ja tez boje sie żab. ostatnio sie nasililo, bo nie dosc, ze nie moge patrzec na taka, ktora jest blisko mnie, to nie moge rowniez patrzec na filmy, zdjecia, obrazki z zabami. nawet czytanie o nich jest dla mnie nieprzyjemne...
najgorsze jest to, ze mieszkam teraz w takim miejscu, gdzie zab jest po prostu pelno! jak chce gdzies wyjsc i widze, ze przed domem siedzi zaba, to po prostu zostaje w domu, albo prosze kogos z moich wspollokatorow, zeby ja wyrzucil gdzies daleko.
nie moge sobie z tym poradzic totalnie :O jak widze to cholerstwo, od razu przyspiesza mi sie oddech, serce zaczyna walic a ja zastygam w miejscu i i po prostu nie wiem co robic.
szukam jakiegos specjalisty, ktory mnie"odczuli", ale nie wiem czy znajde kogos takiego... wszedzie pomagaja w fobii spolecznej, a co z batrachofobia? to tez potrafi zatruc zycie :O