Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Diana 24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Diana 24

  1. Dziewczyny kochane, dziękuję za słowa otuchy...Surficiu, Twoje mnie rozbawiły:) masz racje, pewnie Synuś zmądrzał:) Ja wpadłam się tylko pochwalić - OBRONA 5 LIPCA!!!!!!w środę oddaję pracę oblindowaną, i..koniec!! Justynko zdjęcia wyślę w środę:) buzialki i miłego dnia kochane!!
  2. cześć dziewczyny:) Podobnie jak Pazilulek podczytuje Was...ale kompletnie nie wiem co z czym:). Może nadrobię:) Dziękuję Karolciu za zdjęcia - piękne, oraz Justynie M - normalnie laseczka z Ciebie że hej. Naprawdę ślicznie wyglądasz. Akasiu, Kukusiu gratuluję sesji:) Witam wszystkie nowe dziewczyny, z którymi się nie przywitałam i trzymam kciuki za wszystkie aby marzenia się spełniły:) Dziękuję tez wszystkim za słowa otuchy i pociechy....u mnie dobrze, pogrzeb był w czwartek, weekend mija mi na pracy, oraz ostatnich poprawkach do pracy mgr. Muszę do 30 oddać!! Synek też ma się dobrze, troszkę się uspokoił, nie kopie tak mocno. Jednak coś więcej dowiem się 28 bo wtedy mam wizytę. w poniedziałek zacznie się ..30tydz. to już praktycznie końcówka, a jeszcze nie tak dawno modliłam się o cud...cuda się zdarzają, tylko trzeba w nie wierzyć:) Ja jestem przykładem, Martynia, Justyna i inne dziewczyny:). Całuję Was moje kochane, Trinitkę,Paule, Kukusię, Martnię, Akasię, Justynę M, Paziulka, Karolcię, Surfitkę,Anasik,Justynę, Mart e, Voltare, Katię, Martikę, jadirę,tracy,Lenkę,Monię...oraz te których nie wymieniałam...ale nie jestem w stanie zapamiętać wszystkich:) Miłego dnia . P.s Pamiętajcie o DNIU OJCA - to już dziś:)
  3. Dziewczyny..dziękuję:) Bardzo się ciesze, ze jesteście i ze jest z kim o swoim bólu porozmawiac. Najgorsze, że umarłą wczoraj, a dziś mój brat miał obronę mgr:( ale zdał bez problemu! pewni mu pomogła:) Mi w końcu słoneczko zaświeciło także...moja pani promotor w końcu zaakceptowała moją pracę:) Całuję Was..i dziękuję za wszystko.
  4. cześć dziewczyny...a mi jest dziś tak smutno...o 18 zmarła moja Babcia:(wiem, ze to normalne, przychodzi się na ten świat, odchodzi...ale śmierć nie jest nigdy mile widziana, zawsze przychodzi za szybko:(..i chciałoby się powiedzieć..jeszcze troszkę,hmm a może w przypadku mojej Babci już minęło to troszkę? Chciałoby się przytulić i powiedzieć-Babciu...kocham cię wiem, ze mniej cierpisz...ale mi i tak jest tak bardzo żal i smutno...:(
  5. Kochane moje...oświadczam, ze egzamin zaliczyłam:) tak więc koniec studiowania!!!! jeszcze tylko obrona pracy...i wakację:) tak sie cieszę. Wpadnę do Was później bo mam jeszcze sporo pracy. Buziaki pa, pa P.s Justynko dziekuję za zdjecia-pięknie wyglądasz:) a wogóle zdjecia sa rewelacyjne i miejsca w których byłu robione...ech marzenia:)
  6. Tabelka nr 1 oczekujące Pazia/Warszawa..........26.............19.............ok 08.07.07 Trinity /k.Łowicza........30.............17.............ok.17-18.06. 07 Lenka/Ostrołęka........ .28.............10..................15.06.07 akasia/ZielonaGóra.......26.............26.............. ....26.06.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26............37..................14.06.07 Surfitka/ Kraków............27...........31..............ok.11.0 6 .07 kukusia ......................25..............6..............ok. 10.06.07 karolcia_26...................27 ..........12 ..............ok.09.06.07 Eliza333/Kraków.............30............10............ . ok05.07.07 Monia80/ Kutno..............27...........30 ..............ok.21.05.07 lidka-kitka...................25..............3......... .....ok 01.05.07 Martika-2327................23............13.......... . ........14.06.07 Marta 24/USA.................24............1................02. 07.07 voltare........................30.............60........ ......ok.25.06.07 Tabelka nr 2 zaciażone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn..........25.............28............ . ... ..07.09.2007 Justyna/Londyn...........26.............22............ .........04.10.2007 Paula76/Olsztyn...........31.............18......... ......... ...27.10.2007 anisik/Wrocław............28..............9............ ..........22.12.2007 (lub 26.12.2007) Martynia/Legnica...........26............8.............. ....31.01.2007 Poprawiam swoją:) Nowym dziewczynom wysłałam zdjęcia i dzięki od razu za śliczne fotki. U mnie upał nie do zniesienia:( a jutro egzamin..buuu...ostatni w końcu. Jednak dziś 13..i wszystko od rana sie wali, kłótnia z mężem, problemy w pracy..a dzień się nie skończył. Oby u Was było chociaż lepiej. Całuski
  7. Acha...Justysiu, Twój Aniołek na pewno ma sie super..wiec nie martw się bo tylko niepotrzebnie się stresujesz i Ty i maluszek. Całuję Cię moja kochana:)i głowa do góry!!!
