Kasia G.

Witanko PIERWSZA :D:D:D Chemical Kochana Ty moja nie zamartwiaj się tymi kupkami Lusi tylko pomysle sobie,że po mleku modyfikowanym mogło by być jeszcze gorzej bo wiem,że dużo razy są problemy zanim sie uceluje w dobre mleko także Kochana moja głowa do góry i życze Ci jak najwięcej kupek w huggisach :):):):):) Balbinka to piękne co napisałaś no i zdjecia też cudowne,tylko sumtna świadomość,że tej osoby już nie ma,ale pocieszające jest to,że jest tem oto mały Człowieczek i jest wielka radość którą On daje i to jest najważniejsze. Kochane nigdy nie wiedziałam,że Dziecko może dać taka siłe prawie nie spałam całą noc bo męczył mnie kaszel,a żeby nie obudzić Adusi to wstawałam do kuchni albo do łazienki wykasłac się i napić i tylko troszke drzemałam no i rano jak sie obudziłam to Aducha już nie spała tylko bawiła sie paluszkami no i jak spojrzała sie na mnie tymi ślipkami i sie uśmiała do mnie to odrazu zmęczenie i trudny nocne przeszły to jest cudowne i najwaspanialsze na świecie. Kochane moje w Dniu Świętego Walentego przesyłam Wam buziaka wielkiego

Balbinko łacze sie z Wami w bólu,to bardzo przykre jak umiera bliska osoba a tymbardziej Babcia która była przy nas całe życie prowadzała nas na spacerki robiła kanapki i nakleiła plasterek jak się przewróciłyśmy,ten etap jest już zamknięty ale Twoja Babcia będzie żyła w Twojej pamięci i Twoim serduszku no i napewno w serduszku Michasia bo napewno będziesz mu opowiadała o Babci. Jeśli chodzi o cmentarz to dobrze pomysl i przedyskutuj z Krzysztofem bo może być Ci poprostu jeszcze bardziej przykro jak będzie Michać z Wami,a zabobony to tylko i poprostu zabobony. Przytulamy Was do serca.

Witanko Kochane moje lubie taki ruch od rana Beybe wszystkiego co piękne w dniu imienin Dmka nie obwiniaj sie że to przez Ciebie Igorek zachorował poprostu pogody są do dupy i złapał infekcje dostanie leki i wszystko będzie dobrze no i nie płacz bo Mały odrazu wykapuje,że coś jest nie tak,bardzo dobrze,że pojechałaś do lekarza dostanie to co potrzeba i wszystko będzie dobrze. Dorotka uwielbiam Twoje wpisy ostatnio sporadycznie ale super,że są potrafisz tak pięknie pisać,że az łapie za serce.Ciesze się,ze Mąż przyjeżdza będzie miło tymbardziej,że Ariadna już większa i rozkoszniejsza no i gratuluje ząbeczków SUPER !! Basia witaj Kochana podziwiam Cię,że znalazłaś czas żeby sie z nami przywitać Kochana jesteś,wiem że dopadają Cię obawy finansowe o wychowawczy bo to normalna sprawa,ale Kochana nie kupisz sobie poprostu kolejnego ubioru i będziesz miała kase na wszystko dla Majeczki,a te chwile które z Nią spędzisz nie zastąpi Ci nic ani praca ani pieniadze nic a nic.Także Kochana solidaryzuje się z Tobą w tej decycji bardzo dobrze zrobiłaś. Luxorek ja wczoraj jak oglądałam fotki Aduchy i mojej Koleżanki z podwórka która jest w Szwecji i Jej Córeczki Alesi to doszłam do wniosku,że się już postarzałyśmy skoro mamy już takie duże Dzieci.ale macie racje to było super jak się było Dzieckiem chociaż z drugiej strony patrząc bycie matką jest też bardzo fascynujące no taka kolej rzeczy. Troszke napisze co u nas Adusia przespała noc budziła sie tylko 2 razy,ale od 5 już męczyło Ją pierdzenie i sie wierciła to już zerkałam na Nią,mnie boli gardło i mam chrype no i Aducha się dziwienie na mnie patrzy bo mama ta sama,a głos inny :D Oby tylko Ona nie zachorowała ale jeśli coś by się działo to dzwonie po znachora i już,ale może sieę obędzie. Tymczasem borem lasem.

