Kasia G.

Pszczoła Pisz tasiemce i wpadaj kiedy tylko chcesz razem to wszystko zniesiemy,dziś sie popłakałam czytając Twoją wypowiedz czuje jak emanuje z niej prawda,ciepło i miłość,zachwyciło mnie to jak potraktowali Was w szpitalu są jednak normalne oddziały i normalni ludzie.Wiem,też że te Twoje przeżycia nauczą nas czegoś i pozwalają nam patrzeć na wiele rzeczy inaczej niż dotad..... Przytulam Was do serca i myslami jestem z Wami,dziękuje,że tak wiele moge sie od Ciebie nauczyć.....

Iliosz-Olu witaj w naszych szeregach miło,że do nas dołączyłaś fajnie bedzie te ostatnie tygodnie spędzić razem Jeśli chodzi o poszykowanie to mam wszystko zapiete na przedostatni guzik wszystko poprane wyprasowane czeka na naszą Córeczke,dziś kupiliśmy nowy materacyk do łóżeczka no i ciesze się jak dziecko,tylko złożyć łóżeczko kupić wózek i wsio już gotowe tylko jeszcze nie mam tego nieszczęsnego sprytku do pępuszka ;) ale za to dobiła kolejna paka podkładów ginekologicznych. Zaliczyłam oczywista kawusie pod ratuszem a Aruś pomaszerował z materacykiem do domku.no i zakupiłam jeszcze body na długi rekaw i śpiszko z koszulką,miałam już nie kupować takich małych ubiorków ale tak mi sie podobały,że musiałam ;) Piore w proszku lovela,a do płukania mam płyn Jelp. Basia kiedyś widziałam na takim filmie jak nacinali nożyczkami,ale to chyba było wieki temu bo rodząca była zarośnięta jak ludzie pierwotni,także teraz może sie zmieniło. Madzia to kureskie dziadostwo żeby płacić w szpitalu za KTG gdzie sprawiedliwość kupe kasy człowiekowi odciągają na te wszystkie pierdoły a jeszcze każą płacić za takie przyjemności.A nasi politycy sie sie jeszcze bardziej za łby szarpią między soba i walczą o stołki i kase,a sprawy ważne niech olewają tak jak do tej pory,aż sie włos jeży na głowie i nerwa bierze na to wszystko jak sie słucha brrrr. Na zgage mam Reeni i Len ale jakoś narazie tylko sporadycznie to brałam,ale mnie jak złapie zgaga to odrazu jade do Rygi bo tak mnie męczy ta cholera ;)

Basia tną albo nożyczkami albo skalpelem no i nieraz tak jak pisze Mojaspinka piłą tarczową także jest szybko i bezboleśnie ;)

Witanko poranne :) Folicum to Twój Mąż zdolniacha,tylko pogratulować,co czynię :):):) Madzia ja na Twoim miejscu chodziła bym do szpitala na KTG muszą tam Ci to zrobić,najwyżesz troszke poczekasz i już,ale zawsze mniej Cię to będzie kosztowało,a lekarz musi być niezłu dorobkiewicz skoro nie bedzie mial od Ciebie z wizyt to chce z KTG zastanów sie z Mężem dobrze i podejmijcie decyzje. U mnie dziś koniec 36t. od jutra 37t.w toku także jestem coraz bardziej spokojniejsza no i jak bede w szpitalku to napewno zrobią mi też KTG bez problemu. Mnie dopadaja wilcze apetyty nie wiem co sie dzieje,ale to pewno wychodzi czas tej diety i organizm chce chyba jeść,ale jeszcze musze sie pilnować chociaż nie ukrywam,że sobie ostatnio folguje. Dziewczyny z maja,czerwca,lipca,sierpnia,września wpadajcie do nas zawsze miło sie pogada,drzwi macie otwarte ;););)

Pszczoła Kochana nie wyobrażam sobie byś tu nie wpadała jesteś cały czas jedną z nas pamietaj o tym zawsze,że jesteś tu mile widziana i jesteś poprostu u Siebie Podziwiam Twoją siłe mimo łez i huśtawek nastroju jesteś silną Kobietą bez wątpienia i masz siłe Swoich Córeczke i Boga,patrząc na Ciebie potwierdza sie to,że Bóg nie daje nam nic ponad nasze siły. Pszczoła chyle człoła przed Tobą i podziwiam Cie w każdej chwili kiedy moje myśli są z Toba i z Twoją Rodziną.

Jaka przeginka jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce uwielbiam takie golutkie jajeczka mietolić. Kochane moje spadam bo mamy Gościa

Ola ktoś musiał to przecież powiedzieć

Dziewczyny bo najpierw to trzeba lekko nożyczkami kudłacze przyciąć,a później dopiero napręzone jajeczka golic no i żeby tamto też było naprężone więc dobrze to robić toples ;)

Ja pare razy wygoliłam Arusia na zero fajnie wyglądał no i jak milutko było mi w ustach takie całko miętolić jajeczkowe mmmmm

2w1 :P:P:P:P

Kocham Was za dzisiejszy ruch

Dziewczyny jak miło!!!wpadłam na sąsiedni topik do września i kolejna Dziewczyna urodziła,aż łzy mi sie kręcą w oczach jak czytam takie wieści niedługo u nas sie też zacznie akcja rodzenie. Aż mi łzy poleciały,tak sie wzruszyłam kurcze no ;);););)

Azalia GRATULACJE Sąsiadka z października wita,nawet nie wiecie jaką radością napawają mnie Wasze wypowiedzi i radość z narodzin Waszych Dzidziolków,także często wpadam aby czytać dobre wieści mam nadzieje,że nie macie nic przeciwko.Trzymam kciuki za pozostałe Mamutki Buziolki dla Wszystkich

Później wszyscy sie dziwią dlaczego pomarańczki tak są traktowane z góry.Podziękujecie sobie samym.

