Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

straszny_kocur

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez straszny_kocur

  1. coś czuję, że Rozalkę zostawili w szpitalu i zaraz Nam się tu maleństwem pochwali :)
  2. Jest fajna ksiazka "pierwszy rok życia dziecka". Miałam ja przy pierwszym dziecku, bardzo rzetelna i szczegolowa.
  3. Samotna,daj znać jak tam opieka w naszym szpitalu i Twoje wrażenia.
  4. Rozalka, ja myślę, że to co opisujesz jest zupełnie normalne. Chyba wszystkie tak aktualnie mamy; nieregularne skurcze, stawianie się brzucha, duża aktywność dziecka (lub na odwrót)....
  5. mam nadzieje, ze po urodzeniu się uspokoją te Nasze maluchy :)
  6. termin mam na 16.09. Moje dziecko dość *****iwe jest, ale to co się ostatnio dzieje mnie przeraza. Szczególnie gdy leżę na boku to mam wrażenie, ze jest jej niewygodnie i próbuj***ardzo dramatycznie dać mi o tym znać :) Potrafi tak szaleć i mocno się przeciągać, ze sprawia mi to spory bol. Kurde, nie mam pojęcia jakie tetno ma moje dziecko, nigdy lekarz mi nie mówił, a sprawdza to przy każdej wizycie.
  7. dziewczyny, a jak u Was z ******* całego dziecka? Czy dziecko na tym etapie nie powinno być cały czas główką w dół? Ja mam wrażenie, że moje się przewraca na wszystkie strony; wypina głowę lub pupę w różnych miejscach...
  8. ja też od razu zgłaszam te durne posty i usuwają :)
  9. Gdzie można kupić ta herbatę?
  10. Na ostatniej wizycie zapytałam czy ten magnez jest konieczny i lekarz mi powiedział, ze mam brać zeby u dziecka nie wystąpiła arytmia. Samotna mama chodziła do tego samego lekarza co ja i jej kazał odstawić. Mnie to zaniepokoiło, bo pomyślałam ze w takim razie widzi u mnie jakieś nieprawidłowości (a raczej w serduszku dziecka), ale powiedział mi ze wszystko jest ok. Wiec juz sama nie wiem...
  11. Ten napar z lis i może spowodować skurcze macicy, a tym samym wywołać poród. Sok z malin chyba nie ma takich możliwości (jest dla ciężarnych syrop z malin na przeziębienie, wiec chyba można sok pic spokojnie). Ja się zastanawiam nad braniem magnezu. Lekarz kazał brać 3 razy dziennie, ale ja mam dwa tygodnie do terminu porodu i nie wiem czy jedno z drugim się nie wyklucza... Co do tych wszystkich objawow porodowych-alma ma racje. Wszystkie na tym etapie chodzimy obolale i mamy nadzieje, ze jest to znak iż poród się zaczyna, ale niestety zwykle tak szybko to nie działa...
  12. A jak długo nie czułaś ruchów, ze Cię to zaniepokoiło? Jak się czujesz po cesarce? Ja miałam dziś pojechać na to badanie, ale nie mam z kim syna zostawić i pomyślałam, ze załatwię to za tydzień jak bedzie juz w przedszkolu. No ale jak widać po Twoim przykładzie za tydzień może juz być za późno. Z corcia wszystko ok?
  13. Samotna-to mnie zaskoczylas!! Jak do tego doszło,ze znalazłaś się w szpitalu?? No i powiedz mi teraz z własnego doświadczenia jak z tym badaniem na paciorkowce, bo nie zdążylas go zrobić, prawda? Podali Twojemu dziecku antybiotyk?
  14. Rozalka, zapewne są szybkie porody, ale ja Rozalia słowa Twojej położnej. Pojechałam do szpitala o 2 w nocy ze skurczami co kilka minut, na porodowke weszłam o godzinie 14, a skurcze parte zaczęły się o godzinie 16. Czyli od drugiej w nocy do 16ej miałam skurcze rozwierajace, z czego o 8 rano juz nie wiedziałam jak się nazywam z bólu :)
  15. a mi się brzuch obniżył i zgaga odeszła :) Całą ciążę się z tym męczyłam, a teraz się czuję jak nowo narodzona; zero zgagi, oddychać sie da wreszcie normalnie, nawet na plecach śpię bez problemu. Ja nie pamiętam jak to było z bólami na początku, ale pamiętam, że leżałam w łóżku bo to była noc i poprostu wiedziałam, że się zaczęło, a skurcze były regularne co 12 minut. Może też stąd wiedziałam, że w pierwszej ciąży nie miałam przepowiadających, więc nie miało mnie co zmylić no i byłam już wtedy 5 dni po terminie.