  8. Tabelka nr 1 oczekujące Pazia/Warszawa..........26.............19.............ok 08.07.07 Trinity /k.Łowicza........30.............17.............ok.17-18.06. 07 Lenka/Ostrołęka........ .28.............10..................15.06.07 akasia/ZielonaGóra.......26.............26.............. ....26.06.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26............37..................14.06.07 Surfitka/ Kraków............27...........31..............ok.11.0 6 .07 kukusia ......................25..............6..............ok. 10.06.07 karolcia_26...................27 ..........12 ..............ok.09.06.07 Eliza333/Kraków.............30............9............ . ok06.06.07 Monia80/ Kutno..............27...........30 ..............ok.21.05.07 lidka-kitka...................25..............3......... .....ok 01.05.07 Martika-2327................23............13.......... . ........14.06.07 Marta 24/USA.................24............1................02. 07.07 voltare........................30.............60........ ......ok.25.06.07 Tabelka nr 2 zaciażone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn..........25.............28............ . ... ..07.09.2007 Justyna/Londyn...........26.............22............ .........04.10.2007 Paula76/Olsztyn...........31.............18......... ......... ...27.10.2007 anisik/Wrocław............28..............9............ ..........22.12.2007 (lub 26.12.2007) Martynia/Legnica...........26............8.............. ....31.01.2008 r. Witam kochane, poprawiam tabelkę...Martyniu odpisałam Ci...jak dla mnie SZOK!!!!po prostu brak słów...piep...służba zdrowia:( Witam nowe koleżanki - Marte i Justynę:) czekam na fotki od nowych pań..bo niestety nie dostałam-fionadi@interia.pl. Martyniu..termin 31 stycznia..a moze przesunie się i będzie 26.01? w moje urodzinki:) Ja kochane tak mało pisze, bo po pierwsze mam tyle nauki, po drugie moja pani promotor mnie dobija..ciągle cos nie pasuje..ech mam dość:(a poza tym te upały...dobijają mnie, piję Nestea-jak Tynia, tyle że zieloną...i najchętniej polewałabym się non stop \"szlauchem\" ogrodowym:) tragedia po prostu tak się pocę że wyjdę spod prysznica...i zaraz znów jestem mokra:(a najgorsze jest to, ze nogi puchną:( PO mało zaczynam mieć depresje związaną z porodem..tak się boję, ze ojej:( ale, czego się nie zniesie dla maleństwa:) Całuję Was kochaniutkie. Martyniu Ciebie szczególnie pozdrawiam i..trzymaj sie dzielnie. Dla pozostałych przyjaciółeczek buzialki ode mnie i synalka:) A oto fluidki, od kopiącego Dawidka:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx :)
  9. Cześc dziewczyny:) Co taka cisza na topiku? czyżby wszyscy wyjechali? W Olsztynie gorąco, więc będę siedziała pewnie w domku i ...niestety pisała prace:( w pn musze oddać ostatecznie. Ja czuję się dobrze, synek kopie regularnie więc jest ok. Całuję i pozdrawiam Was..może nie gorąco...ale chłodno w ten upalny dzień:)
  10. Witam kobietki:) Wysłałam zdjęcie Wam na poczte:) wróciłam z wydziału, pogadałam z promotorką. Oddałam już prawie całą pracę - nawet nie komentowala za bardzo;)ostatnie poprawki kazała mi przynieśc w pn...ech, mam już dosyć. Egzamin zaliczyłam na 4, a drugi na 5. Został ostatni ustny we wt. I koniec...Ja na nad morze też się wybieram, za weekend ale za tydzień lub dwa. To zależy od mojej pracy mgr. Jednak już się nie mogę doczekać. Całuski dla Was:)
  11. hej kochane. Przepraszam, ze mało pisze, ale ta moja praca mgr nie daje mi spać po nocach:( dziś byłam z misiem u dziadka i zrobiłam fotki, przeslę Wam jutro i zobaczycie jaka jestem gruba!
