyba nikt nie ma ochoty na jedzenie. Ja rano tylko serek zjadlam i do tej pory jedynie litry wody wiewiora ciesze sie ze cie zainsirowalam:) ja jak cwicze to sie calkiem inaczej czuje.a po za tym to wciaga. czlowiek sie uzaleznia od cwiczenia. Ja jak nie pocwicze sobie to mi czegos brakuje, i chodze z kata w kat szukam zajecia. A wieczorem i tak biore sie cwicze, jesli akurat nie mam treningu. Teraz mysle nad kupieniem sobie orbitreka. Bo chcialabym troche w domu cwiczyc, a tak sie nie zawsze zmobilizuje sama. Wiec moze sie skusza na jakis sprzet, chociaz nie bardzo mam gdzie go wsadzic. Ale cos moze wymysle:) A jak nie to na jakas silownie sie pewnie zapisze zeby troche miesnie popracowaly:)

dziendobry wszystkim w piekna, sloneczna sobote:)

ja ba teraz juz malo kiedy trafia sie taki ksiadz z powolania, na szczescie mialam okazje kilku takich spotkac:)

witam, ja juz po zakupach, ponad 3 godziny na miescie to jednak dla mnie za duzo. Dla malych dzieci to jest taki wybor ze w kazdym sklepie stalam po pare minut co wziasc. No i dopiero teraz to wszystko przydzwigalam do domu. na dodatek bardzo goraco sie zrobilo, w centrum to nie ma czym oddychac, a u mnie na balkonie cudowny wiaterek :) szalija ja sie zgadzam z toba, ze czasami trzeba wydac tez na kosciol, ale jak moja siostra brala slub to musiala oddzielnie sobie kosciol wystroic (na wlsany koszt i sama tego dopilnowac jesli chciala miec jakies kwiay na ołtarzu). Pan organista przyjmowal oplate oddzielnie (150zl) i do tego wszystkiego ksiedzu za odprawienie mszy musiala zaplacic 800zl. Wiec 45minutowa ceremonia na ktorej ksiadz powiedzial takie kazanie ze nie wiadomo bylo czy to slub czy pogrzeb wyniosla ja ponad 1000zl. Na dodatek co innego slub, co innego pogrzeb. Jak mozna odmowic pochowania czlowieka? tego nie rozumiem. ja nie mowi ze w kazdym kosciele jest tak samo. W moim kosciele zawsze bylo co laska, kosciol ubieralo sie samemu jesli sie chcialo cos dodatkowego (bo na niedziele i tak zawsze parafia jakies bykiety na oltarz zamawiala, a jak ktos sobie chcial cos wiecej to wtedy sam zamawial w kwiaciarni). Przewaznie bylo tak ze jak w sobote bylo kilka slubow to pary sie skladaly i same ubieraly. Wiec wtedy parafia juz nie wydawala pieniazkow dodatkowo. Tearaz np chodze do parafi mojego chlopaka, bo tu mamy blizej i to co mnie dziwi ostatnio, ze na mszy jest niby chrzest dziecka, ale odbywa sie juz po mszy. Dlatego ze jst 1 czy 2 dzieci. Nie wiem jaka to by robilo roznice, jak by ksiadz odmowil modlitwe i polal temu dzieciatku glowke w ciagu mszy, zajelo by moze 5 minut. A tak dopiero jak sie skonczy msza, po blogoslawinstwie ludzie wyjda pogasna swiatla. to rodzice zostaja z tym dzieckiem na chceszt. Tak jak by po kryjomu ten chrzest sie odbywal. Bez sensu. No ale to juz wymysl nowego proboszcza, bo jak byl inny to chcrzest byl normalnie w czasie mszy, nawet jesli bylo tylko 1 dziecko.

zapraszam na kalafiora gotowanego i podsmazanego mna margarynce z bulka tarta. Za 400g wyszlo 3p:) wiec kupe tego mam:)

dziendory:) witam wkoncu w piekny sloneczny i cieply dzionek:):) ja ba u mnie 25 stopni i wiaterek powiewa, wiec dla mnie jeszcze nie za cieplo, ale juz w sam raz:) ja juz zdazylam wrocic z rynku. Mamy w miescie 2 razy w tydoniu, gdzie ludzie przywoza wszystko co maja do sprzedania. Nie za bardzo lubie tam chodzic bo pelno ludzi, tlumy ze nie da sie przejsc. No ale te zapachy swiezych warzywek, owocow:) No i takim sposobem dzisiaj sobie znalazlam bo kupilam malenkich ogoreczkow i bede robila dzisiaj sloiczki. A po za tym mam w planach zakupy, bop jutro przyjezdza mojego chlopaka siostra ktora mieszka we Wloszech na stale. Ma meza wlocha i dwojke dzieciaczkow, 3 letnia coreczke -chlopaka chrzesniaczke i teraz malenkiego syneczka-4 miesieczny,ktory za tydzien zostanie moim chrzesniakiem (juz trzecim:) ) wiec chcialabym cos dla tych dzieciaczkow kupic. No i tu sie pojawia problem co takiego kupic?? Zabawki jakies? Musze cos wymyslic tak zweby potem mogli sie z tym zabrac do samolotu. Moze macie jakies pomysly? amatorka u nas w kosciolach jest tak ze juz mozna czasami nawet cennik dostac. Za slub tyle, za pogrzeb tyle, za msze jeszcze iles. Dla mnie to jest paranoja, bo przeciez to jest Swiety Sakrament i wedlug mnie nie powinno sie wogole placic, ewentualnie jesli ktos zechce, to wtedy dac poprostu z wlasnej checi, a nie dlatego ze trzeba. Jakies pol roku temu spotkalam sie z sytuacja, gdzie na jakiejs wsi kobieta poszla do ksiedza zeby pochowal jej meza, ale z mozliwoscia zaplaty pozniej, gdy odbierze ubespieczenie meza, bo tak jej nie bylo stac na pogrzeb, i ksiadz sie nie zgodzil. Wiec musial gdzies pozyczac, zeby oplacic pogrzeb meza. Wyobrazacie to sobie?? CO to za ksiadz? jola juz pewnie zyjesz urlopem:) to juz ostatni dzionek dzisiaj w pracy?? wiewiora ty to przez ten urlop to narobisz przetworow na cala zime i jeszcze mieszkanie odremontujesz:) a mialas odpoczywac [groze ci palcem]:) qrpikowa i jak sie dieta podoba? justyna piekne zdjecia:) nie planujesz juz nastepnego wyjazdu do Irlandii??:) Piekny kraj chociaz taki malenki to ma tyle cudownych zakatkow, jak chyba nigdzie indziej:) soozee to biedne te wasze rybki, musicie uwazac na zapraszane kotki, bo si eokaze ktoregos dnia ze juz rybek nie macie. A co do pracy to moze jednak powinnas poszukac cos lepszego. Dostalas wiecej obowiazkow, ale nie wiecej pieniazkow za to, awans to sie chyba zawsze z czyms innym kojazy:P ewizna musisz konieczine zrobic badania, bo to moze byc cos powazniejszego. a barburka to chyba calkowicie o nas zapomniala?