Kasia G.

Kochane moje wieści od Balbinki jest dobrze i jak tak dalej będzie to jutro wyjdą do domku,już dziś Michaś nie dostanie kroplówki huraaaaaaaaaa

http://www.allegro.pl/item312877918_tommee_tippee_gryzak_elastyczny_etap_iii_2_szt.html http://www.allegro.pl/item317472114_tommee_tippee_gryzak_kosc_na_zeby_trzonowe_hit.html teraz te gryzaczki są fajne nawet jako zabaweczki do gryzienia zamiast paluszków.

Witam niezwykle jak zwykle Lena super ,że jest poprawa u Was,ja masła nie jem i nie jadłam już w ciąży,teraz dopiero zaczynam podjadać jogurt z tymi puleczkami pszennymi z Danona Monia słuszna decyzja pisz i pisz i pisz byle byś była z nami zabawe macie niezła,może Malutka będzie pilotem :) Caterina Mojaspinko u nas jest to samo morze zabawek maskotek gryzaków i za chwile nerwy bo nie chcą wejść całe do buzi więc najlepsze paluszki bo maminka ich nie zabierze :D Aniołku może spróbuj NUKa,Adusia też nie chciaa smoka Aventowskiego a ten jeszcze jako tako sie spisuje chociaż Ona go smoka tak z ukosa jakoś,ale widocznie tak Jej wygodnie,ja też czekam już na wiosne i Aduche zapakuje w nosidło i wo na spacerki chociaż nie ukrywam chusty też mi sie bardzo podobają. Dmka co do podawania soczków i pokarmów to są różne szkoły moja mama przyniosła mi ostatnio wieści od jakiejś pani ze podawają wnusi marchewke od 3 miesiąca i wcina jak oszalała.Kochana a co do chrzcin to może zróbcie w lokalu a swoich znajomych poprosisz do domu następnego dnia no i wtedy tesciowa nie będzie z Wami siedziała. Beybe Kochana nic nie poradze bo narazie to dla mnie odległy temat najlepiej podpytaj się poprostu co lokal proponuje i co by Ci doradzili. Kochane moje Balbinka miała wczoraj ciężki dzień bo sama ma kaszel i katar,no i Michałek od 19 płakał,troszke sobie wieczorek posmsowałyśmy.Kochana trzymaj sie dzielnie Dziewczyny znalazłam na allegri fajnego sprzedawce ma super gryzaki później znajde linki to Wam pokaże my mamy dwa i spisują sie fajnie,czekamy na następny,może Wam się też przyda. tymczaserm borem lasem

Witanko Sili zazdroszcze Ci tej chusty (tak pozytywnie oczywiście) ja na swoje gabaryty to musiała bym pewno mieć ze 6 mietrów :D:D:D Basia to smutne co piszesz,ale wierze,że z dnia na dzień będą lepsze wiadomości od Maluszka i Jego Mami trzymam gorąco kciuki.Medycyna teraz poszła do przodu i wierze w to,że zakończy sie to pomyślnie tylko szkoda Dziewczyny,że taki kawał musi jeździć codzienne to duże koszty,ale z drugiej strony czego się nie robi dla własnego Dziecka.Powiedz Koleżance,że maminki kaffetkowe Jej dzielnie kubicują i trzymają kciukasy. Asia no nareszcie się doczekałyśmy fotek Twojego Szczęścia kiedy Ona tak urósł,pewno przez ten czas kiedy Go nie widziałyśmy kolejny piękny kawaler nam rośnie Luksorowa Oleńka śliczniutka taki małyśmieszek no i wie co dobre Basia a Majeczke słodko wygląda w tych bodziakach i na bose giraczki już bym je całowała,fizycznie niemożliwe więc zrób to za mnie No a Wiktorek smakosz widze lubi dobre jedzonko smacznego żuczku,Twoja koleżaneczka Aducha też zajada zupki ze smakiem Skorpionko a Twoja Izunia to czysta Mama,wesołek taki z Niej śliczny Czekam na nowe fotki Kochane moje,żeby się pozachwycać naszymi latoroślami.102 wynika z tego co kraj to obyczaj ludziska niekumate i dlatego pytali się czy to Dziewczynka czy Chłopaczek Wczoraj kurtki zakupione jedna czerwona cieplejsza i druga biała lzejsza taka na święconke,tylko musze jeszcze jakieś obuwie zakupić czerwone bo mam fioła co do ubrania pod kolor :P Aducha teraz śpi,ja jeszcze w koszuli ale niedługo idziemy na specerek więc czas się ogarnąć. Tymczasem borem lasem