  12. Dziewczyny ja wpadłam tylko an chwilkę, bo mam strasznie dużo pracy. Po pierwsze wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka tym małym i tym dużym dzieciaczkom:) Surficiu dziękuję za śliczne zdjęcia - naprawdę ładna z Was para:) Ja byłam u gina..z synkiem i ze mna wszystko super. ciąża rozwija się \"książkowo\" jak określiła pani doktor, nawet tyje jak w książce. Synek wazy 850g i ma 20, 5cm:)Moje kochanie pierwszy raz weszło ze mną i ...było zachwycone:) Dawidek do niego machał, pokazywał paluszki u rączki, mlaskał:) rewelacja!!!A i wynik po 50g obciążeniu glukozą wynosi do 140..ja miałam 123 więc jest super. Całuję Was i do usłyszenia. Pa
  13. Surficiu, Martika...ja nie dostałam Waszych zdjęć:( a wysłałam swoje..składam oficjalną reklamację!!!Idę spać...jestem padnięta..choć chętnie bym się teraz napiła tego winka..ale synus by tego nie zniósl:) pa, pa
  14. cześc ja dopiero mogę usiąśc do kompa...praca, szkoła, dom...i wolnego czasu coraz mniej:( Mam dziś okropny humor, więc rozpisywac się nie będę, zaliczenie zaliczone, ale byłam tak zdenerwowana ocenianiem wykładowcy, ze się popłakałam, bo dostałam 3:(Wyobraźcie sobie, ze za złe odp. stawiał -1!!!szok, yak dostałabym 4+..a tak 3:(normlanie płakałam ja idiotka, tak się zdenerwowałam! Karolciu zdjęcie ślubne wysłane, a resztę zdjęć dla Lenki i Martiki wysłałam:) Co do mojej pani promotor..ktoś pytał czy ma dzieci...nie nie ma...ani męża ani dzieci:( a tak wogóle to podobno kobiety w ciąży mają lepiej...ja jakos na swoim przykładzie nie zauważyłam. wszystko mi się wali pod górę...uciekam bo jestem strasznie rozdrażniona. Jutro na 17 idę do gina, zobaczę mojego synusia:) Całuski
  15. Dzień dobry moje kochane:) Lenus dziękuję za cudne zdjęcia-laseczka z Ciebie:), mały jest boski! Karolciu, prześlę Ci zdjecia ślubne jak wrócę z ajęć, Tobie Leniu tez, ale te inne bo ślubne masz:) Co do podbieństwa Tryniu, hmm czasami tez mam takie wrażenie, chociaż ciekawa jestem jak bysmy w realu wyglądały obok siebie:) Całuję Was...i trzymajcie za mnie kciuki na zaliczeniu. Pa, pa
  16. Oj dziewczyny, dziewczyny..ja Wam specjalnie wysyłam takie zdjęcia na których nie widac że jestem gruba:) ale tak poważnie, dzięki za komplementy:)przytyłam jakieś 6-7kg:)Co do studiów, wiem, ze będzie cięzko, ale może dam rade, myślałam o zaocznych, nie dziennych. Zobaczymy jeszcze. Zdjęcia chyba wszystkim wysłałam ale jak coś prosze krzyczeć:)
  17. Zdjęcia poszły do Surfici, Akasi, Tryni, ale ciągle wysyłam:) Karolciu, mówię Ci miała krótkie włoski tak jak Ty teraz i nawet podobną budowę ciała:) Zyczę Ci aby ten synek szybko stał się realny:) Co do studiów - albo Pedagogika specjalna albo Filologia polska albo Nauki o rodzinie:) Wszystkie bardzo fajne...i mam dylemat, wychodze z założenia że jeszcze mogę się uczyć:)ale to się wszytsko okaże w przysłowiowym praniu:)
  18. aaaaa..zapomniałam dodac Karolciu jak byłam na glukozie to w przychodni była dzieczyna z synkiem...normalnie Twój sobowtór !!!!Az chciałam spytać jej czy nie jest Twoja siostra:) A miała takiego fajnego synalka, może 3letniego, a tak strasznie krzyczał jak mu krew pobierali...że aż mi łezka poleciała:(
