spacer w chmurach

komp wolny a ja mam maske na wlosach i sie pieknie. poki nie rodze, to sobie pielegnuje intensywnie wlosy. robie maski przerozne. Jak mi te kudly urosna i urodze to sie od nich odczepie bo nie bedzie na nie czasu. teraz dbam bo moge. nawilzam, podetne pod koniec wrzesnia i poczekam az wyrosna na dluzsze. moj fetysz od lat:D

klaudia, czemu tak cze4sto ich masz na glowie? to nie za ciekawie... A ja otworzylam okno i na parapet wpadl duzy pajak!! Kazalam chlopu go wyrzucic a on mnie jeszcze z nim pogonil. Jakbym go nie znala...

Hello:)

Mało tu siedzę, bo kompem się teraz muszę dzielić. Mój chłop przesiaduje przy biurku i się rządzi:) Beata, tych dzieci szkoda... To samo było z moją kuzynką, bo paliła i piła piwo, a dziewczyna kuzyna robiła podobnie. Teraz jedno dziecko ma problemy z oskrzelami, a drugie jest noworodkiem, to może później wyjdzie.

Kurde, ale jajca:D Tak byłaś, pisałaś, nagle patrzę, a Ciebie nie ma w tabeli. Hehe:)

Idę do miasta, do później. Pobuszuję po sklepach:D

Pati, ja nie mogę powiedzieć, że mam źle, ale patrz: tyle kobiet narzeka. Moja mama ma dość garów. Często chwalę jej kuchnię, ale np. tata już narzeka, że coś jest przesolone. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że czasem trzeba pochwalić dla dopingu lub chociaż dla dyplomacji:) Mój mąż często mi dziękuje, ale to dlatego, że ja mu często robię łaskę, że się wysilę:D

Siema:)

A co z Ewelką? Nie ma jej w tabeli?

NICK...................TC..DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Spacer w chmurach.28....01.10........11.12.2009........22......K Anka323..............19.....17.09........ 29.01.2010........24.......? Beata2611...........19.....24.09........03.02.2010...... 26 ........M Klaudia0405..........19.....18.09........31.01.2010..... . .26.......? Nikamo74.............12......4.09........03.03.2010..... ..35.....? joanna84..............12......24.08......07.03.2010..... ...25......? nikulam................10.....05.09........01.04.2010... ....30......? emamcia...............6....................15.04.2010... .....22... baska200..........31........10.09.........14.11.2009.... ..26.....? A co z nowymi koleżankami? Wracajcie!

Hej Beata, Artur bardzo mi się podoba! Klaudia, to jest to co mówiłaś. Robisz co dzień i nikt Ci nigdy nie podziękuje. To już przyzwyczajenie, że zajmujesz się tym, co do Ciebie należy i inni mają spokój. Jak się ma dziecko, to codzienny obiad jest koniecznością, ale szkoda, że tyle kobiet czuje się zaniedbanych. Pati, jakie krwawienie, kochana? Który masz dc? Orcio, wracaj, co się z Tobą dzieje? A co do tych częstszych wizyt, to zaskoczyły mnie, bo nie wiedziałam o tym. Skoro lekarz uważa, że tak trzeba, to tak zrobię. Tylko jak mi powie, że potem mam przychodzić co tydzień...:P A tu weź wróć z Gdańska z uczelni i leć do niego, żeby zdążyć. Ale zakładamy na razie, że plan będę miała łaskawy:)

Właśnie przeczytałam na jakiejś stronie medycznej, że rzeczywiście tak jest, a na koniec nawet co tydzień się ma przychodzić:P A pomysł z pocztą dobry, ale za bardzo byłam zaaferowana tymi wizytami, bo się wystraszyłam, że on chce na mnie zarobić:D

Chodzi mi o trzeci trymestr. Niby to taki ważny okres i częściej się przychodzi na kontrole. On tak zdziera kasę, czy to normalne?

Hej, babki Beatko, gratuluję chłopca!!:) Dziewczyny, ważne pytanie. Czy kazano Wam w poprzedniej ciąży przychodzić na wizyty kontrolne do ginekologa w . trymestrze co 2 tygodnie?? Do tej pory miało być o miesiąc, ale od października mam chodzić podobno co 2 tygodnie, a to jest w dodatku prywatnie. Czy to normalne, czy on sobie w kulki leci??

Rea, tylko to opowiadanie ma być pikantne i zwrotne w akcji. Ma być romans, zbrodnia, zazdrość, intryga i jakaś czarna owca.

