Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

spacer w chmurach

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez spacer w chmurach

  1. Ktoś pytał mnie wcześniej jak wychodzę z dziećmi? Anka? Ala do wózka, Klaudia za rękę i chodzimy po osiedlu. Mieszkam na wiosce, nie ma ruchu prawie, jesteśmy bezpieczne. Anka, trzymam kciuki za Ciebie, czekam na Twój poród, oby był szybki i mało bolesny. Ja smoczek dałam dopiero teraz, bo Ala kiepsko chwyta pierś, dużo smoka, więc nie chciałam jej rozpieszczać. Smoczek jednak łatwiej się ssie. Z Klaudią też po miesiącu tak zrobiliśmy. Ale rzeczywiście na początku Ala dużo lubiła sobie przy cycu poleżeć:D Klaudia, połóż się przy córkach i śpij:)
  2. Anka, nie wiem jak u Ciebie wyjdzie, ale usg się myli, bo wagą nie jest. Ala miała ważyć w przedziale 3900-4100 i bałam się, że popękam, myślałam o cesarce, ale nie chcieli mi jej zrobić. Ala miała 3750, więc nie było źle. Z Klaudią usg pomyliło się o pół kilograma i zawyżyło wagę. Dlatego mam nadzieję, że Wojtuś nie będzie za ciężki i urodzi się bez problemu:) Orcio, dziękuję:) Opowiedz coś o swoich pociechach.
  3. Anka, Klaudia, współczuję Wam chorych dzieci, pewnie jesteście zmęczone. Oby ten czas szybko minął. Może na wiosnę będzie lepiej? Beatka, Arturek dobrze reaguje na kurację, jak Twój kręgosłup? Annolia, podobno po 30-tce kobieta wie, czego chce:) Dorotka, przytulam Cię mocno, trzymaj się. Przetrwasz to i będzie dobrze. Tylko nie izoluj się od ludzi. Nikulam, Laura wygląda ślicznie, naprawdę! Powtórzę setny raz - nie widać po niej problemów zdrowotnych. Słodka:) Ma grzywkę? Orcio, jak się czujecie? Moje dzieci na szczęście zdrowe. Dałam Ali smoczek ostatnio i załapała, mam więcej spokoju, mniej ją noszę. Daję radę coś poczytać, obejrzeć film, ale ten czas sobie wykradam, bo za mało go:P
  4. Klaudia, zalezy mi na tym przedszkolu. Tylko zastanawiam sie, jak Klaudia sie w nim zaklimatyzuje, czy dlugo bedzie plakac. Bedzie sie szybciej uczyc, rozwijac. Pewnie poslemy ja najpierw na kilka godz przed wrzesniem i tak sie wdrozy. M pracuje, do wieczora jestem z dziecmi, wiec kilka wolnych chwil mi sie przyda...
  5. Anka, miałam dokładnie te same myśli - co będzie z Klaudią, gdy ja zacznę rodzić, czy się obudzi, a jak w dzień, to czy nas wypuści z domu. Pojechaliśmy rodzić w nocy, ok. 5.00 się obudziła, potem zasnęła. Trochę mnie wołała, ale zajęli się nią. Była tak zajęta zabawą, że obyło się bez płaczu. Do teraz opowiada, że "mama, tata bum", czyli że my jechaliśmy rodzić, a ona została. Na szczęście dobrze wyszło, traumy nie było:D Albo się bałam, jak pogodzę karmienie z opieką nad Klaudią, gdy będzie chciała siusiu, albo obie będą chciały jeść w tym samym czasie. Jakoś dajemy radę. Najgorsze były pierwsze 1-2 tygodnie. Dasz sobie radę na 5, jestem pewna. Czekam na wieści o Twoim porodzie:) Nikulam, kochana jesteś - wysypiam się i to bardzo! Bywa, że nie dośpię, ale to sporadycznie. Ala jest kochana, je i śpi w nocy. A co to jest to badanie układu pokarmowego Laury?
  6. Anka, to ładny dzieciaczek się urodził:D Beatka, dzidzia śpi, dużo ulewa, ale poza tym dobrze. Klaudia ma dużo energii, lata, trochę rozrabia. Czyli dobrze:) Arturek zdrowy? Justynka ma ferie czy już po? Co robicie, chodzicie na spacery? Nikulam, jak się czuje Laura, jakieś postępy?
  7. spacer w chmurach

    Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

    Dziewczyny, trzymam kciuki za Wasze dzidzie. Mam nadzieję, że nie macie większych problemów w ciąży. Cieszę się, że idzie kolejna runda. Rodzeństwo musi być:) Kiedy macie terminy? Moja Ala rośnie pięknie, szybko przybiera na wadze. Uczuliła się na Jelpa, a miał być hipoalergiczny. Klaudia jest zachwycona dzidzią. Na razie nie była agresywna wobec Ali ani też zazdrosna. Za to jak mała dopiero wróciła ze szpitala po porodzie, to Klaudia robiła smutne minki i miała trochę fochów. A ja mam kilka kg do zrzucenia:O Pozdrawiam!
  8. Anka, cieszę się, że już niedługo masz wolne, należy Ci się odpoczynek:) Jak Sebuś przygotowuje się na przyjście braciszka? Jestem z Tobą myślami, już niedługo:) Beatka, jak się czujesz? Co u dzieci? Ala miała wizytę u lekarza. Mała waży 4,400 kg, hehe. Przybrała prawie 1 kg w ciągu 3,5 tygodnia, bo wychodząc ze szpitala miała 3,5 kg. Mój pulpecik:D
  9. spacer w chmurach

    Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

    Cześć, dziękuję za pamięć! Nikamo, gratuluję dzidzi:) Dbaj o siebie. Folik, jak się czujesz? Moja Ala jest zdrowa, ładnie rośnie, mało płacze i jest cudowna po prostu!:) Klaudia kocha siostrzyczkę, pomaga mi przy pielęgnacji, chce trzymać małą na rękach:) Pozdrawiam! Rea, Pati, Ewika, Fermina, czytacie nas czasem?
  10. spacer w chmurach

    Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

    Cześć, dziękuję za pamięć! Nikamo, gratuluję dzidzi:) Dbaj o siebie. Folik, jak się czujesz? Moja Ala jest zdrowa, ładnie rośnie, mało płacze i jest cudowna po prostu!:) Klaudia kocha siostrzyczkę, pomaga mi przy pielęgnacji, chce trzymać małą na rękach:) Pozdrawiam! Rea, Pati, Ewika, Fermina, czytacie nas czasem?
  11. Annolia, Klaudia pomaga przy siostrze: wyrzuca pieluszki do śmietnika, kradnie wazelinę przy przewijaniu, moczy sobie rączki podczas kąpania Ali, kładzie/wrzuca jej misie do łóżeczka, ale też daje buziaczki i głaszcze. Jestem dumna:D Ślicznie Milenka wygląda na zdjęciach, fajnie by było mieć drugą taką, co?:) A M ma wreszcie pracę, dzięki, że trzymasz kciuki. Już nie muszę się martwić:) Fajnie wyszło z Waszymi obrączkami, babcia miała intuicję, naprawdę. Co do kandydatów do córek, to raz w markecie Klaudia wzięła się za ręce z innym chłopcem i pobiegli a my za nimi:D Anka, dzięki za wsparcie, M szczęśliwy, ja szczęśliwa, będzie kasa na jedzonko, kinderki dla Klaudynki:P Jak się czujesz? Co u Sebka? Samochód czeka na naprawę? Współczuję stłuczki, dobrze, że nie ucierpieliście. Który tydzień Ci leci? Jestem z Tobą myślami, dopiero co sama się namęczyłam, żeby uwolnić swojego bobasa :P Tak więc jesteś mi bliska, trzymam kciuki! Klaudia, ten brzuszek - dawne czasy:D Córeczka rośnie ładnie. Nie mogę się doczekać, aż obie mi urosną jak Twoje, żeby mogły się bawić! Klaudia i Milenka zdrowe? Jak chcesz zrzucić te okropne 3 kg?:D Beata, no to Arturek ma wagę Klaudii sprzed miesiąca. Jak się czuje? A jak Twój kręgosłup? Skoro się dorwałam do kompa, to melduję, że Ala ma dalej uczulenie na coś, chyba na proszek. Nadal często je, ale już rzadziej, niż na początku. Płacze naprawdę rzadko i jest supergrzeczna, przesłodka, moja landrynka:D
  12. Beata, patrz ile wersji zdarzeń się namnożyło. Przykro mi, że ucierpiało maleńkie dziecko. Myślę, że jeśli matka nie kłamie, to po prostu niedopatrzyła małej, może Madzia zginęła inaczej, a mamusia wypiera się jak może, bo nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności.
  13. Beatko, to miało być tak, że ta Kasia szła dopiero do rodziców, bo brat miał czekać na klatce, by wnieść wózek czy ogólnie pomóc jej wejść na górę z Madzią. A ja też myślę, że dziewczyna dalej kłamie, mogła sprzedać dziecko. Teraz to już nic nie wiadomo, dziewczyna jest niewiarygodna. Ojciec dziecka mnie zastanawia. Czy wiedział o wszystkim, dlaczego jest taki spokojny? Może to nic nie znaczy, ale jednak ten spokój zwraca uwagę. Dziękuję za komplement dla córci, dla mnie z Klaudią są najpiękniejsze. A co do wagi, to chyba przybiera, bo dużo je i położna mówiła, że wałeczki się robią:D
  14. Dorotka, łatwo się mówi, prawda. Zrobisz, jak uważasz. Ale pytanie nadal stoi otwarte - czy zaufasz? I czy on chce wrócić?
  15. Dziewczyny, słyszałyście, co z półroczną Madzią, nie? To jakiś horror, dziecko może gdzieś leżeć martwe. Co ta matka musi przeżywać. Współczuję jej, jeśli rzeczywiście dziecko jej wypadło. Tylko już nie wyobrażam sobie, że mogłabym wyrzucić dziecko gdzieś na mróz jak śmieć. Rozumiem, że pewnie była w szoku czy afekcie, nie znam się. Ale mimo wszystko to makabryczne. Ciekawa jestem, czy rodzina wiedziała. Anka, o czyim ślubie piszesz?:D
  16. Annolia, ja bym chciała coś ćwiczyć za jakiś czas, ale ciekawa jestem jak wyjdzie z czasem. Pewnie jakoś się to ułoży. Zdobyłaś złote stringi? A jesli chodzi o kg, to zostało mi och 9, ale nie jest źle, bo widzę po sobie, że chudnę. Jest różnica od porodu. Na razie ważne jest dla mnie, czy mam pokarm a nie figura. Aha, M dostał pracę, ufff:) No to wychodzimy na prostą.
