Diana 24

Cześć Babolki:) U mnie zima w Olsztynie zagościła. Mężuś w pracy..właśnie dzwonił że kolega nie przyszedł do pracy-bez powodu-i On musi zostać:(a ja tu kurcze nalesniczki usmazyłam z twarożlkiem i z polewa malinową...a Jego nie ma..i wszytsko stygnie:\"(buu..ale jestem zła. DAwiś Śpi i spi...aż się nudzę, jak za długo śpi to mi Go brakuje:) Akasiu wysyłałam do Ciebie zdjęcia..ale mi wracały. MOże masz pezpełnioną skrzynkę? To pozdrawiam i przesyłam zdjęcia Dawisia:) Akasi i pozostałym:)buziolki

NO a zapomniałam o fluidkach:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx:)

Hej dziewuszki Voltarko...dobrze widziałaś -planujemy, ale nie teraz:) po cesarce muszę rok odczekać aby się wszystko ładnie zrosło, zagoiło...a potem zabieramy się za córcię Julcię:) Kukusiu pytałaś o chrzciny. Robimy 2 grudnia. Synek bedzie miał 2 imiona Dawid Wojciech - po dziadku którego nigdy nie pozna bo zmarł jak mój R. pisał maturę:(. POtem robimy przyjecie na 20osób. Najbliżsi...i tyle wyszło. Wszystko w domku. Mamy mi pomogą, trochę ja zrobię i będzie super. Ja właśnie po kąpieli...zrobiłam sobie taka relaksującą..zapaliłam świeczki, poleżałam w wannie...ech jak dobrze:) Dziewuszki uciekam robic kolacyjkę. Całuję i ...prosze fluidki...macie łapać i te jesienne dłuuuugie wieczory dobrze wykorzystywać:) Buźka...do następnego \"klikniecia\"

Kseniu...GRATULACJE!!!!!!!!!!!to wspaniała wiadomość:) Życzę aby wszytsko było dobrze. NIech Twój Skarb rośnie, ciąża przebiega pomyslnie, bez klopotów. Całujemy Cię i dbaj o WAs.

Katiu głowa do góry...w końcu rozmowa musi nastapić. Trzymaj się dzielnie Majka..rozumiem ze z tym aniołkiem to do mnie...wiesz każdy ma swoje określenia piękna...Tobie się podobają takie a mnie inne...nie mam za złe...ale wiesz na forum jest swoboda mysli..kto jak chce to pisze. Dla mnie mój Syn jest Aniołkem bo jest taki grzezcny...z tym mi się Anioły kojarza. POzdrawiam...i napisz coś więcej o sobie. Tryniu...kilogramy zbędne? no nie przesadzaj..jestes \"laseczka\":)a..wyprzedaże? gdzie? ja musze sobie coś na chrzciny kupić..i nie mam pomysłu:(Całuski dla mojej siostrzyczki...no w końcu jesteśmy podobne:) Jadirko..Dawiś juz prawie zdrowy. Troszkę kaszle ale nie podaję mu tych syropów bo dostał od nich biegunki:( a to jeszcze gorzej bo mi się odwadnia:( pójdę z Nim na kontrolę, bo 28 szczepienie..więc musi byc zdrowy. A tak wogle to wykupiłam szczepionkę na pnemokoki...Jaka oa droga!!!-zapłaciłam 290zl..szok...ale dla dziecka nie będe żałowała, to dla Jego dobra:) Surficiu - buziaki. Jak się czujesz? masz przeczucia co do płci? Karolciu, voltare..jakie u Was kilogramy? nie przesadzajcie..ja widze po ciaży pewne mankamnety...ale juz planuje następną z mężem:)ale wszystkikim dziękuję za komplementy:) miło słyszeć:) Eliza, kukusia, Martynia, Sysia,martt, Akasiu, PAula..buziaki Paziu...co u Ciebie? odezwij się:) Dla wszytskic...pozdrowienia z sniegiem zasypanego Olsztyna:)

