paulja

Cukier mierze na czczo, godzine po zjedzonym sniadaniu, obiedzie i kolacji. Dodatkowo raz w tygodniu dwa dodatkowe pomiary, o godz. 22 i 3 w nocy. Jezeli po godz. Cukier jest wyzszy niz 120, to wtedy zapisuje co zjadlam no i dodatkowo na kazda wizyte u diabetologa trzeba miec zapisane 3 poprzednie dni, co sie jadlo, w jakich godzinach i ile, zeby mogli sprawdzic czy posilki sa urozmaicone, no i czy przypadkiem nie jest tego jedzenia za duzo lub za malo.

Jesli chodzi o cukrzyce, najwazniejsze jest zjesc zniadanie najpozniej o godz. 8 i potem regularnie co dwie godz. Cos przekasic, mi wg planu wychodzi tak ze ustawiam sobie specjalnie budzik na 7:40 z eby zjesc I sniadanie, o godz. 14 jem obiad i o 18 kolacje, ostatni posilek przed snem o 21. Zmieniajac tylko godziny posilkow, udalo mi sie opanowac cukry i tym samym nie musze jednak brac insuliny. Ciesze sie, ze to pomoglo, bo jak zobaczylam co mnie czeka, kolejne klucie i to niemala igla, to az mi sie odechcialo..W diecie wykluczylam biale pieczywo, slodycze, ogolnie to co zawiera cukrow duzo. Polecam strone: slodkiemamy.edu.pl, sa przykladowe posilki. Fajna stronka, mozna sobie poczytac i sie oswoic z cukrzyca ciazowa.

Zgredzio1988 witaj w klubie "slodkich mam", ja mialam 155, i dla mnie najgorszy byl pierwszy tydzien diety.teraz juz jest lepiej, nawet znowu zaczelam przybierac na wadze. Niestety jak mierze cukier glukometrem, to wychodza mi nie raz wyzsze cukry, wedy musze spisac co jadlam. Najgorsze jest to ze uwielbiam owoce, a teraz musze je ograniczyc do 100g do posilku.

Ja tak sobie wymyslilam, ze wezme maly kombinezon 56 rozm. Typu Misiowy, a i chyba poszukam od razu takiego cieplego w rozm. 62/68. Tak sobie to wymyslilam ;)