straszny_kocur

Kamcia>> a Ciebie powoli nie wkurzają te infantylne problemy?? Lubię tu zaglądać, ale ostatnio wyć się chce czytając o tych wszystkich \"problemach\". I jeszcze ciągle i te same pytania.

Patineczka, ponad 2000 postów jest na ten temat napisane.

a Ty Dzamusia słyszałaś kiedykolwiek o interpunkcji?? I bez przesady z tym żałowaniem i mocnym przemyśleniem sprawy, bo to tylko kolczyk, który zawsze można wyciągnąć.

boli jak skurwysyn...odradzam wszystkim wrażliwcom znowu popiwkowałam po pracy...to dopiero boli :)

jak ja przekłuwałam pępek, a było to jakieś 7 lat temu to niczym nie przemywałam, ani nie smarowałam i zagoił się bez problemów.

novica? Jaki masz kupić rumianek?? A czy można popełnić jakiś błąd kupując rumianek?

kurde, dziewczynki ale się nawaliłam. Straszne smaki miałam dziś na alkohol :) Mój mężczyzna poszedł już do pracy, więc tak siedzę i zastanawiam się co ze sobą zrobić...chyba zapalę.

Kamcia>>możesz iść spokojnie. No chyba że nadal Ci się papra,ale wątpie.

boże, przecież chodzi o małą dziurkę, która jest praktycznie niewidoczna po wyciągnięciu kolczyka, a Ty panikujesz jakbyś co najmniej miała zamiar pokryć się cała tatuażami.

autoklaw to sprzęt, w którym sterylizuje się w podwyższonym ciśnieniu i podwyższonej temperaturze i tylko sterylizacja w autoklawie daje 100% pewności, że niczego nie złapiemy. Wildcat ma autoklaw, Kult w Krakowie w którym się kłuje i tatuuje również.

no to właśnie pisze, że takie czyszczenie nie jest dokładną metodą, bo nie zabija wirusów.

wirusa wątroby czy HIV napewno w ten sposób nie zabił. Takie metody sa dobre, gdy rana jest już zupełnie zagojona i wymieniasz kolczyk. Przy przekłuwaniu jedyną skuteczna metodą jest autoklaw.

Marta>>a w jaki sposób Ci go dezynfekował?

jeżeli idziesz do dobrego piercera to powinien przy Tobie w autoklawie wysterylizować kolczyk - chyba, że ma już w hermetycznych opakowaniach to wtedy też jest pewność, że kolczyk jest sterylny.

Angel>>jak już tu było wspominane kilka razy wymienić kolczyk należy dopiero po kilku miesiącach. Jeśli chodzi o to, czy drugi powinien być z tytanu...ja nie ryzykowałabym innym (oczywiście z wyjątkiem stali chirurgicznej)

nie

jasne, że można samemu kolczyk zrobić. Mi chodzi o to, że idąc do studia tatuażu przekłuć cokolwiek to po wygojeniu rany - gdy zwykle tzreba kolczyk zmienić na krótszy - to samo studio wymieni ci go za darmo i nie musisz kupować nowego kolczyka.

jak przekłuwałaś u konkretnego piercera i potrzebujesz wymiany kolczyka, np na krótszy, bo zeszła opuchlizna i kolczyk jest za długi to idź do tego samego, bo wymieni Ci bezpłatnie.

dokładnie tak; mi nadgarstki przez pierwsze 5 miesięcy goiły sie ładnie, a potem zaczęły migrować, ropieć itp

kolczyk można wymienić, gdy jest na 100% wygojony:skóra o normalnym kolorze, czyli zero zaczerwienienia, zero puchnięcia, nic nie wypływa. W salonie tatuażu piercer może wymienić Ci kolczyk dopiero po kilku miesiącach.

ta wypowiedź przed Miśką>> laska przebiła dziś pępek (wczoraj) i mówi, że fajnie się goi i nie ropieje....chyba w pierwszym dniu nie można stwierdzić, czy fajnie się goi skoro to może potrwać nawet pół roku. Ale ja się czepiam ostatnio :)

wiecie co mnie wkurza? niepoprawna polszczyzna, czyli jakieś \"mash, 3maj się..\" Kurde, jak mnie to wkurza. Wiem, że nie o tym temat, ale tego nie da się czytać zbuntowane dzieci-analfabeci.

Marta>> tribiotic faktycznie kosztuje 1,5 gdy jest sprzedawany w małych saszetkach i masz rację co do jego używania. Też nie rozumiem w jakim celu go używać skoro gojenie przebiega prawidłowo...przecież zaczerwienienie jest normalne w tym przypadku. Mylisz się jeśli chodzi o kształt kolczyka i migrację - ma to ogromne znaczenie. Spróbuj włożyć zwykłą prostą sztangę do pępka zamiast banana - nie ma siły, zacznie migrować. Podobnie jest z bananami w takich miejscach jak kark, czy inne niestandardowe - nie przyjmie się, musi być surface bar.

Ryncia>>o Tribioticu to już tu raczej nie musisz wspominać....Poza tym w Twoim przypadku podejrzewam, że nawet to nie pomoże. Sorry, ale zwykły kolczyk w pępku raczej na 100% będzie Ci migrował.

patrycja>>kolczyki tytanowe/ze stali nie uczulają.