  17. Klaudia, właśnie jak po Klaudii położna zdjęła mi jeden szew, to miałam ogromna ulgę. A teraz one się rozpuszczają cały czas i ciągnie mnie, dokucza. Podobno mogą się rozkładać do 2 tyg., ale sama widzisz jak jest.
  18. Beata, u nas -8!:D Zapraszam na Pomorze. Co robicie? Anka, jak tam, kuleczko?:P
  19. Dorotko, małpo, pół nocy nie spałam przez Ciebie, gadaj, co jest grane!!:D Klaudia, mam rozpuszczalne, ale teraz rana jest mniejsza. Miałam kryzys w zeszły piątek, tak mnie bolało, ale teraz śpiewająco:) Jutro przychodzę na torcik, prawda?:P
  20. Beatka, jak wywiadówka? Mam tera więcej czasu, bo Ala je rzadziej i bardzo dużo śpi. Nic odkrywczego nie powiem, ale - kurde, ile jest pracy przy dwójce dzieci:) Na dobrą sprawę w ciągu całego dnia spokojnie można wszystko zrobić, ale jednak życie się przewraca. Najtrudniejsze jest to, że teraz wszyscy mi się pochorowali, a Klaudia dodatkowo przeżywa zmiany związane z siostrą, dlatego często histeryzuje, ma fochy, kicha, smarka. Jednak ogólnie rzeczywistość oceniam na 4, jest dobrze:D Ale też pomarudzę sobie - kręgosłup mnie boli, chłop mi w niczym nie pomaga, bo choruje, miałam baby bluesa kilkudniowego, ale szybko przeszedł, jestem jeszcze gruba po ciąży itp. Dorotko, no weź powiedz, o co chodzi....:D
  21. Dorotko, kochana, Twój post jest miodem na moje serce!:D Nie wiem, o co chodzi, ale podoba m się to, co piszesz. Tak trzymać. Jesteś dzielna. Opowiedz nam potem wszystko. I życzę Ci, byś niedługo wybierała się tak na randki, ale z jakimś porządnym facetem, np. Bradem Pittem:P hihi Annolia, u nas tatuś też kąpie, a wczoraj zrobiłam to ja i Klaudia zaakceptowała to, choć była zdziwiona:P Klaudia, dziewuszki zdrowe już? Beatka, jak synek? Jak Twój kręgosłup? Całuję Was Orcio, mówiłaś, że masz dwie córeczki? W jakim są wieku? Ta pierwsza urodziła się tak wcześnie? Bardzo mi przykro, dużo przeżyłyście. Napisz, co teraz się z Wami dzieje? Jesteście zdrowe? A ja dochodzę do siebie, rana boli i ciągnie, ale nie ma porównania z pierwszym porodem. Po Klaudii prawie 3 tyg. się męczyłam, a teraz po tygodniu już nieśmiało siadam:D Ala ma czerwone krostki na brzuszku i twarzy? Teraz nie wiem, dlaczego:O Bo jadłam tego dnia pierwszy raz ryż z cynamonem w małej ilości, jabłko, pomidora trochę, ale wygotowanego w obiedzie. Chyba przesadziłam z nowościami na jeden dzień. Ale z brzuszkiem nie mamy już problemów, na razie spokój. Odpukać!!!:P
  22. Beata, co teraz zrobisz? Macie jakiegoś specjalistę w mieście? Arturowi spadła temp? Biedny mały piosenkarz, daję mu buziaka!
  23. Beatka, co mówisz? Jak się mały czuje? A Twój kręgosłup? Z tą operacją, to też myślę, że za szybko powiedziane. W rodzinie też jedna osoba miała taką diagnozę, ale okazało się, że rehabilitacja pomogła. Nie powinnaś dźwigać. Pewnie nosisz Arturka? Nikulam, współczuję Wam tylu wizyt. Ile się maleńka musi nacierpieć. Patrzenie na to musi być dla Ciebie ciężkie. Są jakieś postępy? Anka, jestem na diecie, a Ty jeszcze z tym tortem:D Przyślij kawałek... Dorotko, mocno Cię przytulam. Popieram dziewczyny - on w ogóle nie jest Ciebie wart! Cierpisz przez drania, a zasługujesz na kogoś uczciwego. Wierzę, że spotkasz takiego. Annolia, moja Klaudia też woła tatę ciągle. Córeczki tatusiów, nie? Klaudia, co robicie? Ala je i śpi. Klaudia dalej chora. Ja dochodzę do siebie powoli, choć jeszcze nie siadam na tyłku. A jeśli chodzi o siostrzane relacje, to starsza siostra uwielbia małą głaskać i chce ją nosić na rękach:P Noce przesypiamy bez kolek (odpukać!) z przerwami na jedzenie.
  24. Sebuś, cmok, cmok, cmok, sto lat, przystojniaku Orcio, no jak miło:) Opowiadaj, co u Ciebie. Dlaczego zniknęłaś, co się działo? U nas też dużo zmian, ale nadal trwamy:P Klaudia chora. Kaszle, kicha, smarka. Ach.
  25. Dorotka, no szok, co za gnój, nie mam słów... Proszę, nie odchodź, bądź z nami w kontakcie. Nie chcemy Cię stracić przez niego...
×