Witanko Kochane moje meldujemy sie i my zwarte i gotowe na stanowisku. Monia superek fotki Dziewczyny jak malowane no i ten śnieg nie tam,że bym tęskniła ale roboi wrażenie Luxorek,Oleńka też małe cudeńko Caterina no a Twoje fotki mnie bardzo wzruszyły Natka wyglądała jak mały Aniołeczke ślicznie Dziewczyny w Kaliszu wiosna,aż miło było się przespacerować, byłyśmy w Lidlu ale po bodziakach nie ma już śladu zostały same 50-56 także na jedną noge dla Aduchy więc nie kupiłam,ale kupiłam na próbke pieluszki zobaczymy jak się spiszą dam Wam znać:) No my dalej męczymy zupki i idą coraz lepiej ciesze się,że Aducha nie miała problemów z buńkiem no i kupki wyglądają całkiem inaczej niz po mleniu,a jeśli chodzi o piciu to nie daje nic Adusi bo nie umie pić z butelki 2 razy chyba dałam Jej pić z łyżeczki łody gotowanej jak miała boleści buńka,ale kubek niekapek już czeka w gotowości aby w nim pić soczki :D Kochane moje od kiedy skończyły sie problemy z buńkiem to Aducha jest całkiem innym Dzieckiem potrafi sobie lezeć patrzeć na zwierzyniec(czyli na maskotki wyglądające z łóżeczka) gadulić śmiać się i nie płacze tak jak kiedyś odrazu mi lepiej na serduchu.Zmykam teraz męczyć fileta gotowanego z marchewką. Sili a w Tescko bella happy 1 midi 90 szt.za 38.99zł. Tymczasem borem lasem

Drobnostka Aniu :)

Jagódka ślicznotka dobrze,że Ją znam z mmsów ale chyba robi sie podobna do Tomka Tatulkowa Córeczka będzie Ja się nie martwie sadłem na brzuchu bo gruba byłam zawsze,ale rozumiem Was skoro Wy byłyście i jesteście laseczki to troszke sadełka odrazu przeszkadza.Dla mnie najważniejsze jest to ze mam Dzidziolka i to jest pępkiem swiata,a z wózkiem chodze taka dumna jak wariatka tak bardzo sie ciesze i nie moge sie odczekać już wiosenki żeby sobie spacerować całe dnie :):):):) oczywiście z naszą Anią bo Ona też czeka wiosny tylko martwi mnie to,że moge do lata być łysa bo włosy mi lecą,że aż strach. Ja przerabiam paczke biszkoptów 250g od ręki tylko musze popijać bo sie zapycham,Petit Beurre z Krakusa najlepsze drożdzówke no i ostatnio jadłam Mikołaja z czekolady trzy dni bo sie bałam żeby Aduli nie zaszkodziła.Także jeśli chodzi o słodkości to dopisuje sie do klubu. Ania Kochanie Adka też sie dziś często budziła w nocy na jedzonko. Aga dobry pomysł z tym niekapkiem może Aducha by wolała z tego pić bardziej niż z butelki.

