spacer w chmurach

Rea, ja chcę zdjęcie Twojej córeczki! Folik, mój bobasek jest coraz dorodniejszy. Juz w poniedziałek zobaczę go 3. raz! Ostatnio, jak mówiłam wcześniej, urósł 5 cm w 2 tygodnie:) Jestem dumna:D Pati, nabieraj natchnienia, kochana, czekam! Znalazłam sobie już oprawki, bo będę nosić okulary. Wreszcie coś mi się podoba, nie mam żadnych zastrzeżeń. Byłam do tej pory w 6 sklepach i za ostatnim razem coś sobie znalazłam. Nic, po prostu nic mi nie pasowało. Mam taką twarz, ze pasują mi małe szkiełka, oprawki nie rzucające się w oczy i nie czerwone, bo mam często buraka na twarzy. Niestety w sklepach teraz jednym rzutem większość okularów w kolorze czerwonym, pomarańczowym, zauszniki ogromniaste, kurde, szkła prostokątne. Ale już po wszystkim:)

Cześć! Miłego dnia.

Czesc, w telegraficznym skrocie: milo Was tu miec, ale chce mi sie spac, mam lenia i cos malo tu Pati ostatnio. clausy, kochane malpeczki

Anuś, lecę spać, bo już jestem zmęczona, dużo dziś czytałam. Życzę Ci szybkiego powrotu do domku i miłej nocki:)

Przytulam Cię. Zmęczona jesteś pewnie. Wytrzymujesz tak w pracy o tej porze?

Anka, zostałyśmy same...

A jak dieta, ćwiczenia idą?

Co ja gadam, do Anki mówiłam. Po tych serialach mi się mylicie:)

Ja swoje seriale już dziś zaliczyłam i uczę się trochę. Ale spać mi się chce, taki ze mnie podkołderniczek. Ta ciąża mnie rozleniwia:) Lola, co lubisz czytać?

Odezwała się, krzykaczka jedna... Co tam u Mostowiaków?

Cześć, kobiety. Ktoś wredny, pewnie znowu ta REA, pytał mnie o objawy. Więc odpowiadam. Żadnych:D Pati mi tu brakuje...chlip. Lola, znowu serial, ja się zapłaczę! Wracaj tu, kobitko. Co jest w pracy, mało zleceń, kryzys? Jesteś zagrożona zwolnieniem? Beata, kopę lat:P

Do serca sobie wzięłyście moje marudzenie? Ja mówiłam, żem idealna:D Rea, gdzie jesteś tak długo, w pracy siedzisz? Wracaj i mnie nauczaj, piękna. Ja wierzę, że Ty masz prawdziwe te paznokcie, mój ideale:P Ja sobie nigdy nie zrobię żadnych akryli ani innych tipsów, bo lubię naturalne paznokcie i może w ciąży przy lepszej diecie polepszy się ich stan. Dzidziuś zabiera mi wszystko, więc muszę się wziąć do roboty:D

Idę się położyć, bo już jestem naprawdę zmęczona. Dobranoc, Pati, będę jutro, dziś już nie myślę.

Miało być "jak życie, kochana":) Bobas rośnie, ja mam humory, śpię i jem, trochę wzięłam się do roboty. Brzuch mi rozpycha, kurde, i nie tylko podbrzusze, ale tworzy się ładne nadbrzusze w efekcie prowadzonej diety:P

Haj życie, kochana? Coś mnie, kurde, zemdlilo....Feeeeee...

Patiiiiiiiiiś, cmok cmok cmok!!! I już nie odchodź..... Co u Ciebie? Jak loczki?:P Rea, to już chore, ale wielbię Cię za tego Twojego frencha. Ja też chcę, a moje pazury się wiecznie rozdwajają. W ogóle masz zadbane dłonie, wytapetuję sobie Twoje zdjęcie!!!

Dziewczynki, a co robicie? Daję Wam szansę i jeszcze możemy porozmawiać...:) Inaczej padnę twarzą w książkę, bo jestem przezmęczona. Wybaczę Wam tę słabą frekwencję, ale musicie tu szybciutko przybiec:D Już mi odbija, nie widać? Rea, ponabijajmy się z kogoś, plisss....

I poszła sobie, taka jesteś. Ewika pod kołderkę, Lola przed szklany ekran da się zahipnotyzować. Obrażam się i idę czytać, phi!

Tak sobie zrzędzę, żeby nie było za nudno, część z tego jest może i prawdą, ale wątpię:D Ja chcę mieć takie pazury jak REA!!! Lola, myślę, że poczułabyś wykałaczkę, połykając ją. Teraz może ulegasz autosugestii, nie wiem co Ci doradzić... Ochrzań męża, że takie rolady robi:)

Ewika, siema, daj mezowi popalic, niech wie do czego sluzy to co tam ma!

eghem!..... otoz: jestem do bani, gruba, brzydka, nikt mnie nie lubi, chce miec piatke z literatury powszechnej, spac mi sie chce, lamia mi sie paznogcie, siedze na kafeterii zamiast czytac, jestem leniwa i rosnie mi tluszcz na brzuchu...:( Co powiesz, Lolus?:D

no, troche przynudze, ale zawsze cos powiem, nie?:D

a jaaaaaaa? nie jestem.....?

Rea, kobitko, ja good. Jem, śpiem, tyjem i żyjem. Ta rwa kulszowa czasem nieźle dolega, a czasem mniej. A jak Ty, jeszcze Ci coś pozostało po przebytej chorobie? Mówisz katar? Ja z takimi paznogciami byłabym szczęśliwa kobietą... Folik, dobrze, odizoluj się od baby. Łykasz folik, czy ogólnie chodzi o starania z Twoim nickiem? Spaaaać....

Idę czytać zaległości, uwalę ciężki tyłek na kanapie, bo ciężko mi go dźwigać:D Ewika, częściej wpadaj, kwiatuszku!