Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia G.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasia G.

  1. Beybe jeśli dobrze Cię rozumiem to robiłaś glukoze 75 po 2h tak?? Czyli spij spokojnie norma jest do 140 także wynik jest dobry nie stresuj sie i nie denerwuj,tylko lepiej opowiedz co Dzidziolek dostał od Dziadków ;)
  2. Oj Netka Ty wyciskaczko łez,piękna ta opowieść
  3. Witanko słoneczne i poranne Luxorek to miałaś nocke z przygodami nie ma co,może uda Ci sie teraz troszke przespać i odpocząć trzymam kciuki by sie udało :) Basia szczupal brzmi nieźle,ale ja i tak nie lubie ryb ale za to uwielbiam patrzeć jak ktoś zajada rybeczke :P Basia troszke spasuj z tym sprzątankiem nie bierze sie odrazu za wszystko żebyś sie nie forsowała zbytnio. Balbinka super,że spotkanie sie udało no i Michaś dostał prezenty miłe to jest bardzo :):):) 102 śliczne bibelotki zabaweczek Wam na poczatek nie zabraknie wogóle wszystko takie słodkie mniam mniam Netka witaj w klubie ja Tantum tez kupuje już ze 2 miesiące także nie jesteś sama ;) Malenka zamelduj sie po wizycie u gina i sie nie denerwuj bo napewno wszystko jest dobrze
  4. No u nas sprawa rozwiązana sexu nie będzie bo nie wolno Dzidzi popedzać i klamka zapadła,może i dobrze sama już nie wiem wszystko potoczy sie swoim torem chciałam inaczej ale pogadaliśmy z Arkiem i wyszło tak jak wam pisze. Mnie narazie Adka nie naciska na nerwy ale kopie mnie za to gdzieś w prawym boku ale prawie odczuwam to w plecach pod pachą no i nieraz czuje jak łepetynką po pikuli dokazuje :D bedzie mi pewno tego brakowało niedługo tak jak rzygolków z początków ciąży :D Balbinka,Chemical jak tam obiadki meldujcie sie Kochane :) No i czy są jakieś wieści od Bazadory??
  5. Wiec Sylwia witaj w klubie widze,że o tym samym myslimy i trudno nam zdecydować co zrobić,ale ja nie ukrywam,że mnie korci zrobić dziś sex i zobaczyć co sie będzie działo bo we wtorej Arek pojedzie do siebie i wtedy będe cała w nerwach jeśli by sie zaczęło.My też jeśli chodzi o sex też nic od dłuższego raczu jedynie robotki ręczne i zadania ustne :P ale już też tęsknie za normalnym jebankiem ;) Platynka Tobie do wielorybka napewno będziesz wyglądała super w sukience odrazu poprosimy o fotki.
  6. Dziewczyny też myśle o sexie na przyspieszenie porodu,ale powiem Wam szczerze,że sie boje bo sobie mysle,że może jeszcze Adulka chce sobie posiedzieć w brzuszku,a ja przez swój egoizm chce Ją już na świat wołać i mam klina co zrobić,czy zostawić sprawy swojemu tokowi czy sie zbolcować ostro i urodzić,naprawde sama nie wiem,a musze dodać,że sex śni mi sie po nocach coraz częściej no i mam dylemat.
