Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia G.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasia G.

  1. Poprostu wycieraj sie w żółte ręczniki :):):):) to nie koniec świata,mam nadzieje,że pofarbowało sie równomiernie całe pranko
  2. Sylwia moja położna mówi,że jak Dziecko sie nie nałyka powietrza to nie musi Mu sie odbić,moja Aducha może odbiła sobie tak dobrze ze 2 razy,po karmieniu kłade Ją na boki i obserwuje bo ulewać też sie Jej nie ulewa może tylko wtedy gdy dam Jej jeść i przebieram pieluche i troche Nią tarmosze.
  3. Monia wiesz co ja chyba to wszystko moge tylko zawdzieczać Bogu,że dał mi taki spokój i taką siłe żeby dzielnie przebrnąć przez to wszystko w spokoju i w skupieniu słowo po słowie słuchając lekarzy i położnej bo innego wytłumaczenia nie ma na to i wiem,że to był spokój i opanowanie od Pana Boga,nie pomyślcie,że jestem jakąś dewotą,ale tak właśnie było. Basia co sie łamiesz z tym sexem mój Arek też sie bał pod koniec na przyspieszenie zrobić ostre je..nko no i teraz coś przeburkuje,że ma taką ochote na sex jak na mnie patrzy,że nie może wytrzymać no ale wiadomo teraz jest czerwone swiatło więc może dziś jakieś robótki ręczne będą niech Chłopak ma coś z życia bo spisał sie dzielnie przy porodzie mimo,że Go w trakcie wyprosili no i po porodzie też sprawował sie kapitalnie i tak jest do tej pory,wieć zasłużył sobie na lody ;););)
  4. Witanko Miło być z Wami jak zawsze :):):):) Balbinka dziękuje za zdjęcia to już pierwszy spacerek macie za sobą no i kąpiel też fajniutka,my kapiemy z Arkiem na przemian dzień On dziń ja,ale oczywiście stoje na straży w pogotowiu,ale Aruś radzi sobie świetnie jak narazie także jest mi troszke lżej. Czytam,że coś wspominacie o badaniu szyjki,i nie wiem czy to o to chodzi to jest takie coś jak badanie ginekologiczne tylko lekarz jeszcze tam głeboko troche miesza żeby zobaczyć na ile jest rozwarcie,także Kochane luzik straszne to nie było.Iliosz co do masażu piersi to trzeba intensywnie masować do bólu tak jak pisała Aneczka,że by sie prawie zesrała ale żeby uniknąć tego zesrania trzeba regularnie masować mleczarnie i zluźniać mleko żeby nie porobiły sie zgrupienia bo wtedy gorączka murowana,no i najgorsza jest 5-6 doba po porodzie bo jest nawałnica pokarmu wtedy trzeba masować jeszcze częściej bo Dzidek wszystkiego nie wypije co mleczarnia naprodukuje no i trzymac ciepło pielucha albo ręcznik na cycorkach no i przedewszystkiem trzeba myśleć pozytywnie,że wszystko będzie dobrze i że ze wszystkim sobie poradzicie bo napewno poradzicie ja bałam sie wielu rzeczy,ale ze swoim Dzidkiem jest całkiem inaczej niż z innymi Dzidkami Koleżanek czy Rodzeństwa wiesz,że ta Mała Istotka jest zdana tylko na Ciebie krew z krwi ciało z ciała,no i jak otworzy te swoje wielkie granatowe oczy to jest pozamiatane wszystko sie dla takiego Dzidka zrobi zobaczycie także Kochane moje głowa do góry i pamietajcie,że Bóg nie daje nam więcej ponad nasze siły i ze wszystkim sobie poradzicie-poradzimy. Teraz coś wesołego ze wspomnień z porodu :):):):) jak mnie szył taki młody lekarz (całkiem do zrobienia ;) mój Aruś rzucił hasło podobał Ci się ten lekarz co hihii) a naprawde był spoko kolo ma tyle lat co ja także ziomal ;) to jak gadaliśmy sobie a było dużo czasu bo szył mnie prawie 1,5 godz to cały czas w myślach sobie gadałam POKAŻ LEKARZU CO MASZ W GARAŻU słowa L.Dorna i myślałam,że sie ze śmiechu posikam. O reszczie też Wam jeszcze kiedyś opowiem jak Dzidzki sie już Wasze porodzą Nasza