Pati, ja od rana krzywo patrzę na swojego chłopa, wkurza mnie okropnie. Znajdę sobie własne zajęcie, żeby sobie nim nie zaprzątać głowy. Idę do lekarza, poczytam książkę... Lola, Klaudia wojuje, tuli się coraz częściej do mnie, bo wyczuwam jej plecki czy co to tam jest. Wtedy głaszczę tę kulkę, co mi wyłazi, kulka tak sobie trwa, a po jakimś czasie się chowa. Rozmawiamy z dzidzią, pukamy do niej, ona lubi czasem pokopać w odpowiedzi:) Zaczęłaś już bać dianę?

Cześć Patrycja, słońce, jak się czujesz dzisiaj?:) Rozmawialiście może, będzie zgoda? Klaudia, nie pamiętam jak to było napisane z toksoplazmozą, bo kartkę mi już zabrali. Jedno badanie określa, czy choruję, a drugie, czy jestem podatna na tę chorobę. Poczta:) Idę dziś do lekarza. Maluszek zaczepia mnie o różnych dziwnych porach, śni mi się, budzę się i czuję jak ona się wierci:D Lola, pracusiu, gdzież jesteś?

Nikamo, dzidzia buszuje niezmiennie od kilku dni coraz częściej i jest nam wesoło:) Czasem budzę siś w nocy, gdy ona się bawi no i coraz częściej sikam:P Trzymam kciuki za Twojego narzeczonego. Kręgosłup to nie przelewki.

Nikamo, współczuję. Mój brat ostatnio miał też poważny wypadek i przeżył go, ale miał też wielkie szczęście. Tak łatwo można stracić bliskich. Co teraz z kręgosłupem narzeczonego?

Hej, babki Załatwiłam dziś co miałam i odpowiem na pytania. Klaudia, toksoplazmoza kosztowała mnie razem 65 zł. To były dwa rodzaje na tokso. Oba wyszły pomyślnie. Jak chciałam się kiedyś zarejestrować w naszym mieście do ginekologa państwowo, to był termin na za 3 miesiące. Mój lekarz prywatny zna mnie od 4 lat, czuję się u niego bezpiecznie:) Beatko, moja mała kopała mnie czasem nad pępkiem, co bardzo mnie zaskoczyło. Uwielbia zakamarki z prawej strony i po prostu sam dół brzucha. Leniuszek straszny:P A Twoja dzidzia? Klaudia, Ty już będziesz okrąglejsza, ale Tobie te kg nie zaszkodzą. Jesteś szczupłym patyczkiem:) Witaj, Baśka! Co z Pati i Lolą? Na kawie?:P

Nikulam, na początku ciąży chodziłam państwowo do jednego lekarza. Może się czepiam, ale te wizyty mnie nie satysfakcjonowały do końca. Cały mój pobyt w gabinecie to było jedno wielkie milczenie. Lekarz pisał cały czas coś w papierach, zajrzał do mojej szyjki, zrobił mi cytologię, o czym dowiedziałam się od pielęgniarki przez przypadek. Jakby mi powiedział, to bym zaoszczędziła na prywatnej cytologii. Miałam różne pytania, np. o stosowanie suplementów dla ciężarnych. Powiedział: może pani brać. W aptece mnie pouczono, że najpierw mam kupić kwas foliowy, a dopiero po 3. m-cu witaminy. Przepisał skierowanie na usg przez powłoki brzuszne w 12. tygodniu. Dziecko na zdjęciu było jakąś masą. Poszłam prywatnie i dopochwowe usg pokazało kształt dziecka, pęcherzyk ciążowy w 9, tyg., serduszko. Może się czepiam, ale ja odczułam porównanie.

Nikamo, lubię delikatne, świeże, słodkie zapachy. Mówię, na razie nie mam kasy na drogie rzeczy, bo piętrzą się powoli nam wydatki, ale chciałabym znaleźć sobie coś przyjemnego do pachnienia:) Nikulam, to jest jakaś kpina. Idź do innego lekarza, co to w ogóle miało być? Też bym po takiej wizycie nic nie wiedziała.

Cześć, ranne ptaszki Pati, co z tymi pachnidłami? Podziel się doświadczeniami, laska.

Klaudia, poczta. Wstałam rano i poszłam na morfologię krwi, badanie na toksoplazmozę i glukozę. Co robi Twoja mała? Ewika, fajnie masz:D Już niedługo powinnam mieć coś takiego u siebie! Beata, kiedyś zwymiotowałam po jakimś syropie. Obrzydlistwo. Po glukozie są mdłości, ale jeszcze nie sprowadziły mnie do poziomu deski klozetowej. Powodzenia:P Pati, co porabiasz? Jak przyrządzasz karkówkę??? Anka, niezły klient z tym śniadaniem.

Idę na tv i wrócę później. Laski, ta pani ma gadanego, niech jej ktoś odpisze. Gadanie do siebie jest niezdrowe. Powinnyśmy pełnić jakieś dyżury na forum:P Taką energię mogłaby spożytkować z chłopem w sypialni, albo chociaż na stole...