Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jana 38

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Jana 38

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Nie bylo mnie tu kilka dni i widze ze juz wszyscy o mnie zapomnieli - no trudno - tak wiec przypominam sie. Witam wszystkich starych i nowych rzucajacych, pachnacych. U mnie dzis mija trzy tygodnie i cztery dni BP a u mojego meza, ktory palil 20 lat dwie paczki dziennie jutro mija tydzien. Jestem dla Nigo pelna podziwu, cha o sobie nie wspomne. (Biorezonans czyni cuda!!!!!!) Piszecie i apetycie i przybieraniu na wadze tu i owdzie - wiec u mnie juz skonczyly sie napady glodu lub poszukiwanie \"czegos\" tzn jakigos lakocia. Jest z tym coraz lepiej a i waga sie uspokoila. Przez ten prawie miesiac przytylam trzy kilo i mam nadzieje ze na tym poprzestane, choc do grubasow nigdy nie nalezalam wiec sie nawet ciesze ze co nieco mnie przybylo. Jak zwylke blakam sie po necie dosyc pozno, a Wy juz wszyscy spicie. Wiec zycze kolorych snow i do nastepnego razu
  2. Jana 38

    Moja nerwica...

    Czesc, wszystkim Ja sie tylko melduje i lece dalej pracowac, tzn prac, gotowac i troche posprzatac, a potem spacerek z dzieckiem. Od dzis przestalam palic i jest mi ciezko ale sie trzymam, zobaczymy jak bedzie dalej ? Wieczorem usiade i poczytam co nowego napisalyscie. Fajnie ze jestescie Pa
  3. Jana 38

    Moja nerwica...

    Zrobilam troche literowek w moim poscie - sorki ale leze z laptopem w lozku i troche mi niewygodnie pisac, a nie moge wyjsc z sypilani i pisac gdzie indziej, bo moj Maly sie co chwilke budzi
  4. Jana 38

    Moja nerwica...

    Witam Was serdecznie i bardzi sie ciesze, ze tak milo mnie przyjelyscie. Liduszka pytasz o moj wiek tak mam tyle lat co przy nicku. Musze sie pochwalic, bylam dzis u dentsty i mialam leczona czworke bez znieczulenia - dla mnie to byl wyczyn nie lada jaki - bo oweszm dbam o zeby i to calkiem niezle ale cholernie sie boje. A yu dzis prosze jak odwazna bylam. Basiaijuz pytasz dlaczego poszlam do neurologa - bo mialam skoki cisnienia i zawroty glowy , a wtedy jeszcze nie mialam pojecia ze to nerwica. Przepisal mi Fevarin, powiedzial ze to bardzo dobry lek na uspokojenie ze nie daje skuktow ubocznych i nie uzaleznia i co najwazniejsze mozna po nim normalenie funkcjonowac ale ja i tak sie balam go wykupic i jak narazie nisze recepte w porfelu. Ale w nocy wialo a teraz u nas w Warszawie grzmi i pada grad - szok. Musze dokonczyc Wasze posty bo od wczoraj sporo sie tego uzbieralo. Narazie
  5. Jana 38

    Moja nerwica...

    Wlasnie ostatnio neurolog przepisal mi lek o nazwie Fevarin, czy ktos z was bral ten lek??? I przepraszam chlopakow ze w poprzednim poscie pisalam tylko do dziewczyn - przeciez Wy tez tu jestescie.
  6. Jana 38

    Moja nerwica...

    Witam Was wszystkie bardzo goraco Przeczytalam wszystkie Wasze wpisy i dzieki Bogu ze Was znalazlam. Wreszcie ( dzieki Wam ) uswiadomilam sobie ze i ja cierpie na nerwice. Nerwowa raczej bylam cale zycie, wszystkim sie przejmowalam i wszystko bardzo przezywalam od najmlodszych lat. Dwa lata temu urodzilam dziecko moje wyczekane i upragnione po trzynastu latach staran i stratach dwoch ciaz. I po narodzinach mojego synka zaczely sie te cholerne leki np ze cos mi sie stanie a synek zostanie bez opieki tylko z mezem i dziadkami ale beze mnie - to jest koszmar. Zaczelo skakc mi cisnienie, zle sie czulam. Odwiedzilam juz wszystkich mozliwych lekarzy kardiologow, lekarzy od cisnienia, reumatologow itd. Robilam wszystkie mozliwe badania i wychodzi na to ze fizycznie jestem okaz zdrowia. Podczas tych wszystkich wizyt u ww lekarzy zawsze wychodzilam z receptami wlasnie na leki na uspokojenie. Xanax, Afobam, Coaxil, Fevarin, Hydroksyzyna, Prpranolol. I bylam w szoku dlaczego oni nic nie mowia co mi jest tylko przepisuja mi takie leki. Staram sie byc silna bez lekow nie chce ich brac. Staram sobie sama tlumaczyc ze to tylko moja chora wyobraznia. Jak juz naprawde sie zle czuje biore Hydroksyzyne w syropie albo lykne Propranolol 10 mg i jest wtedy ok. Raz jak mnie zlapala ta nasza \"kolezanka\" to wyladowalam na pogotowiu z cisnieniem 170/110 i z rozpierajacym bolem w klatce piersiowej. Myslalam ze juz bedzie po mnie . Zrobiono mi natychmiast Ekg i lekarz stwierdzil ze serce u mnie jak dzwon , cisnienie podczas pobytu u lekarza momentanie spadlo 120/80 dostalam hydroksyzyne w pupe i tak skonczyl sie moj pobyt na pogotowiu. Przyjechalam do domu i poszlam spac. Rano czulam sie super i nie chcialo mi sie wierzyc ze w poprzedni wieczor byly takie ze mna hece. Co za malpa sie przyplatala?????? A najgorsze ze czasami mam cos takiego ze jak jestem z synkiem sama w domu to nachodzi mnie ten glupi lek ze moze mi sie cos stac i on w tym momencie zostanie sam, wiec biegiem dzownie po rodzicow albo po meza do pracy i ktos wtedy musi do mnie przyjsc. Boze to jest straszne. Cale zycie nie przejmowalam sie tak soba. Swojego czasu pracowalam dlugo w policji czasami napawde igralam z zyciem a teraz takie rzeczy????? Ale fajnie ze Was znalazlam, o wiele lepiej sie czuje jak czytam ze tyle Was ma takie problemy. Wreszcie sie odwazylam i do Was napisalam i bede pisac czesciej o ile bedziecie chcialy czytac moje biadolenia.
×