  19. No własnie..powinna miec wyczucie, ale ona niestety nie pamięta że jestem w ciąży..pyta..a pani już urodziła? no i taka z nią gadka:( Ale ja chcę się bronić w lipcu, Tryniu czuję się dobrze, a poza tym od paździrnika chce iść na jeszcze jedne studia 3 letnie, więc chcę pewnie etap zakończyć teraz, a tak pokrzyżuje mi to wszytskie plany. Co do pracy...to niby fajnie, ale już po mału zaczynam jej mieć dość-24godz na dobę pod telefonem i internetem...ech chyba się starzeję:) A jak Alasiu Twoja praca mgr? Bo TY chyba tez piszesz..o ile znów czegos nie pkręcilam:( Acha i wyślę moje zdjęcie z chrześniakiem i mojego kochanego piesia, zobaczycie same jakie to cudo:) Co do pracy mgr..mąż mnie pociesza...więc trochę się uspokoiłam zrobiłam szybki obiad-kolację-ryż z jajkiem i mizerią...i teraz siedzę z Wami..chociaż nauka czeka:)ech...całuski P.s Witam nową koleżankę i zachęcam do czytania i pogaduszek...jak widać po niektórych z nas..marzenia się spełniają:) warto poczekać na ich spełnienie:)
  20. Cześć kochane...ja dziś miałam okropny dzień - 2 zaliczenia, zajęcia od 8do 14:( tragedia! Ćwiczenia pozaliczałam na 4,5 a jedno zaliczenie na 5, drugie nawet tez nieźle mi poszło:) ale jutro kolejne brrr...Najbardziej wkurzyła mnie moja pani promotor - stwierdziła, ze się nie wyrobie i mam się bronić w październiku!!!szok...tym bardziej że mam skończone i zaakceptowane 2 rozdz. z 3 i jestem w trakcie 3, a mam czas na oddanie do 30 czerwca! Tak mnie wkurzyła, ze ojej. NIe wiem co jej powiem...ale na pewno coś wymyślę, nie pozwolę sie tak traktować! Wczoraj miałam robione badanie na glukozę-na czczo miałam cukier 93, a po wypiciu ochydnej glukozy 123 - może ktoś wie czy to dobrze czy źle? co poza tym? u mnie nic nowego, synuś kopie, wierci się, tak więc normalka:) za to zaglądając do Was wyczekuję magicznych słów, że ktorejś się udało! Oby....do końca maja juz mało czasu, a przydałaby się jakaś drugia sczęściara. Martyniu, dobrze że bóle przechodzą. Życzę abyś czuła się tak super jak ja:)dobra Aniołki moje zmykam, pozdrawiam Was gorąco i do uslyszenia:)
  21. Kseniiu, trzymama kciuki aby wszystko ładnie sie zagoiło...ale przede wszystkim niech zagoi się rana na serduszku...abyś miała siły dalej walczyc:). Justyniu...cieszę się razem z Tobą z synusia-Adrianka:) muszę Ci powiedzieć, ze ja zanim zaszłam w ciążę modliłam się do Matki Bożej...i myślę ze wymodliłam sobie swojego Aniołka:) Będzie dobrze kochana, tylko nie wolno się zamartwiać. Wszystko się pięknie ukształtuje i Twój synus będzie w pełni zdrowy:) Tylko sie nie zamartwiaj bo tylko niepotrzebnie powoduje w Tobie napięcia i szkodzi dzidzi! Martysiu...ciekawe jaka płeć Ty nosisz pod serduszkim? na razie przewaga mężczyzn:) Jednak chyba szybciej dowiemy się od Pauli co będzie miała:) Kukusiu...zapomniałam Tobie napisac opinię na temat zdjecia..ale sie poprawiam..wyglądasz bardzo ładnie, teraz tak bardziej kobieco:) Wtedy jak dziewuszka:) Moim zdaniem jest super. A co do tych nadmiernych kg..to ja nic nie widzę:) Trynius z szparagami ja nie pomoge...bo ic nie lubię i nie robię:) ale mam nadzieję, ze ktoś zna jakiś fajowy przepis. U mnie dobrze. Synek kopie mnie nadal. Ja spędziłam weekend z mężusiem na działce i było bardzo fajnie. Całuję Was moje drogie i miłego dnia:)pa