MArtysiu..zdjęcie dotarło. Wygladasz pięknie - prawdziwa kobieta...spełniona, tryskająca szczęściem. Brzuszek ślicznie rośnie..a w nim Lenka:) Trzymajcie się dzielnie. A cesarka? masz rację, ja też jestem zadowolona że miałam:). ZDjęcie wysłałam dziewuszkom:) Tryniu...w takim razie rozgrzeszam:) bić nie będe. Jednak zaraz po zmianie poprosze o foteczkę...a co do zmian. Tryniu jesteś śliczną dziewczyną więc jaką byś fryzurę nie miała i tak bedzie super:) MAm nadzieje, że doczekasz się juz niedługo Aniołka. Tak baaaaardzo Ci tego zyczę. Ze wszytskich tu dziewczyn Ty najdłużej się starasz...wiec życzę Ci taaaak bardzo mocno aby sie spełniło marzenie. Prosze fluidki dla przyszłych Mam xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx :)

Katia...proszę nie smuć się!!!widocznie nie dane Wam razem być:( myśl pozytywnie...a On..no cóż...myslę że potrzebne są wyjasnienia..rozwód tak od razu bez podania przyczyn? dziwne...potrzebna Wam koniecznie spokojna rozmowa. Martyniu..tak sie cieszę:) a dlaczego cesarka? Lenka jest ułozona posladkowo?Proszę o zdjęcie bo ja nie mam:( Tryniu...metamorfoza? i ja nie mam zdjęcia? oj nieładnie...czekam z niecierplwością Voltarko....skoro modlisz sie aby brzuch bolał:) ja też Cię wspieram:) życzę WAm aby sie udało...przecież w końcu musi:) Kukusiu...nie przesadzaj ze sprzataniem. Do fomy wrócisz jak dziecko urodzisz, jest przy NIm tyle pracy że schudniesz baaardzo szybko. Ja już waże 56kg...zostało mi do zrzucenia 2kg:) Karolciu...no cóż @ jak to małpa:)ale niedługo nie przyjdzie..uszka do góry Jadirko...proszę odrzucić smuteczki i usmiechnąć się Surficiu..buziaki dla Ciebie i maleństwa Eliza, Martt-buźka..oraz dla pozostałych:) U nas dobrze DAwidek już prawie zdrowy, ładnie rośnie....a w Olsztynie pada snieg:) miłego dnia

Hej dziewczyny DAwidzio już lepiej..dostał leki, syropki itp itd...dzięki za ciepłe słowa:) Martyniu kochanie trzymajcie sie dzielnie:) niech Lenka rośnie pięknie w brzuszku Surficiu, dziękuję za zdjęcie Twojego Aniołka..niesamowite to jest... Sysiu..jak miło Cię znów widzieć na forum..trzymam kciuki za ciebie Voltrko..powodzenia JAdirko, Kukusiu, Tryniu, Akasiu, Anisik, Mart, Katia..buziaki..i pozostałe o których teraz zapomniałam

KOchane...5 listopada minął rok od kiedy z Wami jestem:)pamietam jak dziś swoje słowa...że to horror spotkać Mamę na ulicy..że serce boli, płacze...5 stycznia dowiedziałam się od lekarza..że jestem w ciąży..potwierdził ją...dziś jest 6...każdego dnia od kiedy mam swoją kruszynke dziękuję Bogu za to że On jest...że pozwolił mi cieszyć się macierzyństwem...Dziewczyny, rozumiem każdą z Was...patrzę na Dawidzia i myslę o WAs...nie bede pisała ....że wytrzymajcie, że jeszcze trochę - nie chcę się powtarzać. Chcę jedynie abyście wiedziały..że to forum jest oparciem.TRudno jest żyć samemu, ciężko we dwoje...dlatego pamiętajcie że można tu zawse powiedzieć \"jak mi ciężko...\". NIe ja to forum załozyłam tylko Pazia...ale dzięki niemu uwierzyłam, że nie jestem sama. I teraz kiedy doczekałam się swojego szczęścia piszę dla Was...może dla kogoś będzie lepiej jeśli będzie wiedziała...że nie jest sam. Całuję Was moje drogie z śnieżnego Olsztyna:) P.s wysłałam zdjęcia Dawidzia;)...uszy do góry...

