spacer w chmurach

Beti, to taka stronka, na którą często zaglądam: http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1.php Fajne mają tam porównania. Annolia, fajnie, że bobas zdrowy. Na razie wszystkie babki w porządku ze swoimi maluchami. Czasem myślę o Dziewczynie Bonda, jak jej się ułożyło, czy zaszła jeszcze w ciążę. Nie mówiąc o tych cwaniarach z górnych pozycji tabeli:D Wracajcie tu, kobity, bo Wy już zaawansowane jesteście!!!

Ostatnio w 13. tyg. miało z 5,5 cm od główki do pupy, a teraz..ohoho:) Pewnie ok. 10 cm...:)

Beti, a ja mam zamiar poprzytulać się do podusi:) Miałam fajny dzień. A jak maleństwo, ile ma cm?

No i dałam.

Anka, sto...dzidziusiów:) Beata, boli Cię kręgosłup przy zmianach pogody, często Ci dokucza? Nie zazdroszczę, ale marsz do lekarza. Bobas chce mieć sprawną mamusię:) Klaudia, niejednokrotnie wspominałam tu kiedyś, że moje dziecko nie jest wynikiem żadnych czynności seksualnych. Nie wiem jak to się stało. Mówił, że bez obaw, mam się nie martwić, bo dzieci biorą się właśnie z kapusty i że mam dać się namówić...:D

Beata, kobieto. Niech Cię koleżanka nie masuje, chyba że się na tym zna i zasuwaj na badania nawet do szpitala. Z takim kręgosłupem chcesz chodzić, brzuchol dźwigać? Jak Ciebie czytam, to mi się robi słabo. Nie zastanawiaj się, bo skoro opisujesz takie objawy, to chyba trzeba zaradzić, nie? Albo niech Cię facet na rękach nosi, a co? Klaudia, świnko, żadnego bzykania, tylko rączki złożone do modlitwy i paciorek przed snem!:)

Gram wytrwale:D

Gram w Zumę. A ostatnio kupiłam stanik za 69 zł i już uwiera, nie ma chyba sensu kasy wykładać. Chyba zostają mi tylko szmaciane staniki, choć do ślubu chciałam usztywniany. Jak znam swoje szczęście, to po ciąży i karmieniu cycki zmaleją:)

A ja gram na komputerze, żeby zabić uporczywe myśli:) Co robicie?

Jestem w 19 tygodniu i brzuch odstaje, da się poznać, że ciążowy. Rano na czczo jest oczywiście mniejszy. A Tobie pewnie szybciej wyjdzie przy drugim dzieciaczku:)

Klaudia, ja przy tej kilkudniowej niestrawności z osłabieniem przestałam czuć dziecko i już miałam wizję bardzo tragiczną, ale nie nazwę jej po imieniu. Schizy, po prostu. Teraz już się cieszę. Kiełbasę dzisiaj wcinałam jak głupia:)

Beti, mogłam teoretycznie poznać w ostatni czwartek, ale lekarz radził poczekać, bo za miesiąc oceni stan narządów wewnętrznych. Ja chcę kopniaczki:)

Klauduś, krzyż łamał mnie od kilku dni w różnych częstotliwościach. Oprócz tego na przełomie 2/3 miesiąca miałam rwę kulszową, ale poszła sobie. Mój bębenek dzisiaj ożywił się, bo zaczęłam normalnie jeść. Rzuciłam suchary i od razu zaczęło się bulgotanie, przelewanie i pukanie!:D

Siema, dziewczynki Beatko, nie znam płci, ale poznam pewnie za miesiąc:) Lola, jak życie?

PRZED OWU NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL Orcio...................22.06..................?........ ....30........6 Folik32...............11.07.......27-42.....nie......... .32........7 patrycja75...........12.07.........32........tak.......3 4 .......12 Lola83-1..............15.07.......23-28........nie..... .26........10 nikulam................17.07........30-33...nie......... .30........7 Meg75 ................22.07.........29.....juz nie........34...... ojjj... Kacha72 .............26.07.........28........?...........37......... .4 AsiaAaK...............10.07.........28........?......... ..20..........10 POCZEKALNIA PO OWU DO KOŃCA CYKLU NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL BRZUCHATKI NICK...................TC..DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Bombelek83..........18.................07.10.09........ . ..25.. ..... ...... Ognik80...............16.....01.06.....26.10.09........ . ..28 .. ..... ...... Mfigielek..............17.....24.05.....08.11.09..... .......24 . ... ... .... Animonda.............19....24.06......10.11.09....... …...25 ...chłopiec M_M...................21.....14.07......14.11.09...... ......24.. ... ........ Spacer w chmurach..19....06.08.....10.12.09............22.......... . Fermina30...........13......20.07....05.01.10.... . ……..31 .........? Klaudia0405..........11......30.06.....31.01.2010..... ...26........ Beata2611............11......20.07....03.02.2010 . .....26.......... Anka323..............11.......11.07.......30.01.10... .....23........ Nikamo74.............5........08.07........01.03.2010... ..35....... joanna84..............5.......22.07.........07.03.2010.. .....25...... Annolia................5........15.07.........11.03.2010 ........27........ Cześć, laski Klaudia, co tam, skarbie? Jak niunia? Stęskniłam się za Wami, ale miałam problemy zdrowotne. W niedzielę zwymiotowałam jedzenie z soboty, potem mdłości, bóle żołądka i teraz jem suchary. Przynajmniej wychodzę już z łóżka, bo wcześniej łamały mnie stawy i mięśnie, głowa - jestem w słodkiej rozsypce:) Klaudia, mój bąbelek czasami do mnie puknie, pomału się rozkręca, ale nie ma jeszcze rewelacji. Czasem poczuję takie bulgotanie jak pod wodą:) Jak Ty się czujesz? Rea, poczta dla Ciebie. Pati, co u Ciebie, kochana? Myślę o tym Twoim sosie grzybowym, kiedyś pisałaś o nim. Jak to się robi? Beti, Anka, idziecie z Klaudią łeb w łeb, jak się czujecie? Witam wszystkie nowe koleżanki. Nikamo, Annolia, Joanna, gratuluję Wam serdecznie:) Ta 3. rubryka robi się coraz bardziej konkretna! Fermina, jak objawy ciąży? Wybywam z domu, ale będę później, tęskniłam za Wami Ściskam resztę babek, muszę lecieć:)

