Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zagubiona5647

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    I, że Cię nie opuszczę najlepszego! :) Co do kolczyków - ja bym się zgodziła na przekłucie. Tylko potem wiadomo - pilnować żeby za wcześnie nie wyjęła i dbać żeby się nie zapaprało. Co do kocura może zabłądził, koty wychodzące potrafią się na niezłe wycieczki wybierać, całkiem daleko od swojego miejsca zamieszkania. A jak nie, to chyba będziecie mieli kota ;) U mnie jeszcze śniegu brak, pewnie jeszcze kilka dni będzie takich jesiennych ;) W sumie jak już święta minęły to jak dla mnie może zimy nie być :P
  2. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    I, że Cię nie opuszczę najlepszego! :) Co do kolczyków - ja bym się zgodziła na przekłucie. Tylko potem wiadomo - pilnować żeby za wcześnie nie wyjęła i dbać żeby się nie zapaprało. Co do kocura może zabłądził, koty wychodzące potrafią się na niezłe wycieczki wybierać, całkiem daleko od swojego miejsca zamieszkania. A jak nie, to chyba będziecie mieli kota ;) U mnie jeszcze śniegu brak, pewnie jeszcze kilka dni będzie takich jesiennych ;) W sumie jak już święta minęły to jak dla mnie może zimy nie być :P
  3. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    I, że Cię nie opuszczę temat trochę mnie dotyczy, ale napiszę Ci na gmailu, ok?
  4. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    No Ostatni właśnie tak wyszło, że oni nie mogli znaleźć nikogo na nasze miejsce a ten projekt gonił... więc się zgodziliśmy to zamknąć po prostu żeby ich na lodzie nie zostawiać. No i sami im poleciliśmy już następców naszych :) Kurczę, policja :) No ciężko się dostać, na początku też praca bardzo niewdzięczna... ale jak już się ktoś wybije to kasa niezła :)
  5. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    No to Ci synek zapewnił rozrywkę od rana... przytulam! Pewnie nic wielkiego się nie stało, ot może była próba sił? Chciał zobaczyć czy się złamiesz czy coś ;) A ja właśnie robię ostatni projekt w starym trybie i tak bardzo nie mam do tego już serca, że sobie nawet nie wyobrażacie!
  6. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Dzień dobry! :) I, że Cię nie opuszczę i jak Wam się razem mieszka? :) Nie doczytałam ostatnio Twojej wiadomości bo napisałyśmy w odstępie kilku minut i nie zauważyłam ;) Kicha z tym stażem, w takim razie trzymam kciuki za pracę! Lolla bardzo mi się podoba pomysł z knajpką na Kazimierzu ;)
  7. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Ja się melduję! :) Wykończona jestem, mnóstwo rzeczy dziś musiałam załatwić (zmiana profilu pracy jak już mówiłam) i jeszcze pewnie kilka dni mnie czeka takich jak dziś, że o 15 dopiero pierwszy raz usiądę... Nogi w tyłek włażą ale jestem strasznie tym wszystkim podekscytowana! U mnie też wiosna. Wyciągnęłam wiosenne łaszki do biegania i dreptam sobie, dreptam :) (no dziś nie, bo dziś zrobiłam tyle kilometrów, że pewnie jutro nie będę mogła wstać :D) Myślę, że zima będzie, tylko spóźniona mocno ;)
  8. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Witajcie w Nowym Roku! I, że Cię nie opuszczę - gratuluję! :* No 6sty wolny od kilku lat :) i bardzo dobrze, dzięki temu przeszło 2 tygodnie wolnego mam :D
  9. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Witaj malinka! :) To chyba były pierwsze święta bożego narodzenia bez śniegu w moim życiu (mieszkam w takim miejscu, że śnieg jest na ogół 4-5 miesięcy w roku)... Ale i tak było super. Choinka, potrawy i przede wszystkim rodzina ;)
  10. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Wpadłam tylko na sekundkę życzyć Wam udanych, rodzinnych świąt.
  11. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Dzień dobry! Wczoraj mi coś kafe odpierniczało, dziś mam nadzieję będzie lepiej :)
  12. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Ostatni dobra nauczka, dobra :D Co do tematu to jest kontynuacja. Założyła go inna dziewczyna, od tamtego czasu się zaręczyła. Tamten temat został usunięty a nam się fajnie gadało więc założyłam kontynuację o prawie identycznym tytule (prawie bo już nie wolno było użyć myślnika) :)
  13. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Dzięki dziewczyny ;* Ostatni to chyba normalne, takie wzruszenie ;) Nie ma co się wstydzić, w końcu duma mamę rozpiera :) Ja się potrafię wzruszyć patrząc na "obce" dzieci a co dopiero na swojego smyka! :)
  14. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Dzień dobry! :) Ostatni jak tam Twój diabełek sobie poradził? Ja też Wam się pożalę na chłopa ale pozwólcie, że zrobię to na gmailu ;)
  15. zagubiona5647

    Dziwny stan chęć ślubu

    Ostatni rozumiem o co Ci chodzi :) Pozostaje mieć nadzieję, że i Twój mąż w końcu zrozumie. Przytulam Cię wirtualnie.
×