Witanko Jestem i ja i sie melduje do bazy.W sobote Aducha przekręciła sie z bunia na plecki 3 razy no i do dziś na tym koniec :D:D:D:D Teraz coś o glutenie bo widze,że temat został podjety Aduchy Pediatra kazał do zupki jarzynowej podawać pół łyżeczki kaszli mleczno ryżowej właśnie z glutenem bo teraz podobno dodaje sie gluten od 4 miesiaca,Narazie jeszcze nie podajemy Jej tej kaszki bo wczoraj w markecie złapałam bezglutenową no i w ostatniej chwili w kasie podziękowałam,no a po glutenową się już nie wróciłam. Teraz z innej beczki wczoraj właśnie jak wychodziliśmy z marketu to przy CCC zobaczyłam małą Dziewczynke na wózku inwalidzkim miała może z 5-6 lat była taka wesolutka i pogodna i wywijała tak zwinnie na tym swoim wózeczku,a ja jak wyszliśmy to sie poryczałam Arek nie wiedział w pierwszej chwili co sie stało,a ja sobie płakałam jak bóbr bo tak mi sie zrobiło smutno i przykro,że mówie Wam,doceniam to każdego dnia i dziękuje Bogu za to,że Aducha jest zdrowa to największe bogactwo którego nie zamieniła bym na żadne inne skarby całego świata i kosmosu i nawet K-paxa ;)Nieraz potrafią nas cieszyć rzeczy rózne samochody ciuchy zabawa,a pomijamy to,że nasze Dzieci zdrowo rosną oddychają,machają rączkami i nóżkami i uśmiechają sie.Ta Dziewczynka zrobiła bardzo duże wrażenie na mnie mysle o Niej cały czas,no a później mały Chłopczyk z białorusi chory na mukowiscyloze który musi wracać na Białoruś,a tam czeka Go śmierć Dziewczyny zrobiłam sie taka tkliwa jeśli chodzi o temat Dzieci,że odrazu płacze jak pokazują,że komuś dzieje sie krzywda,ale niestety nie zdołam uzdrowić świata :(:(:(:( Mojaspinko myślałam,że sie posikam ze śmiechu jak czytałam @ od Ciebie :D:D:D:D:D: Tymczasem borem lasem no i wielka buźka dla naszych kafetkowydz DZICIECZKÓW niech rosną zdrowiutkie ku naszej uciesze i radości. Zmykam na nasz serial Moda na sukces :P

Witanko Sili trzeba być dobrej myśli to będą najgorsze dni w życiu Twojej Koleżanki to czekanie na diagnoze, stres nerwy ale pozytywne myslenie i podopora w najbliższych czynią cuda sercem jestem z Twoją Kolezanka,wiedząc jakie nowe życie jest kruche..... Dziewczyny dostałam okres!! Adusia dziś o 4 sie obudziła myślała,że na jedzonko,a Ona najlepsze do zabawy gaduli macha rączkami śmieje sie,a ja w szoku więc z kamienną miną przebrałam Ją słowem nie przemówiłam żeby Jej nie rozbudzać do dydolka i spała dalej. Cały czas męczymy zupki no i wczoraj zdrowo nam jakoś poszła ta marchewkowa z jarzynaki pół słoiczka,Adusia załapała chyba o co chodzi w jedzeniu z łyżeczki jestem z Niej dumna moje małe A teraz sobie sidzi przy mnie w bujaku ma czkawe i gaduli. Tymczasem borem lasem