Adulka nauczona jest już noszenia i mamy niezły kocioł chwilami bystrzacha ma dopiero 2 tyg.i jak moja mama z Nią usiadła to Ona w płacz,a jak wstała to gitarra czyli leloszek już rozpieszczony moje małe ale tak ma być bo to jest Córeczka mamuni ukochana i nawet śpi ze mną i do łóżeczka narazie nie pójdzie bo mamusia Jej nie da do łóżeczka. Platynka mnie też wyskoczyła malinka (hamoroidka) w tyłku jak próbowałam po porodzie po tyg. oddać stolec i teraz widze,że sie zmniejsza troszke i już nie boli także kochana moja nie jesteś sama :) Ania mam nadzieje,że warto było sie nawet posrać z bólu bo teraz wszystko wróci do normy i nie będziesz już cierpiała na dydolka ściskam Cię gorąco ucałuj mojego Ziecia :):):) Kochane moje przepraszam,że wypisuje takie poematy,ale jak sie dorwie do kompa to jak najwięcej chce Wam poopowiadać. Kochane a co u Mojejspinki czy wiadomo kiedy wychodzą ze szpitalka? Dziewczyny nie wiem czy sie cieszyć czy smucić przez 2 tyg od porodu schudłam 17 kg,ja sie ciesze,ale boje sie czy sie jakaś anemia nie przypieprzy bo to zadużo w tak krótkim czasie ale z drugiej strony patrząc to była ze mnie fest baryła i było z czego schudnąć i jeszcze jest.Fajnie bo bede mogła nosić zimną moją kochaną sztruksową kurtke która była taka sobie opięta na pośladach,a teraz bedzie gitarra ;) Buziaki dla wszystkich Mamutek i Dzidkowych brzuszków.
  5. Chemicla ja nie mam nic do odciagania pokarmu,mam mleczarnie obatuchane w ręcznik i jak jest zadużo mleka to sobie masuje i wsiąka w ręcznik,albo samo sobie wylatuje.Tylko trzeba pamietać żeby cycorki nie twargniały bo bedzie bolało i pojawi sie gorączka,a ciepłe trzymanie piersi to podstawa nie wierzyłam w to niby ale teraz jak piszecie o tym to już uwierzyłam.Ja miałam najgorzej w 6 dobie po porodzie miałam nawał mleka i w nocy co godzine masowałam piersi żeby sie pokarm nie zastał i jakoś sie uspokoiło. Także Kochane dbajcie o cycorki bardziej niż kiedykolwiek bo teraz one są ważne dla naszych Dzidków małutkich Basieńka w Kaliszfornii też ładne słonko,ale dzieś jeszcze spacerku nie zaliczyny napewno w tygodniu. Platynka Kochana teraz wiesz,że gotowizna nie jest taka dobra tymbardziej,że Ty taka dobra gospodyni powinnas sobie i Jagódce coś dobrego upiec. Balbinka Sili my też na czkawke mamy cycorka najlepiej pomaga ;) Beybe właśnie miałam pisać smsa do Ciebie dobrze,że sie zameldowałaś Kochana :) Chemicla moje gratulacje smsowe do Dorotki i Ariadny juz poszły do Cateriny oczywista też. Zmykam poleżeć z moim
  6. Witanko Caterina Dorotka GRATULACJE Jak miło,że coraz więcej Dzidków przybywa na kaffe mam nadzieje,że teraz do 20 października czekać nie bedzie trzeba na nowe dzidziolki,no i widze,że wysyp Księżniczek sie zrobił od Chłopaki nasze kafetkowe będziecie mieli w czym przebierać ;);););) Ja już do Aneczki pisze jak sie ma mój Zięć ;) hihihi Buziolki dla Wszystkich Mamutek i Dzidziusiowych Brzuszków
  7. Witanko Basia witaj miło Cię widzieć Brzuszek całkiem całkiem już sobie wyobrażam jak Majeczka w nim sobie mieszka,ale jeszcze troszke i już bedzie z Wami no i oczywista z nami Ciociami z kaffe ;);););) Ciekawe czy nasza spineczka dziś wyjdzie do domku z Kajunią żeby sobie odpoczeła i wyspała sie.Ola trzymam kciuki byście jak najpredzej były w domku Kochane moje. Ciekawe jak Caterina,myśle,że jeszcze nie urodziła bo dała by znac ale pewno już bliżej niż dalej jak u Wszystkich. Platynka Kochana zazdroszcze Tomkowi Morskiego Oka uwielbiam je,kocham ubustwiam powiedz Mu,żeby