Cześć, dziewczyny Klaudia, nie pisałam, bo mam słabszy dostęp do komputera i przez jakiś czas będę tu sporadycznie, ale myślę o Was. Jak się czujesz? Ciekawa jestem jak znosisz ciążę. Ja czuję pukanie maluszka codziennie, wieczorami, rano, lub gdy siedzę lub jem. Jutro chcemy poznać płeć. Jak życie, kobietki? Pogoda daje w kość. Tak dzisiaj lało, potem znowu grzało. Pływałam we własnych butach na tym deszczu:)

Pati, kochana jesteś, opiekuj się babcią. Ja sobie nie wyobrażam stracić swoje babcie. Dziadków już nie mam, więc muszę dbać o moje skarby:) Jak tam...Twoje loczki?:P Widzę, że grupowo obrażacie się na swoich ukochanych, a ja z kolei mam żal do teściowej, bo ona się nie zmieni. To co robi zaczyna mnie przerażać, osaczać i śni mi się po nocach. Boję się przyszłości przy tej kobiecie. Klaudia, miło jest poczytać o czyichś doświadczeniach z ruchami dziecka. Trochę mnie uspokoiłaś, ale i tak jestem bardzo niecierpliwa. Te ruchy są bardzo rzadkie i muszę się mocno wyciszyć, usiąść lub położyć, by je poczuć. W ciągu dnia nie ma szans.

Orcio, pisz do nas zawsze kiedy chcesz, mąż musi zrozumieć, że nie poradzisz sobie ze wszystkim sama. Swojemu M nie mówię wszystkiego, bo niektórych rzeczy facet nie zrozumie, a zrozumiecie Wy. Inaczej sobie tego nie wyobrażam. Mężczyźni są czasem bezradni w naszych sprawach, przemyśleniach i tyle.

Cześć, laski Klaudia - wczoraj zjadłam trochę czekolady i czekałam:) Na siedząco czasem zdarzało mi się poczuć pojedyncze puknięcie, ale tak ulotne... na wysokości macicy. Na leżąco na plecach poczułam podobnie, a brzuch był spłaszczony i poczułam pod palcami, że coś mi leciutko mignęło na chwilę i zniknęło. Ja nie chcę sobie niczego wmawiać, ale to już nie to samo jak czułam jelita. To jest takie inne i subtelne, nieregularne, przypadkowe i szybko ucieka. Jeszcze od kilku dni, zawsze na leżąco przed snem, czuję czasem jakby tam mi wody zabulgotały. Ale co z tego, kiedy ja to czuję tak słabo. Wiem, że to się stało i poszło, ledwo to załapałam i po wszystkim.

Beti, sorry, miało być wodę mineralną niegazowaną:P Dobranoc

Beata, jutro wpadam z wódką do Ciebie:D

Klaudia, dobranoc:) Mam nadzieję, że to naprawdę będzie już tylko tydzień:) Beatka, Tobie też miłej nocki.

Beatka, sesję skończyłam:) A z tymi ruchami, to takie przeczucie podszyte wiatrem ulotne. Niby pulsuje żyła, może to nerw? Albo ja jestem taka niecierpliwa:) Co porabiasz?

Tak, bo inne babki poszły, a ja chętnie popiszę. Czytam o pierwszych ruchach dziecka. Czasem wydaje mi się, że czuję coś ulotnego, ale boję się, że bardziej sobie to wmawiam.

Aniu, dziękuję, dobrze:) Byłam chora, ale teraz jest o wiele lepiej. Widzę, że przechodzisz ten pierwszy czas podobnie jak ja - śpisz na potęgę. Jesteś zmęczona, senna, rozumiem Cię. Teraz częściej dostaję zadyszki, co się ze mną dzieje, taką miałam dobrą kondychę:P Cieszę się, że tabela ostatnio poszerzyła się w 3. rubryce. Jestem z Was dumna, dziewczyny:)