Witanko Caterina Kochana my mamy ten sam problem Adusia nie pije z butelki niczego ani mojego mlenia,ani rumianku,ani glukozy,ani herbatek pomymla sobie troszke smoka w usteczkach i nic poza tym wszyscy mówią ucz pić z butelki,a ja biedna co mam robić męczyć Adusie jedynym jeszcze ratunkiem była dla nas łyżeczka jak bolal Ją buniek i podawaliśmy Jej wode gotowaną. Balbinko no stawiamy pierwsze malutkie kroczki z zupkami idzie to narazie nieporadnie,bo dydolek dla Aduchy jest najlepszy ale zawsze coś do brzuszka poleci. Dlatego też dziś całą noc Ją męczyła kupka i co 2 godz się budziła na jedzonko i stękała,aż o 7 poszła wielka torpeda i było OK no ale za godzine powtórka no i Adusia cała brudna i od nowa przebieranko :D Basia Kochana pociesze Cię ja bym bardzo już chciała,żeby ze mnie tak leciało ale narazie niestety nic :( Aneczko Szymek kawaler jak sie patrzy z dnia na dzień coraz bystrzejszy w oczkach oj bedą Dziewczyny sie biły :P no i Juleczka też wydoroślała mając młodszego Braciszka. Dynia foty jak zawsze mistrzostwo świata kto Wam takie profesjonalne piękne zdjęcia robi?Ziemek też już kawaler,że ho ho no,a Jaga to chyba taka rozrabiała mała co,widać to po tym słodkim spojrzeniu daiebełka ;) Beybe no Wiktorek też już śłodki Dzieciaczek oczeta też na śliczne tak jak by chciał już cały świat zobaczyć Hey_Madziu a Ty jak sie czujesz myśle,że wolniutko dochodzisz już do Siebie czego Ci życze z calego serducha. Szczęśliwa mamo no a Ty jak sie czujesz daj znać jak sie macie Tymczasem borem lasem

Jak narazie Adusi z zupek jarzynowych najbardziej smakuje dydolek także na siłe nie będe Ją zmuszała zawsze troszke tam liźnie i pójdzie do brzuszka,najważniejsze,że nie boli Ją ten biedny buniek jutro może spróbujemy jabłuszka,bo zupki fatalnie smakuja naprawde. Sili jest wszystko OK

Witanko Jestem i ja dziś sobie pieknie pospacerowaliśmy no i pierwszy raz Adulka dostała zupke jarzynową w smaku jest okropna aż mi ciarki przechodzą,ale Jej smakowała na początku niby nie chciała jeść i zamykała buziunie,ale później otwierała pysiolka także jutro ciag dalszy troszke zupki znowu dostanie. Dynia no to pijemy szampana pierwszy ząbek mamy na kaffe.Buziaki i gratulacje dla Ziemka no i ucałuj Go od nas gorąco Zmykam kąpać Nianiulke,buziaki dla Was i spokojnej nocki.

Witanko Ja bym wracała do pracy 4 marca łącznie ze starym urlopem no ale jak już pisałam ide na zwolnienie lekarskie i pewno to będzie katastrofa finansowa to mówie trudno ale chce być jak najdłużej z Adulinką moją Kochaną będzie trzeba zacisnąć pasa bardzo mocno i jakoś sie przetrwa także musimy dać rade. Platynka zwolnienie ciężarnej i wypadkowe płacone jest 100% pozostałe chorobowe płatne jest 80%,do 30 dni płaci zakład pracy,a później ZUS.Jeśli chodzi o urlop wypoczynkowy płaci zakład.Jeśli jesteś na zwolnieniu dłużej niż 182 dni to albo: wracasz do pracy za zgodą lekarza prowadzącego i z zaświadczeniem od lekarza medycyny pracy albo składasz w ZUSie domukenty o świadczenie rechabilitacyjne(takie jak miałam w ciąży) to tyle z tego co jeszcze pamiętam ze szkoleń związkowych chyba,że przez rok by się coś zmieniło jak tak to prosze mnie poprawić bo nie chce wprowadzać zamętu i chaosu. Kochane my pomalutku szyjujemy sie na ciacho do mojej Mami na imieninki Aducha jeszcze śpi już całe 20 min :D:D:D także ja spokojnie nas już wyszykowałam no i jak Malutka sie obudzi to jedziemy,dzisiaj chyba Ją wezme pierwszy raz na rączkach bez nosidełka do taksówki i już tymbardziej,że nic nie pada u nas i wiatru też nie ma. Mojaspinko Buźka