Kochane moje musze potwierdzic słowa Marghi Balbinka z Miśkiem w szpitalu właśnie na zapalenie oskrzeli też dostałam smsa,wesprzyjcie Ją kochane moje smsami napewno się ucieszy bo jest Jej bardzo przykro,że Michałek ma welfrom w główce,pewno do leków.Ale cóż Misiek jest już pod opieką lekarzy i napewno będzie ślicznie wracał do zdrówka i niebawem Balbinke będzie spowrotem z nami.Michaś,Ania Czekamy na Was Kochane dam znać jak zaczniemy starania na dobre tylko jeszcze musze iść do znachora dowiedzieć się wszystkiego a najwięcej o karmieniu jak by to miało i mogło wyglądać. Platynka źle Ci radzi radość źle Ci radzi złość ale wiem sama po sobie,że jak sie wkurze bo też ide na noże,a najbardziej wkurzam sie jak coś jest nie tak z Adusią i Arek obrywa,żal mi Go później ale to nic tak musi być.

Witanko Wiktorek do schrupania i Majeczka też sama słodycz uwielbiam ogladać fotki od Was prosze o wiecej Sili może 1-2 tabletka Ci wystarczą trzymam kciuki żeby Ci pomogło Chemical chyle czoła przed Tobą jesteś najdzielniejszą Maminka na kaffe Mam pytanie do Maminek Dziewczynek ;) Kochane moje jak ubieracie swoje Córeczki czy jeszcze w kombinezon czy w kurtke i spodnie i jakieś paputki,moja mama sie uparła,że Adusia musi mieć przejściowy kombinezon a nie kurtke i spodnie i teraz sama nie wiem co by Małej nie zaszkodzić,ale nie ukrywam,że jestem przy kurtce no i właśnie lecimy sie rozejrzeć za kurteczką na ma 2 letnie i przejściową,ale troszke zadużą.Jak to wygląda u Was Kochaneczki moje. Jeśli chodzi o Katyń to spać nie mogłam w nocy bo czekałam na smsa od Platynki,że mamy oskara a tu sie przeliczyłam :( o 2 włączyłam TV to coś było,ale wiadomo miało być dopiero o 4 więc nie czekałam,o 6 musiałam włączyć kompa bo już nie mogłam wytrzymać a tu takie rozczarowanie jest mi przykro,bo Katyń to naprawde arcydzieło.Wygrał film niekoniecznie lepszy i ośmiele sie powiedzieć,że napewno nie lepszy ale w Hollywood większość jurotów to osoby żydowskiego pochodzenia,dla których słabszy film,ale o tematyce żydowskiej był ważniejszy niż arcydzieło Pana Wajdy. Panie Wajdo my maminki kaffetkowe przyznajemy Panu naszego Oskara najpiękniejszego na świecie Aneczka dziękuje Kocham Was Tymczasem borem lasem

Dziewczyny ja jak byłam malutka to moja babi mi pieluszką smarowała w buzi i nie miałam nigdy plesniawek i troszke Adusi też łapałam siczki na gazik i smarowałam także to nie pic,no i o urynoterapii też dużo słyszałam wydaje mi się,że dużo rzeczy pomaga jak sie w to wierzy takie placebo. Adusia też ma wytarty placek z tyłu na głowce takie kóleczko wogóle jest łysa nawet nie widać,że to Dziewczynka ale kupiliśmy Jej ostatnio opaseczki kolorowe to będzie wiadomo,że to nie Chłopaszek. Zmykam rozwieśić pranko kąpanko i spanko. Buziaki dla Was i kolorowych snów.

Kitek Kochana moje GRATULACJE miła to jest chwila prawda mnie jeszcze bardziej wzruszyło kupowanie i wybieranie pierścionka ale tak czy siak nasze najszczersze GRATULACJE

Bziczku Kochany może akurat ten krochal pomógł wiele słyszałam dobrego o krochmalu także może podziała i skórka będzie już piękna u Karolci,trzymamy mocno kciuki by tak już zostało

Witam niezwykle jak zwykle Aga nie rób tego Lusi żeby była jedynaczką,ja jestem chociaż nic złego powiedzieć nie moge o dzieciństwie i teraz też nie,no i mój Aruś też jedynak no i jak bys z Nim pogadała to katastrofa zawsze chciał mieć siostrzyczke i zawsze było mu smutno także troszke odczekaj i zmień zdanie chociaż wiem,że to Wasza decyzja i wpływu na to nie mam,ale podpowiedzieć troszke moge ;););) Nie gniewaj się Adusia dziś od 1 budziła sie co godzine pomymlała troszke mlenia i w kimonko rano wysiadłam,ale teraz kawusia i ciepłe paróweczki postawiły mnie na nogi.Spacerek też napewno będzie piękny i relaksujacy. Życze pięknej niedzielki i przesyłam buziaki dla Wszystkich !!

