Kasia G.

Dziękuje Sylwia za fotki ładniutki piesek tylko ma takie smutne oczki :(,ale u Was napewno dojdzie do siebie i będzie wesolutkim fajnym psiutkiem :):):):)

Platynko Kochana pisalam smsa do Ani,pisała mi ze badał Ją Jej znachor i powiedzial,że nie jest tak źle jak to wygladało.Czyli pewno niedługo Ania będzie spowrotem z nami. :):):):):):):) Ola ja tez mam wysypke na mysl o naszej służbie zdrowia także nie jesteś sama ;)

Nowe wieści od Ani: miała robiony posiew,krew,USG narazie nic wiecej nie wie i dziś już nie bedzie wiedziała,ma cztery fajne babki w pokoju,Juleczka bez stresu jest u Mamy Ani w pracy. Mam wszystkie ucałować Odrazu kamień z serca,że nie jest źle :)

Beybe wanienka fajna,my będziemy kąpać w pokoju bo bedzie tu cieplutko,narazie mam kupiony termometr do wodu i wczoraj jak sie kąpałam to go wypróbowałam hi hi hi no i dziła ;) wanienke będziemy mieli normalną zielona albo żółtą may ją dostać w prezencie tylko musze sobie wybrać jaką chce. 100krocia odpoczywaj sobie i nie forsuj sie zbytnio Kochana

Folicum Słonko patrzac na Ciebie to mozna Ci tylko pozazdrościć bo tak fajnie wygladasz,także nic sie nie stresuje.Ciąża to piekny czas i nie wolno sie martwić głupotkami.Ja też widze na sobie nieraz spojrzenia pewno sobie babki myslą ciekawe czy w ciąży czy gruba,ale mam to w dupie wiem swoje i to jest najważniejsze. Wiem,że nosze moje życie pod serduchem i ciesze sie z tego najbardziej na świecie,a to co ludzie powiedzą to mało mnie obchodzi. Syliwa ja też bym z przyjemnością zobaczyła psiaka Waszego.

Witanko poranne!! 102 Arus to jeszcze nie mój mąż,ale jak sie pojawisz to bede Go pilnowała jak oka w głowie ;) nogi mi nie puchną poprostu mam takie opiekłe i oby tak narazie zostało. Platynko Kochana to nie wrażenie z brzuszkiem to prawda naprawde tak Ci podskoczył przez ten tydzień,że ho ho superek wyglądasz. Basieńko Ciebie też miło było zobaczyć na fotkach,tylko dziwie sie,jak mówicie,że sie zmieniłam na buzi,ale widocznie coś w tym jest ;). Ania już napewno po pierwszych badaniach może już coś wie jak długo zostanie,oby jak najprędziej do nas wróciła Dawno też nie widziałam hey-madzi czy Ona może gdzieś wyjechała? Magda odezwij sie do swoich dziewczynek BUZIOLKI

Aniu komóra w pogotowiu to zalecienie koleżanek z kaffe ;););),a ja jeśli pozwolisz postaram sie do Ciebie wpaść w odwiedziny,żeby Ci sie nie nudziło,może w takich nietypowych okolicznościach sie poznamy i spotkamy w końcu,ale ustalimy to jeszcze smsami Kochana OK ? Bardzo duża buźka Mamutko dla Ciebie

Ciociu Olu Kochana u nas w Kaliszu jest tylko jeden szpital połozniczy także Aneczka wyboru zbytniego nie miała.Dobrze bo Ani znachor jest na oddziale to wierze,że sie Nią odpowiednio zajmie mimo,że i tak pierwsze skrzypce gra ordynator zresztą tak jak wszędzie,także myśle,że nie bedzie aż tak źle.Zrobią konieczne badania i Aneczka nasza bedzie w domku predziej niż sie nam wydaje Ola,a tak na marginesie to napewno fajnie by było jak być przyjechała razem byśmy odwiedzały Anie :)

Ania jesteś dzielna i zniesiesz tą rozłonke z Córeczką przecież będzie Cię mogła odwiedzać,ale wydaje mi sie ze szybko zrobią to co do nich należy i pójdziesz do domu bo odzdział jest przepełniony. Powiedz mi tylko czy czułaś to rozwarcie czy idac do lekarz dziś poprostu miałaś nosa?Ja wierze,że potrwa to 2-3 dni i będziesz spowrotem w domu z zaleceniami co Ci wolno,a czego nie.Także uszy do góry ja wiem,że Ty jesteś dzielna i sobie poradzisz

Kitek to napiszesz do Cioci Dobrej Rady i napewno Ci pomoge Kochana także nie zamartwiaj sie na zapas

Aniu czekam,lece sie wykapać

Almazka Słonko to juz masz moje fotki,miałam jakiś dziwny adres meilowy do Ciebie i tam poszły fotki.Pozdrawiam Ania mogła byś już coś nam zameldować Kochana,bo sie denerwuje

Aneczka zaskoczyłaś mnie tym,że sie zmieniłam na buzi.Wydaj mi sie ze cały czas wygladam tak samo i znajomi też tak twierdzą.Może Ty poprostu widzisz mnie sporadycznie i pewno widzisz różnice :) Pszczoła cała przyjemność po mojej stronie,a wydawało mi się,że posyłałam Ci fotki.Teraz mam grupe na outlooku i napewno nikogo nie pomine,a jeśli tak to prosze mówić

Anie kurde bo przez kolano zaraz przełoże,kto Ci odrazu mówi o patologii? Kochana nie zadręczaj sie narazie i czekaj do wizyty co powie lekarz,a jak będzie potrzeba sie położyć to na pare dni pójdziesz zrobia badania dadzą zalecenia i nie bedą Cię trzymać w szpitalu bo nie ma tam miejsca :) także uszy do góry Kochana moja trzymaj sie cieplutko jestem z Tobą. Zaraz wysyłam dzisiejsze fotki to w połowie mnie to dzidzia,której nie widać bo jestem taka okragła.