Ania ide 29 lutego na wizyte i dostane miesiąc,no i mam nadzieje,że nie pierweszy i nie ostatni.Jeśli chodzi o jedzonko ze słoiczków to jakoś nie mam serca i odwagi podać Adulce jeszcze,boje się,że będzie Ją bolał buniek Ona tak kocha cycusie,że pewno nic Jej nie będzie tak smakowało ale może jutro lub w niedziele zobaczymy :P Dziś przyszła lampka kwiatek z allegro różowo u nas w pokoju jak w agencji ale Adulce sie podoba bo sie przyglada kwiatkowi jak leży i jak Ją nosimy. Kochane moje zmykam sie wykąpać bo zmarzłam dziś jak byłam w markecie i nie moge sie dogrzać,no i niedługo kumpu lumpu Aduchy :D Caterina ja też zostawiłam tą fotke z ubiorkiem chrzcinowym bo bardzo spodobała mi sie ta czapulka no i pewno pokombinuje żeby Adulce taką zrobić-oczywista nie sama :D:D:D:

Witanko Melduje sie i ja w bazie Dziewczyny dziekuje za troske i za smsy u nas wszystko dobrze,poprostu nie miałam weny pisać ostatnio ale wszystko czytałam także duchowo byłam z Wami Ania Aducha też sie nie przewraca z bunia na plecki,ale robi duże postępy w leżeniu na bubiu także myśle,że wszystko pomalutku jak był u nas Adusiowy lekarz to powiedział,że zadaniem na ten miesiąc jest włąsnie przekrecenie się z bunia na plecki także czekam jeszcze dziś Aducha kończy 4 miesiace no i mnie zaczyna sie ostatni tydzień macierzyńskiego,ale jest dobrze przedemną miesiąc urkopu i zaklepane chorobowe byłam wczoraj u lekarza musiałam sie nieźle napocić i nakombinować żeby niby mi coś było,ale chyba dobrze sie wczułam w roke bo Pani Lekarka już mi chciała przepisać leki i kazała odstawić Adulke od piesi,ogólnie wyniosłam negatywne wrażenie po wizycie ale trudno jest to nieważne,liczy sie to,że będe miala troche zwolnienia. Także tyle by było to co u nas.Buziaki dla Was Kochane moje,nie wiem co bym bez Was zrobiła

Rodziłam 1 października 2007 i trzymam kciuki no i gorąco Wam kibicuje,jeszcze wiele Dziewczyn napewno nie wie,że urodzi Dzidziolka w październiku 2008 także topik napewno sie rozwinie. Życze by tak przetrwał ja Październik 2007 Trzymam kciukasy i pozdrawiam.

Platynka nie pomyśl,że jestem wyrodną macochą i chce podać Adusi zupki,ale ja poprostu chciała bym dostać już okres żeby rozpocząć starania o Dzidka i żeby się dobrze przygotować Adulke będe karmiła cały czas,ale jeden posiłek musi mieć już inny wtedy jest wieksze prawdopodobieństwo,że przyjdzie owulacja bo prolaktyna będzie mniejsza.A jeśli chodzi o konsultacje to ja każde niemal kichniecie konsultuje z Adulki pediatrą to od Niego w czwartek dostałam rozpiske i jest napisane,że zupka jarzynowa ona sie składa z marchewki pietruszki i ziemniaka także to taka jarzynówka jest. Kurwa a może źle robie i okradam Adusie z tego co najlepsze :(:(:( Dmka ja też Ci wysłałam dwie fotki Twoje nie martw sie pomału zbierzesz nowe archiwum z brzuszkowymi fotkami,a teraz pstrykaj fotosy Igusiowi bo to jest też ważne. Ania tak zrobie jak mówisz bo już sprawy zabrneły zadaleko,Adusi chrzestna będzie 2 marca do pracuje w Rzymie i wtedy wraca także jak sie uda to chcieli byśmy zrobić chrzest 8 lub 15 marca.

