Diana 24

Kukusiu, Paula czy dostałyście moje zdjęcia? Kukusiu przypominam Ci, ze nie wysłałaś załacznika:)..acha Surfitko..podaj adres to prze ślę Ci moje zdjęcie..i mam nadzieję, ze sie odwdzięczysz..bo jeszcze nie mam Twojego. Kukusiu skarbie...w każdym małżeństwie są lepsze i gorsze dni...bez tych gorszych byłoby kiepsko..bo za nudno, nie martw sie niepowodzeniami...mnie one zawsze motywują..więc może Ty też tak spróbuj:)

Hej ja tylko na chwilkę...pochwalę się że egzamin ten okropny zdałam na 4:) ale jutro kolejny:( poza tym robiłam dziś wyniki badań..wszystkie w normie:) TYlko, że ja tak bardzo boję się pobierania krwi, że mdleję..ale dziś nie zemdlałam..bo pani mnie od razu na kozetkę położyła:) mąz się śmiał, ze zmieniałam barwy na twarzy na kameleon:) Poza tym, Paula dzięki za zdjęcie-jednak Cię nie znam, Kukusiu nie dostałam Twojego, tzn dostałam email-a ale bez załącznika!odesłałam Wam obu moje zdjęcia...co do brzuszka, moje kochane jak będzie na tylke widoczny, to oczywiście zdjęcia macie jak w banku!! Paziulku, strasznie mi przykro z powodu tych badań..tyle stresu a tu nici:( okropne...że też powiadomili tak w ostatnim momecie. Trinitko...fajno, że się imprezka udała:)Pozdrawiam cieplusio Was-Martysię, Paziulka, Trinitkę, Sysię, Paulę, Kukułke, Justynke, Akasię, Plemnika, Hope242, Surfitke..więcej nie pamietam..ale kogo niew wymieniałm przepraszam-wybaczcie ciężarnej kobicie:) Całuję i uściski!!!!!

Kukusiu ja też jestem z Olsztyna..tak więc jak będziesz się wybierać w te strony...to musimy się spotkać w realu:) Co do zdjęć..to nic z tego, że tylko sobie przesyłacie..każda z nas musi je dostać:) taka zasada..wszystkie wysyłałyśmy..więc nie ma odwrotu:) Paula..a moze my się widziałysmy gdzieś na ulicy i nawet o tym nie wiemy:) w której części Olsztyna mieszkasz..bo ja blisko Kortowa:) POdaję swój adres email wyżej..i prosze o fotki!!!!!!obiecuję, że odeślę:)całuje

A swoją drogą...moja siostrzyczka tez ma dziś urodzinki22-Więc Martusiu moja kochana życze Ci wszystkiego naj, naj!!!Twoja siostrzyczka:)

Kigana, Koliberek, Jo*, CZekaj..z okazji urodzin moc życzeń, spełnienia marzeń, mnóstwo uśmiechu na twarzy, mało zmartwień..i tego czego pragniecie:) Sto lat!!!!

Hej dziewuszki...Surfitko..ja przypominam Ci że ja tez miałam plamienia w ciązy!!myślałam, że to @, bardzo skąpa..a okazało się że to tylko plamienia...a ciążą jest. Tak więc rób teścik...Co do wagi..to kurcze, ja pewnie zaliczam, się do chudzielców-mam 176cm i waże, teraz 55kg, a w grudniu ważyłam 53, więc przytyłam 2 kg:) smieję się, ze pewnie mój biust waży z 10 kg...mam takie ładne piersi, no i duże:)JA byłam u siostrzyczki na urodzinkach, własnie wróciliśmy i mam straszna ochotę na pizzę:) a że nie chce mi się robić..chyba zadzwonię po nią:) W poniedziałek egzamin...więc znów nauka, ale jeszcze 3 i koniec...letni semestr to tylko formalnośc, potem egz. mgr..i adios z tej uczelni:) Całuję Was moje słodkie:)

