Kasia G.

Dzień dobry Witam w tym nowym starym roku :P Fajnie czytać jak jest ruch w interesach :D Dla Małgosi życzenia i buziaki urodzinkowe nas w październiku też czeka 5 latek :) a dla Zuzi dużo zdrówka Monia no to już bliżej niż dalej fajnie masz za kilka chwil utulisz Syneczka do serducha. Ada KafferinaMagda co u Was,jak samopoczucie i jak wicie gniazda? Kaem jak ja Cię lubie czytać,a ogladać to już nie wspomne jak patrze na Wasze fotki to Ty chyba jesteś taka sama wariatka (pozytywnie) jak ja-buziaki dla Twoich Chłopaków WSZYSTKCH !! Ja zaczynam myśleć o wyprawce-na razie myśleć bo najpierw musze posortować ubranka po Oliśku i dokupić nowe. Buziaki i miłego dnia życze

Dziewczyny wszystkiego dobrego w NOWYM ROKU i szybkiego spotkania z naszymi Skarbami spod serduszka

Dziewczyny w Nowym Roku niech spełnią się wszystkie marzenia te wielkie i te maleńkie,no i zdrówko nas niech nie opuszcza,a kasy nigdy nie brakuje na koncie. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU 2012 !!

Ja życze by Nowy Rok był tym szczególnym najpiękniejszym by obfitował w same dobre chwile i by zaskakiwał nas tymi dobrymi chwilami,a na naszej drodze by stali sami dobrzy i uśmiechnięci ludzi którzy bedą nas tym uśmiechem zarazać, niech spełnią się życzenia z głebi naszych serce i żeby już nigdy nie było tak samo. Przesyłam buziaki Sylwestrowo-Noworoczne.

Dorotko to obyś teraz czuła się na 18 i dała czadu z Mężulkiem :P Najlepszego w Dniu Urodzin - buziaki

Dzień dobry Groszkowa jak się ciesze,że zawitałaś bo już myślałam,że jest jakiś błąd na stronie i nikt nie może otworzyć kaffe ale jak jesteś to dobry znak,że wszystko jest OK :P Gracjanke już 3 miesiące kurcze jak to zleciało kawał Chłopaszka z Niego już. Nam objedzenie świąteczne też nie zagroziło,ja po troszku z umiarem bo wróciły wymioty i wiele się do buńka nie mieści także jeszcze dziś kończyliśmy torta i ciasto przy kawusi.Oliś śpi Ada nie opuszcza Taty na krok,a ja mam chwilke żeby się z Wami przywitać. Miłego dnia życze !!

Hej hej Kochane no rozumiem święta świętami Miki Mikim choinka prezenty ale na forum czas zajrzeć no chyba,że wszystkie już moczycie stopy na bale sylwestrowe? My juz mamy Tatusia i Mężusia w domku Adusia cała szczęśliwa nie odstępuje Tatulka na krok,Oliś jak Go zobaczył to wrócił do Babci na rączki ale później się już oswoił i tak się cała trójka szwęda i bawi. Takze prawie wszystko wróciło do normy z małym szczegółem,że mniej A. o 15 kg i wyglądam z Nim jak matka z synem wiele pracy mnie czeka po porodzie oj qrwa wiele. Dziewczyny buziaki dla Was i mam nadzieje,że w tym roku jeszcze sie złapiemy.

Kochane spokojnych i zdrowych świąt dla Was i Waszych Rodzin !!

Spokojnych zdrowych Świąt Bożego Narodzenia !!

Dzień dobry Dziewczyny dwa dni,a ja nie moge sobie znaleść miejsca w domu kręce się jak smród po gaciach niby wszystko zrobione-niby ale nie wiem za co się brać,kuchnia sprzątanięta,łazienka mamy rękoma też, jutro cmentarze i ostatnie drobiazgi pod choinke. Olek o czasu do czasu kaszle,ale nie ide do lekarza musi Mu przejść przecież. Dziś dostałam od Chrzestnej srebrny łańcuszek z serduszkiem na gwiazdke-śliczny lubie takie niespodzianki,my podarowaliśmy świąteczny stroik na stół wigilijny. Buziaki Dziewczyny

Hej hej Lenka GRATULACJE Tatuś musi Mamuni prezent zafundować za ząbka u Syneczka. Oliś obudził się z katarem i kaszlem gna mnie już do przychodni ale poczekam jednak żeby czegoś gorszego nie przywlec,daje Mu sinecode i do noska nasivin,jak się nie popelszy to zdąrzymy pojechać. Wczoraj też byliśmy u gina,Gniewi rośnie jak na drożdzach 1500 g ma się dobrze,nadal spokojny tryb życia ze względu na minimalne rozwarcie i byle do przodu,byle jeszcze 8 tyg. U nas od niedzieli już stoi choineczka Olek wcale sie nie boi i cały czas ją zaczepia w czym Adusia dzielnie Mu pomaga ściągając zabaweczki i Mu pokazując. Miłego tygodnia przedświątecznego.