Witam niezwykle jak zwykle Melduje sie i ja do bazy Tak pięknie napisałam i tyle i mi zjadło cholera mać,ale trudno tak musiało być widocznie :D:D:D Buźka - Kocham Was moje Miłej sobotki,my spadamy w odwiedzimy do Kiniusi. Chciała bym założyć topik RODZIMY.....2009 Tymczasem borem lasem.

Witam niezwykle jak zwykle Jestem przeszczęśliwa bo Adusi nic po szczepce się nie działo a toże w dzień nie spała to pikus odwiedził Ją kuzyn no i może była rozbawiona także spokojnie,a w nocy jak poszła spać o 21.30 to o 4 sie dopiero obudziła już podgladałam czy oddycha :P,mlenio zaliczyła i dalej w kimonko no i później poszła kupka i spanko do 8,00 teraz sobie leży gada patrzy na zwierzyniec (łóżeczko z którego wystają zwierzaki maskotkowe oczywista ;) ) Jak nie bedzie dziś mocno padało to dziś musze wyjść z wózkiem na spacer bo trzeba sie dotlenić tak normalnie,nie na rączkach wkoło bloku:P:P:P Szymek naprawde już duży chłopaszek uroczo wyglada zajadając swoje stopki Ania,a czy Ty już zostawiłaś kaffetkowe psiapsiólki,melduje sie tu Kochana do bazy migiem ;) Tymczasem borem lasem

A co do karmienia to luz totalny wciągam mleczarnie i daje Nianiulce teraz to są dystrybutory mlenia dla mojej Córeczki,a nie piersi jako piersi erotyczne.Jak przyjdzie karmić w miejscu publicznym to też luzik zakryje Malutką pielunią i będzie dydała sobie. Adusia się obudziła i patrzy sie na mnie tymi swoimi wielkimi oczkami ciekawe czy sobie myśli niedobra matka dała mi kuj kujki,najgorsze jest to,że od rana była taka wesolutka tak sie śmiała i gadała i pierdziała usteczkami,a teraz jest zasmucona :(

Witam niezwykle jak zwykle Wróciłam właśnie od lekarza,zapalenie przewodu słuchowego no i krople z antybiotykiem,które przy karmieniu mogą wywołać jakieś reakcje u Dziecka bo już dzwoniłam do Adkowego lekarza,no i teraz mam dylemat czy kroplić czy nie :(:(:(:( ale mam obserwować czy Adusia będzie się inaczej zachowywała,a jeśli tak to karmienie pójdzie w odstawke tak powiedział lekarza,ale ja postanowiłam,że jeśli by się coś z Adusią działo to odstawiam krople bo chce Ją jeszcze karmić chociaż do czasu zamin zajde w ciąże. Także Kochane moje u mnie nie wesoła mina bo jest mi smutno :( Buziaki dla Was Kochane no i pytanie co tu taka cisza dziś?

Witanko Melduje sie i ja u nas nocka spokojnie Aducha ostatnio wcześniej zasypia takokoło 21.30-22.00 :D:D:D no i o 8.00 pobudka ,ale w nocy spokojnie 2 razy tylko się budziła na mlenio. Za to znowu u mnie masakra boli mnie ucho i już się boje żeby nie przerodziło sie to w coś gorszego do leczenia antybiotykami no i koniec z karmieniem już od rana chodze i mam doła,no i pewno popołudniu pojade do laryngologa sprawdzić co to jest bo możliwe,że to po tej infekcji gardłowej już sie boje :( Basia może poprostu chodzi o to,że takie Maluszki mają jeszcze nie tak dobrze wykształcony przełyk i krtań a nie obrazu wiotczenie zresztą jak by było coś nie tak to by zaleciła Ci coś,także spokojnie Kochana.Zastanawiam się tylko po co Ci badania okresowe skoro i tak nie wracasz narazie do pracy i tak? Dorota jak najmniej takich odwiedzin Ci życze,pijawki energetyczne wszędzie są niemile widziane Buziaki dla Wszystkich

To może jednak naprawde jest od większego zapotrzebowania na jedzonko a nie od tych zupek,bo tak jak zaśnie to już śpi normalnie do czasu kiedy się nie obudzi na jedzonko i dalej kima.