widzicie kochane moje...Justynka tak jak ja..po prostu odpuściła-i WYSZŁO!!a co do starań? mało, nie znaczy co ileś dni..po prostu spontanicznie bez wyliczania acha..dziś mam dni płodne więc na maksa..a potem lżej..nie..po prostu zróbcie przerwe nic nie liczcie...i czerpcie przyjemność z seksu:)Taka była moja meteoda w grudniu...i się udało!!JAk piszecie..po zimie przychodzi wiosna...kochane moje..starać się, starać..w marcu ma być kolejan niespodzianka:)Całuję Was moje przyjaciółki, a TY Justysiu jak nie wiesz co robic..to po prostu nie rób nic, oszczędzaj się, nie dźwigaj, bierz kwas foliowy-1 tabl. i czekaj..najlepiej pójdz gdzieś za 2tyg do gina. A najlepeij policz sobie,od dnia pierwszego ostatniej @..a wyjdzie, który to tydzień:) w 3 już widać na usg..u mnie przynajmiej było, leż dużo, nie podnoś rąk do góry za często...dzidzia musi się dobrze ulokować...a najważniejsze co mi gin mówiła-OPTYMIZM pani Diano, daje więcej niz środki farmakologiczne....więc dużo się uśmiechaj:):)buzialki!!!!!!

Justysiu gratulację!!!!tak się cieszę! KObitki, same widzicie-OPTYMIZM to podstawa...moje drogie która następna?

Justynko-GRATULACJE!!!!widzisz mówiłam, że optymizm to podstawa!!!bardzo się cieszę!!nasze dzieciaczki będa rówieśniakmi bo ja ma termin na 14 września:)

witam moje drogie...normalnie jesteście BEZLITOSNE:) ja tak czytam czytam i czytam...i tyję w oczach..bo przez was ciągle jem..albo chcce mi się. No jak tak można:):)...a jeszcze piwko..zimne..a ja nie moge.buuu..ale pewnei każda z was chciałaby zamiast tego piwa fasolinka:)Ja byłam dziś na zakupkach, kupiłam sobie majteczki, 2 staniczki-bo niestety mój biust rosnie w zastraszającym tępie, z 75B wzrósł na 85C!!!!szok...normalnie aż się dziwnie czuję!!! Co tych wspomnień o świetach..co z tego że ma dwójke dzieci..jej mąż, a mojego męża brat, ma duże problemy z sobą-i to przez nią..i się rozwodzą!!!!po 3 latach małżeństwa, z dwójką dzieci z czego drugie ma 3 miesiące!!!TRAGEDIA, ale prawdę mówiąc gdybym ja miała taką żonę..to ojej..uciekłabym gdzie pieprz rośnie!! Martysiu skarbie...ciesze się, że zaczynasz myśleć pozytywnie. To juz ogromnie dużo!Bardzo się cieszę. Trinitko...i Ty mówisz..ze nie umiesz gotować smakołyków, że my tu piszemy takie cudeńka..kurcze..moje polędwiczki w jabłkach i pomarańczach umywają się przy Twoich zestawach:) Całuję Was, bardzo bardzo mocno. P.s Jednak sprawdza się, że kobiety które nie brały tabletek troche łatwiej zachodza w ciąże, przynajmniej nie maja aż tak dużych problemów..uważam, że tabletki to straszne świństwo!!!!!!Buzialki..ja zmykam:)

Cześć dziewuszki:) Ja już po egzaminie...nie chcę zapeszyć..ale całkiem, całkiem mi poszło. W poniedziałek wyniki-oby się udało!!Martyniu..tak mi przykro...ale wiesz..nie ma tego złego..jakbyś dalej chodziła do tego zdzierusa..to nic byś nie wiedziała, a tak choaciaż wiesz co jest nie tak i że można działać. Swoją drogą..co to za lekarz?! Brac tylko kase..i nie liczyć się z kimś-straszny materialista!! Któras z dziewcząt pytała czy mam przeczucie co będzie-hmm prawdę mówiąc ja uważam że to chłopak. Od początku tak myślę!Nawet nie myslę, że to dziewczynka, chcoiaż bym chciała..po prostu czuję, że to chłopak!Ustalilismy z mężuniem, że ja wybieram imię dla chłopca on dla dziewczynki...Mi się podoba-Dawid, Dominik i Kacper. CZytałam jednak o imionach..i Kacper tak ma niezbyt ciekawa opinie..Więc już wybrałam i będzie Dawid! Natomiast mój mąż chcce Julkę i koniec:) Mi się bardzo Nadia podoba-którejś z Was też:)..no ale mojemu misiowi kojarzy się z pewną pania..stojącą nie powiem gdzie!-głupie skojarzenie..ale...uparł się i koniec!! Co poza tym u mnie? Dzis w nocy myślałam, ze umre..dostałam takiego bólu brzucha-wyrostek..że chciałam do szpitala jechac...ale poleżałam i przeszło! Całe szczęście!! Trinitko, zyczę udanej imprezki urodzinowej..złóż swojemu Aniołowi życzenia od nas:) A swoją drogą to pracuś z Ciebie i musisz być wspaniała żoną!!Co do gotowania, mój kotek robi pyszna jajecznicę..i poz\\a tym nic nie ugotuje..no ziemniaki, makaron:)ale i tak jest cudowny..nawet jak zrobi stos kanapek, przynosi piciu do łóżeczka, wozi gdzie trzeba, rozpieszcza..sprzata, myje!!Gdyby mógł po gwiazdkę by skoczył:):)jest kochany! Bardzo go kocham..i tak jak Wy -u mnie zdecydowanie nie jest do wymiany!!!Pozdrawiam Was ciepluto, fajnie że kukułka i farbka dołączyły..zawsze raźniej. Całuje..Martysiu..główka w góre!!!!!

