Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

spacer w chmurach

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez spacer w chmurach

  1. Hej, laski! Z tym nocnikiem to mnie zaskoczyłaś, Beatko. Myślisz, że mogłabym Klaudię na nim już sadzać? Może zacząć ją przyzwyczajać? Dziękuję za miłe słowa:) Mam 23 lata. A Klaudia nosi rozmiar 74, z którego zacznie już wyrastać. Milenka waży pewnie więcej niż 8 kg, Klaudia? Mój bobas ma coś ponad 7 kg, taki patyczek:P Chciejko, Moniś, żyjecie?
  2. spacer w chmurach

    Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

    Rea, fajnie, że odpoczęłaś. A interes się kręci? Rewelacja. Jak kotki? Jak ukochany? Pamiętasz jeszcze tamten flirt, o którym nam opowiadałaś? Jak się to potoczyło? A kiedyś obiecałaś nam, że napiszesz dla nas romansidło!!! U mnie super. Ochrzciliśmy bobasa:)
  3. Wysłałam jeszcze kilka zdjęć. Jestem zmęczona, pójdę spać:) Dobranoc!
  4. Beata, jak Arturek? Annolia, chrzciłaś już? Klaudia, Klaudia miała się dobrze, a wieczorem była bardzo zmęczona. Podobało nam się bardzo!:) Zdjęcia wysłałam. A w nocy to masz niezłe przeboje... Mała, co u Ciebie? Ewelka, Tala, odezwijcie się, mamuśki:) Znacie zwyczaj, że na roczek dziecku wykłada się książkę, młotek i coś tam jeszcze, a ono ma wybrać jedną z tych rzeczy i to sugeruje jego drogę życiową? Anka, w jakich porach masz dyżury? Chciejko, właśnie, jak z Tobą? Nikulam, jak się czuje córcia? Lola, jak cykl?
  5. Hej. Chrzest był piękny. W kościele wszystko wypadło naprawdę wspaniale, byliśmy zadowoleni z parafii, którą wybraliśmy i z całej mszy. Potem obchody w rodzinnym gronie trwały cały dzień do późnego wieczora. Dobrze się bawiliśmy:) Naprawdę jestem zadowolona z tego dnia, bo było dużo radości. Najwyraźniej chrzciny to okazja o takim radosnym charakterze, bo patrzy się na uśmiechniętą buzię "Już-nie-poganki":D Zdjęcia zaraz wyślę, tylko muszę je ściągnąć.
  6. Kobiety, żyjecie? Ale pustka:D
  7. Tala, jak dzisiejsza noc? Anka, Mała, co z Wami, kobitki? Klaudia, jak dzień? Moja Klaudia wreszcie zasnęła.
  8. spacer w chmurach

    Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

    Cześć!!! Dziewczyny, a u mnie dobrze - w niedzielę chrzcimy córcię. Mała ładnie rośnie, jeszcze nie chorowała, ma dwa ząbki, chodzi po łóżeczku przytrzymując się barierek, nie chce za to raczkować. A co u Was?:) Nikamo, walcz o swoje, dobrze, że nie odpuszczasz. Masz swoje prawa:) Synek próbuje siadać?
  9. Klaudia, wyobrażam sobie, że mała czarna to pewnie za poważnie na chrzciny, ale nie mam nic do tego. Zobaczymy co wykombinuję. U mnie leje a u Was?
  10. Tala, co się dzieje z córeczką? Ząbki pewnie już ma. Może złe sny? Choruje?
  11. Klaudia ma komplet - sukienka, bluzka, kapelusz, buciki i to wszystko w kolorze ecru. Zobaczycie na zdjęciach.
  12. Klaudia, nie wiem co mam ubrać na chrzciny. Mam taką nową sukienkę. Sięga do kolan, podkreśla kształty, jest bez rękawów. Jest bardzo elegancka, czarna. Nie wiem czy pasuje. Do niej miałabym srebrne sandały na obcasach lub grafitowe szpilki bez nosków z klamrą. Ratunku.
  13. Moniś, trzymaj się dzielnie. Twój chłopak nie chce ślubu czy dziecka? Czy w ogóle nie wie czego chce? Musisz mieć w nim wsparcie.
  14. Annolia, jak będzie czy w aucie oddychać i uda Ci się zadbać o komfort dziecka, to co za problem? Ważne, że jechałaby z mamą:) A co do nieraczkujących Klaudii, to zgadzam się, coś w tym jest. Mój bobas śpi już od 2,5 h. To chyba podmienione dziecko:D
  15. Dziewczyny, rzeczywiście słodki jest widok maszerującej dzidzi po łóżeczku, jak jeszcze tak krzyczy i macha rączkami. Widać, że czuje się ważna:) Anka, no to tatuś ma problem:D Klaudia, jak imprezka? Dorotko, fajnie, że masz urlop. Wyśpisz się. Ja mam cały cza urlop:) Nikulam, a jest szansa, że te jej wady się zaleczą i będzie zdrowa? Beata, co robisz dziś z dziećmi? Mnie chyba nosi i pójdę do miasta.
  16. Cześć, ale pustki, nie? Pogoda nie sprzyja siedzeniu w domu. Klaudia zaczęła robić postępy, bo oprócz wstawania w łóżeczku zaczęła chodzić po nim dookoła trzymając się szczebli. Krzyczy, macha łapkami, śmieje się:D Tylko nie chce raczkować. Ząbki wyżynają się dalej. Sama słodycz na razie. A chrzest tuż tuż. Ja chyba tu ostatnia będę chrzciła, co?:D
  17. Nikulam, Twoja córeczka ma wyjątkowego pecha. Myślisz, że to dziedziczne czy przez choroby z czasu ciąży?
  18. Klaudia, sexy mamuśka:D Bawcie się dobrze! Beatko, moja dzidzia nie lubi szpinaku:D Annolia, siedzimy w domku. Nad morze mamy blisko na plażę:) Ewelka, co porabiasz dziś? Anka, gotujesz na co dzień zupki? Jeśli nie, to jak je przechowujesz?
  19. Aha, nie pochwaliłam się. Moja dzidzia ma 2 ząbki:)
  20. Klaudia, jak przechowujesz zupki na kilka dni? Pasteryzujesz? Ja Klaudii daję do rączki flipsa i ona go ładnie wcina:D
  21. Cześć! Annolia, ja gotuję osobno warzywa i osobno maleńki kawałek piersi kurczaka (wielkości małego orzecha włoskiego). Pod koniec gotowania dosypuję płaską łyżeczkę kaszy manny lub nie dosypuję. Wszystko razem mieszam z wywarem z warzyw, dodaję odrobinę masła. Wywar z mięsa wylewamy. Enjoy:) Klaudia, przybywam:) Miałam zakręcone dni i po prostu nie było kiedy siedzieć przy komputerze. Chrzciny już za 2 tygodnie:) Dziewczyny, macie ładną pogodę? Bo u mnie jest ciepło, więc pójdziemy z Klaudią na spacer. Te upały na szczęście nie wróciły... Nie zalewa Was przypadkiem? Miały wrócić deszcze.
  22. Cześć, dużo się tu dzieje. Moniś, daj mu czas. Jest pewnie zaskoczony. Przemyśli i podejmie decyzję. A ja idę do miasta. Tradycyjnie - nic mi się nie chce:)
  23. Idź do ośrodka opieki społecznej w swoim mieście, bo oni załatwiają np. becikowe. Tobie ono już nie przysługuje, bo musiałabyś być pod opieką lekarza od co najmniej 10. tygodnia ciąży. Popytaj tam gdzie mieszkasz. Pamiętaj, że zdrowie Twojego dziecka jest najważniejsze. Nie ważne jak bardzo rodzice będą źli:)
  24. Moniś, mi lekarz zrobił usg, zlecił badania krwi i moczu, odpowiadał na moje pytania. Tobie już założy kartę ciąży, bo już czas, późno się do niego zgłaszasz. Pytaj go o wszystko, bądź spokojna:) I koniecznie chodź do niego regularnie. Jak się czujesz? Pewnie Ci już 15. tydzień leci?
×