prolka69

drugi dzien mija ale nie wiem czy tak mogę liczyć bo większość czasu od wczoraj przespałam.cholera chciałam cos napisać ale nie mogę zebrać myśli;mam nadzieję że mi tak nie zostanie na zawsze.pomaga mi gapienie się na stopkę amazonki-może zaczynam widzieć w tych słowach sens-kto wie?

dobra!poszlam na biorezonans pozwolilam sobie nalozyc obręcz na glowę i nie powiem zebym czula sie z tym bardzo komfortowo.trwalo to 20 minut podczas ktorych prowadzilam z pielęgniarką rozmowę i czułam ze jest jakis dysonans między tym co mowie a tym co mam na głowie.ale co tam od 13-tej nie palę. trochę was czytałam ale nie mogę się skoncentrować pózniej nadrobię