  7. Caterina grzybki mniam mniam ja wczoraj miałam zupke grzybkową mistrzostwo świata taka była dobra,że zjadłam aż dwa talerze i pewno we wtorek kupie na rynku grzybki i znowu zrobimy. Najważniejsze,że doszliście do porozumienia :):) A co do zdjęć co tu dużo gadać piekna jak zawsze !!!!!!!!!! ja swój aparatos pożyczyłam i nie może do mnie wrócić,a też bym porobiła fotek bo pogoda ładna w kaliszfornii ;) My ugotowaliśmy sobie teraz kukurydze i sie zajadamy,że aż paluszki oblizuje odrazu przypomina mi sie moje kochane Zakopane bo tam zawsze wcinam kukuridze :P:P:P:P A ogólnie to dziś moim ulubionym miejscem jest łóżko no i obowiazkowo kuchnia hihihi
  8. Chemical to będzie miała Łucja śliczne rybki i łóżeczko też fajniutkie no i dużo miejsca czego u nas brakuje,ale jakoś będzie sobie trzeba poradzić. Mnie wieczorami bolą nogi w pachwinach tu nisko przy pikuli tak jak by Aducha uciskała no i o leżeniu na plecach raczej moge zapomnieć bo później wstaje jak połamana,najlepszą dla mnie pozycją do leżenia i spania jest spanko na lewym boku z rekoma wyciągniętymi do przodu potrafie tak przespać prawie cała noc nie zmieniajac pozycji,jestem troche w szoku bo zawsze lubiłam sie wiercić :D Dmka ja też sie nie hamuje i gadam do Adulki ile wlezie opowiadam Jej o wszystkim no i od paru dni tłumacze,że może już przyjść do nas bo tu jest już wszystko naszykowane dla Niej :):):):)
  9. Aneczka dziękuje za fotki super Babki z Was To kiedy sie umawiamy na Toruńską ?? :D:D:D Daj znać jutro po wizycie no i sie umówimy i pojedziemy jedną taksówką hihihih
  10. Witanko moje Wyobraźcie sobie,że wstałam o 8.00 zrobiłam krewke,pozmywałam przyszykowałam obiad,zjadłam śniadanko i poszłam dalej w kime no wstałam 30 min temu jestem w szoku bo dawno tak nie spałam długo :D Platynka dobrze,że dotarłaś już do swojego domku,widze,że wiele cennych wskazuwek masz po tej szkole rodzenia no i pamiatek ja chwilami żałuje,że nie poszliśmy ale napewno nasza kaliska szkoła nie jest taka fajna jak Wasze :):):):) Balbinka nie tłumacz sie bliskim czy sie cieszysz z ciąży czy nie bo to jest Twoja sprawa i nie ma osoby która nie była by zadowolona z tego faktu,a jak Oni widzą inaczej to trudno ich sprawa ja bym sie nie martwiła,u mnie jest odwrotna sprawa jak siedze i głaskam Adulke po brzuszku to moja mami cały czas mi mówi kochasz tą Adusie i tak ciągle,no i wtedy już moge ryczeć ze wzruszenia czyli Dmka nie jesteś sama też mam płacz na poczekaniu ze wzruszenia,także uważam to za normalną rzecz kiedyś sie wstydziłam tego,a teraz wiem,że poprostu taka moja natura. A jeśli chodzi o butelki to mam dwie bo możliwe,że ta od herbatki może sie przepachnić i mleczko by Adulince nie smakowało w razie czego z niej także wole mieć dwie w gotowości. Znowu napisałam poemat mam nadzieje tylko,że mnie nie pognacie za to,że tyle płodze ;);););) ale tak mi sie chyba przed porodem na wylewność zebrało. Aż strach pomyśleć jak Wam bede poród opisywała :D:D:D:D:D:D Platynka poprosze o troszke lazani na meila ;)
  11. Folicum toć to szok :P:P:P:P jak ten czas zleciał,aż trudno uwierzyć,że tak blisko mety jesteśmy Wszystkie. Pewno teraz ten czas będzie się bardzo dłużył niż te 35 tyg.:D:D:D Platynka dotarłaś już do domku Kochana
  12. Witanko wieczorne :):):):) Balbinka rozumiem Cię doskonale u mnie jest taka sytuacja,że mam coraz mniej siły czyli plusem jest to,że wszystko mamy gotowe. Wczoraj jak wróciłam z mami z miasta oczywista posiedziałyśmy sobie na ławeczce koło fontanny to zaczełam pakować u mamy wszystkie letnie rzeczy do walizy no i tak sie tym umęczyłam,że od 14 cały czas leżałam drzemałam cywałam i nawet nie miałam siły już wyjśc na spacer.Mam przeczucie,że organism sam przygotowuje się do maratonu i dlatego chce sobie odpocząć.No i dziś powtórka z rozrywki znowu jestem padnięta,poszliśmy odprowadzić moją mami na przystanek weszliśmy do marketu i już sie czuje jak bym tone węgla przewaliła.Mam chyba silny ucisk na żołądek bo nawet jak zjem mało to czuje sie taka napełniona nie wspomne o piciu,a przecież ja tak uwielbiam piciu :D:D Ale czuje,że wielki dzień jest blisko,a może poprostu sobie tak wmawiam,moja mami cały czas mi powtarza żebym sie nie spieszyła bo jak jabłuszko dojrzeje to samo spadnie :):):):) Ale ja już fartuszek mam naszykowany