Jestem znowu jest już Arek więc gdyby Adulka skrzepiała to ma opieke ;) Jeśli chodzi o ubranko to ja zakładam zawsze body na krótki rekaw,rajstopki spodnie okazjonalnie sukienke,bluzeczke jakąś albo bluze i nieraz kamizelke sporadycznie przeważnie jak jest moja mami i mówi ADULKA ZIMNO CI TAK ZIMNO i zakłada Jej tą kamizelke. A jak sie zdarzy założyć body na długi rękaw to wtedy już nic nie zakładam na góre. Luxorek sliczne z Was dwie żabulki :) ,Aducha śpi nieraz na boku ale teraz już Jej nie podkładam wałeczka z kocyka pod plecki tylko samą Ją kłade,ale w nocy i tak sie na plecki przekręca i tylko główka zostaje na boku.No i zadanie na ten miesiąć jest takie,że Adulka musi sie z bunia przekręcić na plecki tak powiedział lekarz więc ćwiczymy,ale jak zaczyna sie złościć i skrzepieć to już Ją przekładam sama bo Arek mówi,że męcze Dziecko :D:D:D. Sylwia śmiało,możesz już podawać Mikusiowi zupki jarzynowe bez mięska bo one są po 4 miesiacu życia my juz mamy w lodówce i czekamy do piatku i startujemy z zupką jarzynowa z dodatkiem pół łyżeczki kaszki z glutenem.Dziś dałam się Adulce napić soczku z jabłuszek i białych winogron ale nie piła bo raz że nie potrafi z butelki a dwa,że był kwaśny strasznie. Beybe ja kupiłam ostatnio białe bodusie bez rękawków takie na lato pod bluzeczki super bo już Adusia miała raz założone 3 szt za 9 zł dostałam cynka od Koleżanki i kupiłam. Wczoraj zamówiłam 4 zabaweczki z netu dla Adusi i teraz nie wiem jak powiedzieć Arkowi o tym bo już wiem co powie,że tyle ma zabawek a ja dokupuje,ale chyba powiem,że to moja mama kazała zamówić to sie bedzie bał i nie będzie marudził :D:D:D No i Kochane moje od tygodnai pije kawe rozpuszczalną z mleczkiem jedna to mało dla mnie ale jeszcze troszke i będe piła więcej ;)

Aga też myslałam o tym cytacie,ale w takiej złości i bezradoności to mi przychodzi do głowy,że kto jest bez winy nich pierwszy rzuci kamieniem(nie wiem czy rzuci rz czy ż) taka juz ze mnie pokraka ortograficzna :P. Dototka moim zdaniem poprostu maluszek sie wystrasza w śnie Adulka też tak miała 3 razy rak obudziła sie ze snu z krzykiem i 2 razy jak Ją sama wystraszyłam raz plastikowa butelka którą kopłam bo zapomnialam,że leżey na podłodze i raz jak Arkowi podałam łapcie i trzaskam nimi o panele.A to dmuchnięcie w usta to jest najczęściej stosowane jak dziecko sie zaniesie czy przywrócić Je do normalnego stanu nasz pediatra jeszcze kazał pstryknać palcami ale dmuchniecie jest OK jeśli Dziecko nie traci przytomności przy takim zachowaniu to jest wszystko w normie nie ma sie czego denerwować ja o tym gadałam z Nim i mnie uspokoił takze Kochana spokojnie obserwuj Maluszka i sie nie martw na zapas Dziewczyny ja to jestem walnieta chyba zdrowo Arek przyniósł Adulce Arke Noego i jak słuchałyśmy tego to poryczałam sie jak bóbr chyba zaczynam sie stresować tym,że niedługo musiała bym iść do pracy :(:(:( Buźka bo Adulka głodna i skrzepi

