Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vegi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. vegi

    łysienie

    czee wszystkim:) kiedys tu pisalam,ale teraz raczej zagladam bo czasu brak na pisanko.mam pytanie,ile czasu zajmuje odrost wlosow?bo mi w ciagu 4 lat wypadlo 3/4 i teraz jest taka sytuacja,ze mam troche nowych odrostow,odstaja mi zwlaszcza na czubku i na skroniach takie antenki od 3 miechow,ale na bokach dalej mi sie wydaje,ze nic sie nie zmienilo i wciaz duuuze braki. jak myslicie..a moze wiecie ile trwa odrost zupelny i czy jesli mam duzo nowych wloskow w miejscach w ktorych rok temu byly braki,to czy mi odrosna te po bokach?? pozdrawiam:)
  2. vegi

    łysienie

    czee dziewczyny Maja-ja Cie rozumiem,bardzo dobrze.wiem co czujesz,bo ma to samo.pisalam wczesniej,teraz zagladam od czasu do czasu,ale problem nie zniknal,bynajmniej.niestety.mam juz generalnie paranoje,ze jak ktos sie na mnie spojrzy to mysle,ze na hery moje i w ogole.zero radosc i z zycia.mysle o tym non stop i zwlaszcza jak patrze na zdjecia i porownuje jak mi ich ubylo to masakra.ciagla mam nadzieje,ze odrosna,ze to tylko tymczasowe,a trwa juz prawie 4 lata.kiedys narzekalam duzo na swe wloski,a byly piekne,teraz to widze na zdjeciach.bylo ich duzo i byly dlugie(do polowy plecow)zas teraz troche za uszy i cieniuskie.jestem po ciazy i mam nadzieje iz ten koszmar sie skonczy,mimo iz przed ciaza tez lecialy.echh,czasem ryczec sie chce,bo to odbiera wszelka radoche ze wszystkiego.
  3. vegi

    łysienie

    katalina-nie splukuje woda i nie smierdzi,wierz mi
  4. vegi

    łysienie

    ha,ja jestem vegetarianka i myslalam ze moje siuski beda gut,ale chyba nie tedy droga:) no coz na razie pol brovarka se leje przy plukaniu i jest na razie spoko,bo podobno chmiel pozytywnie wplywa na wloski i obniza ich wypadanie.coz kazda z nas musi znalezc swoj srodek,bo okazuje sie ze to co innemu pomoglo,drugiemu niestety nie;).
  5. vegi

    łysienie

    i ja stosowalam ale przez 2 tyg dzien w dzien wcieranie i dalij sie sypaly no i odrzucilam na rzecz nutrisome i ostatnio nawet zastos.pivko i wloski mialam ladne i nawet na drugi dzien nie sa takie przyklepane.pozdraviam
  6. vegi

    łysienie

    goudus -sprobuj agnus castus,obniza prolaktyne i ma dzialanie antyandrogenne,zresztá wplywa na szereg innych hormonow,ale podobno juz byl wykorzystywany w sredniowieczu przez rzymianki.poczytaj se angielskie linki,nie tylko polski(bo tam malo i dosc nie pewnie).tylko musisz stosowac 2 x dziennie.pozdraviam.
  7. vegi

    łysienie

    open upp- jesli masz pcos to podobno agnus castus jest dobry,tj.pomaga zwalczyc skutki np.lysienie(wplywa na wzrost nowych),obniza tez prolaktyne i w ogole to determinuje inne hormony. katalina-gratulacje z powodu decyzji sciecia wloskow,spoko ze lepiej sie czujesz.ja jakos nie mogu sie naklonic do wizyty u fryzjera jako,ze jakos lyso mi.a chcialabym zmienic swe uczesanie..
  8. vegi

    łysienie

    ale tu nudá wieje, dzis se kupilam nutrasome,firmy revlon,ktory zawiera trioxyl,biotyne i inne,jak nie pomoze to juz wtedy se na pewno kupie ten regaine z minox.o ktorym kiedys wspominalam. pozdrawiam.
  9. vegi

    łysienie

    oh widze kobity zescie nieco skacowane,lub problem minál(oby),w tym new year.ja dalij w nim siedze,niestety,buu.
  10. vegi

    łysienie

    ee laski.zajebicho sylwka,byscie choc przez chwile przestaly myslec o wloskach,oraz pozytywnego Novego Rocku 2007,by sie Was wlosy trzymaly,no i mniej stresow wiecej relaxu.
  11. vegi

    łysienie

    jestesmy mlode,jeszcze kupa zycia prze nami a tu taaaaki defekt kosmetyczny i nijak zatuszowac.peruki nie zamierzam w zadnym wypadku nosic,wole juz chustki.pierdole to juz.mimo to i tak wciaz mam nadzieje iz lysolem nie budu.z moim chlopem nie chce na ten temat wchodzic,bo to zbyt dla mnie wstydliwe.jestesmy razem 4 wiosny mimo to tak se ne da.dobrej nocki babeczki.i do wlosow; trzymajta sie.;;
  12. vegi

    łysienie

    my to sie mamy.kurestwo jedno.
  13. vegi

    łysienie

    deleted-dzieki za info na temat genetyki,dla mniue to czarna magia.w ogole to nic nie moglam w necie znalezc odpowiedniego ,kupa generalnie. katalina-ja swe hery myje codziennie,niestety.wiem ze to niezbyt dobre dla wlosow,ale nie mam wyjscia.po umyciu sá puszyste troche i moge ukryc moje przezedzenia choc odrobine(a z gory i tak widac,buu),leczna drudi dzien nie sá tluste,o nie,ale za to sa przyklepane i widac ze mam ich malo,jakos tak.wiec sama nie wiem czy to lojotok,czy nie.dodam,ze wczesniej staralam sie myc co drugi dzien,ale teraz lepiej sie po prosu czuje gdy co rano umyje tá mojá lepetyne.a i siuskoterapie dalej konsekwentnie stosuje,juz ponad 2 tyg.mimo to dalej lecá.
  14. vegi

    łysienie

    uhmm,wiesz deleted chyba jednak te cebulki sá,malenkie takie ,wersja mikro.buu. w novym rocku ide do doktora. napiszcie jakie macie fryzurki??ja mam herki sciete,do ramion,lekko falowane(dzieki czemu sie wydajá trochu wieksze objetosciowo).aa i jeszcze jedno,kiedys gdzies przeczytalam ,ze kobiety nie mogá dziedziczyc lysienia,bo to nie mozliwe(tak jak nie mogá byc daltonistkami).trza rzucic okiem na genetyke.
  15. vegi

    łysienie

    deleted-dziéxy wielkie.nie omieszkam powiedziec to lekarzowi(nt.cebulek). mysle,ze to raczej nie grzybica,bo nic na to nie wskazuje.pozdraviam
×