by utulić to spadające jabłuszko.Jestem troszke też zdołowana bo mama moja ma troche problemy ze zdrowiem i możliwe,że będzie musiała iść do szpitalka i poprostu i ja i Ona boimy sie,że to wszystko zbiegnie sie w jednym czasie.Nie daje poznać po sobie ale martwie sie i to bardzo,ale w serduszku wiem,że bedzie wszystko dobrze i finał bedzie piękny :) Ale Was zanudziłam,ale komu mam poopowiadać jak nie Wam moje Kochane Ja mam kupione dwie butelki większą i mniejszą jedna do mleczka i jedna do herbatki,smoka też mam w pogotowiu tylko jednego jeszcze nie mam mojej Córeczki mojego małego musze pogadać z Nią dziś,że wszystko już gotowe i że wiele ludzi tutaj na Nią czeka może mnie posłucha i sie zjawi w końcu. Buziolki dla Was
  13. Mojaspinko Kochana wszystko kończy sie bardzo,bardzo pomyslnie jest to wzruszajaca historia,ale zarazem taka bardzo,bardzo podtrzymujaca na duchu i dodająca otuchy Buziaki dla Ciebie Kochana
  14. Madzia moje życzenia były dla Was z głębi serca,Szymek to przecież pierwszy nasz Dzidziuś kafetkowy i mam nadzieje,że nie zabraknie mi weny żeby tak powitać wszystkie nasze Dzidziolki kafetkowe. Także Kochana drobnostką są moje życzenia dla Was. Serduchem jestem z Wami i nie ukrywam,że Wam zazdroszcze ale dodaje,że ta zazdrość jest pozytywna wynikajaca z tęsknoty za moją Adulinką moim małym Kocham Was Dziewczyny
  15. Witanko :):):):) Melduje sie to moja czwarta próba napisana i nie wiem co sie dzieje czy komp mi szaleje czy połaczenie z netem fiksuje. Jestem juz u siebie także poczytam i popisze z Wami sobie od dzisiaj ciesze sie,że wszystko u Was gra :):):) Dziękuje za fotki są super U nas wszystko gra Adka szaleje w brzuszku tylko jeszcze Jej nie spieszno na ten swiat musze jeszcze poczekać na moje małe Buziaki dla Was
  16. Kochane moje dziękuje za gorace słowa od Was w mojej nieobecności no i serdeczne dzięki na smsy,kurde nawet nie wiecie ile dawają te smsy otuchy i podpory jak sie lezy w szpitalku,ale wierzcie mi na słowo nie przekonujcie się na właśnej skórze :P:P:P Najważniejsze,że z Aduchą jest wszystko dobrze to jest najważniejsza sprawa bo ja sobie poradze i przetrwam wszystko także szczęście moje jest potrójne. Mojaspinko teraz plaga muszek przeniosła sie do mnie w sobote wypowiem im walke bo teraz już zmykam do dydusia bo bardzo tęsknił za mną jak byłam w szpitalku i by nawet po 2 razy dziennie więc musimy sie iść sobą nacieszyć. Także Kochane moje bede tradycyjnie w sobotke na 100% albo i prędzej,no chyba,że pojade do porodu to napewno dam znać :D:D:D:D:D Trzymajcie sie cieplutko dbajcie o swoje Dzidziolki i głaskajcie Je po brzuszkach.
  17. > >> Małżeństwo zostało zaproszone na bal przebierańców, jednak tego > >> wieczora żonę rozbolała głowa i nalegała aby jej mąż poszedł sam. > >> Długo się sprzeciwiał, ale w końcu uległ i poszedł. Żona > położyła się > >> do łóżka, jednak po godzinie obudziła się bez bólu głowy. > Ponieważ jej > >> mąż nie wiedział jaki strój kupiła sobie dokładnie, zdecydowała > się pość > >> na zabawę i go poszpiegować. Szybko go tam wypatrzyła. Tańczył ze > >> wszystkimi kobietami, całował po rączkach, szyjach, szeptał na uszko, > >> podszczypywał, niby przypadkiem dotykał \"tu i ówdzie\". Ponieważ > należała > >> do zgrabnych osób, szybko została zauważona przez > >> rozbawionego mężusia i poproszona do tańca. > >> Spodziewała się niezłej zabawy, on przecież nie wiedział że podrywa > >> własną żonę. Po paru tańcach zaproponował jej zwiedzanie pięterka > ona > >> się zgodziła bez oporu ( bo to przecież JEJ mąż!) Postawiła jednak > >> warunek, że nie zdejmą masek z twarzy. Było im razem wspaniale, wręcz > >> jak nigdy dotąd. > >> Byli anonimowi względem siebie, więc! bez skrępowania spełniali swoje > >> najbardziej ukryte marzenia erotyczne . Jednak po n-tym numerku, ona > >> szybko pobiegła do domu, żeby oczekiwać męża i zadać mu kilka > pytań. > >> Gdy już wrócił ona się go pyta (rzecz jasna z dziką satysfakcją > >> wgłosie ): > >> -No i jak się bawiłeś skarbie. Dużo tańczyłes? > >> -Nie tańczyłem ani razu i bawiłem się kiepsko. Spotkałem > Zenka,Wieśka i > >> Tadka, moich kolegów ze studiów i całą noc graliśmy w pokera na > >> pieniądze. > >> -Ale powiem ci, że facet któremu pożyczyłem kostium podobno bawił > się > >> zajebiście ...