Witanko Kochane moje widze,ze jak wyjde szybko do sklepu bez Aduchy to połowe zapominam zabrać ze soba,właśnie zostawiłam w sklepie marchewke,mydło i papier toaletowy no i moja mama poszła to odebrać,dobrze że często robie zakupki tak bo to przy bloku to nie było problemu bo było już odłożone bo facio wiedział,że przyjde :P Mojaspinko Adusia budzi sie w nocy częściej tak około 3 razy no i rano ciśnie kupke i pierdzi także może naprawde coś w tym jest co przeczytałam i nam pokazałaś.Teraz to już głowe mam 6 na 9 bo już nie wiem sama co teraz robić :( Tymczasem borem lasem

Dmka trzymam kciuki za pomyślne załatwienie z proboszczem,my idziemy negocjować w czwartek,ale powiedziałam,że nie wyjde jak nic nie załatwie. Jeśli chodzi o jedzonko o kurczaki i inne męsko można podawać od 5-6 niesiąca,ja tak wiem i tak nasze pediatra kazał.Teraz po 4 miesiacu zalecił zupki jarzynowe i tak robimy no i narazie jest wszystko dobrze,zupki smakują Adusi,a deserki zaczniemy podawać od 5 miesiąca. Platynka też jestem bliska zakochana w Zawitkowskim bo jubie takich szronkowatych facetów :P:P:P:P Dumna jestem z Twojej Jagódki,że taka dzielna Dziewczyna dla Niej.Powiedz mi tylko czy ten neurolog to dziecinny czy normalny. Mojaspinko i bądz tu szczera w kosciele odrazu nierwa mnie bierze jak to czytam.

Witano Melduje się i ja,u nas nocka też z częstymi przebudzeniami i karmieniem,rano byłam padnięta bo jeszcze na dodatek kupka wyjść nie mogła i Adusia stekała przez sen,ale już jest Ok troche turlania i gimnastyki pomogło i kupa jak malowana. Ja Zawitkowskiego ogladam nieraz z Dzień Dobry TVN facet super wszystko opowiada,trrlać trzeba Dziecko by czuło swoje całe ciało no i my sie tak turlany siadam na skaru łóżka i turlam Aduche tzn zjezdza po moich nogach w dół,później turlanie na łóżku i na koniec lecimy na K-Pax czyli podnosze Ją do góry i matule do siebie żeby czuła całe swoje ciało,no i z tego co widze bardzo się Jej to podoba bo smieje się na całego,ale najbardziej lubi barum barum tryk :) Ja rano byłam na wynikach zobaczymy jaką mam hemoglobine,oczywista moczu nie zabrałam bo zapomnieliśmy wczoraj kupić pojemniczka. Do fryca tez sie wybieram podciąc włosy :P Chemical jestem po ogromnym wrażeniem Twojej stronki tzn.Lusi stronki. Tymczasem borem lasem.

Witanko Platynka obserwuj Jagódke narazie spokojnie,jaeśli przestanie jeść i bedzie mardudna to wtedy zaczniesz szukać lekarza.Bo brak apetytu u Dziecka które do tej pory normalnie jadło to oznaka,że coś się dzieje.Adusia też pokasłuje co jakiś czas i zasmarka też,ale je więc narazie nie panikuje chociaż nie ukrywam zesrana lekko jestem żeby sie nie zaraziła odemnie. No i jeszcze wczoraj Ją wytaszczyłam na spacer na 10 min w koło bloku na rączkach tylko w kombinezonie bez przykrycia,ale w jednej sekundzie zasneła także chyba nie jest źle. Pomidorówka smakowała Adulce bo nic Jej nie było także ciesze się bardzo. Całuje Was moje Kochane Tymczasem borem lasem