Witanko Dziewczyny kolęda to była żenada szok porażka katastrofa nigdy jeszcze nie miałam takiej kolędy,u mojej mamy był młody diakon to tak pięknie odprawił wizyte duszpasterską,że aż miło było,a ten wczoraj wleciał poklepał jakąś swoją modlitwie po cichu pokropl i zęby szczerzył,a o chrzcie nie chciał nawet rozmawiać bo jest proboszcz od tego,ale nie wytrzymalam i sie Go pytam słyszał ksiądz pare dni temu ten przypadek jak osadzeni zostali rodzice zmaltretowanego 2,5letniego dziecka On mówi ze słyszał wiec mówie tak czyli Oni jak byli po ślubie koscielnym to nie żyją w grzechu a dopuścili sie takiej strasznej zbroni no to On zdębiał więc ciagne dalej,a my jak jesteśmy normalnymi ludzmi ktorzy sie kochają są rodzina szanujaca sie a nie maja ślubu to żyją w grzechu tak? bo chce po katolicku wychowadz dziecko to powiezdaił ,że proboszcz nie powineni powiedziec ze żyjemy w grzechu,że to było nie na miejscu.No i mówi,że jak panstwu zależy na ochrzczeniu dziecka to będzie ochrzczone jak sie pokona te bariery,a moja mama nie wytrzymala i mówi to kosciolowi i księdzu tez powinno zależeć żeby dziecko było ochrzczone a nie robic problemy i później sie dziwic,że ludzie od koscioła odchodzą no to już rozmowy nie było zapisał w kartotece i poszedł w siną dal tzn. do sąsiada obok :D i taka byla u mnie kolęda.W poniedziałek jak nie bedzie wiało to idziemy do proboszcza walczyć dalej. Buźka i do później :)

Ale Wam zazdroszcze Kalisz to dziura nie mamy zary brrrr :D:D:D:D:D Chyba,że mamy,a ja nie wiem Ania odezwij sie jak to jest u nas ;) Buźka dla Twojego 17sto tyg.kawalera.

Kochane moje witam PAŹDZIERNIK 2008 ja jestem z października 2007 i powiem Wam,że najpiękniejszy okres w życiu przed Wami teraz kiedy nasze Maluszki mają już po 3-4 miesiące ze zwruszeniem wracam do czasu ciąży i miło go wspominam. Trzymam kciuki za was Wszystkie byście dobrnely do końca w zdrowiu i szczęściu mogac tulić Wasze skabry. Buziki i trzymajcie sie,pewno bede zaglądała do Was nieraz z sentymentem jeśli mi pozwolicie.

Beybe moja Córka ma mnie na własność,żyje dla Niej i jestem z tego dumna,że Aducha ma mnie dla Siebie.Pozdrawiam. Balbinko Michałek cudny,coraz bardziej podobny do Ciebie sie robi. My dziś mamy kolede ale nagadam księdzu ze ho ho zdam Wam później relacje.

Witanko No to jest rok jak istnieje topik Katynk dziękujemy Wróciłyśmy z bioderek piękne bioderka,a ja już jak zwykle przy takich badaniach mokra z sercem bijącym ze 30 uderzeń na minute ze łzami w oczach ehh ja matka ale wszystko dobrze to kamień z serca ufff. Platynka można powiedzieć,że Twoja Jagódka to już taki mały Oscarek dla Was przecież była w buniu jak sie to wszystko działo i toczyło,ale i tak GRATULUJE Tobie i całej ekipie i w cichości serca licze na Oscara. Beybe Wiktorek wypisz wymaluj Mamusia podobny do Ciebie słodka sobie z Leną pełza po podłodze śliczne fotki dziękuje. Aha od wczoraj Aducha leży na macie edukacyjnej,godzine lezała i sie przygladała,teraz jeszcze drzemie w nosidle aż żal mi Ją tarmosić jak tak słodko śpi. hop hop a gdzie reszta naszych Kobitek świętujemy dziś rocznice zapraszam na szampana :D:D:D:D