PAula...moje najszczersze gratulacje Córci!!!!!!!!wkońcu pojawiła się dziwuszka..bo na razie chłopcy widnieją w 3 tabeli:) KOniecznie napisz jak dojdziesz do siebie jak było, gdzie rodziłaś..i wogóle jak sie czujecie. POzostałe dziewczynki...już niedługo Wy \"spadniecie\" do 3 tabeli:)ja w to wierzę:) DAwidek dziękuje za komplementy:), a ja pozdrawiam gorąco. Buziale

Surficiu, karmię piersią:) ale całe szczęście kolka przechodzi ok 4 miesiaca..tak więc już niedługo. Synek jest małym głodomorkiem, ale daję sobie radę. NOce mam spokojne, wstaję 2-3 razy. Buzialki i dzięki za komplement dla Dawisia

cześc dziewczyny. Przepraszam, zę tak mało pisze, ale mąż pracuje a ja sama w domku...i nie mam na nic czasu:(Synek jest grzeczny...tylko zaczęły mu się kolki..i równo o 16...zaczyna się płacz. Czasami trwa do 17, do 18...strzaszne...płacze i nie umiesz mu pomóc. Byliśmy na szczepieniu...to było okropne przeżycie!!!3 szczepionki. Jedna w rekę..płacz..usokoić prosze- mówi lekarka, następne w nóżkę..płacz..uspokoić prosze... - i trzeci w drugą nóżke..i to samo....Boże jaki to strzaszny płacz!!płakałam razem z nim..ale nie gorączkował mi po zastrzykach, na szczęście. Waży już 4kg..i ma 56 cm:) pięknie gaworzy, obserwuje wszytsko... Dziewczynki...czytałam co pisałyście...nie ma innej metody..jak czekać..wiem, ze czekanie męczy, ale wierzcie ze będzie dobrze!!!!!! Martyniu kochanie..trzymam kciuki aby wszystko dobrze się skończyło...inne mamuśki dbajcie o siebie i Wasze Aniołki. A dla przyszłych mamusiek fluidki na dobry poczatek xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx p.s wysłałam zdjęcie Dawidzia:) buziaki

Martysiu..sprawdź pocztę:) Jadirko...normaalnie wycierpiałaś się....ja chyba już się ciesze z cesarki:) Justynko..Adrianek jest śliczny:) a Ty z mężem wyglądacie na szcześliwych ogromnie:) życzymy Wam samych radości...co do porodu - nie dziwię się, ze było ciężko w końcu synek trochę ważył:) Karolciu..witamy Cię serdecznie i czekamy na relację:) i czekamy na zdjęcia:) Nikolusia, ja miałam zakłądany cewnik do cesraki..nie bolało raczej nie przyjemne uczucie \"szczpania:, pieczenia. Przez chwilę masz wrażenie, że \"leci\" Ci po nogach..ale na pewno nic nie ma prawa kapać:) Surficiu..oby tak dalej z samopoczuciem..ciekawe co nosisz pod serduszkiem...syna czy córke? ja obstawiam syna:) chociaż fanie by było gdyby była dziewczynka, bo mało ich u nas pośród dzieciaczków:) Tryniu...a TY Słonko, tak mało się odzywasz..wiem, ze mężuś pisze program..ale smutno bez Ciebie:( Paula...odezwij si ę!!!zaczynam się niepokoic..może już urodziła? Dla pozostałych \"laseczek\" cmoczki P.s Katia, ja nie dostałam zdjecia pieska:(