Polak...serdeczne, choć spóźnione życzenia urodzinowe...moc szczęścia, miłości..a przede wszystkim spełnienia marzeń!!!!!! U mnie po malutku...tzn. ciągle leże-bo muszę:) uczę się..jutro mam wielgachny egzamin!!!!-buuuuuuuu...jak nie zalicze to ojej...będę płakać pół dnia! Dostałam od gina zwolnienie do 9 lutego..więc sobie siedzę w domciu ile można. Mężuś mi gotuje, sprząta....Boski facet!Do tego cierpliwy..niestety, ale do 12 tyg. musze leżeć w łóżku..a zaczyna się włąśnie 8:)hurra! Pozdrawiam Was cieplutko z zimnego Olsztyna. Cmok

Dzięki Farbko..no i cześc kukusia...ja się uczę..tzn mam zamiar:) ale muszę..bo jutro ogromniasty egzamin!!!buuuu...Trinitko..tak mi przykro...zarówno z tej okropnej @..jak i Twojego gburowatego szefa...olej go równo...takich głąbów to tylko kopnąc w du..Widzisz sa ludzie i taborety..on się zalicza do tych drugich...Całuję Cie i pozdrawiam i główka do góry:):)

Ja duphaston już przyjmuję 3 tydzień, ale u mnie to na podtrzymanie ciąży-brałam 3 razy dziennie tabl. a teraz mam brac 2tabl. Całuję

Ja jestem po Administracji, a teraz jestem na 5 roku Teologii:) już mam jej dośc ...no ale rezygnowac na 5 roku? Przecież nie zostawia się broni na polu walki!!!He, he...A z tą kupa włosów to dobre...oj Plemniczku, Plemniczku...popraw się:)

Niunia skopiuj sobie tabelkęi popraw dane

NICK...........IMIE........MIEJSCOWOSĆ.....OST,@....TERM IN.. ..WIEK Miśka_26 ....Marta.......lubuskie.............17.12......23.09......2 6 NIUNIA.......DOROTA....WOLVERHAMPTON...5.12........13.09... ....30 Tofikowa ... Gosia ........ Bielsko-B. Kaja 72.......Kaja............Praga..............8.12........14.09. ......34 destiny........Ania.........Siemianowice Śl....11.12.......(?)...........28 monia12......Monika......Ciechanów..........09.12......1 8.09........28 Diana 24......Diana.........Olsztyn............06.12........14.09.......24 Pozwoliłam się dopisac:)

Kukukełczko...a TY przynieś dzieczynom jakiegoś małego fasolinka:) jakiegoś..tzn bez różnicy jaka płeć:)Paziulku..oj chyba dołka złapałaś...pewnie to też pogoda spowodowane...głowa do góry..musze Was podtrzymywac na duchu..bo ja nie wiem:) Dzieczyny, pamiętajcie że ja czekałam 2 lata!!!długo i krótko, zalezy dla kogo, dla mnie to była wieczność!!W końcu się udało..cierpliwośc została wynagrodzona. Kukułko-a czy Ty robiłaś badania hormonalne? MOże powinnaś jak nie robiłaś:)I przypominam Was złotą zasadę-OPTYMIZM, przywraca zawsze nadzieję...