Dzień dobry !! My po wizycie Gniewi rośne jak na drożdzach ma już około 1500g ma sie dobrze ułożony poprzecznie kopie jak szalony,nadal spokojny tryb życia ze względu na minimalne rozwarcie także teraz można na spokojnie czekać na Męża i zaczynać świętowanie. Miłeg dnia życze i przesyłam buziaki dla Mamusiek,Maluszków i Brzuszków

Groszkowa czy czasem dziś Gracjanek Wasz nie ma imieninek? Buziaki dla Zucha jak tak,a jak nie to też buziaki dla Słodziaka U nas choinka już stoi ubrana Oluś nic a nic się nie boi i co chwile dochodzi ściągać zabaweczki,Ada Mu sprytnie w tym pomaga mówiąc:czekaj Synuchna Adusia Ci da Mikołajka także wesoły czas się zaczyna u nas z choinką. Buziaki

Dzień dobry !! Monia no to super wieści z brzuszka,że tak nieskromnie zapytam ten siusiak to pewno po Tatusiu taki duuużży :P Magda spokojnie lekarz wie co robi dasz rade jeszcze troszke poczekać. Groszkowa fajnie,że Gracjanek tak ładnie rośnie,wiem ile to radości daje,ja uwielbiam patrzeć na Oliśka jak śpi słodko wygląda jak się zaśmiewa,kiedyś w nocy taki śmiech Jego mnie obudził super sprawa no i to Jego łażęgowanie po mieszkaniu taki pingwinek taki szczęśliwy jak sam chodzi wesołek. U nas święta przyćmione A. powrotem planowo będzie w sobote około 14.00 mam nadzieje że przyjedzie na czas,światełka na choinke kupione czas rozejrzeć się tylko za choinką tylko mam pewne obawy jak długo i jak bezpiecznie ona ptrzetrwa u nas w tym roku przy Olusiu,Ada w Jego wieki nie dotykała choinki bo się bała,a Olek niczego się nie boi. Buziaki dla Wszystkich brzuszków i Mamuniek z Maluniami

Marcowe szczęście na zajady są pewno jakieś specyfiki ja poradze Ci zasłyszany kiedyś sposób od starszej pani ( możecie mnie wyśmiać)najlepiej jest na noc posmarować zajad miodem z ucha,a zazwyczaj uszy są czyste to po prostu tą woskowinką której zawsze troszke się na patyczku wyciągnie-nie próbowałam bo nigdy zajadów nie miałam ale ponoć działa. Co do tętna i płci obiło mi się o uszy to chodzi o przemiane materii u Dziecka i szybkość uderzeń serduszka. U nas Adusia wybrała Gniewko i cały czas tak do brzuszka mówi ale raczej imie będzie na A tak jak Adrianna i Aleksander więc Braciszkowi też trzeba wybrać na A-może Antoś,za tydzień Mąż wraca to będziemy długo się witać :P i debatować nad imieniem.

Witanko Dziewczyny spokoju i zdrowia życzę. Dorotka oby do wtorku badania są dobre i będzie wiadomo co dalej robić i jak leczyć. Monia mój lekarz też mówił dajmy lekom zadziałać i miały działać po 2 tyg tylko bidulek nie wiedział,że ich nie biore ale taka jest norma 2 tyg i się powinno poprawić.Moniś trzymam kciuki bo wiem jak te cholerstwa potrafią umilić życie. Lena oj wiem coś na temat odporności tylko,że u nas winuje krótkie karmienie Olusia piersią tylko 10 miesięcy i mało nabył odporności i też lubi sobie zakaszleć i posmarkać z Adą tego nie znaliśmy,a Oliś już zna lekarzy w przychodni i Jego też znają.Wytrwałości i zdrówka dla Twoich Dzieciaczków. Ja ostatnio bedąc w szpitalnym laboratorium na krzywej cukrowej przywlekłam jelitówke myślałam,żem chora po glukozie poszłam do rodzinnego dał mi antybiotyk bo do tego ból gardła miałam taki jak jeszcze nigdy w życiu,no a w nocy Adusia wymiotowała i miała rozwolnienie,a Olek tylko rozwolnienie pachnące szambem,dostali leki osłonowe i doszli do siebie.Mnie antybiotyk pomógł niekoniecznie na gardło bo nadal mnie pobolewa ale myśle,że zdziałał cuda odnośnie krwi w moczu i siły wróciły no i jak widać ta godzina,a ja w najlepsze siedze sobie i sabatuje sama ze sobą :D Arek wraca 24.12 także święta przyćmione Jego powrotem Ada już nie może się doczekać każe mi dzwonić codziennie i za każdym razem się pyta: Aruś co mi kupiłes. Gniewi w brzuchu dokazuje na całego,szukuje się kolejny szatanek jak Oluś oj bedziemy mieli wesoło bardzooo wesoło. Spokojnej nocy życze i do następnego łączenia i dziękuje za troske