Voltarko, a moze wyslij Surfici, bo ode mnie nie dochodzą...nie wiem czemu:( Surficiu, Dawidek jest kochanym dzieckiem, dużo śpi w nocy a wdzień zaczyna sobie \"gaworzyć\", próbuje łapać zabawki, grzechotki, lubi słuchac melodyjek z pozytywek, muzyki i wogóle reaguje super na wszytskie dźwięki:) Bawi się ze mna, ja robię śmieszne miny...a On się śmieje:) ma najpiękniejszy usmiech pod słońcem:) bardzo szybko rośnie...ech zresztą co ja pisac będe ..widac to na zdjęciach:) a poza tym każda z Was zobaczy to na swoich Aniołkach. Trzymam kciuki za wszytskich...a Tobie Surficiu gratuluję jeszcze raz...i bardzo się cieszę. BUziaki

Surficiu...Tobie tez wysyłałam:( nie wiem co jest. Martyniu TY masz chyba zapchaną pocztę..bo dostaję zwrotnego email-a, ze nie dochodzi. A u nas w Olsztynie ponuro, zimno....aż się nic nie chce:( Ciekawe jak tam Paula..nie odzywa się. Martyniu, Anasik..a Wy jak stresujecie się?

Voltare ja się nie znam na tych wynikach...ale nie martw się proszę bedzie dobrze, tylko mysl pozytywnie:) głowa do góry Słonko

Cześć dziewuszki. Ja się nie odzywałam ponieważ pojechałam z synkeim w pn do teściowej i dopiero wczoraj wróciliśmy. Posiedzieliśmy sobie, ponudziliśmy się:) Ja wracam...a tu takie niespodzianki:) Justysiu gratulacje syna:) jak już bedziesz na siłach koniecznie opisz jak było:) Surficiu...aż mi się cisną słowa na usta...\"a nie mówiłam\"...bardzo się cieszę że będziesz mamusią..co ja mówię już jesteś:) Wy moje kochane też będziecie, na każda przyjdzie czas:) Któras pytała co zrobiłam z synkiem na weselu...był z nami w kościółku, a potem został w domu z teściową a ja przyjeżdzałam Go karmić, ale że on w nocy łądnie śpi...więc byłam tylko 2 razy:) Wysyłam Wam jeszzce parę zdjęć. Jeśli ktoś nie dostanie to prosze mówić będę wysyłać. Teraz uciekam bo dopóki Synek śpi, musze troszkę posprzatać w domciu:) Całuję Was...i prosze fluidki xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx:)

Cześc dziewczyny Na początku..witam wszystkie nowe koleżanki bardzo serdecznie i życzę powodzenia w staraniach:) Jadirko...brak słów...dziękuję za tak piękny prezent, naprawdę się bardzo wzruszyłam!!!Nie wiedziałam ze można tak pięknie to zrobic!!Baaaardzo dziękuję:) Voltarko..ja niektórych zdjęć tez nie mam...i prawde mówiąc nie wiem z kijm mam do czynienia:) Justynko...trzymam kciuki za to aby poród był mało bolesny..i szczęsliwe rozwiązanie!!! Martt..dziękuję za pytania o nas:) ...no i życzę mniej bolesnej owoulacji:) ale za to owocnych staranek:) Mychass....więcej usmiechu...połowa sukcesu to optymizm!!! Elizko i Martiko..trzymajcie się Słonka!!Każda z was będzie Mama tylko nie smucić się mi tutaj:) Monidło...to przykre ze mąż takie ma podejście..ale moze potrzebna jest szczera rozmowa o swoich pragnieniach? nie wiem jaki układ panuje pomiedzy Wami...ale - przepraszam za wyrażenie - Twój maż może nie dorósł do wychowywania dzieci i małzenstwa? Porozmawiaj z nIm szczerze, przecież liczą się odczucia każdej ze stron!!Życze powodzenia i trzymam kciuki:) Dla reszty dziewczyn...całuski i pozdrowienia:) A co u nas? Wczoraj byłąm z małym w poradni ryzyka okołoporodowego bo urodził się jako wczesniak...i jest super!!!pani doktor powiedziła że ocenia Go na 6+!!!WAży juz 3430, pięknie rośnie jest zdrowy:) Później byliśmy u chirurga..bo nie ma Synek prawego jąderka...okazało się że ma przepuklinę..i kolejna wizyta w listopadzie:( Dziś idziemy do poradni preluksacyjnej,na badanie bioderek..na 2145!!!lekarz bowiem jest do 22 - szok!! Poza tym Dawidek to złote dziecko:) pięknie się uśmiecha, ładnie w nocy śpi :) Ja się czuję tez super, w sob. idziemy na wesele, moja siostrzyczka wychodzi za maż - rodzona:) i najmłodsza. Ech...jak ten czas szybko mija... Całuski dla Was...I do usłyszenia pa, pa