Akasiu dziękuję za zdjęcie Plemniczka:)...no cóż..wyobrażłam sobie Ciebie inaczej...może młodziej, nie wiem...ale na pewno nie tak:) Przychylam się do zdania dziewczyn, włosy skrócić, no i broda...zdecydowanie nie pasuje! Pozdrawiam Cię Plemniczku\":)no i moje przyjaciólki:)

Ja dziś mam dzień z książkami...ech ten wstretny egzamin zbliża się tak szybko ,że ojej...Idę się uczyć, całuje i życzę Wam moje drogie miłego dnia:)

Kukusia...ja starałam się z mężem od ok 2 lat!!z powodu mojego męża nie mogliśmy mieć dziecka-miał zbyt małą liczbę plemników..jednak gdy liczba się unormowała..też nie wychodziło..i w grudniu nie liczyłam nic, kompletnie nie zwrociłąm uwagi, czy to dzień płodny czy nie...po prostu spontaniczny sexs:) i co...9 stycznia...test-2 kreski, powtórka 11 stycznia-2 kreski, później wizyta u gina...a ten potwierdził...a teraz moj Aniołek..właśnie dziś ma już ...8 tygodni:) Nie wiem ile w tym szczęśćia, ile ręki Bozej, ale wiem jedno...warto było czekać te 2 lata....bo nosić upragionego Aniołka pod srcem to dar...na który zasługuje każda kobieta:):):)Wy też się doczekacie....Trinitko kochana zobaczysz...że się uda:) Pozdrawiam Was cieplutko moje kochane,pa,pa

tfu,tfu..oczywiście ta opryszczczka ma zejść Justynie:) nie Sysi:) Sysiu..aby Tobie paskudztwo nie wyskoczyło:) Akasiu poprosze zdjęcie plemniczka:) bo ja też nie dostałam..jak wszyscy to wszyscy nie:)

hej kobitki:) szybko stronki zapełniacie:) Witam nowe koleżanki..i życzę dużo wytrwałości:) mi się udało...Wam też się uda:) U mnie po malutku..dostałm od gina zwolnienie lekarskie od wczoraj do 9 lutego..potem po wizycie na badaniu czyli 9 dalsze jeśli będzie potrzeba. Ja potrzebuję-niestety nie jestem taka sprytna jak Akasia:)-swoją droga gratulacje Słonko. Ja mam ćwiczenia do przodu, mąż w końcu tez zaliczył..ale ja swoje stresy przeszłam przez niego:) 1 egzamin też do przodu..ale jeszcze 3!!!buuuu..i najbliższy w piatek...a ja jeszcze nie zaczęłam się uczyć:( nie mam kompletnie ani ochoty ani zapału....chce mi się spać, albo jeśc na przemian:) juz mam -jak na 2 m-ac ładnie zaznaczony brzusio:) ech..kochane jakie to piękne uczucie nosić pod serduszkiem małą kruszynkę:):)::)Całuje Was, pozdrawiam, życzę dużo zdrówka-sczególnie Martysi-bo ostatnio ciągle choruje..Sysi...aby te opryszczki poznikały...a Trinitce, aby ta wstrętna @ nie przyszła..tylko dzidziuś:) a Paziulkowi-no mało stresiku z zabiegiem..Akasi, udanej sesji...i wszystkim innym tego czego pragna:) Justynko..dziękuję za życzonka...pa,pa,pa

hej dziewczyny..kurcze współczuję tych mdłości...ja nie mam żadnych, na razie?:) mam nadzieję, że jeśli będa to tylko delikatne...w poniedziałek idę zrobic morfologie, badanie moczu i glukozę. Wiecie może czy ze skierowaniem od prywatnego gin. trezba płacić za badanie? A poza tym..czuję się dobrze...tylko ta senność, mogłabym ciągle spać:) buziaczki..i wytrwałości przez kolejne tygodnie...

Samara czytałam że nie powinno się pić czarnej kawy...ile w tym prawdy nie wiem, ja pije rozpuszczalną z mlekiem i uważam, że jedna nie zaszkodzi. Sisterone, ja też robiłam test od razu po Sylwestrze, powinnam była dostac @, a były tylko plamienia. Test był jednak negatywny, chociaż objawy np ból piersi mogły wskazywać na ciązę. PO 2 dniach zrobiłam znowu test..i były 2 kreski.