Witanko Katynka teraz nie ma Twoich suwaczków,ale zobaczysz jak szybko bedziesz miała suwaczek ze swoim Skarbulkiem A i nagrode napewno odbierzesz bo zasługujesz na to jak każda z nas!!Życze Wam aby ten rok był najpiękniejszym rokiem w życiu no i czekam z niecierpliwością na relacje co u Was MONIA WSZYSTKIEGO CO PIĘKNE W DNIU URODZINEK zaraz wpadama do Ciebie na ciacho ;) Dzisja jest rok jak sie dowiedziałam,że jestem w ciąży zrobiłam test i bum II kreski,ale z sentymentem wracam do tamtej pory oby jak najprędzej przyszły do mnie następne II kreski :D Balbinka trzymajcie sie z Misiem już bliżej niż dalej końca tych wstrętnych zastrzyków!! Pamietam Aneczka jak sie zgadałyśmy,że obie jesteśmy z Kalisza tak wszystko było na początku nieśmiałe stateczne kazda małymi kroczkami wchodziła w kaffe,a teraz już jesteśmy zgraną grupą hulaj dusza piekła nie ma,no i miło,że dobrełyśy do dnia dzisiejszego razem :):):):):):):) Kochane moje dziś Aducha kończy 15 tyg. kurcze,a tak sie wydaje jak by to było wczoraj Kocham ta moją Malutką istotke nadewszystko

Witanko Jestem i ja my już od 9 na nogach tzn.ja i Adusia bo śpioch wstał o 9.30 przeciągając sie jak lew no i od rana zwarcia bo wszystko co powiem to jest źle także od teraz się już nie odzywam bo czere goryczy przelała sprawa iż kupiłam Arka mami,a Adusi babci aniołka z napisem aniołek dla babci na dzień babci, a On powiedział,że aniołek jest nieładny bo i mnie kurwa ruszyło no i była przemowa oczywiście spokojna dramatyczna ze łzami w oczach i po temacie. Dmka popłakałam się jak przeczytałam co Igulek musiał przejść,ale miejmy nadzieje,że na tym się zakończy i,że nie bedziecie musieli już wracać do szpitala.Podziwiam Cię ,że nie opoerdoliłaś tych pielegniarek ja bym nie patrzała czy to mamy koleżanka czy nie tylko bym powiedziała to co mam do powiedzenia jak by nie było do dla Ciebie Igorek jest kimś najważniejszym na świecie,a dla Niej kolejnym dzieckiem na oddziale i taka jest różnica.Dobrze,że jesteście już w domku Madzia trzymaj sie dzielnie Kochana teraz moze być i ma być juz tylko lepiej!! Buziaki dla Was gorące z Kalisza lecące :):):):) Basia :D:D:D:D zdjęcia i opis wiązania prześcieradła na chuste wysłałam Ci na @ Dorotka to chętnie się z Tobą zamienie ja już bym chciała okres by planować spokojnie rodzieństwo dla Adulki :) Buziaki dla Mareczka Marghi tzrymaj sie ciepło Kochana i stosuj sie do zaleceń lekarza bo warto jest teraz leżeć i odpoczywać by później tulić maleństwo do piersi,wpadaj do nas opowiadać jak sie macie,a za 185 dni będziemy cieszyć sie z Wami z narodzin Dzidziusia trzymam kciukasy Monia słonko daj znac jak sie udała kąpiel,ja nie wytrzymałam i po 2 tyg.wwaliłam sie do wanny durą ;) bo dosyć miałam wycierania jeziora po kąpieli suchawką prysznicową bo prysznica nie mam tylko wanne. Mojaspinko buziaki dla Twoich błyskotek Kochanych:) Platynko a Ty zrobiłaś sobie dziś południową drzemke,że jeszcze Cię nie było w bazie Kochana? Buziaki tymczasem borem lasem lecimy do Tesco na spacer i po zapas nóżek kurczakowych bo są w promocji :D