Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

poziomka2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez poziomka2

  1. Już się trochę uspokoiłam..Przemyślałam wszystko spokojnie. Może nie jest tak źle.Łykam nadal luteinę, chociaż to może zbyt mała dawka, ale więcej bez polecenia lekarza sie boję. W pon. na badanie. Do poniedziałku postaram sie za dużo o tym wszystkim nie myśleć.Nic to nie zmieni. Może ciąża okaże się silniejsza niż sie wydaje. Ale jeżeli to nie ciąża to już nigdy nie zaufam testom \"sikanym\". Jeśli okaże się że poroniłam to trudno. Na szczęście nie zdążyłam się przyzwyczaić do tej myśli. Będę walczyć dalej.
  2. Andziu kochana cieszę się że sie odezwałaś, siedzę sama w pracy i tak mi smutno. co do badań to niestety nie robiłam żadnych, lekarz dał mi zielone światło, wtedy w marcu byłam chora na grypę i to dość mocno..To mogła być przyczyna..Może powinnam go nie słuchać tylko zrobić jakieś badania.. Czy jak w poniedziałek zrobię to hcg to ewentualnie coś jeszcze wyjdzie? Czy w ogóle można mieć jakąś nadzieję? Niektóre dziewczyny maja okres w ciąży..Na razie u mnie nie jest to jakiś krwotok..Może powinnam zapytać na innym topiku.. Coś jeszcze mi przyszło do głowy..Skoro test owulacyjny może pokazać też ciążę ze względu na podobieństwo tych dwóch hormonów, to czy test ciążowy może pokazać owulację?
  3. Andziu kochana cieszę się że sie odezwałaś, siedzę sama w pracy i tak mi smutno. co do badań to niestety nie robiłam żadnych, lekarz dał mi zielone światło, wtedy w marcu byłam chora na grypę i to dość mocno..To mogła być przyczyna..Może powinnam go nie słuchać tylko zrobić jakieś badania.. Czy jak w poniedziałek zrobię to hcg to ewentualnie coś jeszcze wyjdzie? Czy w ogóle można mieć jakąś nadzieję? Niektóre dziewczyny maja okres w ciąży..Na razie u mnie nie jest to jakiś krwotok..Może powinnam zapytać na innym topiku.. Coś jeszcze mi przyszło do głowy..Skoro test owulacyjny może pokazać też ciążę ze względu na podobieństwo tych dwóch hormonów, to czy test ciążowy może pokazać owulację?
  4. Dziewczyny siedzę właśnie w pracy, a @ się rozkręca powoli na maxa..Jestem załamana..Chyba już w poniedziałek pójdę na hcg, muszę wiedzieć czy to była ciąża, poziom hormonu jakiś czas sie utrzymuje we krwi..Jestem zła na siebie że zrobiłam ten test przed terminem spodziewanej miesiączki, z drugiej strony jeśli poroniłam to w przyszłości można będzie temu zaradzić. czy test może wyjść pozytywny, a ciąży nie było???
  5. Witam wszystkich Nie wiem jak u Was, ale u mnie jest w nocy napadało chyba 30 cm śniegu! Szok! Eulalio, do tabelki dopiszę się jak będę wiedzieć coś na pewno, na razie nie mam zbyt wielkich nadziei na to że wszystko będzie ok. Na razie nie wiem czy w ogóle to prawda że jestem w ciąży, kreska na teście b. blada, termin @ dopiero jutro, a dzisiaj obudziłam się z brunatną plamką na majtkach. Może to po prostu plamienie w terminie pierwszej @, w pierwszej ciąży też tak miałam. Sto myśli na minutę. Mam w domu luteinę, którą mam przepisana na uregulowanie cyklu, biąrę od 21 do 25 dc po jednej. Ale ona też jest na podtrzymanie ciąży, więc sobie aplikuję od wczoraj odwie dziennie, trochę psychicznie mnie to uspokaja, coś robię a nie vzekam bezczynnie. Do lekarza idę dopiero 30 listopada. Może i dobrze. Teraz i tak nic ciekawego by tam nie zobaczył. We wtorek ide na bHCG. Mam nadzieje że jeszcze będę tam miała z czym iść. Na razie koniec smucenia. Czekam na wieści co u was.