  18. Witanko Melduje sie po szpitalku,właśnie weszliśmy do domku. Wyniki dobre ale musialam zostać do dziś bo dwa pobrania były zrobione zaraz po posiłku no i chciał nie chciał wyszły wyższe no i nadgorliwy Pan Lekarz jeszcze zlecił 2h po posiłku zrobić pobrania i dlatego musiałam zostać do dziś,ale dziś wyszło,że wszystko jest dobrze. Zwinełam jeden zapis KTG na pamiatke no i mam nagrane serduszko na dyktafon więc będzie Adulka miała pamiatke. Jeśli chodzi o USG to wszystko jest prawidłowe waży 3300g i wszystkie przepływy,lożysko,ułożenie jest prawidłowe tylko.tylko nie widać jeszcze zwiastunów porodu bo ani nie mam skurczybyków,ani rozwarcia :D:D:D wczoraj mówie do Adki tak Ty Adko mały zdrajco nie chcesz sie jeszcze urodzić zapamiętam sobie to :D:D:D ale jestem szczęśliwa,że wszystko jest dobrze i już niebawem będe Ją miała przy serduszku,a nie pod serduszkiem :) Teraz lece Was poczytać bo nieźle naprodukowałyście hihih Jestem bardzo szczęśliwa,że już jestem z Wami
  19. Kochane moje wpadłam na chwilke bo tak mnie zmuliło,że ledwo patrze na oczki,a miałam jeszcze troszke do zrobienia,ale wszystko już spakowane tylko rano kapiel i wio do szpitalka.Troszke mam cykora,ale mniejszego niż ostatnio co ma być to będzie,ide tylko dla mojej Córeczki bo tak bym wcale nie poszła no i mimo wszystko licze na to,że we wtorek będe już z Wami,chyba,że wyjde już z moją Adulinką powiadomie Was jutro co mi powiedzieli. Trzymajcie kciuki za mnie,ja też Wam gorąco kibicuje gdyby sie coś działo na kaffe to prosze mi dać znać. Będe tęskniła za Wami Buziaki dla Wszystkich i do zobaczenia
  20. Kochane moje znikam na jakiś czas bo musze dac posiedzieć Arusiowi przy kompie,no i naszykowac rzeczy na jutro i zrobić troszke gireczki na jutro. Napewno jeszcze tu wpadne o ile wcześniej nie padne :P:P:P:P
  21. Platynka witaj w klubie ja też bluzgam,więc nie jest mi to obce :)
  22. Platynka bluźniej krzycz rozwalaj papiery tylko bardzo Cię proszę nie płacz bo po co ma sie Jagódka smucić,a Ty dzielna Dziewczyna napewno sobie poradzisz,a może jeszcze została Ci czekoladka to weź na osłode tyle czasu wytrzymałaś w pracy to jeszcze troche też dasz rade napewno
  23. Catherina my nie mamy czasu sie zastanawiać myśleć robić odstępy duże,bo jak by nie patrzeć to ja mam już skończone 31 lat więc nie bede czekała 5-7 lat by ponownie być w ciąży,bo wtedy drżała bym o zdrowie maleństwa i powikłania związane z wiekiem,także troszke odchowamy Adulke no i do roboty będziemy płodzić małego Olusia
  24. Ja też mogła bym chodzić w ciąży jeszcze,ale żeby Adulka była już z nami no a w brzuszku,żeby był Jej Braciszek albo Siostrzyczka :)
  25. Kitek Kochana nie będzie tak źle wszystko sie ułoży i nawet sie nie obejrzysz jak docenisz te piękne chwile z Malutką i wtedy zapomnisz o wszelkich niedogdnościach. Kurcze musze sie brać za przepakowanie koszuli i szlafroka do innej torby bo nic nie mam na jutro jeszcze naszykowane,ale jakoś mi nie spieszno bo biore połowe tego co miałam ostatnio :D:D:D
×