Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia G.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasia G.

  1. Madzia Marta aż miło się czyta jak Dziecko zadowolone i opieka dobra i maminka szczęśliwa,tylko powiedz mi kochana skąd Ty jesteś,ze za nianie płacisz 1500 zł bo ja jestem w szoku u nas taki koszt to serdni 600zł chyba,że nie jestem w temacie,ale raczej jestem. Jak byś była z Kalosza to ja bym Julcie Ci pilnowała bez pieniędzy i też się z Adusią bawiły ;). Fajnie by tak było mieć swoje prywatne kokole albo żłobek może jak kiedyś wygram w totka to pomyśle o tym :P:P:P:P
  2. Hej hej Hey_Madzia miło Cię widzieć Ja karmie Adule cały czas Kocha dydola ponad każde jedzenie więc dydole w roli głwónej,też pokazuje paluszkiem tak jak pisałam,mówi mama,tata,baba pokazuje nie ma robi cacy no i wśkieka się za peskami ;),do chodzenia się nie zabiera bo jest nyguskiem buciki do chodzenia już gotowe tylko brak chęci z Jej strony,Ona najbardziej lubi być u maminki na rączkach. Powiedz jak przygotowanie do wielkiego dnia,kreacja już gotowa?? Pięknie się to Wam zbiegło roczek Waszego Ukochanego Syneczka i zaślubiny będzie to wzruszający i cudowny dzień dla Was tak samo ważny jak ten dzień sprzed roku kiedy na świat przyszedł Wasz Szymonek,napewno KTOŚ z góry zatroszczy się o to by było pięknie i ten KTOŚ będzie przyglądał się z chmurki i uśmiechał,że jesteś taka szczęśliwa Madziu czego Ci z całego serducha życze. Szczęść Boże....
  3. Witanko Jestem i ja w ZUSie luzik pozytywnie załatwiłam spokojnie grzecznie dyplomatycznie z ogromną kulturą jak to ja potrafie ;)jutro kończy mi się zwolnienie więc od 29 sierpnia mam URLOP WYPOCZYNKOWY hura,a co będzie dalej to sama nie wiem także nie pytajcie :D:D:D:D zaczyna mnie coraz mocniej boleć lewy łokieć....:D:D:D:D A tak ogólnie to mam huśdawke nastrojów raz jest OK śmieje się a jak mi się tylko przypomni Arka wyjazd to już płacze :( wiem,że będzie ciężko niby,że będzie mama z nami albo my z Nią u Niej bo Adula tylko chce być ze mną nauczyła się pokazywać paluszkiem i wołać to to i jak np na stole leży 10 rzeczy to biore każdą do ręki i się pytam czy TO to chciała,jakoś musimy sobie dać rade trzymajcie kciuki za nas :P:P:P Chmical Ty nie lubisz bakterii?? pierwsze słysze Kochana Monia miłej pracki Netka zaraz do Ciebie pędze jak tylko Adula się obudzi :P Luksorek mdłości powiadasz hmmm no no szczęściara byś była Ja miałam iść dziś do znachora od pikuli ale jakoś się nie składa może w piątek sie zobaczy hihihi Migociu OLO boski no i jaki ma tron Beybe Wasze foty też słodkie Wiktorek to prawdziwy wilk morski może będzie kiedyś kapitanem Buziaki wpadne później.
  4. Witanko Dmka my zamówiliśmy dla Adusi taka zabaweczke jest absorująca http://www.allegro.pl/item420886215_ra_aktywne_pudelko_kiddieland.html no i mam nadzieje,że Adula się nią zabawi bo u koleżanki się ładnia nią bawiła. No i u nas na topie kolejka z Ikeii bardziej do gryzienia niż przesuwania klocuszków.Ja ostatnio szaleje na allegro zamówiłam Jej jeszcze chodzić pchacz i taki jeździk lewek,no i nie wspomne o ubrankach przedewszystkim są to kurteczki jak posmakuje licytacji to tak licytuje aż nie wygram aukcji,a stolik pozostawiam Chrzestnym do kupienia na roczek :D:D:D Migocia nie dziwie się,że poznałaś Pięknego Kawalera bo naprawde wyglądasz apetycznie na tych zdjęciach( szkoda ze tylko na 2) Widoki piękne chciała bym taki domeczek przy jeziorku :P My od rana szykujemy i pierzemy Arka ubrania na wyjazd mam mętlik w głowie bo nie wiem ile czego na 2 miesiące trzeba zabrać pralka tam jest,ale czy sobie będzie wiedział jak uprać oto jest pytanie.