  6. Ale ja nie jestem w ciąży... A może to jakieś proroctwo będzie :) Jak byłam u lekarza w poniedziałek to powiedział że właśnie mam owulację, a uprawiałam seks w niedzielę bez zabezpieczenia, bo myślałam że mam już dni niepłodne. Aha, lekarz przepisał mi jeszcze luteinę podjęzykową do zażywania przez 5 dni w miesiącu miedzy 21 a 25 dniem cyklu, to na uregulowanie cyklu i ewentualnie podtrzymanie ciąży. Zapytał ile daję sobie czasu, powiedziałam że pół roku, bo tyle staraliśmy się za tym pierwszym razem, niestety nieudanym. Mam nadzieję że teraz szybciej zajdę
  7. Witam wszystkich. Jestem na tym topiku pierwszy raz. Przeczytałam tylko kilka ostatnich postów ale już mniej więcej wiem kto jest kto. Gdy będę mieć więcej czasu to poczytam więcej. Moja historia nie wyróżnia się niczym szczególnym : 7 marca tego roku miałam zabieg, byłam wtedy w 10 tygodniu, lekarze stwierdzili puste jajo płodowe. Lekarz w szpitalu powiedział żeby czekać 6 miesięcy. Miesiąc po zabiegu byłam na kontroli u innego lekarza prywatnie i on mi powiedział że mogę zacząć kiedy będę gotowa. Na początku rzeczywiście chciałam poczekać pół roku, ale nie wytrzymałam. W poniedziałek byłam znów u niego i dał mi zielone światło. Aha, jeszcze jedno. Po przyjściu ze szpitala przeczytałam cały topik \"Ciąża obumarła\" założony przez Lotną. Pamiętam niektóre z Was z tamtego topiku. Czytanie Waszych postów było moją terapią, chciałam Wam podziękować przede wszystkim za nadzieję i solidarność w ciężkich chwilach. Postaram się do Was zaglądać. Pozdrawiam wszystkie staraczki i ciężarne
  8. 22 marca trafiłam do szpitala z plamieniem. Myślałam że dostanę leki, poleże i będzie ok. Na USG okazało się że pęcherzyk płodowy jest pusty..Nie ma w nim dziecka..Usg za 4 dni potwiedziło diagnozę. Byłam wtedy w 10 tyg. 27 marca miałam zabieg..Wczoraj wróciłam do domu. Mam jeszcze L4 przez tydzień. Fizycznie nic mnie nie boli..Tylko ciągle chce mi się płakać.. Lekarz powiedział, że nie powinnam zachodzić w ciążę przez najbliższe pół roku..Więc do grona starających się też nie dołączę. Podobno tak się zdarza, możliwe, że doszło do jakiejś wady genetycznej, możliwe również że to jakaś infekcja, ale nigdy się nie dowiem na 100%. Czeka mnie masa badań w tym kierunku.. Bardzo sie boje że już nigdy nie uda mi się zajść w ciążę i szczęśliwie ją donosić.. Życzę wszystkim dużo zdrowia
  9. Wpadłam się pożegnać. Nie jestem już w ciąży. Nie bęe juz tu wpadać, to dla mnie za trudne. Nie chcę współczucia, chcę żebyście wiedziały, jak kruche jest szczęście. Uważam że należy się Wam jakieś wytłumaczenie czemu mnie nie było.
  10. Andzia111.......Ania..........Stockholm........20.07.80 ........14/15.03 Dominique25.Dominika.......Worcester........28.04.81.... 13.18/20.04 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ..11....08.03 brydziaa.......Dominika........Berlin........... 24.01.7 9....4.....22.03 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77.....9.....20.04 Seide26.........Ania............Wieden...........03.04 .80.....6.....02.02 eulalia..........Aneta...........Londyn............19.06 .80.... 2....15.04 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? asiorkaaa......aska..........podkarpacie.........13.05.8 2............. PRZYSZLE MAMY Miśka_26.......Marta..........lubuskie.........03.04.81. ....T:23.09.07? Shiva24........Klaudia.....Baden-Württem....28.07.82.... ..T:09.2007 Luxor.............Kamila........Mazowieckie....19.03.81< br /> OLKA.M..........Ola..............śląskie..........17.12 .78. mamusia23......Asia.............Olsztyn................. ..................