sobie popatrzył na nie moimi ślepkami to przypomną mi sie stere dobre czasy,rok temu byliśmy tam o tej porze,ale nie ma porównania z tym co nas spotkało w tym roku mam na myśli Adulke naszą Kochana Sili tak na pocieszenie Adka też miała ciężką noc nie mogła zrobić kupki i napinała cały czas brzuszek i mało spała,ale jest taka dzielna,że nie płakuszka tylko sie krzywi i grymasi,ale o 6 poszła torpeda i już jest lepiej,ja też pije koper Aneczka nasza mi poleciła. Tymczasem zmykam sie ubrać ściskam Was Kochane moje Brzuszki i Mamutki. Basia wpadaj częściej i opowiadaj co u Was
  8. Aneczko dziękuje za fotki małej Kaji,mała ślodziutka i taki blondasek jak Mały Michałek Jej Braciszek :):):):) Jak to miło,że sypią sie Dzidziole nasz kaffetkowe,a ja miękka jak .... rycze jak tylko dostaje takie fotki :):):):):):) Iliosz wciągnij kebabik za mnie też,bez sosu czsonkowego ;);););) Balbinka i Ania Chłopaki naprawde podobne do Siebie. Chemical dzięki wielkie
  9. Iliosz jem chlebek z jakąś wędlinką chudą często drobiową bez masła bo nieprzepadam,albo liznięte jakimś serkiem białym albo bułeczke z dzemem i kawke z mlekiem na śniadanko,paróweczke raz kiedyś.Nie jem pomidorów ogórków kiszonych konserwowych pasztetów. Wszystko w granicach rozsądku to co podpowiada mi instynkt ;) Oj Balbinka żebyś wiedziała,że to moja miłość całego życia wariuje z miłości do mojego
  10. Monia ja nie zaprzeczam temu co Ty mówisz,ja poprostu opisałam co ja robie i jak sprawy wyglądaj u mnie poprostu .
  11. Kochane moje wieści od Mojespinki : Mała słodko śpi,za to w szpitalu zamieszanie na okragło.Pozdrowienia dla aparatek i zboczków z topiku :) Ciekawe czy mam jestem aparatką czy zboczkiem hihihih Chemicla ja miałam szare mydło w szpitalu i tartum rossa tylko,że w szpitalu czasu zbytnio nie ma na takie zabiegi bo Dzidzek sam leży i może płakuszkać więc tylko szybki prysznic podmyjka mydełkiem szarym,a na reszte zabiegów dopiero pozwoliłam sobie w domku no i do tego jeszcze mam calie i po sciągnięciu szwów rivanol.Także u mnie wszystko zagoiło sie dobrze,że trzeba sie przyjrzeć gdzie było szycie.Także Kochane moje spokojnie to naciecie nie jest takie straszne i to gojenie też,więc sie nie bójcie :):):):):) Balbinko strasznie sie ciesze,że Twój Aniołek jest taki grzeczniutki. A co do jedzenia to ja narazie jem troszke bardziej jałowo i wszystko gotowane no i zero czekolwadki :(:(:(:(:( ale czego sie nie robi dla takiego Kochanego zresztą na zdrowie mi to wyjdzie może troche schudne.
  12. Witanko Platynka lewatywa to super sprawa wierz mi przesz i sie nie martwisz o niespodzianki ja osobiście gorąco polecam nic nie boli i nie pedzi tak odrazu jak myślałam,ja jak miałam wlany ten woreczek do środka to jeszcze z 15 min z tym chodziłam i dopiero poszłam to wydalić,może mogła byś sie skontaktować z położną i by Ci zrobiła lewatywe,albo już kiedyś pisałam o tym caterinie są w aptece gotowe takie buteleczki może dobrze by było jak byś miała taką pod reką. Czekam na wieści do Mojejspinki i jak tylko sie odezwie to zaraz Was poinformuje. Ola no i modle sie byś nie urodziła pod nieobecność Tomka Basia kończ ten remont bo brakuje tu Ciebie Buziolki dla Wszystkich Mamutek i Dzidziusiowych brzuszków no i czekam na następne maleństwa :):):):):) Miło widzieć nowe Dziewczyny,czujcie sie jak u siebie :)
  13. KOCHANE MOJE MAMY KOLEJNEGO DZIDZIOLKA NA KAFFE Mojaspinka urodziła córeczke przed 20,jutro napisze więcej to zaraz dam znać. Mojaspinko GRATULACJE doczekałaś sie !!