Kochana kukurydza też może być zapomniałam wypisać,naprawde sałatka godna polecenia.Pokroisz w kosteczke filecika podsmażysz dodasz przyprawy gyros i studzisz,a w miedzy czasie kroisz pekinke, ogóreki i cebulke mieszasz i dodajesz ketchupu i majonezu według uznania.Prawidłowo tą sałatke powinno sie układać warstwowo ale ja wszystko mieszam i nie bawie sie warstwami. A jeśli chodzi o czosnek to nie próbowałam bo ja za czosnkiem nie przepadam,ale gyrosik z czosnkiem napewno pasuje.

Madzia smacznego :):):):):)

Madzia to i tak dobrze,że u Was można na legalu to załatwić u nas nie,dlatego ja nie będe miała więcej niż 200zł ze soba,a jak bede widziała,że coś nie tak to wogóle nie dam i dowidzenia,a urodzić musze i tak i tak.Bo jeśli chodzi o Arka to nie wiem czy umiał by cos takiego załatwić też chyba nie bo sie nie nadaje to takich rzeczy zobaczymy jak to wszystko będzie.

Chemicla Słonko Ty moje,ale to nie taki gyros o jakim kiedyś gaduliliśmy to jest sałatka z kurczakiem(filetem) smażonym w przyprawie gyros,kapucha pekinka,ogóry konserwowe, cebula,majonez i ketchup pychotka.Ostatni raz ją miałam jak jeszcze jeździłam regularnie do Rygi,a teraz ostati dzwonek bo jak bede karmiła to też nie bede mogła gyroska podjeść.Pizza mniam mniam palce lizać.... Madzia na karty do zapisywania ruchów też nie dostałam tylko lekarz kazał mi zapisywać 10 ruchów od godz.9,ale jak Mu powiedziałam,że to akurat by było od 9.00 do 9.10 to powiedzial,że bardzo dobrze,że Dzidzia taka ruchliwa i nie zapisuje,słucham swojego instynktu i ciała ;););)

Syliwa ja miałam na mysli taką położną która przychodzi do Dzidziusia na patronaż z rejonu pokazuje jak kąpać pielęgnować kiedyś też sciągały szwy z piki,bo tak to masz racje idzie sie i daje sie w łape bo u nas nie możesz mieć swojej położnej prywatnej bo ordynator Bóg na oddziale nie pozwala na to no i trzeba sobie radzić jakoś na lewo.Trzeba poprostu obadać sprawe i wsadzić do kieszeni pare złociszów i po sprawie zależy też na jaką suke sie trafi bo takich u nas też nie brakuje,tymbardziej,że mojego znachora nie ma w szpitalu bo tak zawsze mógł by coś podpowiedzieć. Mojaspinko uśmiałam sie z tej próby w domu z lewką,bo można by było nie zdąrzyć na kibelek no i ściany w kleksach ;););) Chemical ja miałam pomiary miednicy jak poszłam do szpitalka no i chyba jest wszystko OK bo przecież rosła jestem babka to i miednica duża. Madzia przykro mi z powodu bóli żołądka ja zapobiegawczo wczoraj też łykłam nospe,ale to przez własną głupote bo objadłam sie sałatką gyros jak prosiak i bałam sie żebym nie była chora no ale jakos przeszło bez komplikacji.

Folicum mozesz przecież wezwać tą położną ktorą masz wybraną do Mikusia i Ona powinna też zrobić lewatywe bez problemu,albo pielęgniarke środowiskową. Ja mam takie babki wybrane,ale wole jednak obcą położną w szpitalu niż tą z przychodni.W aptece są gotowe lewatywy bo kiedyś robiłam mojej mamie,ale sobie pewno bym nie umiała zrobić,mama też by mi nie zrobiła i Aruś pewno też nie,więc zostaje wlewka w szpitalku,ale szczerze mówiąc o tym najmniej myśle.Lewatywa ma to dobre do siebie,że jak sie tam jelita napełniają tym płynem i później wszystko sie cofa to masuje to macice i dobrze to wpływa na akcje porodową.

Mojaspinko też mam takie zdanie jak Ty

Syliwa,a ja wyczekuje nie ukrywam,ale może Mojaspinka ma racje,że to taka sugestia zobaczymy jak to sie wszystko poukłada :) Ale tak czy tak do 10 musze mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, nawet jak bym miała urodzić w pażdzierniku to niech sobie wszystko w podotowiu już czeka na nasza Adulkinke

Kochane moje dawno nie pamietam takiej ruchliwej niedzielki jak to miło czytać to wszystko. Scorpionko miło,że wpadłaś do nas,ładbie wyglądacie,a Brat chyba nie ma racji bo brzuszek coraz bardziej okrągły

Chemical,Mojaspinko witanko miło,że wpadłyście do bazy moje :)

U mnie dużo punktów z tej strony od Aneczki się sprawdza czyli już bliżej niż dalej :):):):)