Witanko Na poczatek tak dla pocieszenia to mnie też włosy wychodzą grzywa już nie grzywa tylko grzyweczka i widać łysą głowe,dobrze ze mam peruke w pogotowiu :D:D:D:D U nas wczoraj były niezłe jaja,ja z katarem,że z nosa leci a Adusia po kąpieli się wyspała 1 godz i do zabawy w najlepsze,gada piszczy śmieje sie co chwile do cycora już myślałam,że jest chora więc Aruś Ją nosi na rączkach,a Ona sobie siedzi jak dama rozglada sie i macha nóżką,myślałam,że padne ze śmiechu ale powaga musi być,więc zapada decyzja,że gasimy TV światło i zapalamy malutką lampeczke do kontaktu,no i wtedy Aducha jeszcze bardziej oczy jak 5 zł i sie rozgląda bo takich cieni od żyrandola nie widziała nigdy. Wtedy ja wkraczam do akcji już bez lampeczki w ciemności nosze Ją śpiewam zeszło ze 30 min no i w końcu o 24.00 poszła spać więc i ja sie kłade już bez sexu co mi troche było nie na ręke bo się już wczoraj nastawiłam,a tu za 10 min słysze jak Aducha już mlaska i paluszki oprawia,ale szybko Ją do cycora podydała troszke i zasneło i tak spała do 5,obudziła sie na mlenio i spanko do 7 i od 7 już dokazuje,skąd to Dziecko ma tyle siły się zastanawiam.Teraz przespała sie godzinke poszła kupa i już w najlepsze sie bawi z Tatulkiem,no i za 3 godz znowu drzemka ze 30 min. Platynka Kochana my dziś też nie idziemy na spacer bo mimo słońca jest mróz i wiaterek,jak wyskoczyłam do sklepu to głowe mi chciało urwać. Caterina jak był u nas lekarz to też postawił tak Adusie żeby zobaczyć czy dobre ma odruży duptania ale nic nie mówił czy tak mozna robić czy nie,a jeśli chodzi o siadanie to biore Ją troszke na swoje udo buzią do siebie i robimy barum barum tryk smiesznie wygląda jak mróży oczki i się śmieje. Balbinko Dorotka Kochana a czy my Twojego zdjęcia to sie doczekamy Dzieciaki słodkie Twoje,tylko Ciebie brakuje do kolekcji mojej kafetkowej galerii 23.08@wp.pl z góry dziękuje Dmka jak Iguś? Dziś zjem pomidorówki niech się dzieje wola nieba tęsknie za zupkami jak pies za kością ;) tymczasem borem lasem

Beybe ja w takiej sytuacj zadzwoniła bym po policje i zrobiła ochronie koło dupy,też nieraz jak jesteśmy z markecie to sobie myśle czy mnie kiedyś wezmą na kontrole jak jak wezmą to zrobie afere i tyle. Zmykam sie kąpać,miłej nocki życze i kolorowych snów.

Dziewczyny wróciłam od lekarza tym razem pojechałam ze soba bo ten kaszel i katar mnie męczy no i bałam się żeby coś przez sobote i niedziele gorszego się nie przypętało,no i jestem zbadana oskrzela i płucka czyste tylko infakcja w nosie i gardle,dostałam antybiotyk,ale dzwoniłam do Adkowego pediatry i ma sprawdzić czy moge go brać i mam zadzwonić za chwile.Kurde żeby tylko Aducha nie zaraziła sie odemnie :( pędziłam na złamanie karku taksówkami a o tej godzinie kory w Kaliszu,że głowa mała tu niby wyspokojona gadam z taksówkarzem a tu juz cala w nerwach. Mojaspinko mmmmm aż sie rozmarzyłąm ja przez tą swoją infekcje padlam już na filmie Nigdy w życiu a też miało być tak fajnie ale może uda sie nadrobić dzisiaj :P Ania Szymek jest obłędny ach te oczy,Jego oczy + Adusi oczy to Ich Dzieci oczy to będzie KOSMOS :D:D:D tymczasem borem lasem

Platynko ja tego przy narodzinach nie słyszałam bo Adusia tylko cicho kwiliła także teraz jak płacze to się nie złoszcze tak jak sobie przyżekłam jedynie serce mi sie kroi jak coś Jej jest. No miły dzionek sie u Was szykuje życze cudownego świętowania i uściski dla Waszej trójki

Caterina aż sie popłakałam jak przeczytałam co sobie pomyśleliście o Nataszce,czemu my matki jesteśmy takie głupie i odrazu myślimy o najgorszym.....Adusia nieraz też sie budzi z płaczem albo najgorsze jest to jak lęzy u mnie jeszcze na rączkach i zaczyna kwilić umieram wtedy z rozpaczy ale to chyba naprawde coś się śni tym naszym Dzieciaczkom bo za chwile np już sie śmieje przez sen. Kochana obserwujcie Malutką i oby więcej się tak Jej już nie stało, no i Wy trzymajcie sie dzielnie Marta dobrze ze byłaś u lekarza jesteś spokojniejsza życze zdrówka. Tylko patrzeć jak u nas Adusia coś złapie bo ja zasmarana i kaszle i nic nie pomaga mi ten syrop który moge pić,już aż sie boje ale narazie Aducha trzyma sie dzielnie,zmykam Jej dać zupke jarzynową . Buziaki dla chorych bzdyli kafetkowych i szybkiego powrotu do zdrówka