  14. Chemical u mnie wody poleciały w nocy i miały różowaty kolor no i poleciało ich tyle,że podpaska była mokra tak jak bym zrobiła siku. Także napewno tego nie przeoczysz,proponuje poprostu nosić sobie podpaske w gatkach i spokojnie czekać i się nie denerwować ja miałam schizy,że odejdą mi wody w wannie,a jednak stało sie inaczej i tego nie przeoczyłam więc mysle,że Ty też będziesz wiedziała,że to właśnie ten moment. Platynka wpadne do Was na pierogi ;);););)
  15. Witanko Mojaspinko trzymam kciuki i mam nadzieje,że niebawem napiszesz nam o swojej Córeczce pewno już akcja w pełni także całym sercem jestem z Wami U nas raczej spokojnie Adulka je i śpi robi bardzo dużo kupek które pachną gotowanym kurczakiem którego spożywam na obiady ;) no i widze,że lubi jak sie Ją nosi albo chociaż lula na kolankach nie to żebym narzekała bo tak nie jest,uwielbiam każda chwile spędzać z moją Córeczką najlepiej bym nawet Jej nie oddawała Tatusiowi ani Babuni ;););) ale wiem,że tak nie moge. Ktoś wspomniał o hamoroidach mnie też jedna wyskoczyła przez całą ciąże jakos sie uchroniłam a teraz jak po tygodniu poszłam sie wypróżnić to dziad mi wyskoczył narazie przemywam to kalją położna powiedziała,że powinnko sie to wciągnąć ale zobaczymy. Kochane moje czekamy na wieści od nowych Mamutek Buziaki dla Wasz wszystkich później zobacze co sie dzieje na Kaffe.
  16. Dmka brzusio konkretny ładnie wyglądasz,jak patrze tak na te Wasze brzuszki to tęsknie za swoim :( Ale ciesze się,że mój brzuszek juz sobie leży oddzielnie ;) Zmykam pooglądać TV bo koło 2 karmienie Mlekołaka bedzie. Dobrej nocy moje kochane
  17. Ładnie Ładnie człowiek idzie kąpać Dzidolka i nakarmić a tu impreza kwitnie :P:P:P:P trzeba było wysłać sms-a do mnie wcześniej,ale dobrze,że na ostatnią kropelke sie załapałam.Aducha po takim kielichu to pewno prześpi do jutra do południa ;);););) hihih Buziaki
  18. Marusia ale dzisiaj się jeszcze nie skończyło przecież,także wszystko przed Tobą jeszcze trzymam kciuki
  19. Iliosz Kochana jak zaczynają sie takie konkretne skurczybyki to ja miałam cały czas KTG podłaczone więc wtedy słyszałam tetno,także o ruchach nie myslałam bo wiedziałam,że bije więc Adka żyje i pewno sie też rusza czego ja nie czułam już w bólu. Marusia i u Was Dzidzia sie urodzi takie płacze stresy to normalna sprawa w czasie oczekiwania,też tak miałam ze 20 stron wczesniej,ale jeszcze troszke i bedziesz tuliła Dzidka do serduszka. Mojaspinko czyli wynika z tego,że ze mnie taki kameleon ;) Wieści od Cateriny narazie wszystko sie unormowało,mała narazie do porodu sie nie szykuje i dobrze,bo chciała bym urodzić w tym szpitalu.Musimy przeczekac kwarantanne.Buziaki dla całego forum. Aneczka i 102 dziękuje za fotki słodkie te Wasze Dzidki nie moge sie już doczekać reszty
  20. Karolcia spokojnie Kochana dasz sobie rade dobrze,że bedzie ktoś przy Tobie,a ciarki skąd sie wzięły?? to nie ma byc ku przestraszeniu tylko ku pokrzepieniu także głowy do góry
  21. Mojaspinko a chodziły głosy,że Ty już na porodówce :P:P:P:P:P trzymaj sie kochana sciskamy Was mocno:) Dmka niewątpliwie poród to ogromne przezycie dla kobiety i strach jest rzeczą normalną bo to coś nowego przed czym postawiło nas życie,ale wszystko zależy tylko od Ciebie i od tego jak podejdziesz do sprawy,a nerwy krzyki i lęk nie przyspieszają porodu także Kochana wiem i wierze w to,że i Ty i te Dziewczyny które będą rodziły będa miały w sobie spokój i siłe by jak najbardziej pomóc Dzidziokowi przyjść na świat.Życze Wam moje Kochane takiego spokoju jaki ja miałam i chyba dostałam go od Boga bo innego tłumaczenia nie ma na to tymbardziej,że wiecie jaka byłam panikara cały czas i jak sie wszystkiego bałam.Byłam spokojna i skoncentrowana nad tym co mówi położna i lekarze nie panikowałam nie bałam sie byłam tak jak by odcięta od tych złych emocji czego również i Wam życze,tak samo jak życze dobrej położnej bo to podstawa ta kobitka odwala prawie taką samą robote jak My tylko,że Ona nie czuje bólu.Także Kochane moje poród wspominam dobrze mimo zawirowań,ale jeśli ja dałam rade to Wy napewno też.Myślcie o swoich dzidziolkach i wszystko będzie dobrze Platynka jak jeszcze raz napiszesz takie głupie głupotki o tym zabiciu to dostaniesz po tyłku,wstydziła byś sie Jagódki,a Tomek pojedzie i przyjedzie i razem będziecie oczekiwać Waszego Dzidka, może te Twoje wymioty to poprostu przygotowanie sie organizmu pomału do porodu,albo zabardzo pofolgowałaś z bagażami. Caterina trzymam kciukasy żebyś wyszła ze szpitalka już z Dzidziolkiem Wysyłam Wam mojego Skarbulka.