  5. Ambaa jak wysypka Amelki pomniejsza się,daj znać Kochana. Zapomniałam Wam napisać od wczoraj też należe do grona pokąsanych przez osy,miałam wczoraj bliskie spotkanie z taką jedną tak mi sie wbiła w dłoń,że nie mogłam jej zegnać pacłam zakupy na ziemie i trzepałam ręcami aż zwiała.Uczucie niemiłe,ale dobrze,że mnie to spotkało a nie Adusie. Buziaczki dla Was,Kolorowych snów.
  6. Witanko Dziękuje za pamięć kochane moje Amba ja bym pojechała na wieczorynke pokazać ta wysypke to nie jest panikowanie bo to jest Twoje Dziecko i masz prawo się martwić także spokojnie możliwe,że po wapnie coś się ruszy. Leno niebardzo kapuje o co chodzi z wiadomośćią od Nuevy bo dawno nie pisałam z Wami. Zaczynam sie coraz bardziej oswajać z myślą wyjazdu Arka w tym tygodniu załatwialiśmy formalności kupowaliśmy bilet potrzebne rzeczy do ubrania no i jakoś zleciało,ale i tak chodze cały czas i płacze bo mi smutno :( Jesli chodzi o mnie to w środe w przedostatni dzień zwolnienia ide jeszcze do ZUSU pokręciło ich chyba. Do pracy mam iść 13 października a czy pojde to sie zobaczy jak Arka nie będzie to pokombinuje jeszcze z urlopem bezpłatnym,a dalej się potoczy oby pomyślnie. Przepraszam,ze tak mało sie udzielam ale sercem jestem z Wami i z Waszymi Dzieciaczkami Kochanymi. Raz jeszcze dziękuje za życzenia jesteście Kochane.
  7. Witanko Chemical dawno nie przeczytałam takiego pięknego postu wypływa z niego Twoje serce powiem Ci,że aż się popłakałam tak mnie wzruszyła Twoja wypowiedz. Co jest piękniejszego i bardzej satysfakcjonującego jak uśmiech i radość Dziecka i zadowolenie,że Jego Maminka jest blisko. My dziś od rana wałkujemy z Arkiem temat powrotu do pracy stąd moja płaczliwość i jestem w 80% nastawiono,że zostawie prace bo nie chce by Adusia krzyczała jak mnie nie będzie bo akurat pójde do pracy której i tak od 10 lat nie znosze kariery tam nie zrobie tylko strace zdrowie i siły.Nie da sie porównać usmiechu i zadowolenia mojego Dziecka z niczym Jej przytulanki i miłowanki są bezcenne i to jest dla mnie wazniejsze niz cokolwiek innego na swiecie. No to się wygadałam teraz pędze świętować bo Aruś ma dziś urodzinki. Super fajnie,że jesteście dobrze się tu czuje z Wami DZIĘKUJE Buziaki dla WAS
  8. Kochane moje ide spać fajnie sobie z Wami pogadałam DZIĘKUJE duży buziak dla Dzieciaczków i Maminek wszystkich. Dobrej nocy i do jutra
  9. Dlatego rozmyślam serio nad tym by zakończyć moją kariere w Grześkowni i tyle.
  10. Luxorek nie muszą ale jak mam robić za 900zł to wole być w domu
  11. Balbi dokładnie nie wiem o co chodzi bo nie czytałam ale jeśli Dziecko łapie się za uszko to idą ząbki dwójki,nie musi to się wiązać z chorymi uszkami wiem to od mojej Koleżanki teściowej Ona też ma Dziewczynke z października i tak sobie nieraz w parku gadulimy na ławeczce także Kochana spokojnie dla Miśka i dla Ciebie
  12. Aga tak może myśle,że gdybym poszła wcześniej to było by mi łatwiej ale to i tak jest ciężka decyzja i myśle,że czy po 4 miesiącach czy po roku to serce krwawi tymbardziej,że Dziewczynki nasze to takie cycusie dydusie.Adusia tak Kocha dydusie,że nawet w nocy się lubi do nich przytulić i zasnąć na nich,a jak będe w nocy w pracy to do jakiech Ona dydoli się utuli
  13. Aga a ja i Aruś jesteśmy jedynakami i chcemy by Adusia miałą sie z kim bawić,dzielić radości i smutki by poznała miłość braterską albo siostrzana.Oby taka też była wola Boża
  14. Aneczka Luxorek Chemical jak czytam o Twojej tęsknocie za Lusią to tak jak bym o sobie czytała boje się,że nie dam rady i się zapłacze. Aneczko jak tu przyzwyczajać jak Ona tylko się skapnie,że mnie nie ma i płakuszka ostatnio nawet siedzi z moją mamą w łazience jak się kąpie,a jak kibluje to stoją w przedpokoju.