Anie kurde bo przez kolano zaraz przełoże,kto Ci odrazu mówi o patologii? Kochana nie zadręczaj sie narazie i czekaj do wizyty co powie lekarz,a jak będzie potrzeba sie położyć to na pare dni pójdziesz zrobia badania dadzą zalecenia i nie bedą Cię trzymać w szpitalu bo nie ma tam miejsca :) także uszy do góry Kochana moja trzymaj sie cieplutko jestem z Tobą. Zaraz wysyłam dzisiejsze fotki to w połowie mnie to dzidzia,której nie widać bo jestem taka okragła.

Aneczka będzie dobrze nie martw sie na zapas bo to wprowadza niepotrzebny stres i nerwy-wiem to po sobie. Jak wrócisz to zaraz daj znać jak u znachora,pogłaskaj Syneczka od nas ;) no i Córeczke też ucałuj.Uszy do góry trzymam kciukasy

My już wróciliśmy z miasta,z parku,od mamy no i jestem lekko zjebana,albo Dzidziolek sie przekręcił główką w dół,albo poprostu to juz koniec 28 tyg. bo normalnie już mi tak ciężko na brzuchu,że chwilami nie wiem czy tak ciąży czy boli.No i ciągle zagladam w gacie czy nie ma krwi i nasłuchuje czy Adulka kopie,no i jak narazie bryka jak mała kózka ;););). My u mami zjedliśmy troszke rosołku i fasolke żółtą,a teraz robie żurek na żeberku wędzonym pachnie już w całym domku;) Buziolki

Witanko poranne!! No i ja sie melduje na stanowisku,fotki pewno Wasze tez do mnie idą bo cały czas sciaga,jak tylko dotrą to Was poinformuje :) Aneczka śniłaś mi sie dziś,że spotkałyśmy sie w PLUSIE na zakupach Ty byłaś ze swoja Malutka i wcinałyśmy lody i byłyśmy całe wymorusane od nich.Pewno to taka sugestia bo wybieram sie do PLUSA od piatku hi hi hi

Mamutki moje Kochane to i ja sie oddalam,dopiero pożegnaliśmy gości i mame fajnie sobie posiedzieliśmy,ale widze,że czuje sie zmęczona już długimi wizytami,przyzwyczaiłam sie,że kłade sie kiedy chce,a tak musiałam siedzieć i gadulić. Teraz zmykam sie wykąpać i mamy kilka filmów do obejrzenia więc coś pewno zaliczymy ;). Buziolki dla Wszystkich Mamutek i Dzidziolków No i do jutra :):):):):)

Luxor czyli wynika z tego,że każdy inaczej znosi poszczególne leki i specyfiki.No i nie ma wynika z tego co sie sugerować opowieściami Koleżanek bo każdy pewno inaczej to znosi.

Luxor ręcami i nogami broń sie od żelaza,co prawda ja nie brałam nigdy,ale moja Koleżanka która za 4 tyg. rodzi miała przepisane i tak źle to znosiła,że sama zaprzestała brać bo wynik sie troszke podniósł.Ale tak jak mówi Kitek każdy lekarz ma inne podejście i inna szkołe.

Beybe nie stresuj sie wynikami bo to w ciąży jest normalne,że sie zmieniają co miesiąc ja też do tej pory nie brałam witamin bo wszystko było super,a teraz lekarz zdecydował,że musze brać także jak sama widzisz to sie zmienia.Biore od 13 tyg biore MagVit B6 na obniżenie ciśnienia no i teraz widze,że mi troszke spadło mam 130/80. Hemoglobine masz troszke niższą bo norma jest od 11-16 także napewno dostaniesz witaminki byle tylko nie dał Ci żelaza bo po żelazie bardzo muli i większość kobiet źle sie czuje.Zobaczymy co Twój lekarz zdecyduje,ale naprawde głowa do góry bo napewno po witaminkach wszystko wróci do normy.

Kitek zgaga to takie pieczenie w gardle aż szczypie,mnie tak ostatnio męczyła zgaga,że aż poszłam sie zwymiotować tym kwasem i popiłam mietą i pomogło.

Beybe mnie spadła hemoglobina przy starcie po miesiącu miałam 14,4 a teraz mam 12,0 lekarz mi dal Prenatal Clasik no i obiecuje sobie,że bede piła sok z buraków ale jakos od tygodnia jeszcze ani razu nie piłam.A co do moczy no narazie mam wszystko w normie tak jak kobieta w ciąży. Jutro kończe 28t. i już czuje jak mi brzuch nabiera ciężaru niby go zabardzo nie widać,ale zaczyna być czuć ;)

Kitek Kochana spokojnie to może jest podrażnione gardełko od tej zgagi podobno pomaga szklanka mleka lub sok z polowy cytryny wyciśnięty.W najgorszym przypadki jak złapała Cie jakaś infekcja to też nie konieć świata to już III trymestr i można wiecej leków już stosować(w granicach rozsądku) a tymczasem polecam herbatke z cytrynką miodem i sokiem z malinek ja sie tym leczyłam w 11 tyg. 102 a czy ja mogła bym tez poprosić o Twoje fotki swoje odeśle do Ciebie :)