  22. Witanko Moje kochane u nas z dnia na dzień sie kręci położna mówi,że Adulka ładnie rośnie nabiera siły i zmienia sie na buziuni dostaje pulaski :) budzi sie w nocy pokwili dostaje mlekołaka i zaraz zasypia,przebieram Jej wtedy dupeczke i sobie śpiuszkamy dalej.Mogła bym cały czas sobie z Nią leżeć patrzeć na Nią i płakać tak jestem wzruszona,teraz po kilku dniach przypominają mi sie coraz to nowe wydarzenia z porodu i wtedy wzruszam się jeszcze bardziej,ale najważniejsze,że jest wszystko dobrze z Adulką jest moim serduszkiem i życiem zastanawiamy sie tylko po co tyle czasu czekaliśmy na Dzidziolka Kochane moje coś przeczytałam o kapuście i zapeleniu piersi,nie myslcie o tym poprostu róbcie wszystko by temu zapobiec,ja jak wspominałam mam wielkie mleczarnie i mleka opór do Adka nie wypija tego ile mleczarnie naprodukują,należy nie dopuścić do tego by piersi stwargniały i zrobiły sie grudy bo wtedy gorączka murowana trzeba wtedy takie twarde piersi energicznie masować by zluźnić mleko i wtedy tez Dzidkowi lepiej sie dyda bo ja są twarde głazy to Dzidek ma problem ze zlapaniem.Mnie powiedziała o tym położna i poprostu jak już widze,że mleczarnia robi sie twarda to odrazu masuje całą pierś i zluźniam mleko i to działa także Kochane moje polecam takie masaże w razie czego. Tak mi fajnie z Wami,że miło wracam do Was,a na dworze słoneczko pięknie świeci także niczego wiecej do życia mi nie potrzeba Trzymam kciuki za wszystkie nasze maluszki kafetkowe i czekam na wieści o nowych Dzidziulkach no i całuje mocniutko wszystkie Mamutkowe Brzuszki
  23. Kochana i to bardzo mozna było nieżle sie pobawić,a teraz głowa mi leci sama w dół. Mojaspinko myslałam,że Ty już w szpitalu ;) trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie Monia kit z kilogramami jak sie widzi taki skerbek w beciku to sie ma wszystko gdzieś
  24. Witanko Moje gratulacje dla nowych Maluszków z kaffe :):):):) Czekamy na wieści od kolejnych Dzieciaczków,ja zmykam poleżeć bo mój mały mlekołak dał koncert od 2 do 4 w nocy i musze troszke pospać. Buziaki dla Was
  25. Witanko Wpadłam Was ucałować moje kochane Chemicla ten bloog to naprawde kupa dobrej roboty oglądam te nasze Dzieciaczki i sie wzruszam,że tak pięknie to sie wszystko toczy,myślami i sercem jestem też z innymi Dziewczynami.... UWAGA!!! Jeśli któraś Mamutka ma mało mleka to prosze o kontakt podeśle konwie mleka bo mam tego tyle,że nie daje rady i mleczarnie mam obatuchane w recznik i tam wszystko wpija. Czekam na wieści o kolejnych Dzideczkach naszych. Buziolki dla Wszystkich
×