  16. co do pepco - pracuje tam moja siostra i daje mi cynk jak dostają rzeczy lepsze jakościowo. Często mają firmówki z poprzednich sezonów (h&m, czy znane angielskie sieciówki), muszą odrywać metki i sprzedawać jako swoje. Ja też kupuje tam ciuchy dla starszego syna i niektóre spodnie od dresu nadają się do wyrzucenia po tygodniu, a niektóre nosi póki nie wyrośnie. Ja jakiś czas temu oglądałam bieliznę w H&M i bardzo mi się spodobała, ale poszłam jeszcze do pepco zobaczyć i byłam bardzo zdziwiona, gdy zobaczyłam dokładnie tą samą bieliznę z tym że połowę tańszą :) Dla maleństwa też kupiłam ostatnio ciuszki takie najmniejsze za 3,5zł, bo też stwierdziłam że taki rozmiar 56 to na chwilę będzie, a bardzo mi się spodobały bo nie były typowo dziewczęce tylko np kremowe w szare paseczki :)
  17. Magda - gratulacje. Informuj Nas na bieżąco jak Ci idzie :) xxx Dziewczyny, a zabieracie do szpitala te siatkowe majty? Ja sobie kupiłam takie najzwyklejsze, bo te siatkowe są takie niewygodne!!
  18. Mi nikt nie odbiera :) Ale skoro nie trzeba się rejestrować to też pojadę w czwartek. Ej, ja myślałam ze dzwonie na Zasole właśnie :) W takim razie która to przychodnia ??
  19. Samotna - dzięki za pomoc, będę próbowała się dodzwonić. A co jeśli nie uda się tego badania zrobić? Pozwolisz na podanie dziecku antybiotyku? Myślisz,ze będziemy miały coś do powiedzenia w tej kwestii? Rozalka - pewnie masz teraz niezły stres. Z jednej strony fajnie, ale ja sobie też myślę, ze im wcześniej urodzę tym szybciej zacznie się urlop macierzyński, a za rok pewnie bedzie dla mnie ważny każdy dodatkowy dzień. Wiec niech mala jeszcze posiedzi, byle nie za długo :) Ja się od kilku dni czuje rewelacyjnie, maz szczęśliwy bo mi się na amory ciągle zbiera :)
  20. co do grzania-jak się mój syn urodził a był to środek lata to mój maz dziecko które było w rozku przkrywal jeszcze kocem :) nie mogłam mu przegadać, ze mu krzywdę robi. I dopiero położna mu nagadala, ze to jest podobnie jakby on spal pod kocem i kołdra w lipcu :) Nigdy też nie grzalam specjalnie do kapieli, ale wiele oso tak robi. Potem podobnie jak samotna mieszkałam u teściów i oni tak palili w piecu bez wietrzenia, ze zrobił się grzyb. Było tak gorąco,ze bol głowy towarzyszył mi non stop. Zdecydowanie wole jak jest chłodniej!
  21. samotna - zrobiłaś te paciorkowce? Powiedz mi, poprostu dzwoniłaś do poradni K żeby umówić się na wizytę, czy mówiłaś w jakiej sprawie dzwonisz. Czas goni, a jednak powtórzę to badanie.
  22. ja właśnie nie mam takich obaw i w pierwszej ciąży z tego co pamiętam też byłam spokojna :) Chociaż teraz jestem już ciut mądrzejsza i wiem jakich błędów nie chciałabym powtórzyć.
  23. a ja właśnie dobrze się czuję, nawet dziś pojeździłam na rowerze. Dzidzia się chyba jakoś inaczej odwróciła, bo od wczoraj jej kopniaki są takie delikatne, bardziej odczuwam jak burczenie w brzuchu. Oczywiście jak się przeciąga to aż mi prąd przez całe ciało przechodzi :) Za niedługo to pewnie będziemy z nostalgią wspominać ten spokój, który miałyśmy w ciąży :)
  24. Dziewczyny, czy Wy też boicie się ze wasze dzieci owina się pepowina? Moja corcia jest tak ruchliwa, ze zaczynam się tego obawiać. Myślę też nad jej ułożeniem, bo kopniaki czuje z każdej strony. Są dla mnie bardzo bolesne! Ja dziś zero skurczy i zero stawiania brzucha, ale to może przez to ze generalnie niewiele dziś się ruszalam :)
×