  22. Martysiu, bardzo się cieszę:) mam nadzieję, że ciąża będzie przebiegała poprawnie a Ty będziesz ją znosiła super:) Duphaston ja też brałam na podtrzymanie, nie szkodzi a brać trzeba bo jak mówi moja lekarka -\"nasze pokolenie jest słabe i cięzko jest utrzymać ciążę w początkowym stadium\".Pauluś mój Aniołek też kopie, ale nie tak długo jak twój:) i przeważnie ok 22-23 w nocy, mam nadzieję, że mu to nie zostanie po porodzie..bo będę noki zarywać:) A tak wogóle to cieszę się, ze się odezwałaś. Moje kochane..przyszłe mamusie..ciekawe, która z Was będzie nastepna? Ja życzę każdej z Was po kolei..a najbardziej tym które czekają najdłużej.Wierzę, że to będzie już niedługo. Trzymam za Was kciuki i przypominam, że nie wolno się poddawać:) Plemniczku..jak miło że nas odwiedzasz:) pozdrawiam cię ciepło..i nie opalaj się za dużo, bo się poparzysz:) Całuję wszystkich..i życzę miłej nocy...dobranoc:)
  23. Kukusiu jestem romantyczka, to fakt:)uwielbiam pisać, nawet troszkę tak do szuflady moich \"wypocin\" trafiło:)ale wiecie co.. moje słowa płyna z serca, ja piszę to co czuję. Czasami nie umiem wyrazić tego mówiąc, ale pisanie idzie mi lepiej;) Ja naprawdę wierzę Trinitko, że i Tobie się uda..wiem że ostatnio jesteś smutna i przygnębiona, ale kochanie moje czyż to nie wiara przenosi góry?wiem, ze łatwiej jest mówić o tym mnie -tej której to się udało, ale ja Wam życze tego z całego serca:) Proszę abyście nigdy nie watpiły. Bo jak któraś zacznie mi tu marudzić..to obiecuję, ze pokażę tę stronkę synusiowi jak już będzie na tym świecie..i da nauczkę:)Już teraz kopie mamusię na znak, ze mam rację:) Miłego wieczorku kochaniutkie. Ja uciekam, mam do pisania mgr i 2 zaliczenia jutro:(buuuu...Co do zdrówka, czuję się dobrze, chociaż się przeziębiłam-hmm..dziwne, na dworze upał a ja mam katar i kaszel:(zmykam..do usłyszenia. Pa, pa
  24. Martyniu kochana...cieszę się razem z Tobą...i wierzę, ze będzie wszystko dobrze:) Moje gratulacje..cierpliwość sie opłaca:) KOchane moje...ja tylo powtórze-wiara potrafi działać cuda:) Ja myslę, ze każda z Was niedługo tutaj napisze drukowanymi literami..jestem w ciąży..a radośc Jej nie będzie miała końca:) sama o tym wiem, bo choć nosze pod sercem moje upragnione dziecko to nie umiem w to uwierzyc i cieszę każdego dnia z tego że się udało ... KOchane moje ja ciesze się z Wami kiedy sie cieszycie..i smucę kiedy martwicie:) Dzis jednak razem ze mną cieszy się mój synek, malutki, ale jest bo przeciez ja tak samo jak Wy na NIego czekałam..i sie doczekałam:)Jeszcze rośnie pod serduszkiem..ale jest :) Głowy do góry!!Pamiętajcie, ze każda z Was będzie wspaniałą Matką:) ja w to uwierzyłam...
×