  15. Chemical czytałam i jak pamiętam też coś odpisałam wiem,że napewno podejmiesz właściwą decyzje Czakuś bo ja już wiekowa jestem także nie mam na co czekać,a sniło mi się,że mamy trójke Dzieciaczków
  16. Aga 5 października wracam do pracy humor mam nieciekawy bo boje się co zrobie z Adusią akurat ten wyjazd Arka wyskoczył i mam mega doła jak to wszystko sie ułoży,a boje się,że będzie kiepsko także w desperacji rozpatruje nawet odejście z pracy bo Adusia się zadrze za mną kurcze,aż nie chce myśleć o tym jeszcze ahh bo ryczeć mi się odrazu chce tymbardziej,że Adusia ostatnio tylko jest tak bardzo za mna.Nawet ten ślub aż mnie tak nie raduje a niby taki wyczekiwany. Adusia dobrze mało śpi ,mało je,duż się bawić z mamusią oczywiście,wózek też beee najlepiej na rączkach u mnie,a ja dobra mamusia nosze Ją i stękam na lewy łokieć,bo już nie daje rady tak mnie napierdziela. Starania cały czas ale efekt mizerny pewno w tym miesiącu okres też przyjdzie,wtedy listopad zostaje :( to też mnie dołuje. Także Chemical sama widzisz co tu pisać i smęcić Wam
  17. Witanko Chemical wydaje mi się,że poprostu Lusia miała taką mniej obsikaną nocke albo zrobiła tyle,że w pieluszke wsiąkło poprostu także Kochana spokonie nie zamartwiaj się na zapas wszystko będzie dobrze ale obserwować nie zaszkodzi tak w razie czego.Wiem,że przy zapaleniu układu moczowego jest wysoka gorączka i Dziecko nie chce jeść dydusia. Aga jaka to zabawka super fajnie,że wygraliście Mojaspinko to Ci Kajunia słodka Dziewczynka,że tak osy Ją Kochają a tak serio to kurwa ale te suki sobie upatrzyły Ją i atakują trzymajcie się dzielnie i nie dawajcie sie Czakuś niezłe opowieści słodki napewno ten Chłopak z ząbkami jak perełeczki. Beybe miłego odpoczynku i nie dawajcie się chorobie nam morzem wszystko wróci do normy odpoczynek jest dobry na wszystko buziak dla Wiktorka Tyle miałam napisać i poleciało,ale są znajomi u nas i konsumujemy pizze także urwałam się na słówko do Was.
  18. Witanko Jestem,jestem jakoś czasu brak na pisanie.Adusia jest na etapie mamusi tylko ze mną u Tatusia i Babi troszke posiedzi ale mnie z oka nie spuszcza także dłuższe posiedzenie przy kompie graniczy z cudem o czym Basia się wczoraj mogła przekonać.Adusia zabawi się ale nie sama trzeba być z Nią cały czas. Z innej beczki w listopadze ślub cywilny cichy bez szaleństwa. No a na konieć sierpnia Aruś jedzie do Belgii na 2 miesiące co mnie bardzo smuci,obudziłam sie o 4 i się zryczałam bo to akurat taki pierdolony okres,że wracam do pracy i nie wiem już co z Adusią moja mama napewno pomoże i to dużo ale denerwuje mnie chwilami jak gada,że Adusia ma ciepłe czoło,że coś Jej jest i tak myśle,że będzie mi tak gadała przez te 2 miesiące,ale jakoś musze przetrwać. Sen mi spędza z powiek powrót do pracy,ale może i na to znajdzie się jakieś rozwiązanie bo może mnie zwolnią :P Przepraszam Was,że tak nasmęciłam ale wiem,że moge się Wam tu wygadać i wyżalić. Dmko udanego wypoczynku Mojaspinko jestem jestem Kochana miłego wypoczynku dla Was Buziaki dla Was i do zobaczenia
  19. Witanko Amelka Julcia Oluś duży buziak dla Was Kochane Dzieciaczki. Chemical trudna decyzja przed Tobą do podjęcia,ale wiem,że decyzja będzie trafna i Lusia będzie pod dobrą opieką. Jeśli chodzi o żłodek u nas to odpada bo ja pracuje na 3 zmiany a nie oddam Adusi o 7 do żłobka na 14 pójde do pracy i nic Jej nie będe widziała.Zresztą jak Ją obserwuje to strasznie się boje jak to będzie kiedy wróce do pracy Ona tylko zostaje ze mną od wielkiej biedy na chwile z Arkiem i moją mama,a tak to cały czas mama mama mama.Ale jeszcze troszke czasu zostało. Ja też się rozglądam za stolikiem i za pchaczem takim co się sie za nim stoi trzyma a on jedzie,bo wczoraj byliśmy u Kiniusi na roczku i ma takiego pchacza i śmiga na tym,że ho ho. Powiedzcie mi czy jeszcze służą Wam bujaczki?Bo Adusia już nie usiedzi w nim dłużej niż 5 min więc dziś podjęta decyzja,że rozkładamy bujak i w kartonie czeka na nowego Dzidziusia,oby jak najdłużej czekać nie musiał. Co do zabawek to furore robią kable,przedłużacze,ładowarki to jest poprostu hicior reszta jest bo jest dobra na 5 min. Basia Plati jak tam świętowania urodzinkowe,tańczył Tomek :D Nuevunia słoneczko,a Ty co tak milczysz? Kochane moje szykujemy się na spacerek jak znam życie za 2 godz się wyszykuje :D:D:D Tymczasem borem lasem.