DZień dobry dziewuszki:) Tryni, dziekuje za zdjęcia - pięknie tam...a z Was naprawdę świetna para:) U nas w Olsztynie dziś łądna pogoda..więc szybko sprzątam..i na spacer zmykam:) Buziole

Cześc dziewczyny:) NIe odzywałam się ponieważ mój mąż siedział non stop przed komputerem i pisał pracę..ale w końcu ją napisał i ja mogę teraz znów siedzieć:) i pisac z Wami. Poza tym wtedy kiedy ja bym chciala..to Synuś nie pozwalał. W nocy to prawdziwy Aniołek..ale w dzień jest mały Marudek. Ma problemy z wypróżnianiem...i okropnie się męczy. 3.10 ide z nIm do lekarza to wtedy się dowiem wszytskiego. POza tym u nas dobrze, Mąż się swietnie sprawujew roli Tatusia, ja staram się te z dawać rade ze wszystkim..ale jest ciężko. Jednak to wspanaiły czas:) POzdrawiam Was bardzo cieplutko, dziękuję za zdjęcia Surfitce, Martyni:) - Martyniu - brzuszek boski..i Ty tez ślicznie wyglądasz. Tryniu Tobie dziękuję za email - mam nadzieję, ze dobrze wypoczęłaś. Całuję Was moje kochane i trzymajcie się cieplutko!! P.s Paula - ja polecam Tobie Szpital woj. do rodzenia - naprawde bardzo dobre warunki i świetni lekarze, sprzet..no i miłe położne - a to bardzo ważne. Co do wóżka - ja kupiłam Xlander-a 4kołowy...i jest rewelacyjny, lekki, dobzre się prowadzi..jedyny minus to cena bo jest dośc drogi. Jednak to wydatek na trochę czasu bo to wózek głęboki i spacerówka. Pozdrawiam przyszłe mamuśki cieplusio..pa, pa

Katia, Mart zdjęcia wysłałam:) dziękuję za komplementy...jak myślicie do kogo tej mój synalek podobny jest? chyba do Tatusia co? Jest kochany. grzeczniutki zaczyna widzieć..i się super uśmiecha. Któraś dziewczyna pytała jak tata się sprawdza w swoejej roli...doskonale:) Jest czuły, cierpliwy i pięknie mu z Synem:) MOje kochane Wy już niedługo też będziecie tuliły swoje Anioły w ramionach...całuje Was i wierzę że tak będzie:) P.s Trynia...jak podróż:)? Dla dziewuszek w ciąży - całuski...Justysiu..TY następna, jak samopoczucie?

Justynko wysłałam Tobie..

Dziewczyny wysłałam Wam zdjęcia:)Jak któraś nie dostała...krzyczeć:)

Tryniu...udanego wypoczynku - bawcie się wspaniale i wracajcie wypoczęci..może z maleństwem w brzuszku? Pozdrawiam wszytskie dziewuszki...całuski a dla staraczek...fluidki xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx - ode mnie i synka:)

Martyniu, synek jest bardzo grzeczny- śpi i je...płacze raz na 3 dni:) i to krótko jak jest głodny:) a w nocy śpi jak Aniołek, wstaje do Niego raz ok 3-4 nad ranem..naprawdę złote dziecko, ślicznie rośnie:) Jak tylko uda mi się znów pozyczyc aparat porobię zdjęć i wyślę... Dla wszystkich starających się - powodzenia i całuski, dla mamusiek wytrwałości..juz niedługo :) dobrej nocy