  11. Na krótką mete powiadasz..no ja jeszcze wcześniej brałam 2 lata diane 35, to jest dopiero dawka hormonów..Ale nic innego mi na pryszcze nie pomagało, dopiero diane i to dopiero po ok. roku stosowania.
  12. Kurcze Brydzia, serio? Ja bralam cilest 1,5 roku i prawdę mówiąc byłam bardzo zadowolona..Nie wiem jak wplyneły na moje zajście w ciąze , starałam sie przecież pół roku, ale może to przypadek..
  13. Menia to dobrze że w końcu poszłaś Wszystko będzie dobrze, nie martw się
  14. Andzia trzymam mocno kcuiki za Ciebie Dobranoc Luxor Menia co Ci gin powiedział??
  15. Bardzo chciałabym już zobaczyć mojego dziubaska na USG.. albo dwa dziubaski :)
  16. Wiem wiem Luxorku, ale tak jakoś samo wyszlo dzisiaj, widocznie coś mi źle z oczu patrzało :) Od razu wyczaiła ze cos się kroi.
  17. Brydzia glowa do góry Gdyby mi ktos poe\\wiedział w zeszlym roku że będe w ciązy jeszcze w 2007 to bym się chyba w glowe popukała.. Jeszcze w lutym chciałam iśc do lekarza sie przebadac bo to juz pół roku i nic a dwa tygodnie później to juz szłam do niego ale potwierdzic ciążę A teraz porcja fluidków:
  18. Widziałam Luxor że Twój M. się na dziewczynke nastawia, a mój to strasznie na punkcie chlopca sfiksował, a najlepiej od razu dwóch by chciał :) Zazdroszę Ci trochę że miałaś już USG, ja idę dopiero 21 marca, a w tym tygodniu idę na badanie krwi, mam nadzieję że mi żadna anemia nie wypłynie.. podobno blado wyglądam..a jak po zimie mam wygłądać ? Czeka nas remont mieszkania, pokój trzeba odnowic i przygotowac na bobasa, poza tym przy okazji przedpokój i kuchnia no i może tej zmywarki się doczekam w końcu.. Mój M to chciałby te dwa pokoje zamienic na trzy, ale na tyle to nas nie stać.. Ja znowu mówie, że co tam mieszkanie, najlepiej od razu dom :) Pomarzyć dobra rzecz
  19. Obiecałam szefowej że będę chodzic do pracy na ile mi zdrowie pozwoli, borzeczywiscie jak na razie super się czuję tylko zasami taka straszna sennośc mnie chwyta, mogłabym spać na stojąco, szkoda że nie wieczorem jak jest na to pora..
  20. Mnie nadal bardzo bolą piersi i niestety się nieco powiększyły, piszę niestety, bo \"na co dzień \" mam rozmiar D i niech tak zostanie, ale zaczynają mi już wylewać się górą
  21. Dawno mnie nie było.. Chyba godzinę czytałam Wasze dyskusje żeby dojść do 150 strony. Czuję się bardzo dobrze, nie mam żadnych nudności ani dziwnych zachcianek. Rozmawiałam ostatnio z mamą, powiedziała, że w ciąży nie wymiotowała, więc myślę że mnie to też ominie.Za to moja teściowa (powiedzieliśmy im wczoraj że zostaną dziadkami) powiedziała mi że blado coś wyglądam.. Dziś zdobyłam się na desperacki krok i powiedziałam szefowej, czyli właścicielce apteki, że jestem w ciąży. Sama wyczuła że jest coś nie tak i mówi dziś do mnie :pani Agnieszko proszę powiedzieć o co chodzi, bo widzę że coś pani przede mną ukrywa.. Nie bylo tak źle, pogratulowała mi i nawet mnie uściskała, ale co tak na serio sobie pomślała..Dodam że jest bezdzietną starą panną, tzn nie taką starą, ma niecałe 35 lat, ale..tak chyba raczej skończy
  22. Mój M. pojechał do Wrocławia na delegację wróci jutro, więc mam dziś kompa dla siebie.
  23. Mój M. pojechał do Wrocławia na delegację wróci jutro, więc mam dziś kompa dla siebie.
×