Basiolek super lekarz nie ma co nie na darmo się trąbi o tym,że interniści boją się chorych kobiet w ciąży bo nie wiedzą co mają przepisać ciemnogród jak nic.Już Ci pisze co można stosować sama brałam prawie w każdej ciąży: Na gardło bioparox antybiotyk w areozolu niezbty smaczny ale idzie przezyć,Duomox tabletki, Augumentin tabletki,do ssania tantum verde lub spray też na ból gardła,syropy Stodal,prawoślazowy,no i gdyby pojawiła się gorączka paracetamol,no i do tego herbatka z cytryną i miodem no i najlepiej tą infekcje przeleżeć. Zdrówka życze ja jestem 3 dni po zakończeniu duomoxu i jest lepiej. Buziaki

Dzień dobry Monia On wiele razy sugerował bym szła do mamy odpocząć sobie a On wszystkim się zajmie i znajac Jego stoicki spokój to by wszystko grało. Brzusio rośnie dziś przyoblekłam spodnie po domu a tu zoonk ciasnota jak franca musiałam wskoczyć w inne. Miłej sobotki życze i lece dalej sprzątać Buziaki

Monia najgorsze za nami za 2 tyg już będziemy razem,chociaż nie powiem słodko nie było,teraz dopiero widać jaki był pomocny także jestem przeszczęśliwa. Buziaki

Hej hej Kochane Magda kawał Maluszka już nosisz pod sercem super wieści. Kaferina jeśli w górnej granicy normy,a mieści się w normie to o co się znowu kataować po raz kolejny glukozą,mnie z Adusią wyszło 143 (norma 140)i gin skierował mnie do szpitala na pomiar glikemii a w szpitalu cukry były idealne od 70 do 90 max.Z Oliśkiem cukier w normie 123,a teraz po obciążeniu 59 nisko i stad moje zawirowania przy spadku cukru. Katy zamelduj sie do bazy,czekamy na wieści o Mikołajkowej niespodzince. Monia jak samopoczucie? U nas Oliś rozkreca sie na całego z chodzeniem pocieszny jest taki pokraczek mały jestem taka dumna z Niego,że serce rośnie z każdym spojrzeniem i gestem,a Ada jak tylko coś zobaczy w sklepie to prosi by pisać list to Mikołaja żeby Jej to przyniósł cyrk z Nią tak samo,no i na Babcie ostatnio mówi Felicja Buziaki dla Mamusiek i brzuszków

Wunia samo wypicie nie było katastrofą można dodać połowe cytryny ale u mnie ten późniejszy spadek po 2 h to już była katastrofa także weź Męża ze sobą !! Eterno GRATULUJE wreszcie oznajmiłaś światu te cudowne wieści buziaki dla Was ogromniaste.

Dzień dobry ! Monia po wizycie ok małe rozwarcie jest ale gin mówił żeby się tym zbytnio nie przejmować odpoczywać jak najwięcej i prowadzić spokojny tryb życia,a nie pisałam bo od poniedziałku gosci u nas wirus najpierw ja-myśląc,że powaliło mnie tak po glukozie,a później Dzieciaki,także wpadam i wypadam po 5 minutach z kompa. Glukoze mam bardzo niską po obciążeniu,na czczo 99a po 2h 59 także myślałam,że do domu nie dojde dobrze,że Adi była ze mną to wiedziałam,że musze Ją odstawić do domku bezpiecznie. Z dobrych wieści jeszcze tyle,że już 24.12 Mąż wraca już licze dni i nie moge się doczekać. Buziaki dla Was

Widze,że pogaduchy o krzywej cukrowek robiłam w poniedziałek 75 na czczo 99 po 2h 59 ledwo doszłam do domu tak mi było niedobrze, ale gin powiedział że ok i wczoraj rodzinny też,tylko mam mieć ze sobą zawsze jakiś baton i kiedy zaczne się czuć źle to mam go zjeść żeby cukier podskoczył.Poza tym tak się strułam tym świnstwem że od poniedzałki wieczór odwiedzam ryge i mam rozwolnienie czuje się jak by mnie wieloryb pogryzł i wypluł. Dostałam dziś talony z pracy także chyba niebawem wyrusze robić mały zapas ubrankowy dla Syneczka na początek. Buziaki

Dorotka mój Ty wulkanie optymizmu i pozytywnej energii porodu się nie boje dwałam dwa razy rade-prawie trzy :( dam i teraz musi być dobrze wierze w to i tego się trzymam,boje się tego rozwarcia i żeby coś jeszcze się nie przyplatało jakiś szpital albo leżenie, poza tym rozkoszuje się mimo wszystko i w sercu ciesze się jak wariat. Jestem stworzona do matkowania i czuje się w tej roli najlepiej na świecie. Buziaki dla Ciebie i Dzieciaków no i nigdy nie mów nigdy :D