  20. Witanko Kochane moje jesteśmy,żyjemy mamy się dobrze Buziaki gorące dla Wszystkich Dzieciaczków kaffetkowych które miały urodzinki Adusia u babci miała się dobrze,służyło Jej świeże powietrze cały dzionek na dworku co chwile nowe atrakcje namiot,basenik,kotki spacerki do lasu było OK ale...potwierdza się moje przekonanie lepiej mieszkać samemu i tyle. Basieńka jak przygotowania do Chrztu Św.Majeczka już gotowa,a Wy jakie macie nastawienia. Plati ślub napewno będzie także spokojnie bo nie ma co robić wojny o to u nas jest podobna sytuacja bo każdy miesiąc Arkowi się z czymś złym kojarzy. No i zakochałam sie w maclarenia wczoraj się spotkałyśy z moimi serdecznymi Koleżankami i właśnie miała malcarena super się wozi fajniutki i wogóle super teraz pytanie czy Zakopane czy maclaren:P Zaraz postaram się doczytać wszystko o ile mi się uda,coś liznełam o zmianie topiku. No i musze nadrobić fotki picassowe no i w końcu spotkać się z moją Anią z Kalisza i Dzieciaczkami. Tymczasem borem lasem
  21. Witanko wieczorową pora Kochane Ciotki Klotki Adulka BARDZO BARDZO BARDZO dziękuje za życzonka najbardziej za te o zdrówku DZIĘKUJEMY Dzięki nieziemskie za smsy to ogromna frajda dla mnie jesteście Kochane. Dzisiaj jak się bawiłyśy to Adusia powiedziała mi na ucho,że też WAS KOCHA Pozatym Adulka z rąk nie schodzi oczywiście z moich wszyscy są BEE tylko mamunia cacy a ja już na plecy wyrobić nie moge ale co mam zrobić jak zrobi minke i żałośnie mówi mama mama mama serce mi pęka i nosze to moje Kochaniutkie Skarbulko. Kochane zmykam do łóżeczka poleżeć i popatrzeć na mojego słodkiego dziesięciomiesięcznego naleśnika Jeśli chodzi o wymiary to bojkotuje tabelke bo dopiero by wyszło jaki ze mnie słoń :P:P:P:P
  22. Angel paracetamol w czopkach 125 podaje się średnio co 4 godz tak samo jest z nurofenem w syropie 2,5 ml. co około 4-5 godz.teraz wypróbowałyśmy też jest dobry.Jeśli chodzi o okłady ściągające gorączke to robimy je na plecki lub na piersi bo okład zrobiony na główke ściągnie tylko temperature z głowy,a na ciałku zostanie Dziecko się nie przeziębi wczoraj wypytałam lekarza.
  23. Witanko Iguś Adusia już ZDROWA hura hura hura tylko została Jej troszke wysypka ale z porównaniu z gorączką to bułka z masłem. Nocke przespała ładnie ale za to ja do 3 nie mogłam zasnąć,cyborg już odszedł siły znowu ziemskie więc czuje się jak plindz, na śniadanko zaliczyłam paczek ciastek cynamonowo jabłkowych i spijam kawusie. Życie znowu jest piękne
  24. Maminko moje Kochane co by nie zapeszać Adusia już lepiej gorączka przeszła ciesze się jak wariatka oby w nocy coś się nie przyplątało twu twu. Byliśmy nawet na spacerku i w markecie kupiłam Jej z tej okazji klocuszki takie z gąbki niech się Skarbulek cieszy tak jak ja się ciesze,że Adulka dochodzi do siebie,bo przyzna się Wam,że w tej nocy to takie pierdoły mi po głowie chodziły,że aż szkoda gadać. Plati nie zazdroszcze przygody ja też bym rozpierdzieliła nawet całe łóżko gdyby Adusia gdzies utkneła,to jednak prawda,że adrenalina działa w takich przypadkach i ma się nieziemską siłe. Aga kipie miłością do Aduliny jak każda z nas do swojego Dziecka Marusia tak musiało poprostu być Julcia już wiedziała,że okulary Mamince się przydadzą nowe i stare zmajstrowała Kochaneczki moje zmykam do mojego naleśnika się przytulić i czuwać.
×